Korona waleczna? To my ograliśmy ich grając w dziesięciu...
W Lechii Gdańsk duża mobilizacja przed spotkaniem ze złocisto-krwistym. – W meczu z Koroną nie tylko obrona, ale cała drużyna musi być przygotowana na ciężką harówkę. Żeby coś ugrać, będziemy musieli walczyć o każdy kawałek boiska. Tylko to może nam dać punkty – mówi Krzysztof Bąk, jeden z lechistów.
- W piłce nożnej najważniejsze są walka, ambicja i zaangażowanie. Dopiero potem dochodzą umiejętności piłkarskie, co może dać efekt w postaci trzech punktów, albo jednego. Z Koroną chcemy wygrać. W tej rundzie uciekły nam już cztery punkty... Zremisowaliśmy dwa mecze, w których obejmowaliśmy prowadzenie. Zabrakło nam raptem kilku minut, żeby wygrać oba spotkania – dodaje Bąk.
W Gdańsku dodatkowo wciąż wspominają jesienny mecz obu drużyn, gdy Lechia wygrała na Arenie Kielc 1:0. Wtedy jedyną bramkę już na początku spotkania zdobył Ricardinho. - Koronę chwali się za walkę, zaangażowanie... My w pierwszej rundzie pokazaliśmy, że nawet w "10" potrafimy skutecznie walczyć. Także w poniedziałek musimy przede wszystkim dążyć do tego, aby na boisku był realizowany nasz sposób na grę, a nie przeciwnika - podkreśla trener gdańszczan, Bogusław Kaczmarek. Lechia w Kielcach w osłabieniu musiała sobie radzić przez ponad godzinę, bo już w 26. minucie czerwoną kartkę zobaczył Marcin Pietrowski. Żółto-czerwoni nie potrafili jednak tego wykorzystać.
- Korona to bardzo doświadczony i zgrany zespół, który w prawie niezmienionym składzie występuje od dłuższego czasu. Ta drużyna ma swoje atuty, ale my również zdajemy sobie sprawę ze swojej wartości i w poniedziałek na PGE Arenie będziemy chcieli powtórzyć wynik z pierwszego w tym sezonie meczu pomiędzy tymi ekipami – dodaje Kaczmarek.
Mecz Lechii z Koroną rozpocznie się w poniedziałek o godz. 18.30. Już teraz zapraszamy do naszej relacji na żywo Scyzorykiem wyryte! z tego spotkania.
Źródło: sport.trojmiasto.pl, Lechia Gdańsk TV
fot. Oskar Patek
Sponsor wyjazdu do Gdańska
Kielce, ul. Piotrkowska 12
www.hoteldal.pl
Wasze komentarze