Komentarz: Dobra decyzja w złym czasie

23-11-2009 21:31,

Trener Motyka zasłynął wyhodowaniem własnej odmiany szarańczy, a także liczbą wpuszczonych przez jego Koronę goli. Zarząd klubu w jego miejsce sprowadzi Mariusza Sasala - czarodzieja z Ząbek, który dla dobra swego zespołu stoczył niezliczoną ilość wojen z „urzędasami”.

Marcin Sasal… kto to taki? Nazwisko niby nieznane, a jednak przeciętnemu kibicowi w Polsce coś tam w głowie świta. Jakiś napastnik, a może menedżer piłkarski? Nie, nie. To były już szkoleniowiec Dolcanu Ząbki, a za niedługo trener Korony Kielce. Człowiek o silnym charakterze i niezwykłej charyzmie, który w poprzednim klubie zrobił prawdziwą rewolucję. I to nie tylko piłkarską.

Każdy, kto widział gdziekolwiek mecze Dolcanu w ostatnich kilkunastu miesiącach, dobrze wie, o czym mowa. A ten, kto zawitał do Ząbek choćby na jedno spotkanie, z pewnością nie ma już żadnych pytań.

Obiekt, jaki zastajemy w tym liczącym 25 tysięcy mieszkańców podwarszawskim miasteczku satelickim, przyprawia o mdłości. Stadion nie przypomina stadionu, a boiska treningowe nie przypominają boisk treningowych. Ale za to drużyna przypomina drużynę. W Ząbkach nie ma ani pieniędzy, ani zaplecza, ani wielkich nazwisk. Mimo to trener Sasal potrafił stworzyć ekipę, która spuściła manto ekstraklasowemu Śląskowi Wrocław w Pucharze Polski u siebie i Górnikowi Zabrze na wyjeździe w lidze, a teraz zajmuje w tabeli czwarte miejsce.

„Budujemy swoją historię od A do Z i nikt nam tej historii gumką nie wymaże!” – krzyczał niedawno rzecznik prasowy klubu z Ząbek, Dariusz Dudkiewicz. Autorem jej tworzenia od dawna był trener Sasal. Wprowadził zespół z III do I ligi, po drodze raz po raz kopiąc tyłek silniejszym od siebie ekipom. Wojnę toczył nie tylko jednak na boisku.

Władze Ząbek nigdy nie były zainteresowane inwestowaniem w piłkę nożną w tymże miasteczku. Niezliczona ilość rozmów, próśb, a nawet walk Sasala i innych pracowników klubu o to, by coś się w tym względzie zmieniło, nie przyniosły skutków, mimo świetnej postawy drużyny. Gdyby szkoleniowiec otrzymał lepsze narzędzia do pracy, jakimi z pewnością będzie mógł się posłużyć w Kielcach, to kto wie, co osiągnąłby z Dolcanem? Marek Motyka dziękował działaczom Korony za to, że trafił do polskiego odpowiednika Realu Madryt. Co powie Sasal, który pracował w warunkach nie gorszych od tych, jakimi dysponują prymitywne drużyny w Ugandzie i Laosie?

Wybór, dokonany przez zarząd Korony, z pewnością zaprocentuje w przyszłości. Jedynym „ale” jest tutaj czas, w jakim decyzja została podjęta. Czy na trzy mecze przed zakończeniem jesiennych rozgrywek warto zwalniać trenera i wprowadzać tyle fermentu? Sasal w trzy tygodnie drużyny nie zbawi. W skład zdrowego rozsądku wchodzą bowiem nie tylko rozsądne zmiany, ale także takt oraz uczciwość wobec drugiego człowieka. Zwłaszcza takiego człowieka, który w beznadziejnej sytuacji potrafił wprowadzić zespół do Ekstraklasy.

Zarząd Korony tłumaczył się na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej, że do podjęcia tak szybkiej decyzji zmusiły go wyniki zespołu, presja społeczeństwa i naciski dziennikarzy. To ciekawe, bo podobne historyjki opowiadał, gdy z klubu zwalniany był Włodzimierz Gąsior.

Artur Wiśniewski

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

M_M2009-11-23 21:53:45
Jak dla mnie to za późno podjęto tą decyzję. Pomimo jednak wielu minusów widzę też jeden wielki plus. Sasal będzie mógł poznać "w boju" ekipę Korony. Zobaczyć czym dysponuje i na kogo może liczyć, a na kogo nie. Z samych treningów się takiej wiedzy nie wyciągnie... A te 3 porażki to są raczej wkalkulowane w ryzyko.
blerłycz prodżekt2009-11-25 02:08:35
3 porażki to raczej pewniak. Teraz nowy trener? Gratulacje. Może niech zarząd sobie pobiega...
GoonerCK2009-11-25 11:55:55
Nowy trener nowe nadzieje... Motyka niech zabierze ze sobą Paknysa i Edsona, a Sasal najlepszego strzelca z Ząbek - Tataja. Taki napadzion na pewno by nam się przydał. Tak więc powodzenia Panie trenerze! Dobra decyzja i trochę mimo wszystko jak piszecie zbyt późna...
nvueuwmxqmm2011-04-04 03:33:19
RuuprU <a href="http://ioaowlksgmfb.com/">ioaowlksgmfb</a>, [url=http://jeveqmruxvjf.com/]jeveqmruxvjf[/url], [link=http://iixoahpjxsul.com/]iixoahpjxsul[/link], http://lnbjjhyswnhu.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group