Dostał w szczękę, polała się krew... Czekają na rewanż

18-11-2013 10:52,

Porażki w meczu z KIF Kolding Kopenhaga doznali zawodnicy Vive Targów Kielce. Mistrzowie Polski przegrali w Danii 24:29. Już za tydzień mecz obu tych drużyn, tym razem w Hali Legionów. - Zrobimy wszystko, aby się zrewanżować – zapowiada Michał Jurecki, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.

- Kluczowy był moment w drugiej połowie, gdy mogliśmy zmniejszyć stratę do trzech bramek, ale nam się nie udało. Mieliśmy wtedy chyba nawet z pięć takich piłek. Nie wykorzystaliśmy tego ,a gdybyśmy to zrobili, to mecz mógłby potoczyć się inaczej – przyznał Michał Jurecki.

W kieleckim zespole zawodziła głównie skuteczność. „Żółto-biało-niebiescy” mieli ogromne problemy z pokonaniem bramkarz KIF, Kaspera Hvidta. - Z początku wszystko szło dobrze, ale później zaczęliśmy zbyt szybko oddawać rzuty. On wszystko bronił. Straty w ataku też swoje spowodowały, KIF mógł wykorzystywać to i powiększać przewagę – wyjaśnił Jurecki.

Już w najbliższą niedzielę kolejny mecz obu drużyn. Tym razem duński KIF Kolding przyjedzie do Hali Legionów (mecz rozegrany zostanie 24 listopada). - Teraz mamy jeszcze na tygodniu mecz z Chrobrym Głogów, ale od czwartku będziemy skupiali się na meczu rewanżowym z KIF. Będziemy mieć w głowach myśl, aby zrewanżować się Duńczykom i pokazać, że to my w naszym domu jesteśmy lepsi – zapowiada „Dzidziuś”, który po meczu w Danii miał na koszulce ślady krwi. - Podczas jednego z moich rzutów w końcówce dostałem w szczękę. Sędzia tego nie widział, trochę polało się krwi... - informuje kielecki rozgrywający.

Z Kopenhagi Wojciech Staniec

Fot. Anna Benicewicz-Miazga, vivetargi.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Pokolenia2013-11-18 12:09:58
Tak już tak urosły ze nawet biegać sie im nie chciało
Kibol2013-11-18 13:06:22
Czy oprycz Wenty to jest tam jakiś sztab głos bo podobno nik nie ma do powiedzenia odnośnie treningu
HBLLove2013-11-18 13:29:51
Powiem Wam jak ja to widzę. Może to dziwnie zabrzmi, ale bezdyskusyjna wysoka wygrana z THW Kiel źle na nas podziałała. Pamiętacie jakie mecze graliśmy w październiku. Mieliśmy dwa wyjazdy do Płocka i mecz u siebie z THW Kiel. Zawodnicy wiedzieli, że przed nimi trzy trudne mecze i muszą się dobrze skoncentrować. Na mecze z Wisłą zawsze jest podwójna mobilizacja, później THW Kiel do którego też podeszliśmy pełni energii co było widać na parkiecie. Po tych meczach (wszystkie wygraliśmy) trochę tej presji z zawodników zeszło. Uwierzyli, że "już są w domu" i że teraz to już będzie z górki, bo co tam jakiś Kolding na wyjeździe. Skoro rozjeżdżamy THW Kiel to co nas może taki duński klub postraszyć? No i tutaj był błąd w myśleniu. Według mnie nasi po tych trzech trudnych, ale wygranych meczach z października stracili koncentrację i uznali, że już są mistrzami świata a kolejne zwycięstwa same przyjdą. Nie w Lidze Mistrzów! W tych rozgrywkach naprawdę niespodzianki zdarzają się bardzo często, praktycznie w każdej kolejce jakiś faworyt przegrywa. Wystarczy, że ktoś niżej notowany będzie miał bardzo dobry dzień i może ograć faworyta. W Danii tak właśnie było. Duńczykom wychodziło wszystko. Dobrze grali w obronie, w ataku był taki okres w meczu, że co rzut na bramkę to bramka no i bardzo pomógł im Hvidt broniąc na 40% skuteczności. Nam natomiast nie wychodziło nic. Nie zagraliśmy dobrego meczu ani w obronie (nie licząc dobrych momentów w drugiej połowie), ani w ataku, ani w bramce a do tego kosmiczna ilość strat. Cóż za tydzień trzeba zrobić wszystko by poprawić grę i przede wszystkim zagrać dużo lepiej.
czwarty2013-11-18 14:31:21
Zdecydowanie zgadzam się z tym co napisał HBLLove
jj2013-11-18 21:22:40
Ja bym jeszcze dodał, że prawdopodobnie zbiegł się z tym wszystkim lekki spadek formy. Powiem tak, zwycięstwo z Kielem nie sprawiło, że staliśmy się najlepszą drużyną w Europie, a z drugiej strony, porażka z Kolding nie spowodowała, że przestaliśmy być klasową drużyną. Kiedyś trzeba było przegrać. Taki jest sport (na szczęście!)

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group