A tak swoją drogą... Czy budować nową halę w Kielcach?

01-05-2013 20:32,

Ciekawa dyskusja rozgorzała w poniedziałek w trakcie programu Cały ten sport w Radiu Plus Kielce. Debatowaliśmy na temat, czy nowa hala w Kielcach jest potrzebna – a raczej czy nas na nią zwyczajnie stać – czy nie. Warto ten wątek poruszyć też u nas na portalu, bo podejrzewam, że opinie, jak to zwykle bywa, będą podzielone.

Niestety, ja jestem na nie.

Co nie znaczy, że nowa hala by się w Kielcach nie przydała. Oczywiście, obecny obiekt przy Bocznej w żaden sposób nie zaspokaja potrzeb kieleckich kibiców piłki ręcznej. Nie ma krzty przesady w tym, że mecze Ligi Mistrzów czy „polska święta wojna” przyciągnęłyby na trybuny kilkanaście tysięcy osób. Kiedyś, dajmy na to w latach 80., kielczanie wykorzystywali swoje znajomości, by móc zakupić meble do nowego mieszkania. Teraz kombinują jak mogą, by móc wejść na mecz. I robią to nawet ci najbardziej zagorzali, którzy zwyczajnie boją się, że nie będzie im dane dostać wejściówek. Ekskluzywność jest fajna, niedostępność wzmaga zainteresowanie – jasne, ale przecież nie o to nam chodzi.

Mnie też jest wstyd, gdy do Kielc przyjeżdżają zagraniczni dziennikarze (czy też ci z Warszawy – co by nie powiedzieć, oni robią w kraju „pijar” klubowi) i ktoś chodzi im po plecach, lub oni sami to robią, by dotrzeć na swoje miejsca prasowe. Do tego widok ludzi siedzących z jednej i drugiej strony na schodach może robi wrażenie, tylko że mam wątpliwości czy na pewno pozytywne. Ciasnota i duchota.

Jestem też spokojny o to, że nowy obiekt fajnie funkcjonowałby poza meczami Vive. Przy właściwej pomysłowości i organizacji, ta hala mogłaby żyć niemal non stop. Oczywiście tylko w części sportowo, lecz w końcu w Kielcach dzieje się naprawdę dużo – artystycznie i kulturalnie. Grunt, by można to wszystko było zaprezentować w nowym obiekcie. Ta hala musiałaby być bardzo funkcjonalna, uniwersalna. I nie mam tu na myśli dostawiania krzesełek z sal konferencyjnych na trybuny.

To wszystko technicznie da się zrobić, obiektów tego typu na świecie nie brakuje. Wystarczy mieć chęci i pieniądze. No właśnie...

Dlaczego jestem na nie?

Bo nas zwyczajnie na to nie stać. Nas – mam tu na myśli miasto Kielce. W tym roku realizujemy bardzo trudny budżet, w którym każda złotówka musi być oglądana z każdej strony. Potem ma być lepiej, ale tylko nieznacznie. Na pewno nie na tyle, by budować duży obiekt sportowy, do którego z reguły wciąż trzeba dokładać.

Owszem, słyszałem propozycje utworzenia biznesowego konsorcjum, które zadbałoby o środki. Wtedy i miasto na pewno by się do projektu dołożyło, choć ze znacznie mniejszą kwotą. Problem w tym, że jakoś nie chce mi się wierzyć w skuteczność takiego rozwiązania. W Kielcach nie ma tylu szaleńców, którzy chcieliby wydać wielką kasę na coś, co nie przynosiłoby im profitów – albo żadnych, albo chociaż szybkich.

Nie mamy też co liczyć na pomoc z zewnątrz. Ministra Mucha z Warszawy zapowiedziała przecież, że w najbliższym czasie w centralnym budżecie na pewno nie znajdą się pieniądze na wsparcie pomysłu Kielc. A czekać nie ma na co, bo jeśli budować halę, to jak najszybciej – przed Euro 2016 w handballu.

W trakcie radiowej audycji poruszyłem też inny, pewnie nieco bardziej kontrowersyjny aspekt tych rozważań. Bardzo doceniam działania Bertusa Servaasa, awans Vive do Final Four to przede wszystkim jego zasługa. Poustawiał wszystkie trybiki doskonale, dzięki czemu klub zapunktował tak wspaniałym rezultatem. Pamiętajmy, że szczypiorniści to tylko pionki w jego układance. Za tę pasję i charakter mu dziękuję (mimo kilku złych decyzji, które jednak w większości szybko były naprawione) i... jednocześnie wydaje mi się, że to może stać się kiedyś problemem.

Servaas jest fanatykiem, któremu piłka ręczna sprawia frajdę, przyjemność. Stworzył świetny klub i teraz obserwuje jego rozrost. Wszystko naprawdę pięknie się układa, ale... tak będzie tylko do czasu. Jeśli Holendrowi handball się znudzi (mam nadzieję, że jak najpóźniej), to zwyczajnie klub zostawi. Zresztą, pamiętamy dobrze, że już kilka lat temu mocno się nad tym zastanawiał. Nie możemy mieć pewności, czy jakieś wydarzenia (choćby po prostu życiowe, osobiste, zupełnie ze sportem niezwiązane, czego absolutnie mu nie życzę) nie sprawią, że wkrótce sytuacja się powtórzy.

Krzysztof Klicki i jego Kolporter też mieli wiecznie dbać o Koronę. I skończyło się to w tempie tak błyskawicznym, że do dzisiaj trudno w to uwierzyć.

Zbudowano w Vive fajną siatkę sponsorów, którzy chętnie dają pieniądze (w końcu fajnie jest być jednym z ojców sukcesu) i to musi budzić podziw. Problem w tym, że w momencie rezygnacji Servaasa, raczej nie znajdzie się nikt, kto będzie umiał go zastąpić. Holender to spoiwo, które łączy kielecki biznes w jedność. Wszystko po to, żeby Vive rosło w siłę. Bez lidera się to nie powiedzie.

Dlatego, gdy debatujemy o hali, nie możemy myśleć tylko o jednym klubie, o piłce ręcznej. Nie powinniśmy dopuścić do budowy obiektu przystosowanego wyłącznie do tej dyscypliny (mam tu na myśli chociażby trybuny blisko boiska). To fatalny pomysł, zupełnie bez perspektyw, nie biorący pod uwagę różnych komplikacji i zdarzeń, które mogłyby mieć miejsce w przyszłości.

Korona miała szczęście, bo pomocną dłoń wyciągnął prezydent Lubawski. Od tamtego czasu jednak wciąż trwa walka z radnymi o pieniądze dla klubu. Wątpię, by sytuacja mogła się powtórzyć. Asekuracja jest zatem wskazana.

Gdy nudzi nam się stary samochód, sprzedajemy go, dokładamy pieniądze i kupujemy nowy. Tutaj tak zrobić nie możemy. Hali starej się nie pozbędziemy, a portfel mamy wyjątkowo biedny, by móc szastać gotówką.

Wizjonerskie projekty można tworzyć wspaniałe, ale ja zawsze stawiam na realizm.

Zresztą, ostatnio byłem na Bocznej, w dzień pozbawiony wydarzeń sportowych. Obróciłem się wokół własnej osi i rzuciłem okiem po całej okolicy – na budynek, roślinność, nawet chodniki. Doszedłem do wniosku, że ten fragment miasta wygląda naprawdę pięknie, możemy być z niego dumni i pokazywać wszystkim, którzy do Kielc przyjeżdżają tylko od czasu do czasu.

Hala Legionów z projektu, jako obiekt wielofunkcyjny, też była doskonałym pomysłem. I dzisiaj w większości ze swojego zadania się wywiązuje. Popełniono tylko jeden błąd – zdecydowano się na zbyt małe trybuny. Trudno. Dzisiaj możemy jedynie odpokutowywać tamtą decyzję i... Czekać na lepsze czasy.

Tomasz Porębski

 

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mm2013-05-01 21:29:37
Dobrze, że poruszyłeś temat Krzysztofa Klickiego (choć nie porównywałbym pana gazeciarza do Bertusa - to nie ta liga). Gdyby w tamtych czasach ktoś pisał, że "po co nam stadion skoro Klickiemu się odwidzi" to teraz stadionu by nie było i solidnego klubu piłkarskiego też by nie było, bo chyba nie sądzisz, że ten skansen na Szczepaniaka dopuściliby obecnie do Ekstraklasy. Gdyby nie to, że w Kielcach jest fajny stadion w sam raz na Ekstraklasę to ten klub ponownie wróciłby do 3 ligi i słuch by po nim zaginął a tymczasem grają w Ekstraklasie i potrafią zdobywać punkty z Legią, Śląskiem, Wisłą i całą resztą. Piszesz, że za "x" lat być może Servaasowi się odwidzi? Być może, ale hala to jest coś co zostanie. Przykład Celje Pivovarna Lasko. Ileż to razy klub ten tracił sponsorów? Ileż to razy wyprzedawał gwiazdy i ... no i właśnie co? Dalej grają na wysokim poziome, bo mając halę sponsor prędzej zainwestuje niż gdyby tej hali miało nie być. Słoweńcy wciąż mają świetną halę do piłki ręcznej i klub cały czas się kręci. Porządna hala to coś PONADCZASOWEGO. Raz wybudowana porządna hala zostanie w Kielcach na wieki wieków amen. Co więcej obecne 3 tysiące to STANOWCZO za mało jak na potrzeby klubu, który chce się zadomowić w elicie Ligi Mistrzów. Jeśli Servaas chce rozwoju klubu to w tej obecnej hali na dłuższą metę jest to niemożliwe do wykonania. Podsumowując: budować halę, bo jest po prostu potrzebna i to bardzo.
marcin2013-05-01 21:35:01
A ja tam mam gdzieś czy na EURO czy nie na EURO. Dla mnie najważniejszy jest klub, bez którego nie wyobrażam sobie obecnie Kielc. A dla dobra klubu fajna, duża hala powstać po prostu musi. Czy minister Mucha wspomoże klub w 2013 czy w 2014 roku dla mnie osobiście to jest niewielka różnica. Jeśli władze Kielc nie będą potrafiły wykorzystać do promocji Kielc takiej perełki jaką im zafundował Servaas to będzie to dowód na ich niekompetencję. Poza tym na pomniki to pieniążki zawsze się znajdą, na pensję dla powiększającej się biurokracji także a na promocję Kielc na Europejskim poziomie już nie? Projekt - jest, teren pod budowę - jest, 50% finansów na budowę - także. Wiele nie brakuje a po wybudowaniu normalnej hali droga do rozwoju klubu będzie otwarta. Nic mnie tak nie ucieszy nawet Mistrzostwo Polski i wygranie Ligi Mistrzów jak wiadomość, że będzie w Kielcach wreszcie normalna hala sportowa do której nie wstyd będzie zaprosić gości z Polski i z Europy.
anty porebski2013-05-01 21:40:14
Ale z ciebie menda porebski! Po co probujesz macic tekstami na temat odejscia Bertusa z klubu? Masz w tym cel? Kim jestes zeby publicznie pisac takie teksty? I co ty miernoto wiesz o ekonomi i sposobie wykorzystania hali gdyby powstala? Gardze toba pajacu
Veszprem Arena2013-05-01 21:45:26
Co za bzdury... cytuję: "Dlatego, gdy debatujemy o hali, nie możemy myśleć tylko o jednym klubie, o piłce ręcznej". A o czym k...?! O hokeju na wrotkach albo koszykówce, którą mamy na poziomie 2 ligi polskiej? Piłka ręczna to sport, który w Kielcach jest od dawna na szczycie (obok nożnej). Tak było jest i będzie. Jeśli ma powstać druga hala z trybunami 100 metrów od parkietu tak jak w tym BUBLU na BOCZNEJ to lepiej niech nie powstaje wcale. Drugiego BUBLA robić nie potrzeba, bo proszę mi pokazać gdzie jeszcze w Europie budują tak gówniane hale jak u nas na Bocznej. Koszykarze 2 ligowcy czy też inne niszowe w Kielcach dyscypliny spokojnie zmieszczą się na Bocznej czy nawet na Krakowskiej a ręczni to poziom EUROPEJSKI i to czołówka. Co więcej nawet przed erą pana Bertusa ręczni trzymali poziom i w europie potrafili ograć np. THW Kiel. Bez Servaasa podkreślam! Na hali typowo do piłki ręcznej i tak można rozgrywać mecze siatkówki (przecież boisko jest znacznie mniejsze), podobnie jest z koszykówką. Koncerty? W czym problem! Widziałeś panie Porębski Veszprem Arenę? Trybuny są tam przy samym parkiecie a koncerty są tam organizowane bez najmniejszych przeszkód i to regularnie. Także nie wygaduj pan głupot. Tutaj wklejam link z koncertu Tiesto w Veszprem Arenie (czy trybuny przy parkiecie w czymś przeszkodziły?): http://www.youtube.com/watch?v=2e91bBZ8LOM
$tan2013-05-01 21:45:55
Witam a co Pan mysli na temat rozbudowy Hali Legionow? moim zdaniem to jest bardzo dobry pomysl
CK2013-05-01 21:46:01
Pan Porębski ostatnio kreuje się na jakiegoś "mistrza pióra", autorytet, zaczyna to się robić irytujące. "Nie powinniśmy dopuścić do budowy obiektu przystosowanego wyłącznie do tej dyscypliny (mam tu na myśli chociażby trybuny blisko boiska)" - daj Pan sobie już spokój z tworzeniem tych wypocin. Już mamy teraz obiekt wielofunkcyjny, "do wszystkiego", który tak naprawdę nie nadaje się do niczego. "Nas na to nie stać" - kogo? W tym mieście jest 200 000 osób, podejrzewam że minimum 25 % z nich jest za nową halą i te 25% płaci podatki jak wszyscy, więc tak hala się im należy.
hbll2013-05-01 21:46:32
Gdzie jest opcja minusowania artykułów? -1
CK2013-05-01 21:48:59
To jest taki styl pisania: "większość jest na tak, to ja będę na nie, będę kontrowersyjny, opiniotwórczy". Zero argumentów sensownych, zaczynam Pana Porębskiego posądzać o bycie grafomanem.
Andrzej2013-05-01 21:50:35
'Wizjonerskie projekty można tworzyć wspaniałe, ale ja zawsze stawiam na realizm' -- realiści wyśmiewali nasze sny o potędze i Final 4 Ligi Mistrzów. Ja się pytam gdzie są teraz Ci realiści? To co dla innych niemożliwe my wielokrotnie osiągaliśmy. Hala albo powstanie albo klub za rok czy dwa zacznie się cofać w rozwoju. Mamy skarb w Kielcach a o skarb trzeba dbać. Jeśli ktoś tego nie widzi to niech przetrze swoje okulary i to wreszcie dostrzeże.
uśmiany_do_łez2013-05-01 21:58:05
'Hala Legionów z projektu, jako obiekt wielofunkcyjny, też była doskonałym pomysłem. I dzisiaj w większości ze swojego zadania się wywiązuje' ... że co? Dawno się tak nie uśmiałem. Powiedz mi po co trybuny są ponad 15 metrów od parkietu do piłki ręcznej? Powiedz mi czy ta przestrzeń do czegoś się przydała oprócz tego, że stawiane są tam krzesełka, z których i tak mało co widać? Na parkiecie do piłki ręcznej spokojnie można grać także w koszykówkę, futsal i siatkówkę, bo przecież do tych sportów nie potrzeba aż tyle miejsca jak do handballu. Tak więc ponawiam pytanie po jaką cholerę wybudowano trybuny 15 metrów od parkietu? Jaki geniusz to zatwierdził i po co? Po ty byśmy musieli oglądać sport przez lornetkę? To jest niby ten "wielofunkcyjny" obiekt?
kibic2013-05-01 21:59:30
Fajne podsumowanie na końcu. Możemy czekać na lepsze czasy, ale one nigdy nie nadejdą jeśli my pierwsi nie zrobimy ku temu kroku.
spiro2013-05-01 22:00:56
Artykuł sponsorowany albo pisany na życzenie projektanta tego badziewia, które stoi przy Bocznej. Niepotrzebne skreślić.
czemu nie ma2013-05-01 22:07:38
Mojego postu? Pan porebski to musi byc zyd ktory Kielc nienawidzi
anty2013-05-01 22:09:45
Tomaszu nir bredz!!! Skoncz z dennymi art bez sensu
Autor2013-05-01 22:15:37
Do mm - gdyby nie pomoc miasta, nie miałby kto teraz grać na Arenie Kielc. A przynajmniej nie na poziomie ekstraklasy, czy nawet pierwszej ligi. Poza tym widzę, że niektórzy z Was mają problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. Krótko zatem teraz podsumuję, o co mi chodziło - BARDZO CHCIAŁBYM NOWĄ HALĘ, ALE zdaję sobie sprawę z tego, że NAS TERAZ NA NIĄ NIE STAĆ. Kolejny temat - wygląd Hali Legionów. Napisałem o wielofunkcyjności, ale absolutnie nie o właściwej konstrukcji trybun itd. Tutaj mam sporo uwag, zgadzam się, że można było ten obiekt zaprojektować zupełnie inaczej. Więcej miejsca wokół boiska musi jednak być, bo ja np. marnie wyobrażam sobie grę siatkarzy w hali przy Krakowskiej. Rozbudowa Hali Legionów? To byłoby najlepsze, oczywiście, ale niemożliwe - przynajmniej tak twierdzą architekci. Dzięki za merytoryczną dyskusję. Nigdy nie twierdziłem, że jestem alfą i omegą - ja tylko wyrażam swoją opinię. Na szczęście w kraju panuje demokracja, to od nas zależy, kto rządzi miastem itd. Wkrótce wybory samorządowe (w przyszłym roku), pomysł nowej hali może być pewną kartą przetargową. Kielczanie mają szansę pokazać, że tego obiekt bardzo chcą i wybrać tych, którzy jego budowę obiecają.
Autor2013-05-01 22:19:29
Jeszcze jedno. Ktoś spłodził beznadziejny komentarz, pełen bluzgów itd., w którym zarzucił mi wrogość do prezesa Servaasa. Nic bardziej głupiego nie mógł napisać. Byłem pierwszym, który na FB publicznie podziękował Holendrowi po meczu z Metalurgiem za wszystko co zrobił dla klubu, dla Kielc. To dzięki niemu mogę z dumą słuchać w całej Polsce pozytywnych opinii na temat kieleckiej drużyny. Trzymam mocno kciuki za Servaasa, życzę kolejnych sukcesów. To jednak tylko CZŁOWIEK, a nie robot. Kto jest choć trochę inteligentny, ten zrozumie, o co mi chodzi.
zizou2013-05-01 22:33:08
heh nie jestem zaskoczny liczbą hejtow. to portal sportowy na ktory wchodza tylko kibice recznej wiec jasne ze wszyscy chca nowej hali. gdyby zapytac ludzi gdzie indziej czy hala jest potrzebna to pewnie wiele osob stwierdziloby ze to tylko strata pieniedzy. podejdzcie do sprawy troche szerzej bo macie klapki na oczach i zachowujecie sie jak dzieciaki, ktore chca dostac droga zabawke i nie potrafia zrozumiec ze rodzicow na nia nie stac. wolalbym wydac te pieniadze na cos co da ludziom prace w Kielcach a nie kolejna rozrywke.
anty2013-05-01 22:37:33
Beznadziejny to ty kolego jestes. Juz ktorys raz publikujesz tekst antykielecki! Po co mącisz w sprawie budowy hali? Przeciw lotnisku tez jestes? W ogole jestes kielczaninem? Na Wente tez probowales kiedys psy wieszac. Wyluzuj panocku
anty2013-05-01 22:40:39
Jescze jedno Bertus rozwazal wycofanie sie z klubu przez takich jak ty ludzi ktorzy tylko mu przeszkadzali w budowie swojej wizji! Wstydz sie pan za ten artykul
marcin2013-05-01 22:44:50
zizou - na kolejną galerię handlową? :)
Kielczanin772013-05-01 22:47:44
Odnoszę wrażenie, że tekst pisała osoba kompletnie nieorientująca się w temacie. Proponuję najpierw zapoznać się z wymiarami boiska do piłki ręcznej, siatkówki, koszykówki oraz innych sportów halowych. Największe boisko jest do piłki ręcznej więc jeśli w hali będzie miejsce na boisko do piłki ręcznej to automatycznie będzie także miejsce dla koszykarzy, siatkarzy i całej reszty. To co jest na Bocznej to nie jest żaden wielofunkcyjny obiekt. To miała być hala do wszystkiego a jest do niczego.
mm2013-05-01 22:49:20
do Autor - OK, ale gdyby nie stadion to pomoc miasta nie uchroniłaby klubu przed spadkiem, bo stadionu na Szczepaniaka obecnie do ekstraklasy nikt nie dopuści więc klub nie miałby gdzie grać.
Autor2013-05-01 22:52:20
anty - dlaczego antykielecki? Prędzej antysportowy, bo w tym momencie rozmawiamy tylko o jednej gałęzi rozwoju naszego miasta. I właśnie dlatego nie chcę, żeby Kielce w tym momencie ze swojego budżetu całkowicie samodzielnie budowały nową halę. Dobry dałeś przykład - jeśli mamy szukać pieniędzy, to właśnie na lotnisko, które jest nam dużo bardziej potrzebne niż kolejny obiekt sportowy. Wieszałem psy na Wencie? Eh... :) Napisałem tylko, że niepotrzebnym pośpiechem było tak wczesne przedłużanie kontraktu z trenerem. Kolejne tygodnie pokazały, że Vive rozniosło Metalurg, co jest ogromnym sukcesem Wenty i nie mam wątpliwości, że powinien on dalej być trenerem Vive. Uważam tylko, że ludzi powinno rozliczać się po zakończonych projektach. Wyobrażasz sobie, co by było, gdyby to Metalurg awansował do F4? Być może mimo tego dalej widziałbyś Wentę na stanowisku trenera, ale dla mnie byłby to sygnał do zmian. Każdy ma własne zdanie i pogląd na pewne sprawy. Jak widać jednak dużą sztuką jest uszanowanie opinii odmiennych od naszych.
hbll2013-05-01 22:52:28
Całe szczęście, że w Kielcach jest Bertus Servaas i robi po swojemu od samego początku. Dzięki temu mamy teraz klub na światowym poziomie. Gdyby słuchał "doradców" jak pan Jung (wykopany z klubu) czy pan autor artykułu to niczego by nie osiągnął. Hamulcowych jest w Kielcach wielu.
CK2013-05-01 22:53:30
"wolalbym wydac te pieniadze na cos co da ludziom prace w Kielcach' - komunę mamy czy co, że ludziom prace trzeba dawać? Każdy chętny w tym kraju prace znajdzie, uwierz mi. Argumenty Pana Porębskiego zostały już w pierwszym komentarzu całkowicie obalone, w sumie to nie ma co dodawać do wypowiedzi "mm". Hala to jest fundament,który gwarantuje to, że klub przetrwa nawet gorsze chwile, jak np. hipotetyczne odejście Bertusa. TO "WŁADZA" JEST DLA NAS, NIE MY DLA NIEJ, więc co to za argument, że gdyby nie miasto, to Korona grałaby w niższej lidze na ładnym stadionie? WŁADZA JEST OD WYKONYWANIA NASZYCH POLECEŃ, BO TO MY DAJEMY JEJ, CZYLI WŁADZY PIENIĄDZE. Więc to nie miasto utrzymuje Koronę, tylko my, kielczanie.
DK2013-05-01 22:54:31
Miasto już dokłada do stadionu tak samo będzie z halą, dlatego jestem przeciwny tej inwestycji. Może trzeba dobudować rozkładany dach na stadionie ;), wszyscy by byli zadowoleni bo będziemy mieli wielofunkcyjny stadion :))) i 15 tyś. kibiców na meczach Vive :)
Autor2013-05-01 22:57:20
mm - jasne, masz 100% racji. To jednak też pokazuje, że stadion Korony po prostu powstać musiał, bo i tak wszyscy krzywo się patrzyli, gdy graliśmy przez pół roku z hakiem na Szczepaniaka. W tym momencie jednak nikt na nas budowy hali nie wymusza. Każdy z nas chciałby jeździć mercedesem, ale nie jeździmy. Czemu? Społeczeństwo niewiele wie na temat państwowych pieniędzy i to jest zasadniczy problem.
kielczanin2013-05-01 22:58:41
Kielce to piłka ręczna, piłka ręczna to Kielce. Niedawno pytano ludzi i robiono sondę odnośnie symboli Kielc. Kielecki klub piłki ręcznej bodajże był na 2 miejscu zaraz za scyzorykiem. Ten sport w Kielcach istnieje od zawsze i trzeba mu dać warunki do rozkwitu. Wara od kieleckiego handballu!
marcin2013-05-01 23:06:35
Autor - skoro piszesz artykuł antysportowy jak sam przyznałeś na portalu SPORTOWYM to jest chyba coś nie teges. Piszesz także, że jesteś przeciwny by miasto SAMODZIELNIE budowało halę. Ja także jestem temu przeciwny, ale o samodzielnym budowaniu nie ma mowy. Hala ma kosztować ok. 95 mln zł z czego ponad 40-45 mln zł pochodzi od nazwijmy to "rodziny Bertusa Servaasa" (oczywiście niedosłownie "rodziny"). Miasto powinno pomóc promować region komuś kto do tej pory robił to świetnie. Jeśli są pieniądze na kolejne galerie handlowe mimo, że średnia pensja w Kielcach jest dramatycznie niska (kto ma kupować w tych galeriach) to tym bardziej miasto powinno wspierać sport na najwyższym poziomie, bo lepszej reklamy dla miasta nie ma. Na przykład w Niemczech handball to sport numer 2. Dzięki piłce ręcznej nasze miasto już jest w tym kraju znane. Sport to najlepsza promocja miasta.
Autor2013-05-01 23:15:40
marcin - jeżeli miasto będzie tylko jednym ze "sponsorów" hali, to ja jak najbardziej jestem za! Nie wierzę tylko w powodzenie tego projektu. Informacja z Radia Kielce z dnia 21 marca tego roku: "W Kielcach nie powstanie nowa hala sportowa na 8 tysięcy miejsc, w której miały być rozgrywane niektóre mecze mistrzostw Europy w piłce ręcznej w 2016 roku. Mimo przychylności władz samorządowych i biznesplanu nie udało nam się pozyskać strategicznego wsparcia finansowego z Ministerstwa Sportu, a to oznacza brak w budżecie ponad 40 milionów złotych - powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Bertus Servaas. Nie oznacza to jednak, że stolica polskiego męskiego szczypiorniaka nie będzie gościć uczestników czempionatu starego kontynentu. - Staramy się w Związku Piłki Ręcznej w Polsce i w EHF, o przyznanie organizacji kilku spotkań. Po obejrzeniu mistrzostw świata w Hiszpanii, gdzie wiele obiektów nie było zapełnionych nawet w połowie jesteśmy zdania, że lepiej u nas zapełnić halę na 4,5 tysiąca kibiców, niż w 12 tysięcznym obiekcie oglądać na wpół puste trybuny. Chcemy do tej idei przekonać władze naszej piłki ręcznej - tłumaczy prezes Vive Targów. Jak się dowiedzieliśmy, pomysł wybudowania nowej hali sportowej w Kielcach nie został jednak całkowicie odrzucony, a jedynie odłożony w czasie." W tym momencie warto zadać pytanie. OK, budujemy nową halę, ale... Za co? Czekam na odpowiedzi.
Aaa2013-05-01 23:20:52
Nie zaczyna się zdania od "Mi też jest wstyd" tylko "Mnie też jest wstyd" dzieciaku. Trochę się poucz, a potem się wymądrzaj.
Autor2013-05-01 23:29:13
Aaa, racja, mój błąd. Dzięki za wskazanie, staruchu lub staruszko :)
Autor2013-05-01 23:31:05
Aaa, racja, mój błąd. Dzięki za wskazanie, staruchu lub staruszko. Jakoś ciężko mi wskazać płeć odbiorcy :)
CK2013-05-01 23:36:24
"OK, budujemy nową halę, ale... Za co?" - ale co to Pana obchodzi za co? Nie Pan będzie o tym decydował, nie Pan te pieniądze będzie zbierał, a płodzeniem takich paszkwili jak ten artykuł robi Pan tyle zły "piar" sprawie. I robi to człowiek związany ze sportem, niebywałe. Naprawdę, jak to Frankowski mówił, "lepiej mądrze stać, niż głupio biegać" i to powiedzonko z małą poprawką można zastosować do Pana pisania.
Autor2013-05-01 23:43:29
CK - jeżeli hala miałaby być zbudowana z prywatnych pieniędzy, to oczywiście nie miałbym nic do gadania. Jeżeli jednak z publicznych, czyli po części każdego z nas (jak to wcześniej zdążyłeś zauważyć), to mam prawo wyrazić swoją opinię. Proste. Równie dobrze mógłbym napisać - jeżeli założyłem ten portal całkowicie z własnych pieniędzy, to mogę na nim pisać o czym tylko chcę. A jednak wchodzisz, czytasz i krytykujesz - z jakiej racji? Oczywiście proszę tego nie traktować dosłownie, chciałem tylko wykazać, że taka logika jest zwyczajnie błędna.
toja0002013-05-02 00:14:56
przykro mi to pisać, ale wychodzi jednak pewna niewiedza piszącego artykuł. Miasto i grupę sponsorów z partnerstwa publiczno-prawnego stać na dołożenie do budowy hali około 40 milionów. To są fakty, które Servaas potwierdził w Radiu Kielce. Nie ma hali, bo nie stać na dołożenie się ministerstwa sportu. Jeśli Servaas mówi, że jest biznes plan, który zapewnia samofinansowanie się obiektu po wybudowaniu, to ja wierzę Servaasovi, a nie redaktorowi Porębskiemu. Jeśli redaktor Porębski porównuje możliwość wycofania się Servaasa ze sponsoringu do sytuacji Kolportera i Korony to pragnę przypomnieć, że Kolporter i Klicki wycofali się z Korony w atmosferze skandalu korupcyjnego. Jeśli przyjąc tok myślenia redaktora Porębskiego, to może.... lepiej nic nie budować i nie inwestować, bo po co...? Lepiej nie robić sobie kłopotów na przyszłość, bo nie wiadomo, jak to będzie...? Ok., rozumiem, każdy ma prawo do swoich przemyśleń. Jednak czasami warto się zastanowić, czy nie zachować ich dla siebie w myśl zasady " lepiej nic nie mówić i tylko wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości". Redaktor Porębski głupi nie jest. Sprytnie podsunął kontrowersyjny temat, który wywołał dyskusję. Jednak w tym wszystkim pogubił się ze swoją argumentacją. Gdyby przyjąć jego kryteria to Korona grałaby na Szczepaniaka, a Vive na Jagiellońskiej. Mnie to nie odpowiada.
xxx2013-05-02 06:41:13
Jak z prywatnej kasy, może powstać i dziś.
dlaprzyjaciolHejter2013-05-02 13:25:16
A ja się nie zgadzam na halę, pewnie ogromna większośc kielczan też nie. I co? popłaczecie sie? Spójrzcie prawdzie w oczy to miasto ma miliard innych potrzeb niż budowanie KOLEJNEJ hali. Za 3 lata kibice sukcesu się odwrócą albo będą mieli inne widzimi się bo coś im nie spasuje w hali i co będziemy budować kolejną? Bez przesady... Na zwykłe mecze chodzi po 1000-2000 osób. Na "niezwykłych" każdy chce się przylansować ale tych jest 5 na krzyż przez cały rok. Nie zgadzam sie an budowanie pustostanu z moich pieniedzy. Chce Bertus to niech sobie buduje i utzrymuje. Miasto niech myśli o wszystkich a nie o kilku kibicach niszowego sportu.
gnom2013-05-02 15:52:19
Kielce dzięki piłce ręcznej mają szansę stać się miastem rozpoznawanym w Europie a nie dziurą między Krakowem a Warszawą. Skoro teraz jest klimat do budowania, jest sens takiej inwestycji to trzeba to zrobić. A jak drużyna się rozpadnie i hala nie będzie potrzebna to się zburzy i postawi kościół. Nie widzę problemu.
IK 19652013-05-02 16:30:12
Rozbudować Boczną maksymalnie jak się da i tyle !!!!
twoja stara2013-05-02 16:44:52
klimat jest, pieniędzy ni ma. Taka jest prawda.
Jeżeli miasto+Servaas+Targi+reszta mówią że znajda (tak, znajdą, nie że mają)wspólnie 40milionów to o hali obiektywnie na jakiś czas należy zapomnieć. Jedyna i tu powtarzam raz jeszcze, żebyśmy się zrozumieli, jedyna szansa na powstanie hali w najbliższych 5-6 latach to taka że hale zbudują Targi Kielce. Jest to jedyna opcja, mają grunty, mogliby używać jej do swoich celów biznesowych, podnieśli by swój prestiż jako ośrodek. Ale oczywiście koszta sa ogromne a nikt tu nie jest filantropem. Miasto jak chce, niech dokłada do hali z pieniędzy Korony, tam sie je tylko przejada, a na więcej nas nie stać. Amen
twoja stara2013-05-02 16:49:04
bym był zapomniał;) nowa hala byłaby używana przez Iskrę max 10 razy w roku. Podobnie jak Chambery, Rein Neckar Loewen i pare innych klubów gralibyśmy mecze z piotrkowem i reszta i tak na bocznej, bo tam jakoś kibice sukcesu nie wala drzwiami i oknami na te pojedynki. Tylko pewne mecze grane były by na nowej hali. Z tego trzeba sobie zdawać sprawe

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group