Kibice toną w… Deszczu
„Ciągle pada!” – zapewne nucili pod nosami rozgoryczeni kibice Vive Targów, którzy mecz z FC Barceloną w ramach Final Four Ligi Mistrzów zdecydowali się zobaczyć na kieleckim Rynku. Większość z nich szybko przeniosła się do pobliskich lokali. Co odważniejsi zostali, by strugach deszczu oglądać historyczne starcie podopiecznych Bogdana Wenty.
Początkowo zakładano, że w sobotnie popołudnie przed telebimem w centrum miasta zgromadzi się nawet kilka tysięcy osób. Te nadzieje szybko rozmyła ulewa, jaka po godzinie 14 na dobre rozszalała nad stolicą województwa świętokrzyskiego.
Kilkanaście minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego, na darmo można było szukać wolnych miejsc w okolicznych ogródkach piwnych. Tym większy podziw dla kilkuset zdesperowanych fanów, którzy cały mecz oglądali stojąc pod gołym niebem!
Kibice – Deszcz 25:20.
Wasze komentarze