Oceniamy siatkarzy Effectora po meczu z Transferem Bydgoszcz

16-12-2013 10:01,

To nie był dobry mecz w wykonaniu kieleckiej drużyny. Przypomnijmy, że w weekend siatkarze z Kielc przegrali na wyjeździe z Transferem Bydgoszcz 0:3. Zła postawa w przyjęciu i mała skuteczność w ataku odebrały Effectorowi szansę na zdobycie jakichkolwiek punktów. Zagraliśmy najsłabszy mecz w tym sezonie – podsumował Dariusz Daszkiewicz na pomeczowej konferencji.

Bruno Romanutii – Na boisku pojawił się w pierwszym secie zmieniając Sławomira Jungiewicza. Argentyńczyk atakował tylko raz, jednak nie udało mu się zapunktować. Niestety zmiana nie przyniosła oczekiwanych rezultatów i Romanutti na boisku więcej już się nie pojawił.

Cristian Poglajen – Nie takiej postawy kibice oczekują od Argentyńczyka. Przyjmujący, który ostatnio deklarował poprawę swojej gry nie zagrał nawet na 50 proc. swoich możliwości. Zawiódł w ataku jak i w przyjęciu. Jego skuteczność wyniosła 18 proc. Punktował zaledwie 2 razy.

Łukasz Polański – Na tle słabo grającej drużyny wypadł całkiem dobrze. W momencie, gdy nasi atakujący nie mogli przebić się przez blok rywala, Piotr Lipiński śmiało mógł posyłać piłki do partnera w środkowej strefie. Polański zagrał na najwyższej skuteczności w ataku – 67 proc., jednak nie był często wykorzystywany przez naszego rozgrywającego. Ogromnym minusem kieleckiej ekipy była mała liczba punktowych bloków. Podopiecznym trenera Daszkiewicza udało się zablokować przeciwnika zaledwie 3 razy z czego 2 należały właśnie do Łukasza.

Adrian Staszewski – Przyjmujący, który rozpoczynał mecz w wyjściowej szóstce nie najlepiej  wywiązał się ze swojego zadania. Podobnie jak reszta drużyny, nie mógł przebić się przez blok rywala. Zagrał na 19 proc. skuteczności w ataku i zanotował na swoim koncie jeden blok. Procentowa skuteczność jego przyjęcia wyniosła 44 proc. – najwięcej z całej drużyny.

Bartosz Sufa – Zadaniem tego gracza jest przyjmowanie zagrywek rywala z jak największą dokładnością. Niestety, Bartosz nie powtórzył swojej dobrej postawy z poprzedniego meczu i  jego pozytywne przyjęcie wyniosło zaledwie 40 proc.

Adrian Buchowski – Młody przyjmujący przyzwyczaił nas do swojej dobrej i skutecznej gry w każdym elemencie, jednak tym razem było zupełnie inaczej. Nie dostał szansy na wyjście w pierwszej szóstce ale często pojawiał się na boisku zmieniając Poglajena, lub Staszewskiego. Zmiany mimo wszystko nie dawały oczekiwanych rezultatów. Buchowski na dziewięć ataków skończył wyłącznie jeden (11 proc. w ataku) i przyjmował na 40 proc. skuteczności.

Bartosz Kaczmarek – Drugi libero Effectora również nie zachwycał swoją grą. Po jego efektownej grze z poprzedniego meczu zostało niewiele. Wiele piłek po ataku bydgoszczan wpadało w boisko Effectora bez obrony.  

Piotr Lipiński – Przy bardzo słabym przyjęciu w drużynie, nie mógł grać zbyt kombinacyjnie. Piłki posyłane na skrzydła nie przynosiła efektów, a rozgrywający mimo dobrej skuteczności środkowych nie korzystał z nich za często. Zdobył jeden punkt dla swojej drużyny sprytnym zagraniem z drugiej piłki.  

Dawid Dryja – Jeden z trzech dobrze spisujących się siatkarzy na parkiecie. Po raz kolejny Dawid pokazał jak wartościowym jest zawodnikiem. Drugi wśród najlepiej punktujących w naszej drużynie. Zanotował na swoim koncie 3 asy serwisowe ,ale za każdym razem jego zagrywka sprawiała przeciwnikowi sporo kłopotów. Minusem jego występu jest brak punktowych bloków. Jego skuteczność w ataku wyniosła 50 proc.

Nikodem Wolański – Młody rozgrywający pojawił się na boisku dwa razy ale nie dostał szansy na pokazanie swoich umiejętności w dłuższym wymiarze czasu. Podobnie jak Lipiński nie mógł grać zbyt kombinacyjnie, jednak skrzydłowi nie mieli zbyt dużego problemu ze skończeniem rozegranych przez niego piłek. Popisał się też obroną, dzięki której jego koledzy mogli wyprowadzić skuteczny kontratak. 

Sławomir Jungiewicz – Najjaśniejszy punkt Effectora w starciu z Transferem. Sławek rozpoczął spotkanie w pierwszej szóstce i  najlepiej spisywał się na boisku. Atakował z 55 proc. skutecznością i nie wstrzymywał ręki w ważnych momentach. Zapunktował zagrywką i blokiem. Po raz kolejny przyzwoicie spisywał się na boisku, jednak w pojedynkę nie mógł zdziałać zbyt wiele.

Materiał przygotowała Paulina Idziak.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

NjjdHvJMwzskAQNKMF2014-05-31 09:58:38
RdMDmD <a href="http://xapyvshlhouc.com/">xapyvshlhouc</a>, [url=http://kebjyqrlwiuj.com/]kebjyqrlwiuj[/url], [link=http://ofqwcodjmagw.com/]ofqwcodjmagw[/link], http://oinwmlsfdgqi.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group