Strlek: Musimy zagrać najlepszy mecz w sezonie
Przed mistrzami Polski najcięższa próba w tym sezonie. Kielczanie zagrają w niedzielę w meczu 9. kolejki Ligi Mistrzów z THW Kiel. Nasza drużyna gościła w hali niemieckiego potentata już dwa razy, ale nigdy nie udało jej się tam wygrać. Co zrobić, aby tym razem przełamać złą passę? Odpowiada Manuel Strlek.
Kielczanie jednak w 2013 roku spotkali się z THW dwa razy i dwa razy byli lepsi. Pierwszy mecz rozegrany został podczas Final Four Ligi Mistrzów, a drugi jesienią w Hali Legionów. Teraz nasza drużyna zagra w Sparkassen Arenie, jednak już przed pierwszym gwizdkiem można się spodziewać, że zaprezentuje kilka nowinek taktycznych. Wszystko za sprawą nowego trenera „żółto-biało-niebieskich”, który powoli wprowadza swoje rządy i tak np. jego zespół gra nowym system w obronie.
- Dla mnie jest to nowa rzecz. Wcześniej nie grałem na jedynce w 5-1, jednak trenujemy to. Z każdym dniem jest coraz lepiej. Teraz musimy się skupić na tym, aby zagrać bardzo dobrze i wygrać w niedzielę – komentuje Manuel Strlek.
Chorwacki skrzydłowy chwali sobie pracę z nowym trenerem. - Pokazuje nam dużo nowych rzeczy, jest nowa taktyka. Potrzebujemy czasu, a go nie mamy, bo od razu po mistrzostwach musimy grać mecze. Może być ciężko. To jest trudne, ale myślę, że z meczu na mecz i treningu na trening będzie coraz lepiej. Czas działa na naszą korzyść – wyjaśnia.
Zdobyć dwa punkty w hali THW Kiel jest bardzo ciężko. - To jeden z najlepszych zespołów świata – nie ma wątpliwości Strlek. - Będzie tam trudno wygrać... Aby nam się to udało musimy rozegrać najlepszy mecz w sezonie. Jesteśmy zobligowani grać mocno w obronie i próbować rzucać bramki z kontry – zdradza receptę na sukces popularny „Manu”.
fot. Patryk Ptak