Ojrzyński: Za moich czasów pojawił się temat Pilipczuka, ale był za drogi

19-12-2013 11:07,

Ostatni mecz Korony z Podbeskidziem był dla Leszka Ojrzyńskiego okazją do ponownego spotkania z władzami, piłkarzami i kibicami z Kielc. Mimo porażki swojego zespołu, obecny szkoleniowiec „Górali” nie ukrywał, że przyjazd do stolicy Gór Świętokrzyskich jest dla niego szczególnie pozytywny. Przy tej okazji były trener Korony wypowiedział się na temat kilku spraw związanych z ekipą złocisto-krwistych.

O tym, kogo z Korony widziałby u siebie w Podbeskidziu:

Mógłbym wymieniać, bo jest dużo takich nazwisk. To są zawodnicy sprawdzeni w bojach, mający za sobą ciekawą przeszłość, ale i ciekawą przyszłość. W ostatnim meczu było widoczne doświadczenie zawodników Korony. Grali pewnie i konsekwentnie. Mieliśmy dużo szczęścia, że nie przegraliśmy tego meczu wyższym stosunkiem bramkowym, bo gospodarze stwarzali dogodne sytuacje – po stałych fragmentach gry i po wrzutkach. Golański to obecnie najlepszy zawodnik ekstraklasy w tym elemencie gry. Dwa takie zagrania dały Koronie trzy punkty.

O ewentualnym powołaniu do kadry Pawła Golańskiego:

Myślę, że Adam Nawałka powinien dać szansę Pawłowi. Może nie nadaje się on do każdego sposobu gry, ale jest groźny w ataku pozycyjny. „Golo” potrafi - jak to się mówi - „wrzucić piłkę na nos”, dobrze uderza także rzuty wolne. A wiemy, że w kadrze mało bramek pada po stałych fragmentach.

O „nowej Koronie”:

Nadal uważam, że Korona to drużyna na pierwszą ósemkę ekstraklasy. Drużyna zahartowała się w poprzednim sezonie, gdy było trochę kontuzji i braków w kadrze. Z gry zrezygnowali przecież Vuković i Żewłakow, a do siódmego miejsca brakowało nam chyba tylko dwóch punktów. Teraz Korona jest mocniejsza, bo wrócili Kiełb i Gołębiewski, doszedł Pyłypczuk, Dejmek i oni stanowią o sile Korony. Są też inni, którzy się rozwinęli. W poprzednim sezonie Kwiecień, Sylwestrzak i Markocić debiutowali w ekstraklasie. Mieli przy tym jakieś perypetie w niższych ligach czy problemy ze zdrowiem. Przeszli przez to i teraz Korona ma z nich duży pożytek. Trudno mi powiedzieć, czy zmieniło się coś w grze Korony. Widzieliśmy w sobotę dużo długich podań, stałych fragmentów, ale to było ich siłą już dawno. Korzym potrafi wykorzystać swoje warunki fizyczne, dobrze się przepycha. Gdy zdobywa się punkty w lidze, tak jak robiła to Korona w ostatnich czterech meczach, to dodaje pewności w grze.

O zaległościach klubu wobec niego:

Kielecki klub ma pewne nierozwiązane sprawy ze mną. Dużo jeszcze tego zostało, a przy podpisywaniu ugody zgodziłem się na rozłożenie zaległości na raty. Okazało się, że nie są dotrzymywane terminy, ale mam obiecane od prezesa, że wkrótce jedna z rat zostanie spłacona.

O pozytywnych okrzykach z trybun pod jego adresem:

Zawsze to fajna sprawa, gdy z trybun ktoś skanduje twoje imię. To znaczy, że ta praca została doceniona, ale to już jest historia. Ja mimo tego jestem wdzięczny kibicom, że pamiętają. Ale teraz pracuję w innym klubie, dlatego w sumie mogłem podpaść miejscowym... Nie udało się to, bo to Korona ma trzy punkty. Jeśli uda im się być w pierwszej ósemce, to w tym sezonie już razem nie zagramy. A jeśli będą w tej drugiej grupie, to jeszcze jeden mecz będziemy mieli do rozegrania między sobą.

O sentymencie do Korony:

Korona to dla mnie najważniejszy klub, jeśli chodzi o historię. Teraz ważne jest dla mnie Podbeskidzie, ale tutaj w Kielcach spotkało mnie wiele dobrych chwil. Poznałem wielu wspaniałych ludzi. To wszystko zostanie gdzieś we mnie do końca życia. To jest tak jak pierwsza miłość.

O nowych, wyróżniających się zawodnikach Korony:

Pyłypczuk to bardzo dobry zawodnik. Mieliśmy sygnał o nim jeszcze wtedy, gdy pracowałem w Kielcach. Ale wtedy nie był to zawodnik na naszą półkę, bo miał trochę wygórowane warunki finansowe. To chłopak ograny, który pasuje tutaj charakterem. Potrafi dobrze grać w defensywie i ofensywie. Asystuje i strzela bramki. Vanja zrobił ogromny postęp. Za moich czasów dopadły go choroby, później trenerzy w rezerwach mówili mi, że był na tle drużyny najsłabszy. Teraz jednak gra w ekstraklasie, bo po to tutaj przyszedł. Wzięliśmy go razem z bratem, ale to Vanja miał w mojej ocenie potencjał. Widać było, że ma serce i determinacje. Wiedzieliśmy też, że „Vuko” ma przed sobą ostatni sezon, w sprawie „Jovy” były z kolei prowadzone rozmowy z Legią. Szukaliśmy na ich miejsce ludzi charakternych. Dobrze, że Vanja się rozwija, choć trochę kosztem Lenartowskiego.

fot. Paula Duda, Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

j2013-12-19 12:00:58
REDAKTORKU PODPISZ SIE POD TYMI WYPOCINAMI.
szczeniaczek2013-12-19 12:12:45
moim zdaniem to dobry ruch był ze zmianą trenera. Wtedy uważałem za zły ale po czasie to dobry ruch. Z Pachetą Korona będzie jeszcze mocna.
wolin2013-12-19 15:11:25
Zabrakło podstawowego pytania do trenera: kto więcej zyskał na współpracy, Korona czy Leszek Ojrzyński ? Gdyby nie Korona i ryzykowne zatrudnienie trenera bez nazwiska to by Pan jadł chleb ze smalcem do dzisiaj. Wszystko byłoby pięknie gdyby strateg Leszek miał mądrzejszą taktykę na wyjazdy. Niestety nawet statystyka nie dała rady wygrać po jakimś farfoclu rywala bo trener miał inne pomysły na wyjazdy. Oglądałem wszystkie te mecze i dobrze, że mi zęby nie wypadły bo mi szczeka co tydzień opadała.
gil2013-12-19 15:59:51
To brać Lenartowskiego ,Szlakotina dołożymy gratis..
Supreme2013-12-20 15:07:45
@wolin - nie gadaj głupot bo jak Korona go brała to miał tak samo propozycje pracy z ekstraklasy.
dj tiesto2013-12-20 17:49:46
caly poprzedni sezon bez wygranej na wyjezdzie obecnie 9 meczy i zero zwyciestw na wyjezdzie, czy to jest tak naprawde dobry trener ? dobry czlowiek na pewno ale czy trener?
geker2013-12-20 23:14:35
do dj tiesto Widzę, że nie tylko dobrze mixujesz ale i mądrze piszesz:) Trafny i prawdziwy komentarz... Zero napinki tylko czyste fakty czy to się komuś podoba czy nie... Pozdrawiam świątecznie wszystkich Kibiców Naszej Korony Spokojnych Świąt dla Wszystkich
MiCk2013-12-21 15:05:55
Fakt jest taki, że z pewnością Ojrzyński nie ugrałby z Koroną więcej niż Pacheta. Bez sentymentów. Zawodnikom było z "Ojcem" dobrze bo widać robili co chcieli i niech nas nie zmyli szorstkość Ojrzyńskiego bo to było złudne......!
HmGpgLZBTHIj2014-06-05 17:28:28
1fsRVj <a href="http://mmczpietbapw.com/">mmczpietbapw</a>, [url=http://bdwzdjofartx.com/]bdwzdjofartx[/url], [link=http://kpaumwhvacyz.com/]kpaumwhvacyz[/link], http://tcrhdzpylkfx.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group