Brytyjska pogoda „Anglikowi” niestraszna

31-05-2013 10:20,

W czwartek piłkarze Korony wzbudzili szacunek pomieszany ze współczuciem, gdy... wyszli na rozgrzewkę. Gigantyczne kałuże na boisku nie pozwoliły rozegrać ciekawego spotkania z Widzewem nawet gdy już przestało padać. Oceniając kielczan za ostatnie spotkanie nie można zapomnieć o wpływie pogody na poziom widowiska. Są też jednak zwycięzcy „gry na wodzie”.

Gdyby styl i sposób gry taki jak w meczu z Widzewem podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zaprezentowali w każdej innej potyczce tego sezonu, należałoby ich bardzo mocno skrytykować. Mimo szczerych chęci praktycznie na palcach jednej ręki można policzyć sytuacje, w których Maciej Mielcarz musiał zachować troszkę więcej skupienia niż zwykle.

Współpracując jednak na boisku gracze „żółto-czerwonych” musieli w głowie brać poprawki na zalane boisko. Zagrywać futbolówkę dużo mocniej niż zwykle i najlepiej nie w sektory, które były najbardziej mokre. To utrudniłoby życie nie tylko Koronie i Widzewowi, ale też Barcelonie, Milanowi i Arsenalowi Londyn.

Mimo wszystko, dwóch piłkarzy zasłużyło na ciepłe słowa. Pierwszym z nich, choć może nieco na wyrost, jest Łukasz Sierpina. Piłkarz ściągnięty z Polkowic po wejściu na murawę zasiał w szeregach łodzian sporo zamieszania i niejednokrotnie goście musieli się natrudzić, by zatrzymać „Sierpinkę”.

Należy też pochwalić innego jokera w talii trenera Ojrzyńskiego – Karol Angielski grał raptem niecałe 10 minut, ale to mu wystarczyło, by pokazać się z niezłej strony. Szczególne uznanie wzbudziła akcja, w której 17-latek po przyjęciu piłki na klatkę piersiową wymanewrował jednego z defensorów i oddał minimalnie niecelny strzał na bramkę Mielcarza z okolic dwudziestego metra. Dodatkowo kilka razy był faulowany i na pewno nie można powiedzieć, że obrońcy Widzewa mieli z „Anglikiem” łatwe życie. Kto wie, może w niedzielę utalentowany wychowanek Korony dostanie szansę zaprezentowania się na tle świeżo upieczonych wicemistrzów Polski z Poznania?

Do upragnionych trzech punktów zabrakło szczęścia, które pomagało drużynie z Łodzi chociażby po próbach Jovanovicia czy Janoty. „Złocisto-krwiści” wciąż mają matematyczne szanse nawet na siódme miejsce, ale pokonać na wyjeździe Lecha to sztuka ciężka, choć jak pokazało m.in. Podbeskidzie Bielsko-Biała, nie niemożliwa. Warto zrobić wszystko, żeby przynajmniej utrzymać dziewiątą lokatę w klasyfikacji. Trzeba przecież pamiętać, że im wyższa pozycja na koniec sezonu w tabeli, tym większe pieniądze od Canal+. A te Koronie bardzo się przydadzą...

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2013-05-31 10:36:39
“Ojro” taktyka: Checmy wygrac i gdzie zgubiles napastnikow? „Czym chata bogata”: Widzew chcial remis i go ma. Lech chce sie zwyciestwem pozegnac z Bulgarska i tez je dostanie. Michniewicz bedzie do wziecia jak Podbeskidzie spadnie. Moze Probierz?
walek@2013-05-31 10:42:33
Lech-Korona 0:1! Pewniak panowie
dada2013-05-31 12:59:09
Z Lechem powinien zagrać Papka. W Młodej Ekstraklasie strzela bramki jak na zawołanie.
stan2013-05-31 13:31:08
Trenerze domagamy sie anglika od 1 minuty na lechu!!!! Pozdrawiaja kibice!!;)
Luker2013-05-31 13:44:03
@deda, i to jest wlasnie problem. Lech ma wygrac,a nie zrobi tego jak mu strzelimy bramki. Patrz mecz z Podbeskidziem. Dlatego Anglik wszedl "na zajaca" w meczu z Widzewem. Nic nie mogl zrobic i o to chodzilo.
kibol2013-05-31 13:48:12
prosze was ludzie juz nie wypisujcie nic o tej mlodej ekstraklasie bo zygac mi sie chce jak czytam wasze komentarze. Mloda ekstraklasa to poziom 3 ligi , prosze nie porownywac jej do ekstraklasy . przestancie pisac o papce i innych zawodnikach z mlodej ekstraklasy ,ze powinni grac . Papka gral w ekstraklasie i bardzo slabo wygladal wiec zostal odeslany do me by wrocil do formy. To ,ze strzela bramki w mlodej nie oznacza ,ze zagra w pierwszym zespole i bedzie strzelac po 2 bramki, tak nie bedzie.
M_M2013-05-31 14:11:20
W Poznaniu na pewno przegramy... Nasi stracą bramkę i przestaną grać, a Lech nas dobije... Z tym trenerem nie idzie grać o wysokie cele! Potrzeba Nam kogoś lepszego!!! Ojrzyński out!
sander2013-05-31 14:50:51
Jeden (legła) udany mecz na cała runde to stanowczo za mało zeby zapełnić trybuny. Potrzebne są zmiany i to zarówno w kierownictwie klubu jak również w druzynie. Ocena piłkarzy - najlepszy: Jovanović, rozczarowanie - Kamil Kuzera. Potrzebny od zaraz SPONSOR !!!!!!
heja2013-05-31 15:20:20
górna piłka i do przodu, cała taktyka
M.2013-05-31 17:03:26
@sander Stadionu nie zapełnisz, dopóki nie ustaną obawy, że za wyjście przed końcowym gwizdkiem albo przejście poza przejściem dla pieszych (w sytuacji, gdy 8 000 ludzi wychodzi jednocześnie ze stadionu!) nie dostaniesz mandatu albo zakazu stadionowego. Wczoraj policja się chyba na powstanie szykowała – mundurowych zjechało się z połowy województwa, oddziały konne, helikopter (godzina lotu tej maszyny kosztuje 1.737,73 zł). Znieczulanie społeczeństwa trwa – co ma pomyśleć przeciętny obywatel, gdy widzi takie środki w związku z organizacją meczu? Społeczeństwo indoktrynowane przez gazetę wyborczą (ktoś to musi czytać, skoro dalej wydają) i tvn (przynajmniej iti ma straty) dostaje fałszywy, całkowicie negatywny obraz środowiska. Dodając do tego obrazki z ulic, gdzie kordon policji jest dłuższy, niż procesja w Boże Ciało i obawy tych, co jeszcze chodzą na mecze, przed nadmiernymi, niewspółmiernymi, wręcz niepotrzebnymi represjami, mamy taką, a nie inną frekwencję, bo obywatel albo myśli, że jak pójdzie na stadion, to narazi się na ciężki uszczerbek na zdrowiu, albo boi się, że za zmianę miejsca zapukają do niego o 6 nad ranem z wezwaniem do sądu.
Luker2013-05-31 17:10:21
Jest "szarancza Motyki", teraz bedziemy mieli "Ojro dzida"! Dzida i do przodu!!
omc2013-05-31 22:54:47
Ojrzynski to najlepszy trener jaki byl u nas od lat. Luker przypomnij sobie co bylo w zeszlym sezonie, miala byc walka o utrzymanie a byl najlepszy sezon w historii i wtedy trener byl ok... Od zeszlego sezonu sklad tylko oslabiono( wtedy na poczatku sporo strzelal Zielu, w wysokiej formie byl Vuko, Kielb a i Golebiewski nie byl najgorszy). Do czasu gdy nie bedzie kasy na porzadne wzmocnienia nie bedzie super wynikow i trener nje jest tu niczemu winny. Ale to typowo polskie kaleczne myslenie, idzie slabiej wywalny trenera... Mam nadzieje ze wladze klubu sa madrzejsze.
tl63ok2013-06-01 06:39:32
omc, podzielam Twój pogląd. Wiadomo, że Korona nas ostatnio nie rozpieszczała, ale w oczach komentatorów sportowych czy to z Polsatu, czy Canał+, ma jakieś uznanie, minn.za to, że wypracowała sobie swój styl. Może zabrakło tej waleczności w kilku meczach, ale dałbym Ojrzyńskiemu jeszcze popracować, tylko oczywiście, muszą być solidne wzmocnienia, a z tym może być gorzej, co każdy o tym wie. Cieszmy się wobec tego, że mamy drużynę w ekstraklasie i czekajmy, aż nadejdą lepsze czasy

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group