Kiełb superstar. Korona wygrywa rzutem na taśmę!

30-11-2013 13:57,

To był mecz, który długo zapadnie w pamięci kibiców Korony. Bo piłkarzom z Kielc początkowo nic się nie udawało. Do przerwy przegrywaliśmy 0:1, a i potem nie zanosiło się na happy end. A jednak. Korona wyrównała, Widzew musiał grać w „10”, a to co najlepsze - zwycięsto, nastąpiło w 90. min. Korona wygrała rzutem na taśmę. 

Kielce, sobota, godz. 15.30

vs. 

Korona Kielce - Widzew Łódź 2:1 (0:0)

Bramki: Kasprzak 31', Kiełb 90' - Kiełb 65'

Czerwona kartka - Augustyniak (78')

Korona Kielce:
Zbigniew Małkowski
Paweł Golański
Radek Dejmek
Pavol Stano
Kamil Sylwestrzak
Jacek Kiełb
Vlastimir Jovanović
Paweł Sobolewski (89')
Michał Janota (57')
Serhiy Pyłypczuk
Maciej Korzym 
I

Rezerwowi:
Wojciech Małecki
Piotr Malarczyk
Artur Lenartowski
Vanja Marković (57')
Marcin Trojanowski (89')
Rafał Zawłocki
Daniel Gołębiewski 

Widzew Łódź:
I Maciej Mielcarz
Jakub Bartkowski
Krystian Nowak
 I 
I Rafał Augustyniak
Marcin Kaczmarek
Aleksejs Visnakovs
I Princewill Okachi
(89') Bartłomiej Kasprzak
(82') Mariusz Rybicki
 I (71') Alan Melunović
Eduards Visnakovs

Rezerwowi:
Maciej Krakowiak
Veljko Batrović
Alex Bruno
(82') Povilas Leimonas
(89') Piotr Mroziński
(71') Łukasz Staroń
Patryk Stępiński
 

odśwież

90. min - Koniec. Sędzia odgwizduje koniec spotkania tuż po wznowieniu gry. Jacek Kiełb najlepszym zawodnikiem meczu. To co, jak się podobało? Nam baaardzo.

90. min - Co tu się dzieje Drodzy Państwo!

90 min - KIEŁB!!! Dośrodkowanie z lewej strony, nie wiemy nawet kogo, no i strzał "Ryby" - z kilku metrów, pod poprzeczkę. BRAWO!!!

90. min - A ściślej - trzy doliczone minuty.

89. min - Trojanowski kilkadziesiąt (!) sekund po wejściu na boisko, mógł przesądzić o losach mecxzu. Jego strzał, po dośrodkowaniu z lewej strony, wylądował jednak wysoko - oj, naprawdę wysoko - nad bramkę. Walczymy dalej. Ale czasu coraz mniej.

87. min - Aj, Kiełb miał szansę na gola. Źle jednak obliczył lot piłki, źle ją przyjął - no i szansę zmarnował.

85. min - Nie opuszczamy połowy Widzewa. Ba - nie opuszczamy w zasadzie ich pola karnego. Ale drugiego gola nie ma.

82. min - Jak nie teraz, to kiedy? A co do Augustyniaka - naawet jakby sędzia ukarał go żółtą kartką, i tak wyleciałby z boiska. Bo to byłaby jego druga żółta kartka. Ale to niepotrzebne gdybanie, obrońca Widzew otrzymał "czerwień".

80. min - Golański uderza z rzutu wolnego - prosto w mur.

78. min - Czerwona kartka dla Augustyniaka! Za faul na Gołębiewskim, który wychodził na czystą pozycję - tuż przed polem karnym.

75. min - A tak Kiełb zdobył (na razie) jedynego gola dla Korony w tym meczu. Jak widać, musiał trochę "pogłówkować".

72. min - Do wejścia na boisko szykuje się Gołębiewski. Za Korzyma?

69. min - "Czemu on nie robi zmian, cholera?" - krzyczą nam pod uchem dziennikarze z Łodzi, mając na myśli trenera Rafała Pawlaka. No cóż, wykrakali. Pierwsza zmiana w Widzewie - Staroń za Melunovica. A kto u nas do zmiany?

67. min - Wreszcie! Mamy jeszcze ponad 20 minut, aby wyjść na prowadzenie. Bo remis też nas zadowalać nie może.

65. min - A może i nie! Kiełb, i gol! Świetne dośrodkowanie Golańskiego, no i "Ryba" głową pakuje piłkę do bramki! Żyjemy, żyjemy, żyjemy!

62. min - Jesteśmy trochę bezradni. Może nawet nie trochę.

59. min - Kibice skandują: "Kamil Kuzera", ale "Kuzi" na boisko nie wejdzie. Korona, po niezłej końcówce pierwszej połowy, znów nie stwarza sobie okazji bramkowych. A tak gola strzelić się nie da.

57. min - Szczerze? Nie rozumiemy. Tej zmiany. Za Janotę (ofensywnego pomocnika) wchodzi Marković (defensywny pomocnik). O co chodzi?

55. min - Bijemy głową w mur. Przed chwilą świetnie dośrodkowowywał Golański, nikt z "naszych" nie zdołał jednak skierować piłki do bramki. 

52. min - My tu marzniemy, prawie zamarzamy, za to nasz redakcyjny kolega w ciepełku szykuje się do relacji z meczu Vive Targów. I do niej rzecz jasna Was potem zapraszamy. Potem, znaczy - po meczu Korony. O, TUTAJ.

50. min - Aha, zapomnieliśmy napisać - gramy bez zmian. Widzew zresztą też.

48. min - Na razie zaczynamy ostro. Faul Michała Janoty, dziennikarze z Łodzi trzy razy powtarzają: Nie ma kartki?". No nie ma.

46. min. - No dobra - tradycyjnie: zaczynamy drugą "połówkę". Oby tę lepszą. Inne myśli do siebie nie dopuszczamy.

Przerwa. To, co, jakieś zmiany, ktoś ma wejść, ktoś ma zejść? Jak myślicie?

Przerwa. Trybuna prasowa opustoszała. Bo i ziiimno, trzeba się rozgrzać - kawką, albo herbatką. Albo po prostu skryć gdzieś przed tym chłodem.

Przerwa. A piłkarzy, niestety, żegnają nieśmiałe gwizdy. W sumie, łatwiej się rozgrzać, bijąc brawo. No ale ku temu na razie nie ma okazji. Korona - Widzew: 0-1.

45. min - No i na koniec jeszcze jedna dobra akcja. Sylwestrzak wykłada piłkę Sobolewskiego, ten - kilka metrów od bramki - nie potrafi się jednak z nią "zabrać". Tak samo jak chwilę później Korzym, Po chwili sędzia odgwizduje koniec pierwszej połowy.

44. min - Co nie zmienia tego, że Korona wreszcie się obudziła. Gra lepiej, atakuje, no i stwarza wreszcie jakieś dobre okazje bramkowe.

43. min - Pyłypczuk strzela, ale obok bramki. Kiełb, na ślizgu, próbował jeszcze skierować piłkę do bramki. Znów się powtórzymy - szkoda. 

41. min - "Golo" - z rzutu wolnego, z kilkunastu metrów. To musi być gol. Musi, ale nie ma. Obrońca Korony uderza tylko w mur. Szkoda.

39. min - Choć próby są. Tu akcja Kiełba sprzed chwili:

37. min - Korona rzuciła się do ataku. Ale nieskładnie, trochę nieporadnie, no i - na razie przynajmniej - bez żadnego efektu.

34. min - Słychać i pierwsze gwizdy.

33. min - Na trybunach, hmmm - jakby to powiedzieć - euforii nie ma. Tym bardziej, że i kibiców Widzewa brak (mają zakaz).

31. min - My swoją okazję zmarnowaliśmy. Widzew - wykorzystał. Najpierw wybiliśmy piłkę z linii bramkowej, dobitka Bartłomieja Kasprzaka okazała się jednak skuteczna. Strzał pomocnika Widzewa z kilkunastu metrów. No i 0:1.

27. min - To była najlepsza okazja Korony w tym meczu!

26. min - Korzym! "Setka" - to była piłkarska "setka". Podanie (chyba) Kiełba, do prostopadłej piłki wychodzi Korzym, staje "oko w oko" z Mielcarzem, strzela, ale - niestety - nie z nim takie numery. Były bramkarz Korony odbija piłkę nogą.

22. min - Goli nie ma, szału nie ma, ale - nie narzekajmy - to dopiero początek meczu. 

19. min - A oto i nasz "Młyn":

17. min - Rzut wolny dla Korony, strzela Golański (gdzieś z 20 metrów), broni Mielcarz. Ten pierwszy, eks-ełkaesiak, na Widzewie zawsze wygwizdywany i wyzywany, dziś z pewnością ma wystarczająco dużo motywacji, aby zagrać jak najlepiej. 

14. min - No nic, nie ma co pisać o tym co było, trzeba się skupić na tym co teraz. A teraz jest 0:0.

12. min - O, a tak kontrowersyjną sytuacją udokumentował nasz fotoreporter, Oskar Patek:

10. min - Groźny strzał Visnakovsa. A potem seria rzutów rożnych. Wychodzimy z tego obronną ręką. 

9. min - A my prosimy Was o podpowiedź: była "sumulka", czy rzut karny?

8. min - Oj, mamy kontrowersje. Świetna indywidualna akcja Korzyma. Napastnik Korony pada na murawę w polu karnym, ale pokazuje, że był pociągany za koszulkę przez "widzewiaka". Sędzia mu nie wierzy i pokazuje żółtą kartkę. Za "symulkę".

5. min - Na razie to Widzew przeważa. Tzn. jest przy piłce, stara się konstruować jakieś akcje. Bo strzałów, poza tym Augustyniaka, z tego nie ma. I dobrze.

3. min - Pierwsza groźna akcja Widzewa. Głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, uderzał Rafał Augustyniak.

1. min - Czas start!


15.30 - Tzn. oni zaczynają. My je będziemy oglądać, komentować, no i w ogóle.

15.29 - Dobra, my tu gadu, gadu, a zaraz mecz. Powoli, powolutku - zaczynamy to zamieszanie.

15.27 - Niestety, dziś na trybunach pustki. I to chyba nie za dobre określenie. Szykuje się jakiś antyrekord frekwencji.

15.25 - O, a tak prezentowała się przez chwilę nasza ławka rezerwowych:

15.23 - Litwin załatwił nam latem, gdy strzelił dwa gole. Dobra - wymazujemy to z pamięci. Akysz.

15.20 -  Widzew żadnym mocarzem (teraz) nie jest. Rywale mają w swoim składzie zawodnika-gwiazdę. Tej ligi rzecz jasna. Eduardsa Visnakovsa kibicom Korony przedstawiać jednak nie trzeba. Tak, on był już naszym katem. 

15.17 - A tak wygląda sytuacja w tabeli. Średnia, no do bra - zła. Tak uczciwie w sumie przyznając. 

15.14 - Precyzujemy: Maciek Korzym zacznie dziś mecz w pierwszym składzie.

15.12 - Meczu jeszcze nie wygraliśmy, ale już mamy powody do zadowolenia. A to z powodu tego pana właśnie:

15.10 - Halo, halo. Arena Kielc - zimno, pochmurnie, w sumie tako siako. To o pogodzie. O meczu, miejmy nadzieję, napiszemy za dwie godziny - porywający, wspaniały, no i - OBY! - zwycięski. Korona - Widzew, ekipa CKsport już gotowa. Zapraszamy!

14.00 - Za nami 17 kolejek T-Mobile Ekstraklasy. Niektóre zespoły rozegrały dotąd siedem meczów wyjazdowych, inni dziesięć... W tej pierwszej grupie osamotnieni są piłkarze Widzewa Łódź. Tak samo żadna drużyna w kraju nie może poszczycić się niechlubnym dorobkiem, a raczej... jego brakiem. Widzew nie zdobył dotąd żadnego punktu poza Łodzią. Czy zatem Korona ma się czego obawiać? Przeczytaj zapowiedź meczu!

http://cksport.pl/vive/wiadomosci,bez_odpoczynku_vive_obiera_kurs_na_kwidzyn,8063.html

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ejj!!!2013-11-30 15:02:04
odgrubcie te nazwiska widzewiaków!!!
kolo2013-11-30 16:44:27
obraz nędzy i rozpaczy; Stano do rezerw
M_M2013-11-30 16:51:05
Bronimy małej porażki... PACHETA WYPIER... !!!!!!!!
lucas2013-11-30 16:55:11
bronimy wyniku:p
Supreme2013-11-30 17:35:38
jak zwykle chorągiewki płaczą w pierwszych komentach.
Piotr2013-11-30 17:42:22
Ha, uratowaliśmy honor. OGROMNE brawa dla piłkarzy za ambicje! Niestety, pod względem piłkarski było bardzo słabo.
walet®2013-11-30 17:42:23
fart i sędzia, co nie zmienia obrazu nędzy i rozpaczy
as2013-11-30 17:47:43
Dobra wygrali ale to była żenada, dwa podania i strata, akcja Korony i od razu Widzew doskakiwał, pressing non stop a po drugiej stronie? Widzew wchodził jak w masło, oni napierają, my się cofamy,
Stano i jego błędy to już szkoda gadać, narzekacie na Malarczyka to co powiecie po tym co pokazał Stano?
Takie pytanie. Czy Kiełb nie może grać jako napastnik?
przemoo2013-11-30 17:48:03
aż żal czytać marudzenie pewnych "kibiców", dzisiaj po raz kolejny walka do końca i 3 pkt na koncie!
Supreme2013-11-30 17:52:38
nie ma co się przejmować niedzielnymi "kibicami" , naoglądali się targów i teraz myślą że wszędzie każdy każdego będzie rozjeżdżał.
Nika2013-11-30 17:54:00
To w samej koncowce, to nie strzelal Trojanowski kilkadziesiat sekund po wejsciu tylko Jovka...
zz2013-11-30 18:24:21
ile razy jeszcze będę musiał pisać, że piłka to nie balet i liczą się punkty a nie styl???????????

Te matoły w ogóle stylu nie mają!!!!

A to że Ryba 2 gola strzeliła to za te nogi co mi przemarzły!!!! WE WODZIE STAŁEM!!!!!!!!
grendlerck2013-11-30 18:34:38
Sylwestrzak daj se chłopie spokój z graniem w piłkę...
qiqo2013-11-30 18:42:55
ależ ci juniorzy z Widzewa są szybcy w porównaniu z naszymi emerytami, pewnie więcej zarabiają bo tak biegali, tak ja wiem pewnie ktoś napisze że lepiej mądrze stać niż głupio biegać ale wygląda to fatalnie
qiqo2013-11-30 18:44:42
ależ ci juniorzy z Widzewa są szybcy w porównaniu z naszymi emerytami, pewnie więcej zarabiają bo tak biegali, tak ja wiem pewnie ktoś napisze że lepiej mądrze stać niż głupio biegać ale wygląda to fatalnie
Złoto&Krew2013-11-30 19:01:35
No i co płaczki, już byście pewnie wyszli ze stadionu, ale i tak pewnie wolicie tu się wypłakać niż wydać 15 pln. Korona wygrała, kogo teraz bedziecie wy......ć z Korony?
młyn2013-11-30 19:07:30
pozdro z młyna doping była nawet fajny gra też i mówcie co chcecie było warto;) Jeżeli nie byłeś nie komentuj
Pan Zenek2013-11-30 19:14:39
@grendlerck chopie tyś był na innym meczu?
Sylwestrzak kapitalny pass do Ryby na 2-1!
ckkibic2013-11-30 19:52:35
Brawo Korona ciekawe co napiszą o szmaciarzach z vive, pewnie że pech, ze sędziwie a prawda jest taka że tylko Korona
ck2013-11-30 20:22:33
Sylwestrzak - bardzo dobry kolejny mecz. Na poczatku nie miałem przekonania, ale widać, ze chłopak sie rozgrywa. Janota tez dobry meczyk -0 nie wiem czemu trener go zdjął. Kiełbik w I połowie cieńko - kilka sytuacji zmarnował w dzieciny sposób, w II sie poprawił i swoje przymierzył. Maciek wraca do formy - widać progres, niebawem beda i bramki. Golo - profesor. Sobolek niewidoczny. Filip troche gorzej, ale pewien wysoki poziom trzyma nieustannie. Super myślenie na boisku i dokłądne centry.
Najgorzej Stano - 5 baboli po których tylko 1 bramka dla Widzewa. Co sie dzieje z Pvolem? Generalnie na plus bo wynik elegancki...:) KORONA!
ck2013-11-30 20:23:43
nie jesteś ckkibic. W Kielcach są i Vive/Iskra i Korona. Ob kluby lubiane i szanowane przez Scyzorów. Jesli chcesz jatrzyc - jedz do Ostrowca parchu...
hucpa2013-11-30 20:24:05
Ile Korona ma mistrzów Polski, ile grała w europejskich pucharach, ile razy grała w LM ?

Odpowiedź jest jedna,

oto ona


http://www.youtube.com/watch?v=JFHanoST-vI
hucpa2013-11-30 20:24:17
Ile Korona ma mistrzów Polski, ile grała w europejskich pucharach, ile razy grała w LM ?

Odpowiedź jest jedna,

oto ona


http://www.youtube.com/watch?v=JFHanoST-vI
arczi2013-11-30 22:02:15
ty ckkibic zmień nazwe i nie obrażaj nikogo od szmaciarzy bo albo jesteś debilem albo nie jesteś z Kielc
kibic2013-11-30 23:46:19
Gdzie byliście płaczący "kibice". Na pewno nie na stadionie bo dla was temperatura była za niska. Gra drużyny fatalna ale 3 pkt się liczą!!!!
1973_ck2013-12-01 00:12:22
Markovic Chyba najbardziej niedoceniony bo dal bdb zmiane I zgarnial kazda pilke. Kileb sercem gra DLA Koronki I widac to na boisku. Sylwestrzak obok Goal wyrasta na ostoje defensywy juz kolejny mecz be bledu I duzy ciag do przodu.
Paweł2013-12-01 01:11:26
@hucpa, ja jak się na czymś nie znam, to nie wchodzę i drżącą ręką nie komentuję. Na rynku sztuczne lodowisko otwarli, weź se chłopie łyżwy i się odstresuj.
krisek2013-12-01 10:10:00
Mecz słaby ale wygrana cieszy.Pierwsza połowa zero pressingu na przeciwniku.Piłkarze Widzewa nie dawali nam swobody w przyjmowaniu piłki, czesto nawet podwajali naszego zawodnika który miał piłkę lub do którego była podawana. My natomiast zostawialiśmy im 2-3 metry swobody.Zero walki i determinacji, dopiero po bramce na 1-1 zaczęli coś grać
jeden klub2013-12-01 11:38:45
@hucpa bardzo lubie tę piosenke Lady Pank ale co ma piernik do wiatraka? Jesteś chyba młodym kibicem bo nawet nie wiesz że w 1985 roku Korona zdobyła Puchar Polski i grała w europejskich pucharach - http://www.tinypic.pl/zi1tdl5mgfoa
ray donovan2013-12-01 13:07:56
ten walet i hucpa przeciez to jeden czort z powiatowej wioski, siedza tu tylko i majaczą, kompleksy życ nie daja to sobie w necie chociaż mniemanie poprawią. nie wyleczalne przypadki, radzę oblać ich ciepłym moczem.
kolo2013-12-01 14:29:05
Gratki za 3 punkty.Za rok nikt nie będzie pamiętał stylu.Lepiej grać brzydko i wygrywać niż pieknie przegrywać.Gdzie są płaczki Miki i Luker?Pozdrawiam normalnych.
tl63ok2013-12-02 08:09:47
Luker to dziecinniaczek który podpalił się u buka, a wygrać można sporo, że starczy na dużo lizaków i landrynki
Arek2013-12-02 10:43:22
generalnie to sytuacji było pięć,sześć i gdyby byla dobra skuteczność wynik mógł być np 4:0
ochujek2013-12-03 16:54:32
bo @hucpa to pachołek Kaczyńskiego i Macierewicza,ten sam tok myślenia

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group