Inżynierowie za trzy! Ciężka przeprawa Effectora
Nie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu Effectora Kielce. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza w 21 kolejce PlusLigi w starciu z AZS Politechniką Warszawską popełnili wiele błędów. Ważne, że w końcowym rozrachunku kielczanie ograli stołecznego rywala za trzy punkty. Tym samym Effector pozostaje w grze o pierwszą ósmekę. MVP potyczki został rozgrywający i zarazem kapitan gospodarzy, Piotr Lipiński.
vs.
Effector Kielce - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (24:26, 25:18, 25:22, 25:23)
Effector Kielce: |
AZS Politechnika Warszawska: |
20.26 - GONTARIU ATAKUJE Z KARDYNALNYM BŁĘDEM. NIE TRAFIA W PARKIET! JEST, JEST!!! 25:23. KONIEC.
20.25 - Decyzja dla KIELC!!! Wszyscy wstają. Mamy piłkę meczową. Na zagrywce Dryja. Gramy!
20.24 - Dryja środkiem i miazga! 24:23. Ale challange dla AZS. Czekamy na decyzję.
20.23 - Daszkiewicz wziął czas. Przerwa. Co to zmieni? Oby przypadły nam dwa punkty i do domu.
20.22 - DZIĘKI ZA ŻYCZENIA :)
20.21 - No i d... Co innego można powiedizeć. 23:23. Walczymy!
20.20 - Przerwa Bednaruk.
20.18 - DRYJA BLOK! Sprytnie. Dosłownie spadając po wyskoku zdążył jeszcze wystawić palce do bloku. 21:20. Na ziemię sprowadza nas Gontariu - atomowy atak nie pozostawia złudzeń. 21:21. Ale za chwilę ten sam siatkarz zagrywa w siatkę. Dynamiczne spotkanie pod koniec nam się zrobiło.
20.17 - Dryja i Lipiński, kapitalny blok! 20:19.
20.15 - Zatko myli się na zagrywce. Ale zaraz odrabiają straty. Przy nastepnej akcji Effector traci kolejne oczko. Pawliński i mocny atak z lewego skrzydła - 18:19. Kolev błąd serwisowy i jest remis. Ależ szybko leci ten mecz teraz.
20.14 - Sędziowie pokazują, że nie było w AZS-ie dotknięcia piłki. Nasi protestują. Challange. Kolejny. To bardzo ważne punkty. Ale tym razem kielczanie nic nie ugrali - 17:17.
20.13 - Jeszcze jeden? O tym zaraz... Kolejny punkt dla Effectora. Challange dla nas. 17:16.
20.12 - Mamy remis 16:16!
20.08 - Ciężko powiedzieć, co się dzieje. Strasznie osłabliśmy. Nie widać Sławka, z blokiem coś nie tak. Grunt, żeby Daszkiewicz zmobilizował naszych do lepszej gry. Przerwa techniczna. Po niej odrabiamy jeden punkt. Może dwa? To sprawdzi challange. Silny atak Koleva, ale nad naszymi zawodnikami. Sędzia dopatrzył się dotknięcia piłki przez nasz blok, Lipiński protestuje. Challange jeszcze niczego nie wyjaśnił. Sędzowie konsultują się między sobą. Punkt dla Effectora!!! Niezwykłe. Przerwę bierze Jakub Bednaruk. Wściekły jest trener AZS-u. Zdenerwowało go niezdecydowanie arbitrów. Na tablicy 15:16.
20.05 - Punkt dla nas zdobywa Nowak... Jest źle. W nastepnej akcji ten sam Nowak zatrzymuje na siatce Dawida Dryję. Zmiana powrotna - Wolański opuszcza parkiet.
20.05 - ... 11:13.
20.02 - Dwa punkty w plecy. Nie dobrze. AZS odrabia. O! Już cztery i remis 11:11. Straciliśmy 4 punkty. Straciliśmy głowy.
20.00 - Przełamujemy się przez barierę 2 godzin. Już tyle jesteśmy w Hali Legionów. 11:7 - ten wynik nas satysfakcjonuje.
19.56 - Łukasz Polański na zagrywce, spokojne przebicie i zarazem łatwe przejęcie AZS-u. Ale nie zaatakowali groźnie. Potem krótka wymiana między jedną, a drugą stroną. Finalnie Pawliński myli się pod siatką i kieruje piłkę właśnie w nią. 7:6. Za chwilę podwyższamy na 8:6.
19.55 - 5:5.
19.51 - Ostatnia odsłona? Oby! Gramy o komplet punktów. Startujemy z bilansem 0:1.
19.47 - Ale Jungiewicz się nakręcił!!! Brawo! Uderzenie największa klasa! 25:22. To wynik trzeciego seta. Prowadzimy. Czas kończyć tę partię.
19.46 - AZS broni już drugiego setbola. Czas dla Daszkiewicza.
19.45 - Brawo Sławek! 24:20.
19.43 - Lipiński na pojedynczym bloku zatrzymuje rywali! W geście radości ukląkł na jedno kolano i wykonał ruch rękami jakby ładował AK-47. Brawo Lipiński. W następnej akcji znów Effector! Jest już 23:19.
19.41 - Teraz to my prowadzimy. Bednaruk wziął czas. W poprzednim secie takie zagranie podziałało. Jak będzie teraz?
19.38 - Poglajen i wielka pomyłka. Nasz siatkarz nie trafia ani w parkiet, ani w przeciwników - 18:19.
19.36 - Bieniek tylko na zagrywkę, ale było nieźle. Za niego na parkiecie już Buchowski. Gramy dalej, konkretnie Adamajtis i jest 18:18.
19.35 - Kibice Effectora wciąż wierzą. Jest nadzieja tym bardziej, że Bieniek na parkiecie - lekka zagrywka rozegranie AZS, blok i punkt dla nas. Jest już 17:16.
19.32 - Najpierw Polański, potem Jungiewicz. Na sławka za słaby okazał się podwójny blok drużyny przeciwnej. Brawo! 14:14.
19.31 - Silna zagrywka Buchowskiego przyjęta bez najmniejszego problemu. Rozwinięcie akcji i punkt dla rywala. AZS na tym nie poprzestaje i zdobywa kolejne oczka - 12:14. Cały czas te przeklęte 2 punkty straty.
19.29 - 13 pokonuje 13. Konkretnie Buchowski przebija się przez przyjęcie Kaczorowskiego. Punkt dla nas 9:10. Ale AZS nie odpuszcza i szybko odrabia straty - 9:11.
19.27 - Gunia w siatkę z zagrywki i 8:8.
19.24 - Poglajen i mobilizacja. Dobry atak naszego zawodnika.
19.22 - Politechnika z asem serwisowym... 5:4. Zatko również w drugim przypadku oderzył mocno - Kaczmarek przyłął, ale była przechodząca. Potem nie było problemów, by to skończyć. Zatko po raz trzeci - tym razem złamany Buchowski. Ale jakoś to przyjął. Tutaj również strata punktowa. 5:6.
19.18 - Jungiewicz zrobił Smolińskiego niczym Abwo wczoraj Zbyszka Małkowskiego. Piłka poszybowała nad rywalem i spadła na parkiet. Rozsądna zagrywka i jest 2:0. Za chwile jednak Pawlińsi odrabia połowę strat.
19.16 - Zaczynamy powoli seta nr 3. Coś długa ta przerwa. Ale gramy już. Pierwsze starcie i już challange. Tym razem dla Effectora. Błąd sędziego, który nie zauważył dotknięcia siatki u przeciwnika. 1:0.
19.14 - W końcu...
19.10 - Coś tu cicho na stronie. Wiemy, że nas czytacie - statystyki "Na żywo" nie kłamią. Zapraszamy do komentowania spotkania :)
19.08 - Przed nami kilka minut przerwy. Idźcie po herbatę, albo co tam innego. Czas odpocząć chwilkę.
19.06 - Nic z tego! 25:18. Przed nami set nr 3.
19.05 - Piłka setowa dla Effectora. Pod siatką po przyjęciu myli się Smoliński i jest! 25:18. Chociaż niekoniecznie... Bo jest challange...
19.04 - Fatalny atak Polańskiego. Piłka zamiast w parkiet, poleciała daleko poza jego strefę. Nie była to trudna sytuacja. Taki siatkarski kiks.
19.02 - Jungiewicz tym razem skutecznie w zagrywce. AZS przyjmuje i kończy Pawliński. Mocne! Mieliśmy szansę jeszcze to odebrać, ale piłka po dziwnej rotacji spoczęła na plecach leżącego Polańskiego. 22:17. Za chwilę odrabiamy straty. Ten set jest nasz! Jest nasz!
19.00 - Na tablicy wyników 18:13.
18.59 - Przesiadka. Zdaje się, że prezes Chojnowski dobrym tłumaczem (póki co) nie będzie :)
18.55 - Jak w Boże Narodzenie. Prezenty, jeden za drugim. Ale św. Mikołaja nie ma tutaj. Zagrywka za zagrywką - psują oba teamy. Ale Effector utrzymuje dystans. Niewielki - 3 punkty, ale wciąż jest.
18.53 - Małe nieporozumienie. Ale jak się skończy. O co chodzi... Był challange, odliczono nam punkt nr 14. Bednaruk na parkiecie rozmawia z Pawlińskim. Ten zgłosił się do sędziego i akcja jest bez punktu. Effector bez "oczka". Jak się dalej okazało, popsuliśmy zagrywkę i teraz jest 13:10.
18.51 - Warszawski blok został w stolicy. Świadczy o tym choćby akcja, w jakiej Sławek Jungiewicz zdobył punkt. Uderzenie perfekcyjne i precyzyjne. Ale AZS nie postarał się. Szkoda, że za chwilę to my zapomnieliśmy o bloku przy siatce. To nic, naprawdę - 14:9. Spora zaliczka.
18.49 - Obok Kuba Rożek krzyczy: "Wyżej, wyżej!". Poskutkowało, bo zdobyliśmy punkt. Kolejny. 11:8. Do wygrania, ale niestety takie mecze również potrafimy spektakularnie przegrać. Póki co, prowadzimy.
18.48 - Buchowski i punkt na 8:8.
18.45 - Tym razem Polański zrobił wszystko, by piłka nie spadła na nasza stronę. Nie udało się. Ależ był wściekły nasz środkowy. 8:6. W tle leci chyba pani Główka, która postanowiła swój niesamowity talent rozmienić na drobne :)Wracamy do siatkówki.
18.43 - Poglajen z mocnym atakiem. Potera miał piłkę na dłoni, ale nie udało mu się jej przechwycić. Pograne i mamy zaraz 5:4... Aaaaa...
18.41 - Wracamy na parkiet. Drugi set i już 3:1 dla Effectora. W pierwszej partii też było nieźle na początku. Dryja zagrywka i 4:1!!
18.41 - @Beka z Typa - fajny nick :)
18.39 - Swoją drogą, trener Jose Rojo Martin to prawdziwy fanatyk sportu. Jeszcze przed godziną był na treningu drugiej drużyny Korony Kielce, natomiast teraz siedzi z nami na meczu. Obok prezes oraz Toni.
Ciekawe w jaki sposób w tym układzie przebiega komunikacja między nimi. Prezes tłumaczy? Czy jak?
18.36 - Miało być fajnie, wyszła lipa... 24:26.
18.34 - Nie idzie, to zagrajmy patentem. Tak zrobił Lipiński z Polańskim. Świetny atak przez środek. Rywal bez najmniejszych szans. Szkoda, że zaraz zagrywkę psuje Poglajen. Mamy 24:25. Inicjatywa AZS-u. My natomiast bronimy kolejnego setbola - drugiego dokładnie.
18.33 - Jungiewicz... Znów zła zagrywka. Wyleciała daleko poza parkiet. 23:23.
18.30 - Za nami najdłuższa akcja... Mieliśmy już rywala na kolanach, ale pozbierał się i zakończył wymianę na własną korzyść... Na szczęście za chwilę odrabiamy. I znów przewaga Effectora - 23:22. Bednaruk ponownie stara się kontrolować przebieg spotkania. Czas dla przeciwnika.
18.29 - Remis... 21:21. Teraz czas dla Daszkiewicza. Ogarnąć się!
18.26 - Środek ponownie bajeczny. Wbijamy gwoździa rywalom. Piękne uderzenie. Jednak to tylko "oczko" przewagi nad rywalem. Niezwykle trudnym rywalem. Kolejny punkt również dla nas. Jest 21:19. Czas dla Bednaruka. Nie układa się Warszawie.
18.24 - Sławeeek! Jungiewicz! Bez problemu ograł przyjmujących AZS-u. Nie mówiąc o bloku, którego niemalże nie było. 18:17 dla nas... Ale tylko przez chwilę. Rywale szybko do nas doskakują. Znów remis.
18.23 - Cios za cios, ale w ostatniej wymianie byliśmy słabsi. Piłka zatańczyla w obrębie siatki i spadła w bezpańskim miejscu - 16:17.
18.20 - Tym razem blok zadziałał! Polański! Jest 15:14. Szkoda, że za chwilę ryzyko na zagrywce nie było dla nas opłacalne. Remis. Znowu...
18.18 - Dryja blisko asa. Niewiele poza parkietem - 13:13. Jungiewicz zablokowany, poprawka, odbita, wraca do nas i lekkie przebicie Poglajena po drugiej stronie daje nam punkt - 14:13.
18.17 - Dotknęliśmy górnej krawędzi siatki - 12:12. Za chwilę AZS psuje zagrywkę.
18.16 - Dryja x2 - mamy dzięki niemu 11:10. Skuteczna gra naszego środkowego.
18.13 - Mamy przerwę techniczną. Na razie bez zmian w naszym składzie, chociaż gdzieś tam w obrębie siatkarzy był Wolański... Ale wrócił do kwadratu. W międzyczasie Effector traci - 7:9.
18.11 - Silna zagrywka Pawlińskiego dosłownie złamała Kaczmarka. To był punkt na 5:7 dla rywala. Na szczęście przy kolejnej próbie Maciej nie wytrzymał. W kolejnej akcji Nowak zatrzymany na siatkce. Mamy 7:7.
18.10 - Gramy jakby bloki po obu stronach nie istniały. Effector oraz AZS przyjmują niemal wszystko w parkiet. Było 3:5, ale odrobiliśmy - 5:5.
18.06 - Zatem, zaczynamy. Jest spokojnie, ale z lekkim wskazaniem na Effectora. Bez respektu. Jungiewicz - lekko i przez cały parkiet - 3:1.
18.05 - Gramy w składzie: Jungiewicz, Lipiński, Buchowski, Poglajen, Dryja, Kaczmarek i Polański.
18.04 - To nam "Słoneczko" opóźnia mecz :)
18.01 - Powoli odzywają się nasi kibice. Warszawa na miejscu, ale cichutko.
18.00 - Powinniśmy zaczynać. Powinniśmy...
17.59 - Politechnika to bardzo dobry zespół. Nie mają wprawdzie zawodnika, który byłby w stanie skończyć wszystkie piłki i wygrać mecz w pojedynkę, ale ich siła w tkwi w kolektywie. Nie podchodzę do tego meczu zbyt sentymentalnie. W każdym spotkaniu chcę grać na 100 procent - mówi Dawid Dryja.
Gdzie tkwi nasza siła?
17.55 - Jakby to powiedziała moja ulubiona bohaterka YT, Oksana - mamy nadzieje na przyszłość... Zarówno w przypadku Effectora, jak i AZS-u tak właśnie jest. Obie ekipy walczą o pierwszą ósemkę. Przed nami jeszcze SKRA, z którą również trzeba będzie wygrać.
17.51 - Póki co...
17.47 - Na relacje zaprasza Was Maciej Urban. Zaraz się zacznie. Liczymy na emocje z górnej półki. Oby nie był to kolejny słaby mecz w wykonaniu naszych zawodników. Effector musi wygrywać, jeżeli wciąż liczy na znalezienie się w TOP 8.
17.41 - Pozostało nam niewiele czasu do rozpoczęcia kolejnego spotkania w ramach rozgrywek PlusLigi. Przed nami mecz 21. kolejki, w którym Effector Kielce zagra z AZS Politechniką Warszawską.
Dotychczas liga układała nam się w taki sposób:
Faworyci dotychczas wygrywali. Kto dziś powinien zwyciężyć?
16.30 - Czekamy na mecz...
Wasze komentarze