Kobylański: Jest trochę gorzej niż się wydawało, ale Maciek to twardy chłopak
Maciej Korzym napastnik Korony ma już za sobą pierwszą operację kontuzjowanej nogi. W poniedziałek w klinice w Bieruniu przeprowadzono zabieg zespolenia złamanej kości strzałkowej. – Czekamy na ostateczną diagnozę pooperacyjną i wtedy dopiero będzie wiadomo, co dalej – wyjaśnia Andrzej Kobylański, dyrektor sportowy kieleckiego klubu.
Jak informowaliśmy(TUTAJ) , w poniedziałek Maciej Korzym przeszedł w klinice w Bieruniu specjalistyczny zabieg zespolenia kości strzałkowej. Pierwsze prognozy dotyczące kontuzjowanej nogi nie są optymistyczne. - Wiemy, że to wygląda trochę gorzej niż się wydawało. Staw skokowy jest w bardzo złym stanie. Myślę, że Maciek jest twardym chłopakiem. Szybko to przełknie i będzie chciał wrócić na boisko jak najwcześniej – opowiada Andrzej Kobylański, dyrektor sportowy kieleckiego klubu.
Jak się okazuje poniedziałkowa operacja będzie jedyną, jaką przeszedł Maciej Korzym. Dr Krzysztof Ficek zoperował napastnikowi bowiem nie tylko złamaną kość strzałkową, ale i mocno uszkodzony staw skokowy. - Czekamy na ostateczną diagnozę pooperacyjną i wtedy dopiero będzie wiadomo, co dalej – przyznaje Kobylański.
Foto: Paula Duda / korona-kielce.pl
Wasze komentarze
Maćko 100% (1973%)poparcia w CK!!!!!