Do Warszawy po zwycięstwo

05-12-2009 15:51,

Kielce po raz drugi w tym sezonie rzucą rękawice warszawskiej Polonii. Czy kompania „złocisto-krwistych” z nowym dowódcą, Marcinem Sasalem na czele jest w stanie powtórzyć sukces z pierwszej kolejki rozgrywek, gdy wygrała 4:0?

W poprzedniej kolejce Korona grała z Ruchem Chorzów. I z tej konfrontacji kielczanie wyszli obronną ręką. Zespół prowadzony przez Marcina Gawrona nie strzelił żadnej bramki, ale i też nie stracił, co bez wątpienia można nazwać małym sukcesem i pierwszym krokiem do wkroczenia na wyższą półkę polskiego futbolu. Warto dodać, że chorzowska rewelacja sezonu aż do rywalizacji z żółto-czerwonymi nie straciła żadnego punku na własnej arenie.

Niestety, dotychczasowy bilans spotkań i suma punktów zdobytych przez kielecki zespół na najwyższym szczeblu rozgrywek nie pozwala na jakiekolwiek uchybienia ze strony piłkarzy, czy sztabu trenerskiego. „Złocisto-krwiści” najprościej w świecie muszą w stolicy zwyciężyć.

„Czarne Koszule” jednak nie będą chciały tak łatwo oddać cennych punktów, jak to zrobiły w pierwszej kolejce, kiedy spadł na nich druzgocący deszcz goli na Arenie Kielc. Polonia ma dużo większe aspiracje niż tylko przesiadywać na tyłach ekstraklasy, co udowodnili w zeszłym sezonie zajmując dobrą czwartą lokatę. Ponadto czy zespół, który jeszcze kilka miesięcy temu walczył w europejskich pucharach, może pozwolić sobie na tak słabą lokatę?

Na to z pewnością nie zezwoli Józef Wojciechowski, obecny prezes warszawskiego klubu i jeden z najbogatszych ludzi w Polsce. Wojciechowski zmienia trenerów jak rękawiczki i poleca swoim piłkarzom przyjść na budowę, jeżeli chcą otrzymać wypłaty za pracę. – Ci zawodnicy to leniuchy, nie chce im się grać profesjonalnie. To ma być reklama dla mojej firmy, dobre widowisko. Jak nie będzie dobrego poziomu, nie będzie pieniędzy – zapowiada na łamach portalu polityka.pl.

Ale prawdopodobnie gracze Polonii nie będą musieli w pocie czoła rozrabiać piasku z wodą i cementem, bowiem do klubu przybył nowy szkoleniowiec, José María Bakero – niegydś wielki piłkarz, ikona FC Barcelony. Ale czy wspaniały zawodnik może okazać się równie dobrym trenerem? W przypadku Bakero nie zostało to jeszcze zweryfikowane, bo jedynym bagażem doświadczeń Hiszpana są raptem cztery kluby w krótkiej pięcioletniej karierze trenerskiej. Jednak prezes „Czarnych Koszul” z pewnością miał podstawy ku temu, by na fotel prowadzącego zespół zatrudnić właśnie obcokrajowca a nie rodaka. Dość powiedzieć, że kibice Polonii już zaczęli nazywać nowego trenera cudotwórcą. A to za sprawą dobrej postawy zespołu w konfrontacjach z Legią i Bytomiem, w których Polonia zdołała ugrać kolejno jeden oraz trzy punkty.

W sztabie Korony, podobnie jak w Polonii, doszło do zmian personalnych. Nowym szkoleniowcem kieleckiej ekipy został dotychczasowy opiekun Dolcanu Ząbki, Marcin Sasal, który nie widzi innego wyjścia, jak tylko piąć się w górę tabeli. Oba zespoły będą miały ogromne pole do popisów, tym bardziej, że „złocisto-krwiści” i „Czarne Koszule” zaczynają swoją walkę praktycznie od „zera”. Nowi trenerzy, roszady w składach, selekcje zawodników – to z pewnością sprawi, że oba zespoły pokażą się z zupełnie innej strony niż dotychczas. Na próżno doszukiwać się w przyszłej rywalizacji pogromu warszawiaków sprzed kilku miesięcy. To będzie zupełnie inne spotkanie.

Sąsiedzi – bo tak można nazwać drużyny, które zajmują kolejno trzynaste i czternaste miejsce w tabeli – nie mogą się pochwalić nadmiarem punktów na liczniku ligowym. Oba zespoły w przeciągu piętnastu spotkań zdobyły jedynie po czternaście punktów, co nie jest powodem do zachwytu dla żadnej ze stron.

Bilans dotychczasowych konfrontacji między kielczanami a warszawską Polonią opowiada się zdecydowanie po tej pierwszej stronie. Korona spośród czternastu pojedynków wygrała siedem, dwie rywalizacje zakończyły się podziałem punktów, natomiast w pięciu pozostałych "żółto-czerwoni" musieli uznać wyższość gladiatorów ze stolicy.

Do Warszawy z pewnością nie pojadą przeziębiony Aleksandar Vuković oraz kontuzjowany Edson. Do składu „Czarnych Koszul” wracają natomiast Radek Mynar i Marek Sokołowski – filary bloku defensywnego. Warto wspomnieć, że jeszcze pół roku tego w Polonii grał Krzysztof Gajtkowski, napastnik „złocisto-krwistych”, ale on nie znalazł uznania w oczach trenera Sasala. 'Gajtek" niedzielne spotkanie obejrzy w telewizji.

Początek meczu Polonia Warszawa – Korona Kielce w niedzielę, 6 grudnia o godz. 14:45.

fot. Tomasz Kubicki

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

pjvyspkm2012-01-26 02:21:10
z43rv4 <a href="http://yhpsbojvyoex.com/">yhpsbojvyoex</a>, [url=http://cyxvokshzgcy.com/]cyxvokshzgcy[/url], [link=http://dmfsdcdpfnip.com/]dmfsdcdpfnip[/link], http://byaestvkxtbf.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group