Gołębiewski: Koledzy zrobili czarną robotę, a ja zgarnąłem w deser

04-12-2013 01:18,

– Lech nie jest przypadkowym zespołem, bo oni wciąż potrafią grać dobrze w piłkę. Wiadomo, że grając jednego mniej gra się całkiem inaczej i to było dziś widać. My mieliśmy może i przewagę optyczną, ale oni dobrze się bronili – mówi po wygranym meczu z „Kolejorzem” Maciej Korzym. Vanja Marković przyznaje z kolei, że Korona zagrała dziś bardzo dobre zawody w obronie.

Vanja Marković, pomocnik złocisto-krwistych nie krył radości po zwycięstwie nad Lechem Poznań. – Cieszymy się, bo to był dla nas trudny mecz. Początek dobrze się ułożył dla nas, po tej czerwonej kartce było idealnie. Mimo tego Lech wciąż był dobrą drużyną, nawet grając w dziesiątkę. Ale my czekaliśmy na tę bramkę, atakowaliśmy i udało się – zauważa 19-latek. -  Lech dziś tylko raz uderzył na naszą bramkę. Udało nam się wygrać drugi raz z rzędu, a teraz będzie trzeci raz – wybiega w przyszłość młody Serb. W piątek kielczanie zmierzą się, bowiem na wyjeździe z Piastem Gliwice.

Zawodnik Korony chwali także swoich kolegów z defensywę. – Bardzo dobrze zagraliśmy w obronie. Trener na każdym treningu pokazuje nam jak mamy grać z tyłu, jak kryć zawodników. Radek i Pavol robią w obronie bardzo dobrą robotę – kończy Vanja Marković.

Niewątpliwie w najlepszym humorze po wtorkowym meczu może być Daniel Gołębiewski, który swojego ostatniego gole w ekstraklasie zdobył w...maju grając jeszcze w barwach Polonii Warszawa. –  Trochę się naczekałem na tę bramkę. Dziękuję kolegom i ludziom z klubu, za to, że mimo tego, że niedane było mi cieszyć się ze swoich goli oni dalej wierzyli i mnie wspierali. W tym meczu to koledzy zrobili „czarną robotę”, a ja zgarnąłem w sumie tylko „deser”. Maciek Korzym ułożył nam w sumie ten mecz w pierwszych minutach, bo to po faula na nim była ta czerwona kartka – przyznaje napastnik Korony.

Także on nie szczędził komplementów pod adresem obrońców drużyny złocisto-krwistych. – Jeśli udaje się nam utrzymać zero z tyłu to dowodzi, że potrafimy dobrze grać w obronie. Dodatkowo ci sami obrońcy potrafią w takim meczu zrobić 43 dośrodkowania w pole karne rywali. My wiemy, że jesteśmy mocni w takim graniu. Taki Paweł Golański potrafi dośrodkować piłkę „na nos” – zauważa zawodnik Korony. Ktoś może powiedzieć, że to jest nudne tak wrzucać raz za razem tę piłkę, ale trzeba pomóc szczęściu. To nam się dziś udało i gdybyśmy robili dziś, co innego to wynik mógłby być zdecydowanie inny – przyznaje popularny „Dyzio”.

Maciej Korzym dodaje natomiast, że ostatnie zwycięstwa dobrze wpłyną na sferę mentalną piłkarzy Korony. – 6 punktów, które teraz zdobyliśmy w tych dwóch meczach dadzą nam dobry bodziec i luz w głowie. Odbiliśmy się dzięki nim od strefy spadkowej, zrobiliśmy sobie przewagę nad Widzewem. Najważniejsze jest teraz, żebyśmy zdobywali punkty i nie patrzyli na innych – opowiada wychowanek Sandecji.

Napastnik Korony tłumaczy także, czemu mimo dużej przewagi kielczanie zdobyli dziś tylko jedną bramkę. – To nie jest tak, że dziś brakowało skuteczności. Lech nie jest przypadkowym zespołem, bo oni wciąż potrafią grać dobrze w piłkę. Wiadomo, że grając jednego mniej gra się całkiem inaczej i to było dziś widać. My mieliśmy może i przewagę optyczną, ale oni dobrze się bronili. Mogliśmy zdobyć dziś dwie, trzy bramki, ale brakło nam na tyle szczęścia. Najważniejsze jest, że zdobyliśmy tę jedną, która dała nam zwycięstwo – mówi Maciej Korzym

fot. Oskar Patek / Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group