Pechowa 30-tka Kuzery. Kapitan czerwony, Korona przegrana

11-03-2013 18:01,

30-te urodziny to zawsze wyjątkowy dzień. Ten poniedziałkowy na zawsze pozostanie w pamięci Kamila Kuzery. Niestety, nie będzie go miło wspominał. Kapitan Korony, dzisiejszy jubilat, nie dość, że zmarnował 100-procentową sytuacją na początku meczu, to jeszcze po kwadransie otrzymał czerwoną kartkę i osłabił kielecką drużynę. Ta przegrała w Gdańsku 2:3.

Gdańsk, poniedziałek, godz. 18.30

vs. 

Lechia Gdańsk - Korona Kielce 3:2 (1:0)

Bramki: Buzała 7', Pietrowski 74', Duda 80' -  Janota 54', Stano 90'

Lechia Gdańsk:

Michał Buchalik
Luiz Carlos Santos Deleu
Krzysztof Bąk
Jarosław Bieniuk
Piotr Brożek
Ricardinho
Łukasz Surma
Maciej Pietrowski
Mateusz Machaj (53')
Mohammed El Amine Rahoui (46')
Paweł Buzała (88')

Rezerwowi:
Sebastian Małkowski
Damian Garbacik
Christopher Oualembo
Wojciech Zyska
Łukasz Kacprzycki (53')
I
Adam Duda (46')
Kacper Łazaj (88')

Korona Kielce:

Zbigniew Małkowski
Paweł Golański
Pavol Stano
Tadas Kijanskas
Tomasz Lisowski
(88') Artur Lenartowski
Vlastimir Jovanović
 I I I Kamil Kuzera
(81') Łukasz Sierpina
(67') Michał Janota
Maciej Korzym

Rezerwowi:
Wojciech Małecki
Kamil Sylwestrzak
Piotr Malarczyk
(81') Tomasz Foszmańczyk
(67') Mateusz Stąporski
(88') Vanja Marković
Kamil Adamek

odśwież

Koniec. Pozdrawiamy znad morza. To tyle na dziś. Niebawem wypowiedzi trenerów i piłkarzy.

Koniec. No niestety. Nie udało się. Korona zostawiła serce, ambicje, a czego zabrakło? Pewnie jednego zawodnika więcej.

90. min - Lisowski bierze, wręcz wyrywa piłkę zawodnikowi Lechii, pędzi do linii środkowej. Ale czy zdążymy?

90. min - Stano!!! Gol, mamy drugą bramkę dla Korony. "Panocek" uderza głową po dośrodkowaniu z wolnego Golańskiego.

90. min - Gramy jeszcze cztery minuty.

89. min - Lechia nie ma litości, Lechia domaga się karnego. Ale sędziego to nie wzrusza. Gramy dalej.

88. min - Mamy debiut w "żółto-czerwonych" barwach. Na boisko wchodzi Vanja Marković.

87. min - Tyle, że czasu coraz mniej... A ściślej - trzy minuty.

85. min - Na trybunbach fiesta, za to Korona dalej się męczy. I dalej w "10". Choć, rzecz jasna, ciągle walczymy o drugą bramkę.

82. min - Zmiana w Koronie. Za Sierpinę - Foszmańczyk.

80. min - No i "po ptokach". Duda dostał piłkę na nogę, uderzył z pola karnego w długi róg, i - w efekcie - mamy trzeciego gola dla Lechii. Małkowski był bez szans. A nasze ostatnie zdjęcie staje się nieaktualne. Lechia - 3, Korona - 1.

77. min - Gol - cud, miód, malinka. Uderzenie zza pola karnego Macieja Pietrowskiego - prosto w okienko.

75. min - No i... Niestety. Przegrywamy.

73. min - Żółta kartka dla Łukasza Kacprzyckiego.

70. min - Ziiimno. I nam, i (pewnie) Pawłowi Golańskiemu. On opatrywany teraz przez kieleckich masażystów.

67. min - Zmiana w Koronie. Schodzi bohater (Janota), wchodzi debiutant (Stąporski).

64. min - Korzym z dystansu. Ale broni Michalik.

62. min - "Lechia grać, ku... mać" - krzyczą kibice Lechii.

58. min - "Kaka", "Kaka" - nie ten brazylijski, ale ten częstochowski. Z Rakowa. Lenartowski mija obrońców, chce uderzać, ale - w ostatniej chwili - traci piłkę. A szkoda. Akcja miała miejsce zaledwie kilka metrów przed bramką Buchalika.

56. min - Jovanović ofiarnie wybija piłkę z naszego pola karnego. Było groźnie.

54. min - GOOOOL! Gol, gol, gooooool! Michał Janota. Ni to strzał, ni dośrodkowanie. No chyba jednak strzał, ale dziwny - techniczny, lekki. Piłka lobuje Buchalika i tuż przy słupku wpada do siatki. Brawo, brawo, brawo!

51. min - Korona atakuje, Lechia się broni. I kto tu gra w "10" chiałoby się rzec.

50. min - W Koronie rozgrzewa się m.in. Kamil Adamek. Może to recepta na nasze problemy?

48. min - To jak, wierzycie jeszcze?

46. min - Zmiana w Lechii. Za Mohammeda El Amine Rahoui wchodzi Adam Duda. Korona tak samo jak w I połowie. Bez Kuzery rzecz jasna.

Przerwa. No to zaraz zaczynamy. Drugą "połówkę". Tradycyjnie, oby tę lepszą.

Przerwa. A to na poprawę humoru. Dzień Kobiet "po piłkarsku". Warto obejrzeć.

Przerwa. Drodzy Kibice, Czytelnicy - rozumiemy nerwy, wkurzenie, złość, ale - pamiętajcie - jeden mecz nie czyni piłkarza złym, ani dobrym. Stąd prosimy mimo wszystko o kulturę wypowiedzi. Zwłaszcza przy ocenie zachowania Kamila Kuzery. Głupiego, nieodpowiedzialnego - tu chyba wszyscy się zgadzamy. Ale nie obrażajmy, bo nie o to chodzi.

Przerwa. A ten zimowy wieczór na PGE Arenie postanowiło spędzić 8762 widzów.

Przerwa. Było ciepło, ale - no właśnie - było. Tak nam się wydawało. Teraz zamarzamy. W Gdańsku artktycznie, wietrznie, prószy też drobny śnieg.

45. +1 min. - Koniec pierwszej połowy. Smutnej, pechowej, ogólnie - złej...

45. min - Świetne podanie Lenartowskiego do Janoty. Ten wbiega w pole karne, ale zostaje uprzedzony przez obrońce Lechii.

43. min - A Lechia, przypominamy,meczu nie wygrała od pięciu spotkań. I na pocieszenie: w ostatnich dwóch gole traciła w samej końcówce, odpowiednio: w 88. i 90. minucie.

41. min - Ricardinho strzela, Kijanskas blokuje, znaczy - dalej bez goli.

38. min - Na razie Korona, choć w osłabieniu, radzi sobie całkiem dobrze. I atakuje.

35. min - A do tego liczyć na wybaczenie. Piłkarzy. Cóż, powinno być 1:1. Ale gramy dalej, nie poddajemy się!

33. min -  Spalonego, jak piszecie (a nie mamy podstaw by Wam nie wierzyć), nie było. Od teorii spiskowych nam daleko, ale...  Panowie sędziowie, to nasz apel: po meczu wypada bić się w pierś i przeprosić - tak po ludzku.

31. min - A to i "lwy". "Lwy Północy". Czyli gdański młyn.

28. min - Czytelnicy Drodzy, pomożecie? Co pokazały powtórki? Bo my - jak wiecie - zastanawiamy się, czy ktoś tu nas nie skrzywdził.

27. min - GOL! Nie, bramka nieuznana! Strzelał Maciek Korzym, nogą, z kilku metrów. Sędzia uznał, że był spalony Ale czy był!?

26. min - Fatalnie, słabo, mizernie (do wyboru) dziś w obronie prezentują się podopieczni Leszka Ojrzyńskiego. Przed chwilą Deleu, niczym slalomowe tyczki, mijał naszych obrońców i uderzał - i to dwa razy na bramkę strzeżoną przez Małkowskiego.

23. min - Raz, i dwa. I nic. A mowa o rzutach rożnych dla Korony. Stracha narobiły, ale gola nie przyniosły. A szkoda.

21. min - Świetna akcja Buzały, strzał z ostrego kąta, ale - ufff - prosto w ręce Małkowskiego.

18. min - "bąku" - prośbę spełniamy. Oto kibice z Kielc. Niestety, jak i my, powodów do zadowolenia nie mają.

17. min - Najpierw zmarnowana "setka", potem - czerwona kartka. A to wszystko w dniu swoich 30 urodzin...

15. min - JEST DRAMAT! Tzn. przegrywamy i od 15. minuty będziemy grać w "10". Drugą żółtą, i w konsekwencji - czerwoną, kartkę otrzymał kapitan Korony Kamil Kuzera. najpierw -z a dyskusję, trzy minuty później - za faul na Deleu.

11. min - Co tu się stało! Janota uderza z dystansu - w słupek. Piłkę dobija (inaczej - próbuje dobijać) Kuzera. Ale... w nią nie trafia. Choć ma przed sobą pustą bramkę, pomocnik Korony potyka się o własne nogi. Jak to się stało?

9. min - Korona próbuje odpowiedzieć, ale - bez skutku. Bramkowego. Strzał z dystansu Jovanovica broni Michalik.

7. min - Ależ nieporozumienie zawodników Korony! Małkowski wychodzi do zagranej przez Deleu piłki, ale bramkarza Korony uprzedza Pavol Stano, który - chcą podawać - lobuje golkipera kieleckiej drużyny. Koronę, to znaczy piłkę, dobije tuż przed linia bramkową Paweł Buzała. Jest źle. I to już na samym początku meczu.

5. min - Odezwali się kibice Korony. "Jesteśmy zawsze tam, gdzie nasz MKS gra" - krzyczą.

3. min - Na razie spokojnie, bez szaleństw, i jedni drudzy. A z góry (a czujemy się jakbyśmy siedzieli na dachu wieżowca) wygląda to tak

1. min - Czas zdobyć tę Arenę. Zaczynamy bój o trzy punkty.


18.29 - Piłkarze na murawie, kibice na trybunach (ci z Kielc, w sile - tak na oko - ok. 50 sztuk), my grzejemy łapy i - powoli zaczynamy.

18.28 - To jak, Kibice Drodzy, jakieś przewidywania na dzisiejsze spotkanie? Jak zagrać, aby wygrać? Bo po meczu to... No właśnie, każdy mądry :)

18.26 - Na trybunach pustki. Stadion, który liczy ponad 40 tys. kibiców jest wypełniony może w... 15 procentach?

18.23 - A swoje 30. urodziny dziś obchodzi - a jakże - kapitan Korony, walczak nad walczaki, Kamil Kuzera. wszystkiego dobrego "Kuzi". Gola, a przede wszystkim - zwycięstwa. (fot. Paula Duda).

18.20 - W pierwszym składzie Korony m.in. - po raz pierwszy w tej rundzie od 1. minuty - Łukasz Sierpina. Na ławce - to też debiut - Mateusz Stąporski i Vanja Marković.

18.18 - Ale co my o stadionie, o zimnie, wietrze. Dziś liczy się tylko mecz. A propos tego - znamy już składy na dzisiejsze spotkanie.

18.16 - A do tego, choć w Gdańsku wietrznie, tu - na stadionie - jest naprawdę ciepło, bezwietrznie. To (chyba) dzięki konstrukcji stadionu.

18.14 - Przyznajemy - stadion cudo, trybuna prasowa - świetnie wyposażona, obsługa - miła. A i nawet kanapkami i herbatką nas poczęstowali. Narzeć nie mamy na co.

18.12 - Blisko 10 godzin podróży - w śniegu, zaspach, arktycznych warunkach. No dobra, może trochę koloryzujemy, ale uwierzcie - droga nie była łatwa. A wszystko to po to, aby obejrzeć piłkarskie widowisko na PGE Arenie.

18.10 - Halo, halo. Czy są tu Kielce? Czy są tu kibice Korony? CKsport pozdrawia znad morza i tradycyjnie pyta: "kto wygra mecz?!"

17.30 -  Lechia Gdańsk jeszcze w tym roku nie wygrała, ale za to dwa razy zremisowała. Korona jak dotąd grała tylko na własnym stadionie. Przed żółto-czerwonymi pierwszy mecz wyjazdowy w tym roku. Kielczanie w odległym Gdańsku będą się starali wreszcie zagrać tak, jak to robią na swoim obiekcie. Przeczytaj zapowiedź spotkania!

Sponsor wyjazdu do Gdańska

Kielce, ul. Piotrkowska 12
www.hoteldal.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mks2013-03-11 18:17:05
KORONA MKS !!!
Aroo2013-03-11 18:32:55
Korona 2:1 ;p Janota i Korzym ;D
bąku2013-03-11 18:33:50
od razu prośba o fotke kibiców z Kielc
lipa2013-03-11 18:38:24
cos wolna ta relacja...
!2013-03-11 18:40:50
Już 0:1 przegrywamy
lol2013-03-11 18:42:27
Ale beka już w żope zbierają łyse leszcze, tylko na Legię się spieli a teraz już będą dawać każdemu?
ck222013-03-11 18:46:20
brawo stracony gol czerwoną kartka tak nie mozna grac panowie do boju !
Jacoob2013-03-11 18:46:53
Przykro to mówić, ale na razie Kuzera antybohater.
ck fan2013-03-11 18:48:31
Kuzera tragedia do pierwsze ligi nadaje się
Jacoob2013-03-11 18:49:42
Sędzia też już mógł sobie darować, ledwo początek meczu a ten już kartkami szasta jak poje*any
stefan2013-03-11 18:50:22
Kuzera to za mądry nie jest
DONEK2013-03-11 18:52:26
I dobrze, buraki wybrały buraka kapitanem to i się nadają do 1 ligi. Kuzera won z Korony, każdy junior jest lepszy od niego.
ck222013-03-11 18:52:38
sędzia zabijł widowisko nie potrzebnie dal mu to zolta kartkę za ten faul
jk2013-03-11 18:55:45
Kuzera chyba nie zdaje sobie sprawy z funkcji jaką pełni, bo kapitan to chyba się tak nie zachowuje
M_M2013-03-11 18:58:49
Kuzera znaczy kapitan...
walet®2013-03-11 18:59:02
nie sędzia poje*any tylko łamignat Kuzera.po co dyskusje do 3 min meczu? po co mając żółta fauluje?
gdyby łamignat do pustej bramki z 5 metrów trafił byłby inny mecz.A tak będą płakać dziewczyny że sędzia zły,trawa nierówna itp
buchti nie dodawac2013-03-11 19:02:35
nie było spalonego. powtórki ewidentnie to pokazały pozdro!
bąku2013-03-11 19:03:29
sędzia to jakiś nienormalny, nie było spalonego przy golu Korzenia
BooBIK2013-03-11 19:03:36
Z sędziami się nie wygra - spalonego nie było, złodzieju jeden!!
Ana2013-03-11 19:04:06
Nie bylo spalonego
ck222013-03-11 19:05:10
Bramka jak byk a siejewicz swoje koemnattorzy mowia ze gol a sedzia swoje i znowy sedziowie nas chca oj..ć !
P992013-03-11 19:05:27
żadnego spalonego nie było, bramka jak najbardziej prawidłowa.
Szuja2013-03-11 19:05:27
Szujewicz!!!
bartekck2013-03-11 19:06:29
nie było spalonego....
dario2013-03-11 19:06:39
ale ten kuzera gupi jak but, za spokojny byl ostatnio... ehh, nie dziwie sie siejewiczowi w ogole, to paradoks, bo jestem kibicem Korony, ale dobrze ze chlopa usadzil, moze w szatni odnalazl rozum, bo najwidoczniej go stamtad na boisko nie zabral
BooBIK2013-03-11 19:08:32
Ale za to słychać czasami naszych kibiców w TV
kibic2013-03-11 19:08:53
Sobolewski wracaj, bo Ojrzyński będzie wystawiał to łyse drewno z Barwinka.
CK2013-03-11 19:14:40
SS czyli Siejewicz i Siejka. zlodzieje, okradli nas z bramki!!!!
M2013-03-11 19:15:03
Kuzera to jest dramat, do psychiatry....
GTFO2013-03-11 19:16:53
sędzia dostał wytyczne od tuska przed meczem, Korona nie może skrzywdzić lechii.
ck222013-03-11 19:18:57
vuko wróć
FS!2013-03-11 19:22:15
niestety, korona na własne życzenie przegrywa, samobójcza bramka, no coż zdarza się, jednak faul, a wcześniej głupia dyskusja Kuzery...po co to? ten gość jest drwalem i tyle i sędzia Siejewicz nie pozwoli sobie na takie traktowanie i dobrze.
M_M2013-03-11 19:23:59
Nie płaczcie na sędziego. Jakby Stano nie zapakował nam samobója, a Kuzera trafił do pustej bramki (i nie dostał w 3 minuty dwóch żółtych kartek) to byśmy spokojnie prowadzili... Korona sama sobie jest winna, że przegrywa i jeżeli przegra, a pewnie się tak stanie, to nie będzie mogła winić sędziego, ale samych siebie, bo przegrać w taki sposób to istny szczyt frajerstwa...
prorok2013-03-11 19:25:58
Panowie, spokojnie. Albowiem powiedziane było, Lechia 1:0, Korona 1:1. Korona 2:1!!! Zwycięską bramkę wali M.Korzym!!! Ps. Prorok nie przewiduje Kuzery jako kapitana w dalszych meczach, bo głupi był, jest i głupi będzie, walczak zasr....jeden
walet®2013-03-11 19:32:04
Ojrzyński ma rację:to jest banda.a hersztem Kuzera.
papamuerte2013-03-11 19:33:16
Czyli nie uznana bramka Korzyma to tez wina Korony a sędzia nie ma z tym nic wspólnego tak ? Skąd ty się urwałeś koleś!
WALCZAK2013-03-11 19:36:38
KUZERA WALCZAK !! 2 MINUTY 2 KARTKI I SETKA PRZESTRZELONA- SZACUN.
walet®2013-03-11 19:43:19
Kuzera won!
juhas2013-03-11 19:45:00
kuzera wiedział juz po pierwszych minutach co "jest grane" w tym meczu. Poźniejsze gwizdanie tylko to potwierdzilo...
ck222013-03-11 19:47:18
janotka :D
D2013-03-11 19:49:50
@Aroo - kim jesteś? :)Szacun :) Oby Twoja przepowiednia spełniła się w całości :)
M_M2013-03-11 20:05:38
2-1.... dziękujemy Kamil....
BooBIK2013-03-11 20:11:54
W Gdańsku wszyscy powinni przyklęknąć przy "Buławie" Siejewicza
.2013-03-11 20:29:01
co wy gadacie? gdyby uznali bramke Korzyma to inaczej by sie ten mecz potoczyl ta Lechia nic nie grala kompletnie..
:-)2013-03-11 20:29:10
Ot! Na tyle korone stac, speili sie ne legie a teraz do konca plecy, remis, plecy, remis
Huri-Khan2013-03-11 20:30:03
Kolejny raz sędzia wypaczył wynik spotkania! Ile jeszcze razy sędziowie będą głównymi aktorami spotkań piłkarskich? Gdyby uznali prawidłową bramkę Korzyma ten mecz mógł by się całkiem inaczej ułożyć! No cóż dzięki Korono za walkę, teraz trolle będą miała pożywkę przez dwa dni.
tomscyzor2013-03-11 20:30:33
Po raz kolejny Korona okradziona z punktów w Gdańsku!!!
Tomek2013-03-11 20:44:21
Kuzera lecz sie w Morawicy. Dosc, ze nie potrafisz uderzyc pilki z 5 metrow do pustej bramki to jeszcze nie chce Ci sie grac. Wypad z Korony!!!!!!!!!!!!!!
jurcio2013-03-11 20:56:29
Pytanie czemu trner zdjął Janotkę. To chyba pierwszy błąd trenejro w sezonie. Tak czy siak każdy może się czasem mylić. Kto widział w C+ "rozmowę" Koroniarzy pod szatnią, z sędziami, w przerwie? Wygląda na to, że Kuzi miał rację...
Filson2013-03-11 21:15:18
Kuzera powinien być odsunięty do ME do czasu przejścia badań psychiatrycznych
hucpa2013-03-11 22:04:36
Kuzera - ty ĆWOKU - lata świetlne dzielą cię od klasy sportowców, których dopingują wachlarze. Niech ci pajace krzyczą dalej KUZERA NIC SIE NIE STAŁO.
ppp2013-03-11 22:48:45
prawda jest taka , że Korona gdyby nie wyszedł Kuzera na boisko wygrałyby najmniej 3:0 .
TV Ck2013-03-11 23:08:00
Ale się spinacie na Kuzere...Owszem spalił się przy strzale, ale śmiem sądzić że nie jednemu z Was coś takiego by się przydarzyło, zresztą lepszym od Kuzery się zdarzało...A co do jego głupich kartek, pewnie byje się chłop w piersi i tyle, czasu nie wróci...A Wy nie spinajcie się tak Pikniki...
CZY WYGRYWASZ CY NIE JA I TAK KOCHAM CIĘ...KORONO!
SLIPKNOT2013-03-11 23:47:39
a ty gimbusie milcz, Kuczera wypad z Korony, dość oglądania badziewia w jego wykonaniu, może to imponuje jakimś blokersom z getta czarnowskiego, jak się grać nie umie to czas się do łopaty zabrać
'862013-03-12 11:03:57
Zam lepiej zamilcz kaciało! Koleś dobrze piszę, że mu się głowa zagotowała to już inna sprawa, że w bramke nie trafił, Torres z lepszych sytuacji nie trafiał. Kuzera to walczak i wolę takich grajków niż wyżelowanych (L)amusów z pasemkami na głowach!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group