Fart awansował! Zadecydował jeden punkt
Fart Kielce w 1/8 Pucharu Polski! Podopieczni Dariusza Daszkiewicza, mimo porażki w Gdańsku z miejscowym Treflem 1:3 awansowali do kolejnej rundy rozgrywek. Zadecydował o tym tylko jeden punkt!
Chyba nikt nie spodziewał się horroru, jaki miał miejsce w Gdańsku. W pierwszym secie Fart po świetnej grze pewnie pokonał gdańszczan 25:18. Bardzo dobry blok i wspaniała gra w ataku były głównym atutem kieleckiej ekipy. – Początek spotkania koncertowo rozegrał Michał Kozłowski. Niestety zbyt wcześnie uwierzyliśmy w ten awans do kolejnej fazy rozgrywek, przez co spadła koncentracja zespołu i zaczęliśmy grać słabiej – powiedział trener Daszkiewicz.
Drugi set niestety nie był powtórką z rozrywki. Trefl konsekwentnie wykorzystał błędy przeciwnika, co w tej partii zaowocowało dziesięciopunktowym zwycięstwem gospodarzy. Później „Farciarze” już nie powrócili do wspaniałej dyspozycji, jaką zaprezentowali na początku zawodów.
Gdańszczanie wysoko zawiesili poprzeczkę siatkarzom z Kielc. Rozpoczęła się wyrównana walka między obiema drużynami, z której to Trefl w końcu wyszedł z tarczą. – Był to najlepszy mecz gdańszczan w przeciągu tych trzech rywalizacji, jakie rozegraliśmy miedzy sobą w ciągu tygodnia. Obie ekipy rozegrały dobre zawody – ocenił kielecki szkoleniowiec.
Ostatnia część rywalizacji nie była zapowiedzią sukcesu, jaki tego dnia osiągnęli kieleccy siatkarze. Fatalny początek „Farciarzy” pozwolił odskoczyć rywalom na siedem punktów. Jednak w rezultacie to właśnie Fart, mimo porażki nie ma teraz powodów do złego nastroju. Kielecki zespół raptem jednym punktem awansował do następnego etapu rozgrywek. Dwumecz między tymi drużynami okazał się wygrany dla zespołu z Kielc! Porażka w czwatym secie 21:25, w rezultacie okazała się zwycięską, ponieważ to w niej padł złoty punkt dla kielczan, dzięki czemu spotkania kielecko-gdańskie zakonczyły się wynikiem 179:178 na korzyść Farta. – Chłopaki pokazali charakter na parkiecie, dzięki czemu możemy się teraz cieszyć z tego awansu do 1/8 rundy Pucharu Polski – zakończył Dariusz Daszkiewicz.
Trefl Gdańsk – Fart Kielce 3:1 (18:25, 25:15, 25:22, 25:21)
Fart: Kozłowski (k), Jungiewicz, Sopko, Krzywiecki, Marakaryk, Zniszczoł, Swaczyna (libero), Sukoczev, Zarankiewicz, Bielicki, Drzyzga, Staszewski.
Wasze komentarze
Ale w kontekście walki z Treflem o ekstraklasę, ostatnie wyniki nie nastrajają optymistycznie...
Może za dużo wymagam, w końcu naszym celem w tym sezonie miało być utrzymanie;)
ISKRA KIELCE !!! FART W KIELCACH NIE ISTNIEJE- weź koleś sobie pobiegaj bo widze, że się nudzisz