Lijewski: Wiem jak smakuje zwycięstwo w Sparkassen

13-02-2014 17:45,

Już w niedzielę mistrzowie Polski zagrają wyjazdowy mecz z THW Kiel. - Chcemy się dobrze zaprezentować, chcemy zabrać punkty do domu, bo to może dać nam drugie miejsce w grupie. A naszym celem jest jak najwyższa lokata przed kolejnym losowaniem – zapowiada przed tym spotkaniem Krzysztof Lijewski, rozgrywający Vive Targów Kielce.

Ten mecz z THW może być kluczowy dla układu końcowego tabeli?

- Na pewno tak. Wiemy, że na pierwszym miejscu już nie będziemy. To boli, bo rok temu byliśmy w zupełnie innym miejscu, była zupełnie inna sytuacja wyjściowa. Teraz jednak czeka nas mecz z THW, który jest dla nas bardzo ważny. Chcemy się dobrze zaprezentować, chcemy zabrać punkty do domu, bo to może dać nam drugie miejsce w grupie. A naszym celem jest jak najwyższa lokata przed kolejnym losowaniem.

Nawet jak nie będzie drugiego miejsca w tabeli, ale uda wam się wygrać w Kiel, to zyskacie sporo pewności siebie?

- Jasne, jak najbardziej. Przed takim meczem nie potrzebujemy się właściwie motywować. Jeżeli udałoby nam się wygrać to nasza pewność poszła by to góry, a to są kolejne plusy. Łatwiej by nam się wtedy grało.

Jeżeli chcecie zająć drugie miejsce to musicie trzymać kciuki za Orlen Wisłę w pojedynku z KIF.

- Zawsze trzymam kciuki za polskie drużyny w Lidze Mistrzów, obojętnie jak się one nazywają, z wyjątkiem oczywiście meczów z nami. Mam nadzieję, że chłopaki zagrają na swoim poziomie i ograją Kolding.

Mieliście tydzień czasu bez meczów. Mogliście więc wreszcie trochę więcej potrenować z nowym szkoleniowcem?

- Pracujemy dużo i ciężko. Z nowym trenerem zajęcia są praktycznie po dwa razy dziennie. Nie mieliśmy meczu w ciągu tygodnia i to na pewno nam może pomóc, bo mieliśmy więcej czasu, aby na spokojnie potrenować bez stresu. Fajnie, że jeszcze w czwartek mamy trening, w piątek cały dzień będziemy w podróży, w sobotę czeka nas kolejny trening, a w niedzielę będziemy już gotowi do walki.

Teraz THW jest mocniejsze niż jesienią, bo kontuzjowani zawodnicy wrócili do gry.

- Kiel był i zawsze będzie mocny. Mają drużynę z wielkimi nazwiskami i zawsze będą bili się o mistrzostwo i najwyższe cele. Im szersza kadra THW tym większy problem dla ich przeciwników, bo dzięki temu mogą robić więcej zmian i rotować składem.

Grając w Niemczech miałeś już okazję wygrać na wyjeździe z THW?

- Jasne, udało mi się to. Wiem jak smakuje zwycięstwo w Sparkassen.

Gracie nową obroną 5-1, jeżeli np. ona by się tam nie sprawdzała możecie wrócić do „starego” 6-0?

- Spytaj trenera (śmiech).

Chyba najbardziej – jak na razie – widoczną zmianą w waszej grze przy nowym trenerze jest to 5-1 w obronie. Jak się gra w tym systemie?

- Jest trochę inne spojrzenie na handball. Mało jest trenerów w polskiej lidze, którzy stosują taką obronę. Z tego co pamiętam to próbował tego Daniel Waszkiewicz w Wybrzeżu Gdańsk, Bogdan Falęta w Śląsku Wrocław. Ta obrona rządzi się trochę innymi zasadami. Wszystko jest nowe, ale fajnie to wygląda. Jeżeli to opanujemy to będzie to naszą największą bronią.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group