Szalony mecz w Szczecinie. Bąk załatwił Koronę

26-10-2013 14:20,

To był mecz, jaki w Kielcach pamiętalibyśmy latami. Pod jednym warunkiem: gdyby był on wygrany. A tak wszyscy chcemy o nim zapomnieć. I to jak najszybciej. Koronę w Szczecinie załatwił jej były zawodnik: Jakub Bąk. Kilka miesięcy temu to samo zrobił inny ex-koroniarz: Hernani. Ale teraz porażka boli bardziej.

Szczecin, sobota, godz. 15.30

  vs. 

Pogoń Szczecin - Korona Kielce 3:2 (0:0)

Bramki: Akahoshi 59' (k.), Bąk 73', 78' - Kiełb 51', Malarczyk 76'

Czerwone kartki: Golla 40' - Dejmek 57'

Pogoń Szczecin:
Radosław Janukiewicz
Przemysław Pietruszka (73')
I
Hernani Jose da Rosa
Maciej Dąbrowski
Wojciech Golla
I
Adrian Frączczak
Takuya Murayama
Edi Andradina (46')
Maksymilian Rogalski (72')
Takafumi Akahoshi
Marcin Robak
I

Rezerwowi:
Dawid Kudła
Wojciech Lisowski
Jakub Bąk (46')
Dawid Kort
Abdul Mustapha Ouedraogo (72')
Sebastian Rudol
Radosław Wiśniewski (73')

Korona Kielce:
Zbigniew Małkowski
Paweł Golański
Pavol Stano
Kamil Sylwestrzak
(33') Tomasz Lisowski
Vanja Marković
Vlastimir Jovanović
Jacek Kiełb
(79') Paweł Sobolewski
Serhij Pyłypczuk
(64') Przemysław Trytko

Rezerwowi:
Wojciech Małecki
I (33') Radek Dejmek
(64') Piotr Malarczyk
Artur Lenartowski
Michał Janota
(79') Daniel Gołębiewski
Maciej Korzym

odśwież

90. min - No i niestety. To był mecz, jaki w Kielcach pamiętalibyśmy latami. Pod jednym warunkiem: gdyby był on wygrany. A tak wszyscy chcemy o nim zapomnieć. I to jak najszybciej.

90. min - Trzy minuty doliczone. Się dzieje, ale tempo spadło. Okazji w ostatnich minutach zbyt wiele nie ma. Do szalonych lat - pfff, znaczy minut "siedzemdziesiątych" (i trzech bramek w tym czasie) sporo brakuje. Coraz mniej czasu, coraz mniej...

89. min - Stano już w ataku. Może pomoże?

88. min - Pogoń się broni, gra na czas, szanuje każdą sekundę. I trudno ich za to ganić. Grają tak, jak się grać powinno. Mając taki wynik rzecz jasna.

87. min - Oby to był już koniec transferów kielecko-szczecińskich...

86. min - Wygląda na to, że Szczecin znów pozostanie niezdobyty przez Koronę. Tym razem za sprawą Bąka. Wcześniej, w poprzednim sezonie, załatwił nas inny były piłkarz "żółto-czerwonych" - Hernani.

84. min - Galeria zdjęć Pauli Dudy na pewno będzie świetna, bo i mecz jest niesamowity. Tylko ten wynik...

82. min - Gołębiewski! Minął zawodników Pogoni, wypracował sobie świetną okazję strzelecką, i gdy stanął tuż przed Janukiewiczem, zamiast podać - strzelił. I to był błąd.

81. min - Bliski zdobycia czwartej bramki dla Pogoni był Murayama. Japończyk (całe szczęście) trafia jednak w boczną siatkę.

80. min - Ostatnia zmiana w Koronie - za Sobolewskiego wchodzi Gołębiewski.

79. min - Co tu pisać, co tu mówić - błąd obrony, który bezlitośnie wykorzytuje ex-koroniarz. Strata Jovanovica, podanie Mustaphy, nasi stoperzy nie nadążają za Bąkiem, a ten znów staje "oko w oko" z Małkowskim. I znów wygrywa ten pojedynek.

78. min - Nie nadążamy. Bąk. 3:2.

76. min - Co tu się dzieje! Co za huśtawka nastrojów. MALARCZYK! 2:2. "Malar" uderza z najbliższej odległości, głową i - (a jak!) po kolejnym świetnym dośrodkowaniu Golańskiego - chyba najlepszego gracza tego meczu. Brawo!

74. min - No i wykrakaliśmy. Podanie z głębi pola, do piłki dopada Kuba Bąk, z bramki wychodzi Małkowski, lob pomocnika Pogoni - i gol. To tak w skrócie. Zbigbiew Małkowski chyba niepotrzebnie wychodził z bramki. Tym bardziej, że Bąk nie za dobrze przyjął sobie piłkę. Szkoda - na pewno nie zasługiwaliśmy na stratę tego gola.

73. min - Dwie (ostatnie już) zmiany w Pogoni. Wchodzą Wiśniewski i Mustapha.

72. min - Kolejne uderzenie głową - tym razem Malarczyka. Tyle okazji na zdobycie bramek, a kolejnych goli brak.

71. min - A oto i kibice Korony:

70. min - A teraz znów seria rzutów rożnych dla Korony.

68. min - Pyłypczuk! Co to była za okazja! Dwa niebezpieczne strzały Ukraińca w ciągu kilkudziesięciu sekund.

67. min - Kapitalna okazja Korony! Dośrodkowanie Golańskiego, piłkę głową trąca Pyłypczuk, ale świetnie jego strzał broni Janukiewicz. "Futbolówka" odbija się jeszcze od Sylwestrzaka, i jakiś metr od prawego słupka opuszcza boisko.

63. min - Zmiana: za Trytko - Malarczyk.

62. min - Dużo więcej miejsca na boisku. To wykorzystuje Jovanović, który uderza groźnie zza pola karnego. Niestety - obok lewego słupka bramki. W odpowiedzi - groźny strzał Kuby Bąka. Uderzenie pomocnika Pogoni broni Małkowski.

60. min - No nic, szkoda. Walczymy jednak dalej. Teraz "10" na "10". "Wygrywamy, i idziemy taaak wysoko w górę tabeli" - pokazuje Maciek Korzym. A więc warto.

59. min - Akahoshi - pewnie, w prawy róg, Małkowski bez szans. 1:1.

57. min - Było dobrze, jest źle. Dejmek fauluje wychodzącego na czystą pozycję Robaka. Czerwień! No i rzut karny.

56. min - Kiełb się rozochocił, i uderza - nawet z dystansu. Za lekko, broni Janukiewicz.

53. min - Jest dobrze, jest bardzo dobrze. Pędzimy po trzecie kolejne zwycięstwo.

51. min - GOOOL!!! Pyłypczuk ŚWIETNIE dośrodkowuje z lewej strony, prosto na głowę Kiełba, ten - uderza: pewnie, precyzyjnie, pod poprzeczkę. I z kilku metrów. Korona prowadzi, Korona szybko wykorzystuje przewagę. Brawo!

50. min - A przy okazji Pawła, opowiemy Wam ciekawostkę. Inaczej: ciekawostka to będzie dla tych, którzy znają/kojarzą Adama Ostrowskiego (O.S.T.R-a), czyli muzyka/rapera/skrzypka, który w zeszłą sobotę grał koncert w Kielcach. Adam pozdrawiał ze sceny właśnie "Gola", swojego kolegę z Łodzi. Obaj to też kibice Łódzkiego Klubu Sportowego. O.S.T.R. wspominał również mecz Korony z Arką Gdynia (wygrany przez nas 1:0), no i mówił, że nasz klub bardzo szanuje.
To taka ciekawostka. A "Golo" wspominał nam, że o koncercie niestety nie wiedział. No nic, może następnym razem.

49. min - "Golo" z prawej strony boiska, schodzi z piłką w stronę środka, uderza - "pudło". Mówiąc wprost: strzał bardzo niecelny.

47. min - A Bąk na murawie zmienił Ediego.

46. min - No to zaczynamy drugą "połówkę". Jak zwykle - oby tę lepszą.

Przerwa. Oby nie!

Przerwa. Kuba Bąk wejdzie na boisko. Znaczy, kolejny ex-koroniarz na murawie.

Przerwa. Dziś w Pogoni tyle samo Brazylijczyków, co Japończyków. I to ci pierwsi muszą się martwić o miejsce w wyjściowym składzie. Kiedyś to było nie do pomyślenia. 4 marca, 2006 r., gazetka przedmeczowa, takie oto składy znaleźliśmy:

Przerwa. "krywoj 75" - zgadzamy się. Ostrożnie, bo ostrożnie, ale za grę możemy podopiecznych "Pachety" pochwalić. Oby to tylko przełożyło się na gola. Albo gole.

Przerwa. Korona "Wdowca" dziś przechytrzy? Oby!

Przerwa. Dobra, jest przerwa, sięgamy do naszych archiwów. Tajnych archiwów. To autograf... Dariusza Wdowczyka (musicie wierzyć na słowo). Złożony na plakacie - uwaga, uwaga - piłkarek ręcznych KSS Kolportera Kielce. Rok: 2002.

Przerwa. - "Obowiązkowo takie szanse trzeba wykorzystywać" - mówi w przerwie Jacek Kiełb. Wykorzystają?

45. min - A więc tak. Szybkie podsumowanie: Korona lepsza, aktywniejsza, z jedną-dwoma dobrymi okazjami na gola. Pogoń gra w "10", my w "11", ale bez kontuzjowanego Tomka Lisowskiego. Tyle po 45 minutach, bo sędzia kończy I połowę.

44. min - Ciekawi jesteśmy, co w przerwie powie/zrobi/wymyśli trener "Pacheta". A może tak drugi napastnik?

42. min - "Golo" uderza w mur. No ale humory i tak mamy dobre. Przypominamy: Korona gra z przewagą jednego zawodnika!

40. min - GRAMY W PRZEWADZE! Wojciech Golla fauluje wychodzącego na czystą pozycję Pyłypczuka. Czerwień - decyduje sędzia Szymon Marciniak. Gramy "11" na "10". I trzeba to wykorzystać. Mamy teraz rzut wolny z ok. 30 metrów.

38. min - Golański (który to już raz) świetnie dośrodkowuje, Sylwestrzak (trochę mniej świetnie) uderza. Znów było jednak groźnie.

35. min - Na wynik i nawet na samą grę na razie narzekać specjalnie nie możemy, tylko - no właśnie - ta kontuzja Tomka Lisowskiego... To problem, który spędza sen z powiek - oby tylko na dziś, a nie na następne mecze i tygodnie.

33. min - Na lewą obronę, ze środka, przejdzie Sylwestrzak. Parę stoperów tworzą teraz Stano i Dejmek.

31. min - I chyba rady nie da. Za Tomka, który boisko opuszcza na noszach, wejdzie prawdopodobnie Radek Dejmek.

29. min - Frączczak walczy z Lisowskim. "Lisu" chłop twardy, ale rady nie dał. Raz barkiem, potem poprawka - znów barkiem. Taki to był atak zawodnika Pogoni. Tomek leży, i się zwija. Z bólu, bo nabawił się chyba w tym starciu jakiegoś urazu.

25. min - Co nas cieszy, zupełnie niewidoczy na boisku (póki co) jest Marcin Robak. To, że bramki on strzelać potrafi, to my w Kielcach akurat wiemy.

23. min - A co na boisku? Bez zmian. Korona przeważa, jest (naszym zdaniem) lepsza, ale goli z tego nie ma.

20. min - A oto i przyjaciele CKsportu. Mateusza Żelaznego (drugi z prawej) możecie słuchać zresztą na 107,9 FM. Lub TUTAJ. A Mateusza Kępińskiego możecie czytać, bo i pewnie prowadzi teraz relację dla oficjalnej strony Korony. Pozdrawiamy!

18. min - Świetny blok Sylwetrzaka. Nie bał się, poszedł "na piłkę" i uratował Koronę. Przed groźnym strzałem Frączczaka.

15. min - Korona na razie lepsza, Korona na razie agresywniejsza. I z jedną-dwoma groźnymi akcjami.

13. min - KAPITALNA okazja Korony. Świetny rajd prawą stroną Golańskiego, po dośrodkowaniu "futbolówka" trafia pod nogi Kiełba. Ten uderza ze stojącej piłki, z kilku metrów. Niecelnie. A szkoda, to była 100-procentowa okazja bramkowa.

11. min - Uderzenie słabe, poza światło bramki, ale to była naprawdę dobra okazja Korony.

10. min - Trytko zaprzepaścił świetną okazję na kontrę, ale o piłkę powalczył - i ją wywalczył. Za chwilę bardzo dobre dośrodkowanie z prawej strony Kiełba, który ograł Hernaniego. Piłkę głową uderzył Pyłypczuk, niestety - niecelnie.

8. min - Strzałów na razie (poza tym Frączczaka) brak, to i napiszemy tak: póki co szału nie ma.

6. min - Jeśli Google Translate nas nie okłamuje, słowa Vanji Markovica należy przetłumaczyć tak: "To dla mnie zaszczyt!!". Zaszczyt zaszczytem, ale i wymagania duże. Wszak mistrz Vuković to nie byle jaki wzór do naśladowania.

4. min - Wychodzi na to, że Jacek Kiełb biegać dziś będzie w środku pola. Lewa strona - Pyłypczuk, prawa - Sobolewski. Choć, wiadomo - to ustawienie może się też zmienić.

2. min - Początek dla Pogoni. Dobra akcja prawą stroną, strzał Frączczaka, Małkowski wypuszcza piłkę z rąk, ale całe szczęście - Przemysław Pietruszka nie zdążył dojść do "futbolówki", którą z powrotem łapie golkiper Korony.

1. min - No to zaczynamy. Pogoń - Korona, czas start.


15:29 - A to na potwierdzenie naszych słów: 

15.27 - Pisaliśmy, że kibiców z Kielc wielu na stadionie nie ma, no ale - uczciwie rzecz ujmując - szczeciński stadion w ogóle świeci dziś raczej pustkami. Tak czy siak: kibiców wielu nie ma. A szkoda.

15.25 - Aha, no i na ławce drużyny ze Szczecina siedzieć będzie Kuba Bąk. To, że grać (na razie) nie będzie, to też chyba małe zaskoczenie.

15.23 - Kibiców z Kielc na razie na stadionie mało. Tak na oko - jakieś 35 osób.

15.20 - Pogoń na miejscu 5. Korona - na 13. Ale, ale, grać jest o co, bo możemy wskoooczyć o kilka pozycji do góry. Warunek jeden: zwycięstwo.

15.18 - Za to w składzie Pogoni - i to chyba spora niespodzianka - Edi Andradina. Znaczy - ex-koroniarz.

15.16 - Znamy skład na dzisiejszy mecz. Korona z Michałem Janotą na ławce, za to z Jackiem Kiełbem od 1. minuty.

15.13 - Dziś w Szczecinie jesteśmy w okrojonym składzie. Relację przeprowadzimy z Kielc, ale, ale - na miejscu jest chociażby Paula Duda, dzięki czemu - możecie być prewni - i zdjęć ze Szczecina i informacji z pierwszej ręki u nas nie zabraknie.

15.12 - A oto i nasz cel na dziś:

15.10 - Halo, halo. Piękna polska jesień, sobotnie popołudnie - w sam raz, aby najbliższe dwie godziny poświęcić na mecz piłkarskiej ekstraklasy. Pogoń Szczecin - Korona Kielce, Dariusz Wdowczyk - Korona Kielce, Edi Andradina, Hernani, Marcin Robak - Korona Kielce. Czy mamy jeszcze jakoś zachęcać? To nie jest mecz jak wszystkie inne. Tak przynajmniej nam się wydaje.

14.30 - Niepokonana od 4 spotkań Korona Kielce jedzie do Szczecina aby zmierzyć się z Pogonią - zespołem z kilkoma byłymi Koroniarzami i były trenerem "Żółto-czerwonych", Dariuszem Wdowczykiem. Pokonać czwartą drużynę tabeli T-Mobile Ekstraklasy nie będzie łatwo. Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

CK862013-10-26 15:44:33
KORONA MKS !!!
JKP2013-10-26 15:53:54
zdjecie kibicow Korony prosze :-)
krywoj752013-10-26 16:20:07
WreszcieKoron gra spokojnie nie na afere, rozgrywa, odbiera, walczy... Oby ugrać komplet punktów, jedenzły nie będzie ale grzech nie wygrać. Druga - lepsza połowa mam nadzieję. Szkoda akcji Serhija bo wyszedł by sam na sam
diamir2013-10-26 16:57:47
Niech jeszcze ktoś napisze że w obecnej sytuacji i formie powinien grać Dejmek a nie. Sylwestrzak!!!
ass2013-10-26 17:01:57
czemu przy Dejmku jest czerwona kartka?
Camel2013-10-26 17:08:38
Co błędy obrony i Małkowskiego...
diamir2013-10-26 17:09:27
Zaslugiwalismy!!!jak można w takiej sytuacji wpuszczać 5 obronie, toż to parodia!!!
paweł2013-10-26 17:13:58
MALARCZYK DO KADRY !!! (juniorów młodszych)
omc2013-10-26 17:23:22
Brawo Jakub Bąk ! Może Kobylański sobie wreszcie o Tobie przypomni !
marcinoos2013-10-26 17:25:48
Lepiej brzydko wygrać niż ładnie przegrać. Gra nie była zła jeśli chodzi o ofensywę tylko co z tego jak nie ma punktów? Wolałbym żeby zagrali słabo i żeby był chociaż 1 punkt.
spiro2013-10-26 17:26:39
Z taką obroną nie da się wygrywać meczów. Ludzie! Byle jaka piłka do przodu. Tam jeden zawodnik Pogoni i 4 naszych a ten ich robi jak chce i strzela bramki. Brak słów. Nie ma obrony.
Ck2013-10-26 17:29:34
Wypieprzyć w końcu tego patałacha Malarczyka, w każdym meczu w którym gra popełnia kilka kardynalnych błędów, lepiej już jakiegoś juniora wpuścić bo gorzej być nie może.
heniu2013-10-26 17:34:58
Tego meczu nie przegrali piłrze przegrał go dyrektor sportowy andrzej kobylański. To on zapołniał przedłużyć kontrakt z zawodnikiem i dopuscił do tego że, Jacek odszeł za darmo. Cytując Jana Tomaszewskiego: kobylańskiego nie wolno zwalniać jego trzeba wp....ć DYSYPLINARNIE!!!!!!
Waldek2013-10-26 18:03:19
@heniu :
i poszczuć pasami!
Waldek2013-10-26 18:26:02
@heniu: poszczuć psami oczywiście
andy2013-10-26 18:38:22
Jak długo można jeszcze tolerować decyzje takich ludzi jak prezes i dyrektor sportowy. Przecież oni swoimi decyzjami jawnie dążą do zniszczenia naszej Koronki.Niektórzy już machnęli ręką po naszych ostatnich wynikach i zapomnieli o ich wyczynach między innymi z J.Bąkiem.Zróbmy wreszcie coś, aby tych szkodników w......ć z naszego ukochanego klubu !!!
w902013-10-26 18:47:54
Szacunek dla tych co pojawili się na sektorze w Szczecinie!!
andy2013-10-26 18:50:46
Jak długo można jeszcze tolerować decyzje takich ludzi jak prezes i dyrektor sportowy. Przecież oni swoimi decyzjami jawnie dążą do zniszczenia naszej Koronki.Niektórzy już machnęli ręką po naszych ostatnich wynikach i zapomnieli o ich wyczynach między innymi z J.Bąkiem.Zróbmy wreszcie coś, aby tych szkodników w......ć z naszego ukochanego klubu !!!
1973_ck2013-10-26 18:52:29
Mecz naprawde dobry w wykonaniu Korony dlatego jeszcze bardziej szkoda straty punktow bo w 50 chyba drugiej minucie bylem pewien juz wygranej. Mecz nie ma co sie oszukiwac przegral nam Dejmek, faul niepotrzebny bo nawet jakby padl dol (w co watpie) i tak bysmy dalej grali w przewadze.
as2013-10-26 18:52:42
heniu jaki jacek? nie pij
ZZZzzzZZZ2013-10-26 19:18:07
iema co Radek Dejmek dał Dup.. po całości
Paweł2013-10-26 19:25:20
A mnie się mecz podobał.
Hary z Tybetu2013-10-26 20:03:19
kobyła puściła bąka :)
o rany2013-10-26 20:11:15
Ciekaw czy Bąk jeszcze cosik ustrzeli w tym sedzonie.
qiqo2013-10-26 20:38:24
pisałem już dawno żeby Małkowskiemu założyć łańcuch i dać miskę wody, gdyby w 90 % swoich szmat został w bramce to większość by obronił na linii bo nadbiegający obrońca skraca kąt strzału ale nie musi sobie wybiegać, jak nie skosi na czerwień to dostaje loba, wygrany mecz a przegrali, dobrze że miano frajera roku przypadł już Śląskowi za mecz z Górnikiem
Koroniarz2013-10-26 21:43:54
Szkoda wielka tego meczu. Jedyny plus jest taki, że gra wygląda coraz lepiej i można być spokojnym o kolejne spotkania. Dziś powinniśmy wygrać, głupie błędy zadecydowały o tym, że punkty zostały w Szczecinie.
zz2013-10-26 23:17:24
Tradycyjnie TYLKO PROFESOR GOLAŃSKI!!! nie zawiódł!
Zdecydowanie przewyższa poziomem resztę zawodników!
ON autokarem! do Kielc!!!
RESZTA! za własną kasę bilety i 2 dni w pociągu do Kielc! A Dejmek na KOLANACH!!!
1973_ck2013-10-26 23:57:25
Tak wogole to jak pokazaly powtorki nie bylo faulu Dejmka a tym bardziej karnego bo cale zdarzenie bylo przed polem karnym.
Piotr2013-10-27 00:26:53
Kurde, karnego nie było. Powinno być: czerwień dla Dejmka i wolny. Pewnie gdyby nie ten błąd arbitra to dalibyśmy radę choć z punktem
Cekin2013-10-27 08:20:25
Malarczyk do Kielc na piechotę,Dejmek stopem ,Stano i Zbychu pociągiem osobowym II klasa z przesiadkami.....
Coma2013-10-27 09:57:26
Malar niech zostanie w Szczecinie. Dwa razy nie trzymał lini ze Stano i dwie bramki w taki sam sposób tracimy.
mexic2013-10-27 10:28:31
Koronę załatwił Marciniak.
Po pierwsze, w 1 połowie Robak raz zagrał piłkę po gwizdku i to wyraźnie po gwizdku a za takie zagranie należała się kartka żółta. Później chamsko i bez piłki uderzył Dejmka za co znów zasłużył na kartkę, to byłaby druga i gralibyśmy w dwóch więcej. Wtedy nie byłoby starcia Dejmka z Robakiem w 2 połowie, nota bene na 18m, podczas gdy pole karne kończy się na 16.
kibic2013-10-27 10:31:43
dlaczego Gołąb nie wyłożył piłki tylko strzelał leżąc?! Liczy się bramka, a nie to kto ją strzeli... W pewnej szerszej perspektywie oczywiście
Waldek2013-10-27 11:21:37
@Cekin:
Lisu,Golo i Pylypczuk samolotem :)
Waldek2013-10-27 12:43:23
@kibic: bo Gołąb to taki grajek z bożej łaski.widzisz że Trytko w podstawowym,a Gołąb zmiennikiem.on się tylko przewracać umie
Irek2013-10-27 15:52:39
Tym zagraniem Gołębiewski tylko potwierdził że nie należy mu się pierwszy skład.Tak jak Malarczykowi(ten powinien grać w 1 lidze max)
kowalewski2013-10-27 17:12:12
Koronę załatwił Stano i Małkowski - widać to było Lidze+ Cóż Zbyszek zawsze ma kilka takich wyjść w rundzie, że głowa mała - cóż z tego, że ratuje nas w kilku meczach jak czasem zagra tak jak z Pogonią, czy Widzewem. Za stary już jest żeby się tego oduczyć - te jego wyjścia za pole karne.... Najlepsi Golo, Ryba, Pylypczuk. Spoko obaj Serbowie, Lisu i Sobol. Nagana dla stoperów, bramkarza i Gołębia za tą jego pazerność na bramkę:( Ogólnie mecz w porównaniu do 20 wcześniejszych wyjazdów Korony super i mimo wszystko powinniśmy wygrać. Mieliśmy chyba 8 setek a tylko 2 bramki. Z Jagą było może 5 setek a 4 bramy - taki urok futbolu....
loop2013-10-27 21:28:15
Jova jest Bośniakiem, nie Serbem!!!!!!
Paweł2013-10-27 21:34:11
Niestety, Tomek Lisowski zerwał więzadła krzyżowe :(
kris2013-10-28 08:54:54
Tylko trzy slowa.
Fajans popelina i poruta.
kowalewski2013-10-28 10:41:32
-loop-
Takim jak jak Vuko, ten też urodził się w Bośni:)
Narodowość a obywatelstwo to dwie różne sprawy

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group