Daszkiewicz: Zjadła nas presja
Piątkowy mecz Effectora Kielce z Transferem Bydgoszcz był podsumowaniem ostatnich kilku meczów podopiecznych trenera Dariusza Daszkiewicza. Bardzo nierówna gra, niestety bez happy endu. Według trenerów o niskim poziomie spotkania zdecydowała waga pojedynku.
Effector i Transfer walczą o dostanie się do 8-ki drużyn, która zagra w fazie play-off. Po tym meczu znacznie bliżej tego celu jest Transfer. Pojedynek przez pierwsze trzy sety wyglądal tak, jakby wynik zależał od połowy, na której gra drużyna - w pierwszym i trzecim secie Effector grał fatalnie, popełniając wiele prostych błędów, podobnie w drugiej odsłonie grali goście. Dopiero w czwartym udało im się przełamać tę zasadę. Effector prowadził 20-17, stracił 6 punktow z rzędu, a następnie przegrali set i mecz.
- Musieliśmy dziś przełknąć gorzką pigułkę porażki. W 4 secie nie umieliśmy dowieźć przewagi. To daje nam do myślenia, ale trzeba podnieść głowy. Do Bielska jedziemy nadal walczyć o play-offy - powiedział po meczu Piotr Lipiński, kapital Effectora.
O presji ciążącej na swoich podopiecznych mówił trener Dariusz Daszkiewicz - Było widać, jak ważne jest to spotkanie dla obu drużyn. Mieliśmy proste problemy z przebiciem piłki, stres nas zżarł. W 2. secie przełamaliśmy swoją grę, ale w trzecim wszystko wróciło do stanu z pierwszej partii. W czwartej popełnialiśmy proste, banalne błędy i straciliśmy wysoką przewagę. W tym meczu Transfer nawet nie musiał ryzykować zagrywką bo widzieli, że nie wychodzą nam pierwsze akcje - mówił Daszkiewicz.
Podobne wrażenia miał również trener gości Heynen Vital - To był mecz wzlotów i upadków. Wyglądał tak, bo nie graliśmy przeciwko sobie tylko przeciw tabeli, każdy z zawodników patrzył na punkty - mówił szkoleniowiec Transferu Bydgoszcz.
Wagę 3 punktów dostrzegał kapitan przyjezdnych, Wojciech Jurkiewicz - Cieszymy się bo to bardzo ważne 3 punkty dla nas i pozwalają nam na dalszą walkę w play-offach. Wszystko dzięki temu, że w 4. partii udało nam się przełamać niemoc jednej strony boiska.
Kolejny mecz Effector rozegra 19 lutego czyli w najbliższy piątek - w Bielsku Białej zmierzy się z miejscowym BBTS-em.
Wasze komentarze