Cała Polska w cieniu Śląska?

11-12-2009 17:37,

Przed zawodnikami Vive Targów przedostatni mecz w tym roku. Podopieczni Bogdana Wenty zagrają na wyjeździe z drużyną AS-BAU Śląsk Wrocław. - Nie podejdziemy nonszalancko do tego spotkania - zapowiada Wenta.

Śląsk Wrocław to tegoroczny beniaminek ekstraklasy, ale jeśli zagłębimy się w historię klubu, to znajdziemy w niej naprawdę imponujące osiągnięcia. Wrocławianie to najbardziej utytułowany zespół w Polsce - piętnastokrotnie zdobywali mistrzostwo kraju, sześć razy wicemistrzostwo, czternastokrotnie brąz i aż siedem razy triumfowali w rozgrywkach Pucharu Polski. Przez lata w drużynie z Dolnego Śląska mogliśmy podziwiać grę wspaniałych  zawodników, m.in. Krzysztofa Lijewskiego, który obecnie jest jednym z filarów naszej reprezentacji. Wrocławskich barw bronili jeszcze nie tak dawno szczypiorniści aktualnie reprezentujący Vive Targi – Tomasz Rosiński oraz Rafał Gliński. W sezonie 2006/2007, drużyna opuszczona przez swych czołowych graczy, nie uniknęła spadku z ekstraklasy. Po dwóch latach Śląsk powrócił jednak do najwyższej klasy rozgrywkowej, pokonując w barażach Miedź Legnicę. Obecnie we Wrocławiu występuje wypożyczony z Kielc Kamil Sadowski. W związku z doznaną kontuzją, nie prezentuje on jednak oczekiwanego poziomu.

Do tej pory wrocławianie spisują się w ekstraklasie dość przeciętnie. Z dorobkiem dwunastu punktów, zajmują ósme miejsce w ligowej tabeli. Obok dobrych występów, zdarzały im się niespodziewane porażki. Śląsk pokazał jednak, że potrafi walczyć. Zawodnicy pozostawiają na parkiecie wiele serca i nieraz mogą jeszcze zaskoczyć. Jest to perspektywiczna drużyna, dobrze rokująca na kolejne sezony.

Nie ulega wątpliwości, że to zawodnicy Vive Targów są zdecydowanymi faworytami sobotniego pojedynku.  W czwartej kolejce tegorocznych rozgrywek kielczanie pokonali Śląsk na własnym parkiecie 30:20. Mimo przerwy w Lidze Mistrzów, goście jutrzejszego pojedynku nadal nie zwalniają tempa. W związku ze spotkaniami Pucharu Polski, „żółto-biało-niebiescy” rozgrywają swoje mecze co trzy dni. Dzięki doskonałemu przygotowaniu fizycznemu i szerokiej ławce rezerwowych, kieleccy gracze są nie do zatrzymania, a kolejne pojedynki jedynie napędzają coraz lepiej funkcjonujący zespół Vive Targów.

W historii rozgrywek ekstraklasy to Śląsk Wrocław jest niekwestionowanym mistrzem, jednak obecnie rozpoczął się okres dominacji Vive Targów, który w niedalekiej przyszłości ma szansę odebrać wrocławianom ten zaszczytny tytuł. Rzeczywistą formę obu zespołów zweryfikuje jednak sobotnie spotkanie.

Początek spotkania Vive Targi Kielce – Śląsk Wrocław w sobotę o godzinie 16.

Bogdan Wenta:
Środowa potyczka z Zabrzem była dla nas solidnym treningiem. Oczywiście argumenty do zwycięstwa mieliśmy dużo większe, ale chciałem dać pograć wszystkim zawodników. Trener rywali, Robert Nowakowski też zdaje się myślami był już przy bardzo ważnym dla nich meczu ligowym z Gdańskiem. Ale na boisku była walka, obie drużyny podeszły do tego meczu poważnie. To nie był pseudo Puchar Polski. Zabrzanie chcieli się pokazać i "sprzedać", a dla nas to były dobre zajęcia.
Najbardziej boje się teraz kontuzji, to jest mój strach przed urazami zawodników. W zeszłym sezonie przed play-offami też graliśmy na luzie - jeszcze tylko jeden mecz i koniec... Wtedy właśnie zdarzyła się przykra historia z Zarembą. Uczulam na to zawodników, żeby byli cały czas skoncentrowani. Muszą wykonać dobrze swoją pracę, żeby wszystko było w porządku.
Śląsk to dobry zespół. Wrocławianie ciekawie zaprezentowali się w Hali Legionów. Jest kilka kontuzji w ich zespole m.in. Garbacza, którego znamy z wcześniejszych lat. Cenię go za charakter i osobowość, ale i bez niego zespół Śląska jest groźny. Ostatnio pokonał Nielbę Wągrowiec, a to jest jakaś niespodzianka naszej ligi. Jesteśmy jednak nastawieni prawidłowo. Nie pozwolimy sprawić rywalom niespodzianki.

fot. Tomasz Kubicki

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group