Aguinagalde niczym Stojković... Kopenhaga zwycięska, zawiedli sędziowie

24-11-2013 16:38,

Niesamowicie długo trwała świetna passa na własnym parkiecie zawodników Vive Targów Kielce. W końcu jednak każdy musi przegrać i w niedzielny wieczór w Hali Legionów lepsze okazało się KIF Kolding Kopenhaga. Duńczycy zwyciężyli skromnie 26:25 (15:15), a osobnym tematem pozostała postawa fińskich sędziów, którzy w wielu sytuacjach podejmowali dziwaczne decyzje...

Kielce, niedziela, godz. 17.00

vs.

Vive Targi Kielce - KIF Kolding Kopenhaga 25:26 (15:15)

Vive Targi Kielce:
Sławomir Szmal
Venio Losert
Piotr Grabarczyk
Michał Jurecki
Grzegorz Tkaczyk
Thorir Olafsson
Piotr Chrapkowski
Julen Aguinagalde
Karol Bielecki
Mateusz Jachlewski
Manuel Strlek
Krzysztof Lijewski
Denis Buntić
Żelijko Musa
Uros Zorman
Ivan Cupić

KIF Kolding Kopenhaga:
Kasper Hvidt
Soren Westphal
Lukas Karlsson
Torsten Laen
Lars Troels Jorgensen
Lasse Bredekjaer
Bo Spellerberg
Jacob Vinholt Pedersen
Stefan Hundstrup
Thomas Bjorn Theilgaard
Rolf Ravn
Cyril Viudes
Joachim Boldsen
Albert Rocas Comas

Koniec - Przy próbie dobitki Hiszpan uderzył jeszcze golkipera gości i ten nie cieszy się z drużyną, ale zszedł do szatni po pomoc medyczną... Końcówka tego spotkania to "jakiś zupełnie inny poziom". Kolding wygrało 26:25. Za uwagę dziękuje Marcin Długosz.

60. min. - Niesamowite, nieprawdopodobne... Hvidt broni rzut Aguinagalde i zostaje bohaterem Kopenhagi...

60. min. - PRETENSJE, ZAMIESZANIE, DUŃCZYCY WŚCIEKLI... 6 SEKUND DO KOŃCA I RZUT KARNY DLA "ŻÓŁTO-BIAŁO-NIEBIESKICH"!!!

60. min. - "Spokojnie, mamy dużo czasu..." - Bogdan Wenta poprosił o przerwę.

60. min. - SZMAL BRONI SAM NA SAM Z HUNDSTRUPEM! Jest 46 sekund i bramka strarty!

59. min. - Paweł Papaj szaleje przez mikrofon, trudno mu się dziwić. Lijewski znowu gorszy od Hvidta, to się chyba nie uda...

58. min. - Jurecki marnuje szansę, ale Kolding znowu (ile to już minut?!) nie potrafi rzucić bramki!

57. min. - Rzut karny dla kielczan. Gol jest obowiązkiem, on paść musi... AGUINAGALDE i 25:26!!!

56. min. - SŁAWOMIR SZMAAAAAL!!! Ale Lijewski pudłuje, coś niesamowitego... Co się dzieje ze skutecznością msitrzów Polski? A Szmal znowu kapitalnie broni!

55. min. - Rehabilitacja Chorwata! Dwa gole starty!!!

54. min. - Nie, nie, nie i jeszcze raz nie... Kolding od jakiegoś czasu nie rzuciło gola, ale kielczanie raz po raz marnują stuprocentowe sytuacje. Teraz fatalnie pomylił się Strlek.

53. min. - Lijewski... Broni Hvidt...

52. min. - Cupić zablokował piłkę... nogą, ale sędziowie puścili grę i Lijewski zmniejsza straty do trzech bramek!

51. min. - TO BYŁ NEWRALGICZNY MOMENT! Musa zmarnował sytuację oko w oko z Hvidtem...

50. min. - Pięć goli straty, niecałe 11 minut... Dadzą radę gracze Bogdana Wenty?

49. min. - Zorman stara się podtrzymać wątłą nadzieję... 20:26...

47. min. - Jurecki! Dał impuls?! KIF powadzi 23:19, a czasu coraz mniej...

46. min. - Prosiliście o fotkę kibiców siedzących za trenerami. Jest tam też Kiełek.

45. min. - Ktoś liczy te "dwójki"? Jest ich tyle, że my już nie ogarniamy. Tym razem wykluczenie dla Viudesa za faul na Lijewskim.

43. min. - Fatalnie, fatalnie, fatalnie... Nie rzucają, tracą, a teraz jeszcze 2 minuty dla Strleka. 17:21.

42. min. - Już trzy bramki przewagi Kopenhagi. Bogdan Wenta wziął czas.

41. min. - Nawet Radosław Wasiak gestami domagał się pokazania przez sędziów gry pasywnej :) Cupić marnuje dobrą okazję, ciągle 19:17 dla gości...

39. min. - Zaogniła nam się atmosfera na maksa... Boldsen popchnął Cupicia, za co dostał karę czasową.

38. min. - Z naszej perspektywy wyglądało to tak, jakby Buntić tylko dotknął któregoś z graczy KIF, a ten padł niczym rażony piorunem... Dwie minuty kary dla Chorwata.

36. min. - Aguinagalde ma wielkie pretensje do sędziów o to, że nie zauważyli przewinienia na nim. Ale w sytuacji sam na sam z Rocasem Comasem lepszy okazuje się Losert!

35. min. - Fajnie byłoby wygrać i wrócić na pierwsze miejsce w grupie... Remis 17:17.

34. min. - No niestety... Hvidt broni rzut Jureckiego, a po kontrze Duńczyków na prowadzenie wyprowadza Cyril Viudes.

31. min. - Druga część gry rozpoczęta ciosami z obu stron.

Przerwa - A na mecz wybrał się piłkarz Korony Kielce, Vanja Marković. Albo Ivan. No ale chyba Vanja... Sorry za jakość, ale mieliśmy dosłownie sekundę, żeby uchwycić Serba :)

30. min. - Cupić podchodzi do rzutu karnego, ale jego rzut obronił Kasper Hvidt. Chorwatowi nie idzie ostatnio z tego stałego fragmentu gry, dlaczego "siódemek" nie rzuca choćby Julen Aguinagalde? Ostatecznie pierwsza połowa kończy się remisem 15:15, po trafieniu Hiszpana właśnie.

29. min. - Na ławkę kar wędruje Torsten Laen, a na tablicy wyników widnieje rezultat 14:13.

28. min. - Żółto wszędzie... Komplet, a może i nadkomplet fanów zjawił się dzisiaj w Hali Legionów.

26. min. - Gra w osłabieniu? - I co z tego! - rzekł "Siwy", po czym zdobył bramkę. 14:12!

25. min. - Oj, zagotował się teraz Żeljko Musa. Nie szukał subtelnego sposobu do faulu, ale zwyczajnie pchnął gracza gości - dwie minuty dla Chorwata.

24. min. - Kolding przełamuje impas. Pięknym trafieniem z drugiej linii popisał się Anderson. W kolejnej akcji Hvidta pokonał jednak Buntić i mamy 13:10 dla gospodarzy.

23. min. - Jesteście z nami :)? Straszna cisza w komentarzach.

21. min. - Nadeszła lepsza passa kielczan! Zawodnicy Wenty prowadzą 11:9, przed chwilą Duńczycy nie wykorzystali rzutu karnego, ale Grzegorz Tkaczyk dostał karę czasową.

19. min. - Dwuminutowe wykluczenie dla Joachima Boldsena.

18. min. - Oko za oko, ząb za ząb. Aktualnie jest 9:8 dla KIF.

17. min. - Tomasz Rosiński z kolegami z zespołu się rozgrzewał, ale nie jest wpisany do protokołu.

15. min. - Jachlewski i mamy pierwszy remis od stanu 0:0.

14. min. - Jurecki szybując niczym jastrząb odpowiada na gola Kopenhagi!

12. min. - Jureeeeecki! Już tylko jedna bramka straty do Duńczyków! Szkoleniowiec gości bierze czas.

11. min. - Najpierw pięknie po indywidualnej akcji gola rzuca Zorman, po chwili skuteczna kontra Cupicia i 4:6!

10. min. - Spellerberg... 6:2 dla KIF, jest źle.

8. min. - Kontra gości i wynik na 4:2 podwyższa Rocas Comas. Wcześniej dla "żółto-biało-niebieskich" trafił Grzegorz Tkaczyk.

7. min. - Drobny uraz "Lijka". Z rozgrywającym zespołu z Polski wszystko już jednak w porządku i może on kontynuować grę.

5. min. - Bielecki nie marnuje czasu i od razu chce pokazać swą wartość trenerowi. Potężna bomba z drugiej linii i gol dla kielczan.

4. min. - Nerwowy początek mistrzów Polski. W ofensywie faulował Lijewski, a w kolejnej akcji Loserta pokonał Anderson i mamy 0:2.

2. min. - Kielczanie na start okazują się nie lepsi i po chwili do ich siatki trafia Bo Spellerberg.

1. min. - No to jedziemy! Mecz zaczyna się od prostej straty Duńczyków!

16.58 - Dzisiaj nie zobaczymy za to na pewno Tomasza Rosińskiego.

16.57 - Dziś w składzie meczowym jest Karol Bielecki, który decyzją trenera Wenty nie znalazł się w kadrze na potyczkę w Kopenhadze.

16.55 - A na parkiecie przez chwilę trwało show w ciemnościach :)

16.52 - Rozgrzewka się już kończy, minuty dzielą nas od rozpoczęcia pojedynku.

16.48 - Dzień dobry! Zabolała podopiecznych Bogdana Wenty porażka przed tygodniem... Teraz nadszedł czas rewanżu. Czy udanego? Przekonamy się już niedługo! Na relację z meczu mistrzów Polski z KIF Kolding Kopenhaga zaprasza Marcin Długosz.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Wasze komentarze

I to mi sie podoba leze sobie na lozku i ogladam 30minutowe studnio przed meczem Brawo NC+. A nie jak bylo na polsacie gdzie sie spozniali...itd

musze ogladac w TV.
Powiem jedno. Publicznosc -dramat - powinni gwizdami zaje... sedziow... to skandal jak goście drukują i to w naszej hali!!!!

Poprosze zdjecie kibicow siedzacych na krzeselkach za trenerami. Dziekuje

powtórki pokazały co najmniej 3 karne nie odgwizdane, 2 faule nieodgwizdane. Praktycznie po każdej akcji szła kontra Duńczyków.... przecież to różnica 5-7 goli dzięki sędziom. Gdyby nie drukarze byłoby jakies 15:10 do przerwy....

aż dziwne że na poziomie LM takie cyrki sędziowie odstawiają, powinni im pokazywać po meczu co oni gwiżdżą i zawieszać jak sobie rady nie dają w swoim zawodzie.

Buntic ledwo położył ręke na Duńczyku, a ci gwizdza wolny i 2 minuty!!!!!

I po meczu....dobrze żarło i zdechło

jeszcze 10min, wiec nie kracz o wielce kibicu.

I cały misterny plan w pizdu

Nie kraczę tylko stwierdzam fakty....

Obstawiam remis.

Brawo dziady tak trzymać...
Lijewski 1/8 i gra do końca, ostatnia akcja Wenta bierze czas i nie wie co mają zagrać
A teraz żałujcie wywalenia Rastko, Musa sam na sam trafia w bramkarza a hujen karnego nie trafia

ale dziady...

było troche nerwów ale parę stówek wpadło. Kurs na Kolding 9.00

Aby tylko był to chwilowy "dołek". Obawiam się trochę gdyż jeszcze nigdy nie zdobyliśmy MP trzy razy z rzędu. Jakoś dziwnie zalatuje mi powtórką 2011 roku...Obym się mylił....

No wreszcie zagrali, no nie? Rozgonić to dziadostwo niech wstydu dla Kielc nie przynoszą.

co pan długosz chce od sędziów to ja nie wiem
mecz był spokojnie do wygrania ale jak się trzyma firane w bramce przez 80 procent meczu to wynik taki jest
Dajcie spokój przeciez te dunczyki zagrali jak mielec (poza hwidtem)
od 49 min nie rzucili bramki grajac jak dzieci we mgle

zawiedli sędziowie??? KIF ostatnią bramkę zdobyło w 49 minucie no to sorry...

Skuteczność masakryczna. Siwy biegnie, czysta pozycja i jeb w bramkarza. Za chwile Musa i boom w bramkarza. Strlek ze skrzydła i poprzeczka. Do tego obronione rzuty Lijewskiego i Michała. Za dużo tego. W końcówce odrobiliśmy 5 bramek straty, ale gdyby skuteczność była chociaż niezła to byśmy ten mecz minimum zremisowali lub nawet wygrali 2-3 bramkami. Za dużo spapranych pozycji sam na sam. Zauważmy, że jak tamci mieli kontrę to zawsze to była bramka. Nie wiem czy nawet jedną kontrę im wybroniliśmy. Chyba nie. W drugą stronę było już inaczej.

jak sędziowie?jaka skutecznosc mial cupic,liewski,tkaczyk?co oni wyprawiali?zawiedla te trzy gwiazdeczki!100% sytuacje smieszne straty i podania!noj nie mozna nie wspomniec o pseudo dopingu ktory dokuszal niz niosl.nie jestem z vive,ani iskry.gratulacje dla tych co podpowiedzieli Bertowi w sprawie kibicow bo to nie jest jego decyzja.On by tego nie zrobil!

Sędziowie sędziami, ale co cały mecz robił na boisku Lijewski!!!??? Co za koleś, osiągnął absolutne dno w swojej grze! Jak Wenta mógł go nie zdjąć! I czemu znów ławkę grzał Karol, skoro zaczął dobrze i wszyscy wiemy, że jest w formie! Jestem wściekła po tym meczu, płakać się chce jak się patrzy na takie błędy i nieporadność... A wszyscy którzy wrzucają na Julena za tego karnego, to niech się w głowę pukną. Gdybyśmy wykorzystali wszystkie okazje jakie mieliśmy w końcówce, to ten karny nie miałby najmniejszego znaczenia. Jedynymi jasnymi punktami byli Kasa i Uros. Bez nich już zupełnie nie byłoby na co patrzeć... Ale nic, kuć formę trzeba i następne mecze do przodu! A frajerów z Kopenhagi jeszcze pokonamy, w ważniejszym momencie niż mecze grupowe - zobaczycie:)

Za dużo fajek przed meczem cupic,lijewski i tkaczyk wyjarali,hehehe

no nie przesadzajmy, Venio wybronił sam na sam parę razy... ;) co nie zmienia faktu, że skuteczność była tragiczna... Lijek 1/8...-.-

sedziowie swoją drogą, ale te nasze gwiazdy-patałachy i lanserzy!

Lijewski 2 bohaterem Kopenhagi. Celność godna mistrza.
Buntic też nie gram dobrze i to już z 3 mecz z rzędu. Panie Bertusie trzeba nowego prawego rozgrywającego bo ta dwójka najbardziej zawodzi w ostatnich meczach.

Chciałbym zapytać czy jest szansa żeby ta drużyna miała trenera?

Dziękuję panu Pawłowi, który w ostatnich 10 min "porwał" publiczność co jak widać-pomogło! Niestety wcześniej też za dużo mieliśmy głupich strat i rzutów w bramkarza...Kolding wygrał zasłużenie. Miejmy nadzieję,że następnym razem będzie to ten zespół sprzed przerwy.

huheuhuehue smiac mi sie chce z was "pikniki"

Lijewski dramat. Chlopie z taka skutecznoscia uciekaj do 2 ligi w Polsce.

nie chce mi się pisać o meczu, bo wszystko zostało już powiedziane i nie ma co sensownego dodać. Chcę nawiązać do nudnego już tematu kibicowania i dopingu. Owszem temat nudny i wyświechtany, ale sprawy zaszły już tak daleko, że czas na poważne ruchy. nie mam pojęcia, kto namówił Servaasa na zmianę miejsca dla zorganizowanego dopingu. i w tym poście nie mam zamiaru rozstrzygać kto powinien go prowadzić i co konkretnie krzyczeć. Dla możliwości sprzedania kilkudziesięciu droższych karnetów zniszczono atmosferę, która kształtowała się przez kilkanaście lat, mając swoje początki jeszcze na hali przy krakowskiej. Czyżby to nie pomysł dyrektora finansowego, który chciał się wykazać przed szefem??? nie chciałbym Radek, aby była to prawda (sam miałeś swoją lożę na krakowskiej i dobrze wiesz co to znaczy konkretne p...z trybun...). Naprawdę nie chce mi się rozstrzygać żadnych sporów, ale teksty, że nadszedł nowy czas i czas nowego dopingu możecie wsadzić sobie wewnątrz ciała, końcem przewodu pokarmowego. Nie chcemy siatkówki na piłce ręcznej!!!!
Wszystkie możliwości związane ze zmianą miejsca dla zorganizowanego dopingu zostały wyczerpane. Powstała nowa trybuna, na niej sporo ludzi i nic to nie dało. to naprawdę poroniony pomysł, na hali po prostu NIC NIE SŁYCHAĆ i NIC TEGO NIE ZMIENI!!!!!! Doping zza bramki to poroniony pomysł i ktoś kto za niego odpowiada powinien za to beknąć, bo zniszczył coś co jest kompletnie nie wymierne. Bo co? bo na Veszprem to działa?? Tak ale tam mają prawdziwą halę, a nie takiego dziwoląga architektonicznego, który tak naprawdę nadaje się kompletnie do niczego. Redakcjo myślę, że czas zając się tym na poważnie. dość dyskusji która Iskra lepsza, bo jest ona jałowa i szczeniacka, czas pogadać o sprawach technicznych, tak podstawowych jak miejsce dla młyna na hali. Młyn WON zza bramki!!!
P.S. Swoją drogą chłopaki ze Stowarzyszenia...straciliście u sporej ilości osób szacunek za wczorajsze zachowanie na meczu. zachowaliście się jak dupki, w końcówce meczu, kiedy trzeba było pomóc mimo wszystko, mimo obrażania się itd. Wy po prostu gapiliście się to na boisko, to na siebie, jakbyście czerpali satysfakcję z tego, że wszyscy czekają na waszą pomoc, a ona nie nadchodzi. lipa na maksa Panowie...i niczym mi tego nie wytłumaczycie...zachowaliście się jak gówniary z fochem...

Kolding od 49 min. nic nie strzelił a nasi co robili od 34-44 minuty ?? Niestety nie mamy też zawodnika, który regularnie rzucałby z podłoża z 10-11 m jak to czynili kilkakrotnie Duńczycy. Śmiem też twierdzić po tym co od kilku miesięcy zaoserwowałem, że Stojković wcale nie był słabszy od Aguinagalde.....

sory, za określenie "dupki"...poniosło mnie

Czwarty ogarnij się. Dopóki do prezesa nie dotrze, że pomysł klubu kibica za bramką jest poroniony, tak długo nie będzie zorganizowanego dopingu ze strony kibiców Iskry, tym bardziej żadnych spontanów. I nie ma żadnego 'mimo wszystko'. W obecnej sytuacji każdy dopinguje według swojego sumienia, nie jesteśmy już na HL jako taką grupą, więc nikt nikomu niczego kazać nie może. Nie jesteśmy podmiotem prowadzącym doping na hali, więc nie wymagaj od nas więcej niż od reszty legionów. Może wstrząs jest potrzebny, bo jak to prezes uważa "dopóki wygrywają to doping nie jest potrzebny". Trzeba być konsekwentnym w swoich działaniach i postanowieniach. Wiem, że zaraz powiesz, że drużyna jest najważniejsza, i powinniśmy ją wspierać zamiast się 'obrażać', ale może w pierwszej kolejności powiedz to prezesowi, bo to on chyba nie potrafi przyznać się do błędu, przez co cierpią zawodnicy (ich nawoływanie do dopingu w trakcie meczu bardzo wymowne).

W obronie graliśmy solidnie a w końcówce znakomicie. Gdy na 10 minut przed końcem tamci mieli 6 bramek przewagi przyznam się, że trochę zwątpiłem, bo żeby to wygrać musielibyśmy zagrać ostatnie 10 minut wręcz perfekcyjnie, ale ... niewiele zabrakło do tego. Nie rzucili nam nawet jednej bramki a my trafiliśmy 5 razy choć sytuacji było znacznie więcej i to takich stuprocentowych. Ten okres gry jest budujący, bo pokazaliśmy że potrafimy grać. Szkoda tylko, że gramy takimi falami dobrze - źle - dobrze - źle. Trzeba to wyrównać by przez większą część meczu gra była dobra.

Bardzo ważna akcja była dokładnie w 58 minucie i 32 sekundzie meczu przy wyniku 25:26 dla rywala. Zatrzymajcie sobie dokładnie na 58:32 minucie meczu (link poniżej). Lijewski rzuca po obiegu z lewej strony. Wychodzi w górę i niestety za bardzo się podpala. Miał na tacy obrotowego, który w tym momencie był kompletnie niepilnowany. Miał złożone ręce w "koszyczek" i czekał na piłkę. Widać to wyraźnie w 58:32 minucie meczu. Wystarczyło posłać tam piłkę i prawie na pewno byłby już remis 26:26 i prawie półtorej minuty do końca meczu. Można było ten mecz wygrać, ale brakło nam skuteczności i czasem zimnej głowy (wyżej opisana sytuacja): http://www.laola1.tv/en-int/video/ks-vive-targi-kielce-kif-kolding-kobenhavn/145230.html

Kieł -- zobaczysz w styczniu na Mistrzostwach Europy w Danii jak reprezentacja Hiszpanii wykorzystuje kołowego. Niech się nasi rozgrywający uczą jak się korzysta z kogoś takiego jak Aginagalde na kole. My jego atutów póki co nie wykorzystujemy tak jak należy. Reprezentanci Hiszpanii grający na rozegraniu nie idą na rzut za wszelką cenę tylko myślą, że jak mam słabą pozycje do rzutu to może lepiej czasem podać do lepiej ustawionego kolegi np. na kole a nie na siłę rzucać z nieprzygotowanej pozycji. My niestety czasem tracimy głowę, dajemy się ponieść emocjom i gramy zbyt indywidualnie. Przykład Lijek i jego akcja z 58:32 minuty meczu. Włącz sobie mecz i zatrzymaj dokładnie w tej sekundzie gdy Lijek jest w powietrzu i składa się do rzutu. Miał jak na tacy podanego obrotowego, który jest kompletnie niepilnowany, ale tak się Krzysiek podpalił że musiał rzucić i rzucił... w bramkarza. To tylko jeden z przykładów. Pocieszające jest to, że ptaszki ćwierkają o rozgrywającym z Hiszpanii, który za rok ma zasilić naszą linię rozegrania a jest to gracz, który nie tylko rzuca bramki i gra w obronie, ale jest znany z tego, że świetnie dogrywa w reprezentacji do obrotowych.

To trochę tak jak było z Zormanem. Jak przyszedł to przez pierwsze miesiące też niektórzy pisali, że Henrik Knudsen, który odszedł nie był gorszy od Zormana. A teraz co? Uros rządzi na środku i to bezsprzecznie a gdzie jest Heniek Knudsen? Gra w jakimś słabym klubie. Czemu nie w mocnym z najwyższej półki? Nawet z Jureckim historia była podobna. Niektórzy po pierwszych jego miesiącach w Kielcach chcieli go ... sprzedawać. A teraz? Ktoś chce go sprzedać? To jest takie pierdzielenie laików, którzy NIC nie wiedzą o piłce ręcznej. Niech piszą co chcą. Najlepiej nie zwracać uwagi.

Nie ma dopingu na hali, nie ma sektora prowadzącego doping. Tyle w temacie. Jeśli chce oszukiwać sami siebie to róbcie to dalej, ale prawda jest taka, że potencjał tej hali jest marnowany NA WŁASNE ŻYCZENIE. Dziękuję za uwagę.

Mieliście świetną okazję żeby pokazać jak bardzo jesteście potrzebni...toście pokozoli...

Dla przypomnienia

Jurecki był w DZIESIĄTCE NAJGORSZYCH TRANSFERÓW w Europie.

Początki Venio w Kielcach tez były niewesołe.

Tak jak napisali poprzednicy – dopingu na hali nie ma. Trzeba jeszcze dodać, że NA WŁASNE ŻYCZENIE ZARZĄDU. Bo kto inny jak nie zarząd zlikwidował dotychczasowy młyn i powołał ten sztuczny twór KKV, któremu jeszcze nigdy nie udało się porwać trybun i w ogóle mało ich słychać. Jeśli coś zmieniać to na lepsze, a w tym przypadku, odsuwając SKPR od dopingu i oddając go w ręce osób, które pojęcia o tym nie mają zamieniono przysłowiową siekierkę na kijek. A na dodatek zrobiono to z bliżej niewyjaśnionych powodów, mając w poważaniu kibiców klubu.

KKV się stara, ale nawet jakby gardła pozdzierali, to i tak nie będzie ich słychać z tego żałosnego miejsca za bramką. Mam nadzieję, że Zarząd klubu pójdzie po rozum do głowy w przyszłym sezonie... Ale abstrahując już od samego prowadzenia dopingu, chcę napisać coś o "normalnych" kibicach i ich "dopingowaniu", bo to jest najbardziej wkurzające. Siedzę razem z siostrą w sektorze F i czasem jestem bliska załamania nerwowego. NIKT absolutnie NIKT poza nami nie śpiewa ani nie krzyczy. Każdy siedzi i wali w te wachlarze albo klaszcze. Ożywienie następuje jedynie wtedy, jak trzeba buczeć na przeciwników - wtedy każdy chojrak buczy, gwiżdże albo dmie w trąbę. Co to w ogóle jest!? Ludzie się wstydzą, są takimi zblazowanymi napinaczami, czy o co chodzi, że jeden z drugim wstydzi się krzyknąć i zaśpiewać!? Siedzi koleś za mną, bębenek mi w uchu pęka od jego metrowej trąby jak jest akcja przeciwnika, ale jak nasi ustawiają atak pozycyjny to nie ma kur..a komu zaśpiewać! Nic mnie tak nie wkurza na tej hali, jak właśnie ci sztywni, spięci buce, którzy nie potrafią się wyluzować i zaśpiewać. NIGDY, nawet wtedy jak chłopaki z boiska proszą o doping.

Nie opuszcza mnie jednak wrażenie, że Stojkowić był jakby ruchliwszy i lepiej się przepychał od Aguinalde. Poza tym nie mamy absolutnie zawodnika , który umie rzucić z podłoża 10-11 m !

Ostatnie wiadomości

Dani Dujszebajew po Magdeburgu: musimy wstać i znowu walczyć

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.

Lijewski po odpadnięciu z Ligi Mistrzów: Jestem tak samo rozczarowany, smutny i przygnębiony

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Szalenie zacięty mecz Industrii Kielce i dramat w rzutach karnych. Kolonia bez "Iskry"

Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.

Magdeburg jest „żółto-biało-niebieski”! [FOTO]

Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.

Cztery kolejki do końca i sześć drużyn zagrożonych spadkiem w PKO BP Ekstraklasie [Analiza]

Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?

Zaskakująca decyzja Industrii przed Final Four Orlen Pucharu Polski

Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.

Zator po Puszczy: Każdy mecz do końca sezonu będzie dla nas finałem

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.

Który Koroniarz był najlepszy w meczu z Puszczą Niepołomice? [SONDA]

W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?

Remacle po Puszczy: aby wygrać w Ekstraklasie, nie można grać tylko przez czterdzieści pięć minut

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.

Frekwencja na stadionach w 30. kolejce Ekstraklasy

W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.

[II Liga] Kolejne potknięcia czołówki. Hutnik z czwartym meczem bez porażki

Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?

Wykonać ostatni krok w kierunku Final Four. Industria zagra w jaskini lwa

Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.

30. kolejka Fortuna 1. Ligi: Niespodzianka w Rzeszowie. Szalony powrót „GieKSy”

Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.

[PKO BP Ekstraklasa] Raków i Legia zbliżyły się do czołówki

Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.

Trener Puszczy: Remis ze wskazaniem na nas. Punkt wartością dodaną

Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.

Kuzera po Puszczy: Weszliśmy w grę, w jaką nie powinniśmy, którą Puszcza lubi

Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.

Punkt w „meczu o sześć”. Korona nadal w strefie spadkowej

W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.

Kibice Korony Kielce ruszyli do Krakowa. Żółto-czerwoni walczą dziś o ligowy byt [ZDJĘCIA]

Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.

Karalek: Myślę, że Magdeburg też jest bardzo mądrym zespołem

Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.

Wolff przed reważnem z Magdeburgiem: Na tym poziomie decyduje forma dnia

W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.

Marcel Błaszczyk Mistrzem Polski Juniorów!

To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!

Lijewski przed Magdeburgiem: Musimy rzucić to co mamy najlepsze i ryzykować

Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Wielki hit na początek! Znamy handballowy terminarz Igrzysk Olimpijskich

Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.

NA ŻYWO! PKO BP Ekstraklasa: Puszcza Niepołomice – Korona Kielce

To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!

Znamy terminy finałów Orlen Superligi

Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.

O której mecz Puszcza – Korona? Transmisja, Live Stream. Gdzie obejrzeć w TV?

Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?

Czy warto zrobić kurs KPP w Kielcach? Oczywiście! Oto 5 kluczowych powodów!

Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd