Nowy Szołowski poszukiwany „na gwałt”. Korona fizycznie niestabilna

03-11-2013 18:22,

Ostatnia forma Korony cieszyć może chyba tylko bukmacherów. Ciężko jest w tym sezonie obstawić wynik meczu złocisto-krwistych. Kielczanie w tej rundzie grają poniżej oczekiwań, a ich forma ligowa przypomina sinusoidę. Po sromotnej klęsce w Kielcach z Ruchem, zatrzymali w Krakowie rozpędzoną Cracovię.

Po dobrym meczu zakończonym jednak porażką w Szczecinie nikt nie spodziewał się, że w kolejnym meczu Korona zagra tak fatalnie. Porażka 1:4 na własnym boisku z Ruchem była zaskoczeniem dla wszystkich. Nie wynik, a styl gry złocisto-krwistych napawał jednak grozą. Dobry początek pojedynku z Niebieskimi mógł nie zwiastował tego, co działo się w kolejnych minutach. Mówiąc krótko: kielczanie w pojedynku z Ruchem „przeszli obok meczu”. Wracający po kontuzji Maciej Korzym nie był w stanie odwrócić losów tego spotkania. Brak wsparcia od kolegów sprawił, że ten mecz wyglądał tak a nie inaczej. Wśród przyczyn tak fatalnej postawy piłkarze Korony wymieniali m.in problemy fizyczne oraz zmęczenie. Ostatnie dalekie wyjazdy do Gdańska, Bydgoszczy i Szczecina oraz granie, co kilka dni musiały się odbić na zdrowiu złocisto-krwistych. Teraz nie można już tłumaczyć tego zbyt ciężkimi i wyczerpującymi treningami, bo kielczanie od kilku tygodni nie mają osoby odpowiedzialnej za te sprawy. Drużynie pomaga co prawda Andrzej Szołowski, jednak jest to jedynie pomoc doraźna.

O tyle, o ile w defensywie wciąż najmniej pewnym punktem był po raz kolejny Piotr Malarczyk, to dużym zaskoczeniem na minus jest Radek Dejmek. Po dobrym starcie Czech wciąż nie może odnaleźć formy sprzed feralnej kontuzji, jakiej doznał w sparingu z Widzewem Łódź. Czerwona kartka w meczu z Pogonią mogła być wypadkiem przy pracy, jednak w ostatnim spotkaniu nie był on już tak pewnym punktem kieleckiej defensywy.

Mimo „zawalonej” bramki warto jednak wyróżnić Piotra Malarczyka. Obrońca Korony o wiele bardziej pożyteczny okazuje się być pod bramką rywali. Gol "Malara" w meczu z Cracovią nie był wynikiem przypadku, a dobrze wyćwiczonego stałego fragmentu gry. Trzecia wrzutka w pole karne z rzutu rożnego zakończyła się bramką. W dwóch poprzednich próbach, futbolówkę po strzałach głową młodego obrońcy Korony dobre wybijał Krzyszof Pilarz. Może w tym szaleństwie jest metoda i Piotr Malarczyk będzie wkrótce nowym Pavolem Stano. W kwestii gry głową pod bramką rywali, gon on, bowiem Słowaka bardzo szybko.

Bardzo ważnym elementem składowym wygranej z Cracovią był także Maciej Korzym. Napastnik pojawił się na boisku po przerwie i rozruszał ofensywę Korony. Z nim na boisku kielczanie dostali dodatkowego „kopa energetycznego”, czego efektem były lepsza gra pod bramką rywali, a co za tym idzie także i bramka na 2:1. Popularny „Korzeń” nie ukrywa, że wciąż nie jest gotowy do gry na 100 procent przez 90 minut, ale widać, że jego forma rośnie z tygodnia na tydzień.

Kolejny mecz nowej rundy kielczanie rozegrają w niedzielę 10 listopada we Wrocławiu, gdzie ich przeciwnikiem będzie miejscowy Śląsk. Wcześniej jednak, bo we wtorek złocisto-krwistych czeka daleki wyjazd do Gdyni, na pucharowy mecz z Arką.

fot. Paula Duda / Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Szczepaniak2013-11-03 19:48:29
Ja myślę że "na gwałt" to potrzeba 11 ambitnych, uczciwych i szanujących kibiców piłkarzy. Napisałeś Mateuszu "Wśród przyczyn tak fatalnej postawy piłkarze Korony wymieniali m.in problemy fizyczne oraz zmęczenie. Ostatnie dalekie wyjazdy do Gdańska, Bydgoszczy i Szczecina oraz granie, co kilka dni musiały się odbić na zdrowiu złocisto-krwistych." Oglądałeś mecz z Ruchem? Tam żaden piłkarzyk nawet nie próbował udawać że wykonuje swoją prace, za którą przecież każdy kibic będący na meczu im płaci. Może zabraknąć sił w 70 minucie ale te pozostałe 69 trzeba bez względu na wynik za..lać do oporu. Takie bezczelne odpuszczanie meczu to opluwanie każdego kto przyszedł na stadion. No chyba że ktoś uważa że za te "grosze" jakie im płacimy to i tak swoją robotę wykonują bardzo dobrze.
Luker2013-11-03 21:12:06
@Szczepaniak, przed meczem z Ruchem Kobyła zapomniał Nutelli kupić... teraz była. Kupili po drodze do Krakowa.
walet®2013-11-03 22:24:21
ta przypadkowa wygrana nie zmienia faktu że defensywa nie istnieje
gnom2013-11-03 22:38:46
A wg mnie to coś w szatni jest nie tak i ktoś tu komuś gra na nosie.
karas2013-11-03 22:48:48
Dokładnie mecz z Ruchem został ewidentnie odpuszczony , pewnie prezent dla zarządu aby znajdowac sie tuż nad strefa spadkową
qiqo2013-11-04 00:58:28
po szklance coca coli sił nowych przybywa kopaczom Korony do woli, nutella na tosta to na wytrzymałość każdej łamagi recepta jest prosta, więc jak chcesz być sprawny i silny jak Korony grajek nie zapomnij zakupić też flachy i paczki fajek
Yokozuna2013-11-04 10:41:34
nutella,mcdonald,hotdogi,cola,chipsy,zapiekanki,
kebaby,batoniki....to dieta cud naszych grajków.
observer2013-11-04 12:21:24
Lisu kontuzjowany więc wpi....a na Mc's zestaw aż się uszy trzęsą!!!!!
porazka2013-11-05 02:18:47
jak Oni maja być stabilni fizycznie jak imprezuja cały czas ? np . Angielski to 2 razy w tygodniu musi zaliczyc jakas imprezke , osobiscie widzialem go 4 raz w przeciągu 2 miesiecy .. porazka ..

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group