Kuchczyński: Czuliśmy złość
- Pewne sytuacje pozostają w pamięci i ciężko jest o nich zapomnieć. Na pewno historie sprzed roku, czyli nasz mecz z drużyną juniorów oraz nieustanne próby przekładania tego spotkania, podziałały na nas mobilizująco – powiedział Patryk Kuchczyński.
Szczypiornista Vive przyznał po meczu, że kielczanie do środowej konfrontacji wyszli wyjątkowo zmotywowani. Walka, ambicja, zaangażowanie – tego bez wątpienia nie można dziś było odmówić żadnemu z kieleckich piłkarzy. - Od samego początku wyszliśmy bardzo skoncentrowani na to spotkanie i od pierwszej do ostatniej minuty kontrolowaliśmy jego przebieg. Tak miało być i można powiedzieć, ze zrealizowaliśmy nasze przedmeczowe założenia. Na pewno w jakiś sposób dopingująco podziałały na nas te historie związane z przełożeniem tego spotkania. Czuliśmy też pewną złość za sytuację sprzed roku, kiedy w meczu pucharowym za przeciwników mieliśmy zespół juniorów. Takie sytuacje pozostają w pamięci – powiedział.
Po spotkaniu kielecki skrzydłowy przez dobre kilkanaście minut rozmawiał ze swoim byłym kolegą z Vive, Wojciechem Zydroniem. W drużynie gości oprócz najskuteczniejszego strzelca ekstraklasy wystąpiło również czterech innych piłkarzy z kielecką przeszłością – Maciej Stęczniewski, Paweł Sieczka, Grzegorz Gowin oraz Przemysław Paczkowski. - Bardzo miło było się spotkać ze starymi znajomymi. Z Wojtkiem znamy się już bardzo długo, bo przecież trochę czasu razem graliśmy w Kielcach. Fajnie, że dzięki takim pojedynkom można chociaż przez trochę porozmawiać i powspominać sobie stare czasy – stwierdził.
Środowe spotkanie było pożegnaniem zawodników Vive z kieleckimi kibicami i halą przy ulicy Bocznej. Przed podopiecznymi Bogdana Wenty pozostały jeszcze cztery mecze wyjazdowe do rozegrania przed świętami, a następnie przerwa przeznaczona na mecze reprezentacji. - Bardzo się cieszę, że dziś na trybuny przyszło tak dużo kibiców. Pozostawiliśmy po sobie dobre wrażenie i z tego się cieszymy. Teraz nie pozostaje nic innego, jak zaprosić naszych sympatyków na kolejne mecze rozgrywane już w nowym roku. Na pewno będzie niemniej ciekawie! – zakończył Kuchczyński.
Wasze komentarze