Wreszcie bez straty gola

28-11-2009 19:09,

Marcin Gawron, tymczasowy trener Korony, nie zawiódł. Kielczanie zremisowali na wyjeździe z rewelacją rozgrywek, Ruchem Chorzów 0:0. I wreszcie zaprezentowali porządną grę obronną.

Zgodnie z zapowiedziami nowy trener zespołu, Marcin Sasal zasiadł na trybunach chorzowskiego stadionu. Sasal wziął nawet udział w przedmeczowej odprawie, na której zabrał głos i przekazał piłkarzom pewne wskazówki.

Ale za taktykę i dzisiejszy mecz w pełni odpowiedzialny był dotychczasowy asystent Marka Motyka - Marcin Gawron, dla którego był to debiut w roli trenera w ekstraklasie. Gawron przed spotkaniem zapowiadał, że w składzie "złocisto-krwistych" może dojść do zmian. Ale tym, że posadził na ławce Radosława Cierzniaka, zaskoczył niemal wszystkich. Między słupkami kieleckiej bramki stanął dotąd rezerwowy golkiper Zbigniew Małkowski.

Kielczanie mieli pojechać do Chorzowa po to, żeby... przegrać. Przynajmniej tak przepowiadała zdecydowana większość ekspertów. Ale piłkarze Korony już od początku spotkania udowadniali, że to brednie. Dość powiedzieć, że w pierwszej połowie to kielczanie byli bliżsi zdobycia gola i prezentowali się dużo lepiej od gospodarzy.

Koroniarzom brakowało właściwie tylko jednego - szczęścia. Na drodze do zdobycia bramki stawał albo dobrze dysponowany tego dnia Krzysztof Pilarz albo... słupek. Bliscy strzelenia gola byli m.in. Edi Andradina, Aleksandar Vuković oraz Ernest Konon. Strzały "Vuko" i "Erniego" przelatywały tuż obok bramki, mijały ją dosłownie o centymetry.

Warto zaznaczyć, że przedmeczowe zapowiedzi Gawrona, o wzmocnieniu siły defensywnej, nie były słowami rzuconymi na wiatr. Kielczanie rzeczywiście w obronie prezentowali się dużo lepiej niż w poprzednich meczach - a przecież Gawron miał do dyspozycji tych samych zawodników co Motyka.

Mniej emocjonująca była druga połowa. Głównie dlatego, że nieco lepiej zaczęli sobie radzić chorzowianie. Piłkarze Waldemara Fornalika wciąż nie potrafili jednak znaleźć recepty na kielecką defensywę. Trener Ruchu próbował korygować składem, ustawieniem, ale linia obronna - prowadzona w sobotę przez doświadczonego Małkowskiego - prezentowała się naprawdę nienagannie.

Słabiej spisywał się za to atak "złocisto-krwistych". Kielczanie po przerwie nie stworzyli sobie praktycznie żadnej naprawdę dogodnej sytuacji. Owszem - goście oddawali strzały na bramkę Pilarza, ale nie wprowadzały one żadnego zagrożenia dla bramkarza chorzowskiego klubu.

Kolejny mecz Korony w niedzielę 6 grudnia. W "mikołajki" kielczanie zmierzą się na wyjeździe z Polonią Warszawa. Będzie to debiut Marcina Sasala w roli szkoleniowca Korony.


  vs.

Ruch Chorzów - Korona Kielce 0:0

Ruch: Pilarz - Nykiel, Sadlok, Grodzicki (90' Stefański), Brzyski - Jakubowski (46' Zając), Baran, Straka, Grzyb - Janoszka (60' Pulkowski), Niedzielan.

Korona: Małkowski - Łatka, Malarczyk, Hernani, Mijailovic (72' Kal) - Kiełb, Wilk, Vukovic, Sobolewski - Konon (70' Gajtkowski), Edi (86' Zganiacz).

Żółte kartki: Straka, Pilarz (Ruch) - Łatka (Korona)

 

Najważniejsze wydarzenia:

1. minuta - Początek spotkania.
3. minuta - Pierwsza groźna akcja Ruchu. Piłkę podawał Brzyski, Niedzielan próbował ekwilibrystycznie uderzyć głową, jednak od bramki rozpocznie Małkowski.
9. minuta - W świetniej sytuacji znaleźli się kielczanie. Podanie Jacka Kiełba z prawego skrzydła trafiło na głowę Ediego. Piłka po uderzeniu Brazylijczyka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką bramki Pilarza!
10. minuta - Dośrodkowanie z wolnego Sobolewskiego, ale Hernani strzela w boczną siatkę.
16. minuta - Gospodarze próbują zorganizować dokładną akcję zaczepną, jednak póki co defensorzy Korony są bardzo czujni i nie pozwalają zawodnikom Ruchu na zbyt dużo.
20. minuta - W świetnej sytuacji na 14. metrze znalazł się Łukasz Janoszka, który jednak mając dużo czasu i miejsca nie potrafił uderzyć!
26. minuta - Bardzo składna akcja Korony Kielce. Po błędzie Jakubowskiego piłkę przejął Sobolewski. Pomocnik zagrał w pole karne do Konona, ten wycofał piłkę na 15 metr, gdzie do strzału doszedł Vukovic. Serb uderzył minimalnie niecelnie!
31. minuta - Atomowe uderzenie Ediego Andradiny z 30 metrów i tylko fenomenalna interwencja Krzysztofa Pilarza sprawiła, że Ruch nie przegrywa!
41. minuta - Bardzo groźnie uderzał Ernest Konon. Świetnie przyjął sobie piłkę, zwodem oszukał obrońcę Ruchu i uderzył w długi róg bramki Ruchu. Zabrakło szczęścia i kilku centymetrów!
45. minuta - Koniec pierwszej połowy.

46. minuta - Początek drugiej połowy.
61. minuta - Kolejna akcja Ernesta Konona, który wycofał piłkę na 15 metr do Jacka Kiełba. Blondwłosy zawodnik uderzył jednak bardzo niecelnie i od bramki rozpocznie Pilarz.
74. minuta - Z dystansu uderzał Krzysztof Nykiel. Piłkę odbił jeden z obrońców i ta trafiła pod noki Marcina Zająca. Dawid Piasecki odgwizdał jednak pozycję spaloną.
76. minuta - Tym razem zza pola karnego uderzał Gabor Straka. W bramce Korony pewnie jednak Zbigniew Małkowski.
81. minuta - Idealna okazja do zdobycia bramki przez gospodarzy. Uderzenie z dystansu w wykonaniu Gabora Straki. Małkowski "wypluł" piłkę przed siebie, jednak z dobitką nie zdążył Niedzielan!
84. minuta - Po błędzie Brzyskiego piłkę przejął Kiełb, jednak jakość jego strzału z 18 metrów pozostawiała wiele do życzenia.
90. minuta - koniec meczu.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

:D2009-11-29 21:35:44
GREAT!!
nuuanalswxk2011-08-31 04:32:28
nJ7oP4 <a href="http://mlheuieqejiy.com/">mlheuieqejiy</a>, [url=http://jhvnjrcsvmju.com/]jhvnjrcsvmju[/url], [link=http://vaobowzsdxxk.com/]vaobowzsdxxk[/link], http://ffklsujmjwcv.com/

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group