„Nie patrzymy na nazwiska. Drużyna zostawiła na boisku kawał serducha”

18-10-2013 22:20,

To był mecz, na jaki kibice zgromadzeni na Arenie Kielc czekali od majowego spotkania... z Jagiellonią Białystok. - Ta wygrana pozwoliła nam nieco odbić się od dna tabeli. Dobrze, że po stracie bramki nie spuściliśmy głów tylko od razu ruszyliśmy do odrabiania strat – oceniał po ostatnim gwizdku sędziego Paweł Golański.

Miano bohatera pojedynku z białostoczanami przypadło Przemysławowi Trytce. - Bardzo się cieszę. Korzystając z okazji chciałem te bramki zadedykować mojej rodzinie: mamie, tacie i siostrze. Z tego, że strzeliłem dwa gole mogę się tylko radować. Tym większą mamy satysfakcję, że w pewnym momencie spotkania przegrywaliśmy – mówił napastnik Korony.

„Golo” uważa z kolei, że do konkretnych nazwisk nie ma co przykładać większej wagi: - Nie patrzymy na indywidualne osiągnięcia. Najważniejsze, że zwyciężyła drużyna. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jeśli na „Jadze” usiądziemy, to możemy wygrać.

W piątkowy wieczór na stadionie przy ulicy Ściegiennego widać było Koronę walczącą. - Na boisku zostawiliśmy kawał serducha. Wielu z nas po meczu usiadło w szatni na chwilę, żeby odsapnąć. Warunki pogodowe nie były zbyt korzystne dla obu drużyn – skwitował prawy defensor „złocisto-krwistych”.

Przemysław Trytko w przeszłości występował w zespole z Podlasia. Odchodził z niego w niezgodzie z szefostwem klubu. - Grałem trochę w Jagiellonii. Ten okres w moim życiu zakończył się tak, a nie inaczej. Nie żywię żadnej urazy do białostockich działaczy – zapewniał „Tryto”.

W jednej sytuacji mało brakło, a Paweł Golański pokonałby golkipera „Jagi” praktycznie z połowy boiska. - Z Lechem w zeszłym sezonie z dalszej odległości trafiłem w poprzeczkę. Teraz pomyliłem się nieznacznie. Starałem się przelobować Słowika, bo nie chciało mi się biec (śmiech). Oczywiście żartuję – skomentował „Golo”.

Obrońca odniósł się także do tego, co czeka Koronę w najbliższym czasie: - Jedziemy teraz na potyczkę z dobrym zespołem ze Szczecina. Z Jagiellonią pokazaliśmy charakter, bo odwróciliśmy losy meczu z wyniku niekorzystnego dla nas. Mam nadzieję, że spotkania z Zawiszą i „Jagą” będą takim kopniakiem do dalszej pracy.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2013-10-18 23:01:34
"Nie patrzymy na nazwiska"? - ja czekam, aż zagracie ze Śląskiem, Wisłą i Legią na wyjeździe i to już nie długo. Wtedy poznamy prawdziwą wartość Korony. Coraz lepiej wygląda gra naszej KORONY. Brak kontuzji i Malarczyka w składzie to też plus.
kibic2013-10-18 23:04:28
Chłopaki szacunek za mecz i za "Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą" w szatni :) :) :)
leszek666222013-10-19 12:04:41
Jedna Jaskółka Wiosny nie czyni choć Jest To teoria do rozważenia
leszek6662013-10-19 12:55:18
Co jest z tymi komentarzami Nie wszystkie Docierają ?
walek@2013-10-19 13:09:01
Luker, bądź ostrożny u buka...
mexic2013-10-20 11:07:32
W tym meczu było widać jedno. Nasi mieli siły na cały mecz. Widać wyraźnie jakim błędem było zatrudnienie w drużynie Adamczewskiego.
Przydałoby się jeszcze uzbierać parę punktów by mieć jakiś spokój przed wiosną i rundą dodatkową.
Smail2013-10-20 13:01:24
Walet, czyżby morda w kubeł, flecie....?!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group