„Zebry”, które lubią wygrywać
W poniedziałek przedstawiliśmy FC Barcelonę Intersport oraz HSV Hamburg. Teraz czas na THW Kiel, czyli drużynę, która zdobywanie trofeów ma we krwi. Przed rokiem zespół Alfreda Gislasona wygrał wszystko co mógł. Obecnie do pełni szczęścia brakuje im już tylko zwycięstwa w Lidze Mistrzów.
O klubie
THW Kiel (pełna nazwa to: Turnverein Hassee-Winterbek e.V. Von 1904) powstało w 1904 roku. Pierwsze sukcesy tego klubu przypadają na lata 50. i 60. XX wieku. Jednak prawdziwa potęga THW zrodziła się w latach 90. XX w. Co ciekawe już żaden z zawodników tego klubu nie będzie mógł grać z numerem 2, który jest zastrzeżony na cześć legendarnego Magnusa Wisandera.
Sukcesy
THW ma na swoim koncie już osiemnaście tytułów mistrza Niemiec, osiem Pucharów tego kraju oraz siedem Superpucharów. Kilończycy sześć razy grali w finale Ligi Mistrzów, z czego trzy razy zdobyli to trofeum (2007, 2010, 2012). Zespół z Niemiec już trzykrotnie cieszył się z wywalczenia Pucharu EHF.
Obecny sezon
Po 32. kolejkach niemieckiej Bundesligi THW Kiel zajmuje pierwsze miejsce i jest już pewne mistrzostwa kraju. Zespół prowadzony przez trenera Alfreda Gislasona przegrał zaledwie trzy mecze i jeden zremisował. Kilończycy kilka tygodni temu cieszyli się także z Pucharu Niemiec. W finale tych rozgrywek pokonali SG Flensburg-Handewitt.
W fazie grupowej Ligi Mistrzów THW zanotowało dwie porażki. O ile ta odniesiona na Węgrzech w pojedynku z MKB mogła być wliczona w koszty, o tyle ta z Celje Pivovarną Laśko była już niespodzianką wielkiego kalibru. Swoje zmagania w fazie pucharowej Champions League THW zaczęło od przegranej w Moskwie z Czechowskimi Niedźwiedziami. U siebie Niemcy odrobili straty z nawiązką i mogli się cieszyć z awansu do najlepszej ósemki Ligi Mistrzów. W niej odnieśli dwa, jednobramkowe zwycięstwa nad MKB Veszprem, tym samym zapewnili sobie udział w Final4.
Gwiazdy
Trudno wskazać największe gwiazdy THW... bo tak naprawdę każdy z zawodników tego klubu zasługuje na takie miano. Niemniej chyba najbardziej wyróżniającym się piłkarzem jest Filip Jicha. Czech jest obecnie uważany za najlepszego szczypiornistę świata, dysponuje niekonwencjonalnymi rzutami. Gra na rozegraniu, ale z powodzeniem spisuje się także na kole.
W bramce rewelacyjnie spisuje się także Thierry Omeyer, który powoli żegna się już Kolonią. Francuz w nowym sezonie będzie bronił barw Montpellier Agglomeration. Ponadto innymi zawodnikami THW na których warto zwrócić uwagę są choćby Momir Ilić, czy Marcus Alhm.
W meczach z kieleckim klubem:
21.02.1998 Iskra Ceresit Kielce – THW Kiel 28:27 (mecz 1/8 Pucharu EHF)
01.03.1998 THW Kiel – Iskra Ceresit Kielce 31:26 (mecz 1/8 Pucharu EHF)
10.10.2010 THW Kiel – Vive Targi Kielce 33:29 (mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów)
06.03.2011 Vive Targi Kielce – THW Kiel 27:36 (mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów)
Wasze komentarze