A tak swoją drogą... Jest źle, a wkrótce możemy stracić jeszcze Korzyma

14-05-2013 09:36,

To było łatwe do przewidzenia. Po meczu w Krakowie nasiliło się zjawisko deprecjonowania pracy Leszka Ojrzyńskiego. I choć do tego, co trener robi z Koroną absolutnie nie można podchodzić bezkrytycznie, nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że większość tych negatywnych głosów pozbawionych jest zwyczajnie sensu.

Gdy spojrzałem na podstawową jedenastkę Korony przed sobotnim spotkaniem na Reymonta, doszedłem do wniosku, że mamy tylko trzech piłkarzy, którzy mogą coś w ataku zdziałać – Korzyma, Sobolewskiego i Jovanovicia. Trochę mało, jak na Wisłę. Zdecydowanie za mało, jak na ekstraklasę.

Lżą kibice Ojrzyńskiego, mimo że sytuację kadrową ma beznadziejną. Wszyscy tęsknimy za świetnymi, walecznymi występami Korony z ubiegłego sezonu. Nikt jednak nie pamięta, że wtedy obok walki i zaangażowania była też jakość piłkarska. Nie doceniali jej „fachowcy” w Polsce, ale my nie powinniśmy o tym zapominać. W końcu gdyby tamci faceci nie potrafili grać zwyczajnie w piłkę, dobrych wyników by nie było.

Czy teraz zapomnieli? Nie, ale z Jamrozem, Sierpiną, Lenartowskim i Zawistowskim ligi nie podbijemy. Choć w tym ostatnim przypadku - przyznaję po raz kolejny – jestem bardzo zaskoczony. Spodziewałem się, że będzie sporym wzmocnieniem Korony. Dzisiaj jednak w każdym przyjęciu przez niego piłki, widzę lęk i strach. Czasami mam wrażenie, że ktoś go do drużyny wrzucił na siłę, a gdyby tylko mógł, uciekłby przy pierwszej nadarzającej się okazji.

Ktoś powie – Lenartowski to przecież zawodnik podstawowego składu. Niby tak, ale mnie ten piłkarz nigdy nie przekonywał. Ma swoje zalety, rozwija się, ale pewnego poziomu nie przeskoczy – Jovanoviciem nigdy na pewno nie będzie. Vukoviciem tym bardziej. Jamróz zdobył dwa gole z Jagiellonią! Gratulacje, szkoda tylko, że na tym poprzestał.

Naprawdę nie mogę odmówić tym chłopakom ambicji, zaangażowania, chęci uzyskania korzystnego wyniku. Tylko to po prostu nie są ludzie, na których można opierać grę zespołu, budować skład ekstraklasowej drużyny.

W ubiegłym sezonie Ojrzyński miał do dyspozycji dodatkowo (tylko jeśli chodzi o ofensywę): Gołębiewskiego, Zielińskiego, Kiełba, Vukovicia i Lecha. Tego ostatnio krytykowali niemal wszyscy, ale przecież do pewnego momentu radził sobie on bardzo dobrze. I na pewno wnosił więcej do drużyny niż Zawistowski.

Teraz w Kielcach mamy czym się pochwalić, ale tylko w defensywie. Czy są w formie, czy nie – to odrębna sprawa, ale Małkowski w bramce gwarantuje pewien poziom, a obrony w składzie Golański, Stano, Malarczyk (lub Kijanskas), Lisowski może nam pozazdrościć niemal każdy w tej lidze.

Problem rodzi się, gdy wypadają boczni defensorzy. I choć „Kijanka” umie destrukcyjnie zdziałać sporo, to w akcjach oskrzydlających jest już cieniutki. Sylwestrzak póki co dopiero zadebiutował w ekstraklasie, więc ciężko go oceniać, ale mam wrażenie, że od 25-letniego faceta już pewnej jakości oczekiwać możemy. Tyleż samo lat ma przecież Korzym.

Tak krawiec kraje, jak mu materiał staje – powiedzonko jak ulał pasujące do obecnej sytuacji Ojrzyńskiego. On jednak też po części jest winny. Od lat mówiliśmy w Kielcach, że trzeba szukać młodych, zdolnych piłkarzy po niższych ligach i komponować ich do drużyny. To zaczęto w Koronie robić, problem w tym, że z bardzo marnym skutkiem.

Przeanalizujmy, kto z tych nieznanych trafił w ostatnich miesiącach do Kielc: Sierpina, Sylwestrzak, Bodzioch, Adamek i Foszmańczyk. Postrachem ligi żaden z nich się nie okazał i raczej nie okaże.

Do tego trafiają się takie „wynalazki”, jak Nikon, Saito, czy bracia Markoviciowie. Po cholerę ci ostatni trafili do Kielc, gdy zdolnych chłopaków w Kielcach nie brakuje – nie wiem. Przyznaję, że nie widziałem żadnego meczu Młodej Ekstraklasy w tym sezonie, ale zapytałem tych, którzy na Szczepaniaka przychodzą w miarę regularnie: czy Serbowie w jakikolwiek sposób wybijają się na tle zespołu? Odpowiedź: nie.

Może ich talent wypłynie? Może mają potencjał, który niebawem pokażą? Może potrzebują czasu na aklimatyzację? Nie wykluczam. Na razie jednak w ekstraklasie ogony grają Angielski i Cebula – pierwszy młodszy od Markoviciow o dwa lata, drugi o rok. To o czymś świadczy. A Serbowie prezentują się świetnie - na trybunach. Celebrytów zyskaliśmy, których wszyscy filmują i fotografują, choć mało kto wie, czy potrafią kopnąć piłkę do przodu.

Tych wszystkich zawodników opiniował Ojrzyński – no, przynajmniej większość z nich. Oko trenera chyba jednak zawiodło. Wisła potrafiła wypatrzeć Błaszczykowskiego, może i w Kielcach to się kiedyś w końcu uda...

Specjalnie pominąłem w wyliczance nazwisko Stąporskiego, bo w jego przypadku mam pewne wątpliwości. Krótko mówiąc - myślę, że z niego ludzie będą, choć zdaje mi się, że jego agresja i charakter boiskowy zaczynają zmierzać w złym kierunku. Tego gościa nie wolno pompować przed meczem, wręcz trzeba tonować. A to w szatni kieleckiej jest raczej niemożliwe.

Korona miała duże szczęście w ubiegłym sezonie. Zarząd klubu mógł się zajmować tylko problemem radnych, bo drużyna grała – jak na te warunki – rewelacyjnie. Teraz nie ma jednak ani pieniędzy, ani sympatii kibiców, ani dobrej postawy zawodników. I trzeba coś zrobić, bo jeśli to tak dalej pójdzie, w przyszłym sezonie to my będziemy rozpaczliwie modlili się o utrzymanie.

Ale i teraz sytuacja nie jest pewna. Coś w Koronie musi drgnąć. Ciekawy komentarz napisał pod jednym z artykułów mexic (swoją drogą jeden z najinteligentniejszych kibiców Korony w Internecie – czytam wpisy regularnie, jeszcze od czasów oficjalnego forum klubu, zawsze bardzo przemyślane i skłaniające do przemyśleń), który sugeruje, by Lisowskiego i Golańskiego przesunąć do pomocy, a w ich miejsce wstawić Kijanskasa i Sylwestrzaka.

Rozwiązanie optymalne nie jest, ale biorąc pod uwagę  naszą marność w ofensywie, nie wydaje się takie głupie. Może z takimi skrzydłami potencjał Janoty wreszcie byłby wykorzystywany? Jestem ciekaw, jakby to wyglądało w praktyce.

Dużo wątpliwości pojawiają się wokół Korony, a najgorsze jest to, że perspektyw na lepsze czasy trudno doszukiwać. Sponsora nie ma i nie będzie. Niebawem rozpocznie się kolejna awantura z radnymi wokół dofinansowania klubu przez miasto. Piłkarze w zespole coraz słabsi, styl gry rozczytany, elementu zaskoczenia brak.

Kiedyś z tej drużyny byliśmy dumni i... teraz też jesteśmy. Tylko że oglądanie tych meczów przestaje być przyjemnością, a zaczyna być katorgą.

Aha, jeszcze jedno. Nie zdziwcie się, jeśli latem stracimy Korzyma. I nie muszę chyba dodawać, czyja to będzie wina.

Podpowiedź: na pewno nie Ojrzyńskiego.

A i szkoleniowiec może nam czmychnąć. W końcu, jak powiedział dla Footbaru: „A może mnie już tutaj latem nie będzie? Może odejdzie cały trzon drużyny i dojdę do wniosku, że nie ma sensu siedzieć w Kielcach, bo nic już nie wygramy. Kto wie”.

Niestety, wszystko do tego zmierza.

Trener Ojrzyński powiedział w tym wywiadzie jeszcze jedną rzecz, przykrą dla nas. Zarzucił nam kłamstwo i przeinaczanie jego słów, ale nie będę tego komentować. Sumienie mamy czyste, my nie ściemniamy.

I kibicujemy dalej. W końcu wiara i nadzieja umiera ostatnia.

Tomasz Porębski

 

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

teka832013-05-14 10:09:56
I kibicujemy dalej. W końcu wiara i nadzieja umiera ostatnia.
wiara i nadzieja w co?? Korona nie gra juz o nic wiec po co te gorzkie zale komu?? Korona nigdy nie miala i zapewne miec nie bedzie znanych nazwisk w skladzie chyba ze jakis arab postanowi zainwestowac w klub inaczej to marzenia!!!
XXXXXXXXXX2013-05-14 10:12:36
80 procent, że Korzym idzie do Wisły Kraków. Oj kielczanie będą mu buty całować jak w meczu Korona - Wisła przy ul. Ściegiennego strzeli bramkę.
:D2013-05-14 10:17:24
CHUJNOWSKI
tl63ok2013-05-14 10:20:09
Racja 100%. Za dużo pochwał po meczach, które powinniśmy szybko zapomnieć, tymczasem trener, czy niektórzy piłkarze, coś nie za bardzo dostrzegają, że gra Korony ostatnio wygląda, delikatnie mówiąc-FATALNIE!!!
scyzor2013-05-14 10:23:16
z drugiej strony dlaczego bylejakość ma być sponsorowana z podatków nas wszystkich? Może nas nie stać na drużynę w ekstraklasie?
Luker2013-05-14 10:25:50
Jak sprzedaja Korona tak jak PKS to nikt przy zdrowych zmyslach tu nie przyjedzie i zlamanego grosza nie da na Korone. Publiczne klotnie z inwestorem.
as2013-05-14 10:27:06
xxx.. tak do wisły na pewno pójdzie, twoja matka rano też tak mówiła.
scyzor2013-05-14 10:27:44
żeby sprzedać, to musi być kupiec...
daniel242013-05-14 10:38:05
niestety sponsor musi byc inaczej klapa i srodek tabeli a szkoda:/
hasan2013-05-14 10:41:25
Czemu do k.rwy nędzy nikt nie zajmie się głównym powodem całego zamieszania, sponsora brak, wypłaty nie ma, a potem będzie lament na sesji bo jest źle i nie dobrze a oni chcą pieniądze. Myślałem że wywalenie Niebudka to początek zmian na górze, niestety tak nie jest, nasz prezesina dzielnie się trzyma stołka i co? I nic a nic nie robi. Niech zwoła konferencję jakie są postępy w szukaniu sponsora? Kiedyś ktoś wielce mądry za znalezienie sponsora zapłacił milion zł jakiejś firmie z Chorzowa która nie zrobiła niczego... Beknął ktoś za to? Wyrzucajmy dalej pieniądze w błoto, teraz pan prezesina twierdzi że sponsorzy nie płacą bo kryzys jest, no ciekawe że na meczach wraz z rodzinami są bardzo często, za bilety też nie płacą prawda?
Jak mamy mieć drużynę na poziomie ekstraklasy to zmieńmy prezesa bo niedługo będzie to samo co w Polonii... Braknie licencji, odejdą piłkarze, braknie kibiców nawet tych sezonowych i co wtedy? Upadłość a stadion zaorać, niech ci wielce niezadowoleni radni ruszą dupy by coś zmienić w tej koronie bo potem znowu będą pretensje połowy miasta że kasa jest na Koronę...
Narzekają wszyscy na Ojrzyńskiego, a co ten chłop ma zrobić? Ale w sumie co ja się dziwię, w Anglii taki Ferguson był trenerem 27 lat, ba nawet jego następca w Evertonie był 12lat a przecież sukcesów ten klub żadnych nie ma. W Polsce jak nie idzie to zmiany robimy od trenera a może by tak piłkarzy postraszyć?
Mamy teraz 40-lecie a za rok, dwa możemy być tam gdzie Kszo albo jeszcze lepiej tam gdzie jest Łks, na kogo wtedy zwalimy?
xxx2013-05-14 11:12:09
Teksty tego chłopaka czyta się jak artykuły do gazetki szkolnej.
vincent2013-05-14 11:17:35
Ryba psuje się od głowy!!! Ojrzyński kim ma grać? Nie oszukujmy się, jeżeli szukamy zawodników wolnych na rynku np. Gieraga z ŁKS-u to czy oni mają nam zapewnić walkę o mistrza?? Nie!!! Są sprowadzani po to byśmy dryfowali w okolicach 8-10 miejsca bez zbędnych transferowych wydatków!!!
Każdy prawdziwy kibic który jest blisko, wie na co drużynę stać a na co nie. Więc nie ma co "wieszać psów" na Ojrzyńskim.
Skupmy się na nieudolności zarządu, a piłkarze...ile razy można grać o pietruszkę?? Który piłkarz nie chciałbym się spróbować w mocniejszym klubie lub mocniejszej lidze??
Chyba takiego nie znajdziemy.....
kielecka sekta dzien2013-05-14 11:22:04
na cksport wchodzą pracownicy echa dnia, radia kielce i wyzywają Tomka Porębskiego, żenada...
:)2013-05-14 11:25:22
Skoro Lenartowskiego, całkiem całkiem gościa, dało się ściągnąć z niższych lig. Jeżeli co trochę wybuchają tam jakieś talenty. To czemu nie my?
kapral2013-05-14 11:28:09
Należało by zatrudnić jeszcze z pięciu Kobylańskich kilku dyrektorów do spraw zbytecznych i paru innych darmozjadów.Osobiście wyje....bym cały zarząd który napycha kieszenie,a nie umie zalatwic jakiegokolwiek sponsora.
xxx2013-05-14 11:36:43
do kielecka sekta dzien:
Jeśli o mnie chodzi to jestem zwykłym czytelnikiem tego serwisu, żadnym pracownikiem kieleckich mediów. Poza tym nie wyzwałem go, tylko wydałem swoją opinię opartą także na artykułach z takiej darmowej kieleckiej gazetki, której tytułu zapomniałem. Krytyka pewnie mu nie zaszkodzi.
Filsonovicious2013-05-14 12:55:21
rozwiązać klub,a w kurniku robić koncerty Disco Polo
Podatnik2013-05-14 12:59:04
Ile jeszcze podatnicy będą łożyć na tą bandę kopaczy?
walet®2013-05-14 13:50:54
Nareszcie !!!
ROTFL2013-05-14 13:53:45
Co Ty masz do jamróza? dostał szanse zajebał dwie bramki a potem co? miał szanse gry ? Wyszedł i został zdjęty po 30minutach gdzie cały zespół gówno grał ? Chłopak nie dostaje szansy na grę a jest krytykowany trochę bezpodstawnie.
Tadaa!2013-05-14 14:00:55
Transfery nietrafione, "Piłkarze" grać w piłkę nie potrafią, do czego całe życie się szkolili. Bez $$$ nie ma grania. Tak to wygląda.
Filsonovicious2013-05-14 14:21:23
nawierzchnię niech naprawią na Piekoszowskiej i innych ulicach a nie w błoto kasę wyrzucać i obiboków karmić!!
Ryj2013-05-14 14:26:55
Powiem krótko. Wolę już nic nie mówić
Jamrozerio-boazerio2013-05-14 14:35:50
@ROTFL Proszę cię... Jamróz to sie nadaje na 3 ligę najwyżej. Przecież to jest taki piach że aż zęby bolą.
bollo2013-05-14 15:02:27
Dajmy jeszcze troche czasu tym nowym z niższych lig, Lenartowski spokojnie wchodził do zespołu i w drugim sezonie stał sie podstawowym zawodnikiem i strzelił już 5 bramek w ekstraklasie, Z Sierpiną, Stąporskim czy Fosą może być podobnie
Deset2013-05-14 15:08:03
Bloga ciąg dalszy... Smutne w co pomału przeistacza się ta strona, strona, którą bardzo ceniłem :(
Realista2013-05-14 16:16:07
Ani Ojrzyński, ani Korzym nie zbawią Korony. Misja trenera w Kielcach już dawno się wypełniła i niczego więcej tej drużynie nie jest on w stanie przekazać. Podobnie Korzym nie jest futbolowym geniuszem, choć na tle miernoty jaką wiosną prezentuje Korona na pewno się wyróżnia. Temu klubowi potrzebna jest rewolucja. Bez niej będzie tylko dogorywanie i dryfowanie do I ligi. Bez prawdziwego sponsora, który ogarnie i uporządkuje ten bałagan, nie ma co liczyć na jakieś cuda.
BYŁY KIBIC2013-05-14 17:50:14
Witam... mało znana kiedyś strona CKsport zainteresowała i przekonała mnie do wchodzenia na nią aż do tej pory.... ale już dosyć tego.... Kiedyś znakomite skróty filmowe z zawodów wraz z otoczką i atmosferą - informacje z niszowych dyscyplin i niższych klas rozgrywkowych - szczerze BYLIŚCIE NAJLEPSZYM PORTALEM O TEMATYCE SPORTOWEJ. A teraz? Jak czytam teksty Tomasza P. lizostwo i nie obiektywizm to aż mnie skręca. Poziom tekstu wraz z zamieszczonym aroganckim zdjęciem doprowadza mnie do szału. To nie jest WESZLO, chyba że zmieniacie profil.... ale to zmieńcie i odbiorców... ja już Was więcej nie czytam..(a szkoda bo było inaczej.

Zaskakuje mnie jeszcze jedna osoba. Pani Paula D. była wypromowana w super filmikach w taki sposób że chyba każdy fan Kieleckiego sportu kojarzy tą witrynę właśnie z Nią. Kiedyś przeczytałem jej wpisy blogu - fanatyzm nie zawsze jest dobry, szczególnie jak się liczy każdy grosz.....
kookoko2013-05-14 18:32:27
sa trzy opcje ROTFL to rodzina, dziewczyna albo skrycie podkochujacy sie w nim nastolatek stad ta slepota siadla na oczy :D
CK to the game2013-05-14 18:35:37
NIE TĘDY DROGA!

1) Co najmniej połowa budżetu powinna iść na dobrych (czyt.z zachodu) trenerów do szkolenia młodzieży.

Nie mamy żadnego pomysłu na szkolenie młodzieży z prawdziwego zdarzenia.

Dopytywałem kiedyś brodatego kolegę Lubawskiego, niejakiego Prezesa, czy w Koronie jest jakiś racjonalny system szkolenia młodzieży. Odpowiedział, że pracują z trenerem Sasalem (kilka lat temu)nad systemem. I co i nadal wielki kij.

Tylko dobrze wyszkolona młodzież zapewni dobry produkt finalny w postaci piłkarzy (oraz dobrej gry), a nie produktu piłkarzo-podobnego tj. kopaczy jak to ma miejsce w chwili obecnej.

Miała być współpraca z Villarealem, skończyło się na jednym spotkaniu. O taki kontakt proszą się setki klubów z całego świata, a my zje... to w 5 minut.


2) W kwestii organizacyjnej nie potrzeba nam działaczy-darmozjadów typu P.O. Prezesa , tylko managerów-pasjonatów, którzy będą zabiegać o sponsorów, zbierając ziarnko do ziarnka.
Pan Prezes i spólka już popisali się w kwestii sponsorów (firma z Chorzowa, czy wyjazd z W.L. do Emiratów Arabskich).
Efekty wszyscy znamy..

Bilety na mecz maksymalnie po złotówce!
Lepiej mieć 3/4 żyjącego stadionu, niż garstkę(która to nam grozi w przyszłym sezonie).
Żaden marketing już nie pomoże, tylko dobra uczciwa gra.



3) Niestety obecna sytuacja do złudzenia przypomina tą z trenerem Sasalem, który nie miał grama samokrytyki co do jakości gry swoich piłkarzy. Podobnie zaczyna się dziać z trenerem Ojrzyńskim. Wzorem poprzednika (ów), trener i zawodnicy wmawiają wszem i wobec, że gra Korony wygląda przyzwoicie, ale .. znowu zabrakło szczęścia, niekorzystny kalendarz spotkań, sędziowie itp. JEDEN WIELKI MATRIX!

4) Nie marnować potencjału który mamy ( w zasadzie mięliśmy)
tj. Gawęcki, Michałek, Kal i kilku innych..


Do tej pory Korona zachwycała walecznością, ale niestety
co do poziomu technicznego to jedno wielkie kalectwo sportowe.
I trudno nie zgodzić się ze słowami Lenczyka, że Korona to jedno wielkie drewno.

Większość grajków mogłaby czyścić buty takim graczom (ze starej 3 ligi!!!) jak Marek Parzyszek, Tomek Tokarczyk, Jacek Kubicki, Pietrasiński, Darek Kozubek, Przemek Cichoń, Maciek Pastuszka i kilku innych.

Poziom wyżej wymienionych był co najmniej o dwie klasy wyższy niż dzisiejszych \"ekstra-klasowiczów\" z Korony.

Ja osobiście nie chodzę już na stadion, nie oglądam tego badziewia na żywo (sporadycznie w TV) i nie mam zamiaru podtrzymywać tej fikcji. A i chyba ustawię się po lukratywny kontrakt w Koronie, gdzie rozdawane są pieniądze na lewo i prawo.


Reasumując, potrzeba nam pasjonatów, ludzi którzy najpierw zainwestują (czas, pomysł, chęci i pieniądz) w... młodzież czyli fundament klubu, a po wielu latach dopiero zaczną oczekiwać wymiernych rezultatów.

Na dzień dzisiejszy nie ma ani jednego takiego klubu w Polsce..
feel2013-05-14 19:12:49
Deset - nie podoba Ci się to nie wchodź i nie czytaj!
pesymista2013-05-14 20:08:13
Deset - ale pierdzielisz. Właśnie ten portal tego potrzebował. 1 tekst publicystyczny w tyg. to idealne rozwiązanie. Rozumiem - 7tekstów w tygodniu to za dużo. Ale jeden - ideał!

Co do tematu, Z DrewnaJamra bata nie ukręcisz.
sfrustrowany2013-05-14 20:12:32
trochę racji jest w tym arykule, ale jak dla mnie brakło konkretów na temat kadr kierowniczych. Pomijajjąc to, nie wydaje mi się, żeby znalazł się sponsor, lub jakieś pieniądze. A bez pieniędzy możemy się opierać na Polskich talentach (których jest mało i zazwyczaj szybciej od Nas ktoś je wyłapuje) ewentualnir nasi wychowankowie. Podejrzewam, że dając szansę takim zawodnikom jak Angielski coś zdziałamy i ugramy w Polsce. Natomiast nie mogé zupełnie zgodzić się z opinią na temat Lenartowskiego. Według mnie, to chłopak który w przyszłym roku wyjedzie za granicę do przyzwoitego klubu rosyjskiego lub niemieckiego. Teraz najważnieszą rzeczą powinno być odmłodzenie składu. Z całym szaacunkiem dla naszych zawodników-są po prostu starzy! Nie bójmy się tego powiedzieć, ale Kijanskas, Małkowski, Stano, już niedługo odejdą na emeryturę i o ile zmienników mamy(lepsi lub gorsi) o tyle nie mamy nic poza tym! Co do pomysłu przesunięcia Lisowskiego i Golańskiego do pomocy, po to, by Janota miał z kim grać, twierdzę, że to zły pomysł. Janota nadaje się do gry kombinacyjnej, ma z kim tak zagrać, Jovanovic, Lenartowski, Sierpina, Sobolewski się nadają, Korzym jest takim typem, który gra jak na hali: przepchnąć się, zagrać na ścianę. I tu dochodzimy do napadu. Brakuje nam typowego napastnika, tak jak kiedyś Piechna. Nie musi być wirtuozem, ale piłka musi go szukać. Póki co ja zagrałbym tak: Małkowski-Golański, Stano, Lisowski-Lenartowski, Jovanovic-Soboleski, Janota, Sierpina-Korzym-Angielski. Odważnie, ale przynajmniej jest potencjał do strzelania bramek. Czekam na komentarze na ten temat, między innymi od Pana Tomasza. Pozdrawiam.
monachium2013-05-14 21:20:38
fakt ciezkie czasy przed nasza korona... jedyna nadzieja w Panu Klickim
monachium19732013-05-14 21:29:00
do sfrustrowany,, co di składu to calkiem nie zly pomysl. zwlaszcza ze utrzymanie mamy juz pewne a do konca 4 kolejki... wiec jak najbardziej popieram :) ale co dalej ? co po sezonie? bo reke daje w polowie uciac ze 2,3 podstawowych pilkarzy pojdzie w swiat. co prawda grosza za nich troche wpadnie ale napewno ten grosz nie przelozy sie na wyniki... potrzebny sponsor od zaraz bo bez niego nic w ekstraklasie nie wskuramy :( pozdrawiam
jroc2013-05-14 23:22:21
Na tak słabą postawę moim zdaniem złożyło się kilka czynników. Pierwszy z nich myślę, że kluczowy czyli brak pensji dla graczy od stycznia. Trzeba w tym miejscu zapytać jaśnie nam panującego w klubie Blogera, co zrobił przez te kilka lat panowania by znaleźć sponsora z prawdziwego zdarzenia.. Zagraniczne wojaże pod pretekstem szukania inwestora i piękne historyjki pod publiczkę to wszystko czym można podsumować nieudolność urzędnika piastującego funkcję prezesa klubu. Drugi czynnik to kiepskie ruchy na rynku transferowym, po części można je tłumaczyć tym, że po prostu nie stać nas na lepszych graczy i musimy zbierać ludzi z kartami w ręce. Jednak takie transferowe perełki jakie zafundowaly nam władze klubu w czasie ostatnich lat wołają o pomstę do nieba można by wymieniać nazwiska bez końca począwszy od Adamka skończywszy na Zawistowskim.... W tej całej plejadzie perełek warto wymienić takie piłkarskie sławy jak Dirceu, Paknys, Saito czy El Maestro piłkarze, którzy to walnie przyczynili się do rozwoju sportowego tej ekipy. Z obecnych transferów na uwagę zasługuje chyba tylko Michał Janota gracz o nieprzeciętnych umiejętnościach jednak w taktyce "gramy długie piłki na Maćka może coś wyjdzie.." nie mamy niestety z niego większego pożytku. Trzecim niemniej ważnym czynnikiem jest taktyka i tutaj trzeba skrytykować trenera, że nie wyciąga wcale wniosków. Od dłuższego czasu gramy tym samym schematem, rozczytanym przez całą ligę. W każdym kolejnym meczu w naszej grze nie widać pomysłu na rozgrywanie akcji, nie potrafimy utrzymać się przy piłce, nie potrafimy wykonać 4-5 dokładnych podań. Patrząc na grę innych drużyn obecnie gramy gorzej niż zespoły Bełchatowa i Podbeskidzia. Dziwi mnie również, że trener po każdym spotkaniu na konferencji nie dostrzega tego jak słabo zagraliśmy i zawsze widzi dobrze grający zespół. Problem w tym, że nie wygraliśmy wyjazdowego spotkania od ponad roku, a to chyba o czymś świadczy ... Prawda trenerze?? Najgorsze wydaje mi się dopiero przed nami sezon dobiega końca, a nie widać choćby promyka nadzieji na nadchodzące dni, tygodnie, miesiące... Smutne to tym bardziej, że w takich okolicznościach przyjdzie nam świętować 40-lecie naszego ukochanego klubu.
kielczanin752013-05-15 00:16:09
Tomek, dobry tekst! Co wcale nie oznacza, że się z nim zgadzam w 100%. Cholera podyskutowałbym, tylko ciągle brakuje czasu...
Trochę czarnowidztwo, choć podparte argumentami. Patrzę na tabelę wiosny i zastanawiam się co by się pisało o Koronie , gdybyśmy byli na miejscu Pogoni i Lechii? Tak, wiem, nie ma co się porównywać do przeżywających jeszcze większe kłopoty. Gdybyśmy byli "Piastem" to Ojrzyński były prawie jak Mourinho, a w Jamrozie wielu by widziało cechy Ibrahimovicia. Jesteśmy gdzieś po środku, organizacyjnie, piłkarsko i w perspektywie przyszłego sezonu (nie wiadomo, kto jeszcze awansuje, bo to też bardzo ważne). Choć przychodzi mi to z trudem napisać, warto spojrzeć na Koronę - jakby nie była pępkiem świata.
W każdym bądź razie - patrząc realnie - życzmy sobie, aby w przyszłym sezonie Korona była gdzieś w bezpiecznym środku, jak jest dzisiaj.
GTFO2013-05-15 12:49:26
A tu to widzę że jest największy zjazd trolli! Ale was boli ta Korona gamonie! Podatki? Wsadźcie sobie w buty te wasze wielkie podatki, obrotniaki za dyche! Nie pasuje to wypad z Kielc, nikt was tu wiecznych narzekaczy nie trzyma na siłę!
casper2013-05-16 01:07:28
swietny artykul cala prawda o braku polityki transferowej i marketingowej w klubie. Chojnowski i Jung won!
ja2013-05-20 21:35:11
PROROK!

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group