Lwy po losowaniu: Trafiliśmy najgorzej jak się dało
Po losowaniu 1/8 Ligi Mistrzów w obozie Rhein-Neckar Loewen, podobnie jak w Kielcach, nie ma zbytniego optymizmu. Niemcy zdają sobie sprawę z siły Vive Targów, ale wierzą też w swoją drużynę. - Fajnie znów będzie zagrać z zespołem z Kielc – mówi skrzydłowy Lwów, Uwe Gensheimer.
„Michael Wiederer i Tomaz Jersic (osoby losujące – przyp. red.) nie przyniosły szczęścia Lwom podczas losowania, które odbyło się we wtorek w południe w Wiedniu” - czytamy we wstępie na stronie niemieckiego klubu. - Trafiliśmy najgorzej jak się dało – komentuje Thorsten Storm, manager Rhein-Neckar Loewen.
Strona internetowa niemieckiego klubu przypomina, że trener Vive Targów wygrywał Ligę Mistrzów już trzy z Ciudad Real. Zwrócono również uwagę na sporą kolonię Chorwatów w Kielcach, a także na obecnych zawodników „żółto-biało-niebieskich”, którzy w przeszłości grali w Lwach, czyli Ivana Cupicia, Krzysztofa Lijewskiego, Karola Bieleckiego, Sławomira Szmala oraz Grzegorza Tkaczyka.
Również Uwe Gensheimer docenia klasę kieleckiego klubu - Ze wszystkich drużyn jakie mogliśmy wylosować, zespół Vive Targi Kielce jest najsilniejszy. Wierzę jednak, że mamy duże szanse, tym bardziej, że jest spotkanie rewanżowe rozegrane zostanie u nas w hali co jest nasza przewagą – mówi skrzydłowy Rhein-Neckar Loewen, cytowany przez vivetargi.pl.
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze