A tak swoją drogą... Plansze wstydu na 40-lecie klubu

11-07-2013 12:08,

Od kilku lat zastanawiałem się, jak to będzie w tym 2013 roku. W końcu 40 lat to piękny wiek. Historia klubu, choć poprzeplatana miłymi i smutnymi wydarzeniami, bez wątpienia jest niebanalna, zasługująca na właściwą oprawę. Dzisiaj jednak zamiast zachwytu, czuję prawdziwy wstyd. I choć komuś sprawa może wydawać się błaha, dla mnie taka nie jest.

Wczoraj hucznie otwarto wystawę pamiątek klubowych, zebranych od kibiców i sympatyków Korony. A właściwie to „hucznie”, bo zabrakło na niej nie tylko właściciela klubu, ale też prezesa. Pomijam też fakt, że pojawiła się ona w obiekcie handlowym, w Galerii Korona, choć moim zdaniem to miejsce fatalne do jej prezentacji. Pół biedy, gdzie można to zobaczyć. Gorzej, co tam znajdujemy.

Nie chcę krytykować faktu, że połowa koszulek, która we wtorek zawisła pod dachem galerii, dzień później runęła w dół. Złośliwość techniki – zdarza się. Nie wszystko można przewidzieć, choć pewnie jednak ktoś w tym przypadku nawalił. Grunt, żeby to szybko poprawić.

Fajnie jednak, że udało się zebrać tyle koszulek. Świetne są gadżety – bilety, wejściówki, akredytacje, kubki, wycinki, odznaki, piłki. Cudna sprawa, łezka się w oku kręci.

Niestety, wszystko to na nic. Cały efekt psują plansze, które stanęły obok nich. Z prawdziwym niesmakiem czytamy w nich, że poprzednikiem Tomasza Chojnowskiego na stanowisku prezesa był „Tadeusz dutka”, że kiedyś dostępu do kieleckiej bramki strzegł Marcin Stawarz, a po boisku hasali Mcihal Trzeciakiewicz i Cezary Ryszkowski. Do tego w tekstach pełno jest błędów językowych i stylistycznych.

Moim osobistym hitem jest: „Niestety seria słabych spotkań w rundzie wiosennej sprawiła że na finiszu rozgrywek pierwszym szkoleniowcem został Włodzimierz Gąsior, który ostatecznie zajął z KORONA trzynaste miejsce w tabeli”. To dziwne, ale ten zwrot dziwnie kojarzy mi się z BLOG prezesa KORONA.

Przyznam szczerze – gdy to tylko zobaczyłem, szlag mnie trafił.

Ktoś na naszym Facebooku napisał, że nawet w dyktandzie gimnazjalnym taka ilość błędów jest niedopuszczalna. To racja – taka osoba z trudem otrzymałaby ocenę dopuszczającą. Gdy ja od osób chętnych do współpracy z redakcją otrzymywałem podobne artykuły, szybko kończyliśmy rozmowy. Bo albo ktoś pisać umie, albo nie.

Dlatego nie mogę wyjść ze zdziwienia, jak tak ważną dla tego klubu wystawę przygotował ktoś bez podstawowej, wręcz elementarnej wiedzy dot. języka polskiego, ale przede wszystkim historii kieleckiego klubu. Nie chce mi się wierzyć bowiem, że Dutka (a raczej dutka) czy Ryszkowski to tylko wpadki językowe. To po prostu tworzyła osoba, która nie ma bladego pojęcia, kim byli/są i jak wyglądały/wyglądają te osoby.

Znam prezesa Dudkę i jego charakter, toteż jestem spokojny o jego... spokój. Tymczasem miałby on pełne prawo zdrowo się zdenerwować i potraktować to zdanie jako cios w twarz. Wiele osób zrobiłoby z tego powodu pewnie spory raban. Dudka tego nie zrobi.

Nie oznacza to jednak, że my możemy tę sprawę pozostawić bez komentarza.

Wczoraj, na gorąco, na Facebooku napisałem: kto mógł dopuścić analfabetę do przygotowania tak ważnej wystawy? Jak błędy jednostki świadczą o wizerunku całego klubu i pozostałych pracowników? Dlaczego nikt tego nie sprawdził? W dalszym ciągu chętnie uzupełnię swoją wiedzę o te zagadnienia. Boję się tylko, że nikt mi na te pytania nie odpowie.

Nie chciało mi się wczoraj wierzyć, że stworzyli to ludzie ze ścisłego działu marketingu. Znam ich, wiem, jaką mają wiedzę o Koronie, jestem pewien, że nie mogliby odwalić takiej fuszerki. I z tego co udało mi się dowiedzieć, rzeczywiście to nie oni stają za produkcją tych plansz.

Zatem kto?

Zapytałem wczoraj znajomego, pracującego na co dzień w jednej z kieleckich instytucji kulturalnych, któremu nieobce jest tworzenie podobnych wystaw, co stałoby się, gdyby przygotował teksty z taką ilością błędów. Odpowiedź była prosta – prawdopodobnie szybko stałby się bezrobotny.

I choć nie chcę nikogo zachęcać do dymisji czy zwolnienia, wierzę, że osoba, która popełniła tyle gaf i naraziła na szwank wizerunek całego klubu, nie pozostanie bezkarna.

Jeśli ktoś w dalszym ciągu uważa, że to mała sprawa, niewarta uwagi i krytyki – oczywiście ma do tego prawo. Warto jednak na tę sytuację spojrzeć też z innej strony – bardziej indywidualnej. Wyobraźmy sobie, co by było, gdyby te wpadki dotknęły nas osobiście.

Mamy 2023 rok. Korona świętuje 50-lecie klubu. Wspaniała oprawa, niezwykle promowana wystawa, a na niej tekst: „w czasie drużyny powszechnie określanej jako Banda Świrów funkcję prezesa KORONA pełnił Tomasz ch...”. No właśnie, a gdyby w nazwisku zamiast literki "o" pojawiło się "u"?

Czy to też byłaby tylko nic nieznacząca literówka?

Ta wystawa, w takiej formie, nie miała prawa zostać pokazana publicznie. Mleko się wylało, teraz potrzeba silnych działań PR-owych, by tę plamę zmazać. O to chyba jednak możemy być spokojni. W końcu mimo biedy w klubowej kasie, dotowaną w większości z pieniędzy podatników Koronę stać na utrzymanie stanowiska doradcy zarządu ds. public relations. To dobry moment, żeby ta osoba mogła się wykazać.

 

Tomasz Porębski

 

fot. własne, Zbigniew Masternak - wrota-swietokrzyskie.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

aj tam, aj tam2013-07-11 12:20:16
Jaki klub taka i wystawa
Adrian Duda2013-07-11 12:26:11
brawa za ten tekst
Spolegliwy2013-07-11 12:38:31
Szanowny Panie, wytykając błędy innym warto zwracać uwagę, by samemu ich nie popełniać. "Mamy 2023 rok. Korona świętuję 50-lecie klubu". Chyba świętujE, nie zaś świętuję, nieprawdaż?
Tomasz Hoinofski2013-07-11 12:44:32
Pogonic wszystkich nieudaczników którzy tylko doją z Korony kabonę! WON!

P.S. Odważna ta literówka ;)
wiadomo2013-07-11 13:11:54
pamietaj Tomku, ze oprocz tego - ktory to pisal, to z ramienia klubu pewnie byl i ten - ktory to sprawdzal lub sprawdzic powinien. Czapa dla jednego i drugiego
KamilCk2013-07-11 13:15:57
Drugi dobry felieton. Tak trzymać.
Mnie też szał ogarnia jak tylko o tych błędach sobie przypominam.
Eeeetam2013-07-11 13:44:41
w Vive tez jest taki jeden Pan ,,piszacy inaczej,,
mati2013-07-11 16:07:02
Tomek lepiej się spytaj jaką kasę wziął pewien Pan za zorganizowanie wystawy i użyczenie swoich pamiątek.WSTYD
blablabla2013-07-11 18:36:32
Krytykując błędy stylistyczne i językowe u innych nie powinno się samemu pisać "O to chyba jednak chyba możemy być spokojni.", bo ktoś jeszcze odniesie wrażenie, że przyganiał kocioł garnkowi :D
Piotrusiński2013-07-11 19:53:20
Bo to tak jest, kilka osób w klubie jest tylko dla ściemy. Ot przyjść, poobijać się i pójść do domu. Cała Polska. To samo w urzędach i w większości placówek budżetowych. A ta osoba z instytucji publicznej to chyba ktoś z MHK, oni tam takie tablice robili, kiedyś im nawet pomagałem z tym, miałem staż.
Piotr2013-07-11 20:04:16
Choć autor tego tekstu też nie świeci przykładem, cyt: "Historia klubu, choć poprzeplatana miły i smutnymi wydarzeniami"
zmnk2013-07-11 20:12:47
"Znam prezesa Dudkę i jego charakter, toteż jestem spokojny o jego... spokój. Tymczasem miałby on pewne prawo zdrowo się zdenerwować i potraktować to zdanie jako cios w twarz. Wiele osób zrobiłoby z tego powodu pewnie spory raban. Dudka tego nie zrobi."
funfun2013-07-11 21:46:24
uważam, że takie błędy to faktycznie duży wstyd, godzą w dobre imię Klubu, w zaufanie do profesjonalizmu, jednak sposób ich napiętnowania też nie jest wysokich lotów.

Tym bardziej, że na samym nieomylnym CKsport, jeden artykuł niżej - czytamy " mówi w wywiadzie dla tyogdnika Piła Nożna szkoleniowiec „żółto-czerwonych”, Leszek Ojrzyński."

Żeby nie było zdaję sobie sprawę z tego, że CKSport w porównaniu z 40 letnią Koroną to jeszcze gimnazjalista ale tak czy siak w wypracowaniu też błędów nie powinien popełniać bo nauczyciel da po łapkach i nauczy powiedzenia o kotle i garnku...

p.s. "dzy dot. języka polskiego, ale przede wszystkim historii kieleckiego klubu. Nie chce mi się wierzyć bowiem, że Dutka (a raczej dutka) czy Ryszkowski to tylko wpadki językowe" Ryszkowki czy Ruszkowski zapewne wynika z układu klawiatury i sąsiedztwa literek y i u.

co nie broni tej wystawy bo faktycznie ktoś za to powinien jeśli nie odpowiedzieć finansowo to przynajmniej pognać co sił na wystawę i poprawić wszystko dokładnie.
brychu z kielc2013-07-11 21:47:43
nie ma kasy na tusz nie starczylo
m2013-07-11 22:29:23
mocne
tomko2013-07-11 22:49:39
Zaczynam doceniac ten portal i dziannikarza tam piszacego
. W Echu tylko propaganda sukcesu i ani slowa krytyki o obecnych wlodarzach Klubu. Mam nadzieje ze bedzie Pan nadal pietnowal amatorszczyzne i nieudolnosc Panow ze Sciegiennego ( z Magistratu tez).Pozdrawiam
Lukas2013-07-11 23:13:54
Pani doradca zarządu ds. public relations "uczyła" mnie na WSEiP i prawdę mowiąc to gówno wie. Umie tylko robić ładne prezentacje w Power Poincie...
nicka2013-07-11 23:26:59
A kto przygotował tę wystawę? Jako podatnicy utrzymujący ten klub mamy prawo wiedzieć na co wydawane są nasze pieniądze. I kto to sprawdzał? Kto zapłaci za ten blamaż? Tzn.wymianę tablic. Korona to wieczne pytania...
mexic2013-07-12 20:25:11
Hmm.
Wystawa upchnięta gdzieś pod ścianę, gdyby nie przypadek, że akurat musiałem schodami zjechać z parkingu nawet bym jej nie zauważył. Gdzieś pod oknem w gabloty zagracone archiwalnymi gazetkami, biletami a przecież można było to dużo lepiej poukładać. Choćby rok po roku jak zmieniały się bilety, afisze zachęcające na mecze i gazetki.
Hitem miały być też koszulki, liczyłem, że będą rozwieszone na wieszakach, a tymczasem wiszą w dziurze na +1 tak, że nie ma praktycznie szans sobie ich obejrzeć z bliska, porównać jak się zmieniały na przestrzeni lat układ graficzny i jakość wykonania.
Gdzieś słyszałem, że nieprzypadkowo era największych sukcesów marketingowych i sportowych Vive zaczęła się od zwolnienia ze stanowiska Junga.
marcin2013-07-13 13:13:38
całe obchody 40lecia to katastrofa i kolejna wizytówka nieudolności zarządu,kierownictwa i brak umiejętności zarządzaniem czymkolwiek. turniej na dachu galerii zorganizowali kibice,mecz oldboy organizowali sami zawodnicy a koszulki pod dachem galerii ŻENADA!!!
kibic442013-07-14 09:26:18
Krytyka błędów, które znalazły się w zaprezentowanych na wystawie tekstach opisujących historię Korony jak najbardziej słuszna. Natomiast forma krytyki zaprezentowana przez p.Porębskiego niestety na poziomie tabloidów. Poważny publicysta nie pozwoliłby sobie na "zabawy w literówki", jak w akapicie zaczynającym się od słów "Mamy 2023 rok." Musi pan Redaktor wiedzieć,że gdyby w jego nazwisku wymienić literkę "r" na "j" i wymazać ogonek w literce "ę" to też nie będzie ciekawie wyglądać...

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group