Kotliński: Kolejny wyjątkowy mecz

11-12-2009 15:41,

- Uważam, że play-offy nie są fair. Każdy zespół, który znajdzie się w ósemce będzie mógł walczyć o medale, bez względu na to, jak prezentował się przez cały sezon - twierdzi bramkarz Vive Targów, Kazimierz Kotliński.

Jesteście zadowoleni po dwumeczu w Zabrzu?

- Na pewno bardziej atrakcyjny był ten mecz ligowy. Zespół, który walczy o utrzymanie, na parkiecie daje z siebie wszystko. Zabrze pokazało nam, że naprawdę oddaje serce na boisku, walczyli dosłownie o każdą piłkę. Szczególnie dobrze zagrali w środę. Wynik był trochę inny, gorszy dla nas niż w niedzielę, ale wygraliśmy i to jest najważniejsze. Cieszy też to, że obyło się bez kontuzji, bo czekają nas jeszcze w tym roku dwa ważne mecze ligowe.

W środowym spotkaniu zrobił się niebezpieczny moment, gdy w drugiej połowie ekipa Powenu zmniejszyła stratę już tylko do dwóch bramek.

- Proszę pamiętać, że w tym meczu musieliśmy zagrać pełnym składem, na parkiet wybiegła cała czternastka zawodników. I w pierwszej połowie na ławce siedział już taki Piotrek Grabarczyk, ostoja naszej defensywy, główny obrońca zespołu. Każdy z zawodników dostał swoją szansę, by pokazać się i wnieść coś do gry. Stąd takie wahanie wyniku. Później poprawiliśmy się jednak w obronie, wyprowadziliśmy szybkie kontry i wynik był już normalny.

W sobotę zagracie ze Śląskiem Wrocław.

- I będzie to przeciwnik z gatunku tych ciężkich. Śląsk, tak samo jak Zabrze, walczy o każdą piłkę i na pewno będzie chciał się pokazać przed własną publicznością i osiągnąć dobry wynik przed świętami. Śląsk jest osłabiony kilkoma kontuzjami i to na pewno jest nasz plus, ale nie możemy go zlekceważyć. Musimy zagrać swoją piłkę - dobra obrona, kontry, szybkie ustawienie wyniku i późniejsze jego kontrolowanie.

To rywal trudniejszy od Powenu?

- Śląsk jest lepszym zespołem, bardziej poukładanym. W Zabrzu jest typowa zbieranina zawodników na ostatnią chwilę. A Śląsk gra praktycznie cały czas tym składem, który awansował do ekstraklasy. Do drużyny dołączyło tylko dwóch nowych zawodników - bramkarz Artur Banisz i Grzegorz Garbacz. Wrocławianie bardzo dobrze się znają, tworzą prawdziwy kolektyw.

Ale waszym groźniejszym przeciwnikiem od Śląska będzie i tak... koncentracja.

- Nie do końca. Wciąż mamy motywację do wygrywania. I tak dopiero play-offy pokażą, jak dobrze jesteśmy przygotowani. Czytałem w internecie, że praktycznie już teraz możemy zawiesić medale na szyi, ale to dopiero play-offy wyłonią mistrza Polski. Cały rok musimy trzymać równą formę, by nikt nas nie zaskoczył.

Twoim zdaniem to dobrze, że są play-offy?

- Nie. Uważam, że play-offy nie są fair. Każdy zespół, który znajdzie się w ósemce będzie mógł walczyć o medale, bez względu na to, jak prezentował się przez cały sezon. Ale to nie nam decydować o kształcie rozgrywek.

Jak czujecie się w roli ambasadorów polskiej piłki ręcznej? Nie ma co ukrywać, że przyjazd Vive Targów do każdego miasta jest świętem dla zespołu gospodarzy i jego kibiców.

- Rzeczywiście odczuwamy taką wyjątkowość tych meczów. Hale są wypełnione, ludzie przychodzą, by oglądać nas i swój zespół w walce z mistrzem Polski. Rywale też oddają całe serce na boisku, chcą zagrać jak najlepiej i postawić się mocniejszej drużynie od siebie. To przyciąga ludzi i my się z tego możemy tylko cieszyć.

Rozmawiał Tomasz Porębski.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

M_M2009-12-12 11:32:50
Nie ten dział panowie redaktorzy... do Iskry go!
dgzgldtx2011-10-06 15:25:10
YHCpE9 <a href="http://lgvujtaqttiu.com/">lgvujtaqttiu</a>, [url=http://phvwuuphdzfs.com/]phvwuuphdzfs[/url], [link=http://vmpnbycuhiat.com/]vmpnbycuhiat[/link], http://vaxzmdvonqml.com/
lwsuwqgsgnx2011-12-12 11:42:58
yYhkXR <a href="http://rkoomryvduwh.com/">rkoomryvduwh</a>, [url=http://erbarvcezrtu.com/]erbarvcezrtu[/url], [link=http://palrlxhjknle.com/]palrlxhjknle[/link], http://mcwoydlmlyjl.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group