Wygrać i przejść do historii
Tylko raz, w nowej formuje Ligi Mistrzów zdarzyło się, aby jedna drużyna wygrała wszystkie mecze fazy grupowej tych rozgrywek. Teraz przed podobną szansą staje drużyna mistrzów Polski. Zadanie Vive Targów jest jednak ciężkie, ponieważ w obecnym sezonie nikt jeszcze nie wygrał na parkiecie Gorenje Velenje.
Jedynym zespołem, który wygrał wszystkie mecze w fazie grupowej Ligi Mistrzów było BM Ciudad Real. Hiszpanie tej sztuki dokonali w sezonie 2009/2010. W grupie pokonali oni po dwa razy: HSV Hamburg, HC Croatię Osiguranje Zagrzeb, FCK Handbold A/S, Alingsas HK oraz Fyllingen Handball.
Teraz przed podobną szansą stają kielczanie. Wygrać na terenie Gorenje Velenje jest bardzo trudno, a w obecnym sezonie w Lidze Mistrzów nie udało się jeszcze żadnej drużynie. Słoweńcy w ostatnich dniach trapieni byli chorobami, ale wiele wskazuje na to, że do spotkania z naszą drużyną przystąpią w komplecie. - To niewygodny przeciwnik, dobrze grają „1 na 1”. Mają dobrego środkowego oraz skrzydłowych. Wymagający rywal. U siebie w domu jeszcze nie przegrali. Teraz na wyjeździe, dość niespodziewanie ulegli zespołowi z Silkeborga, a gdy tam jechali to myślałem, że wygrają. Dobre mecze przeplatają słabymi. Miejmy nadzieję, że spadek formy będą mieli z nami – chwali Gorenje Mateusz Jachlewski, skrzydłowy Vive Targów Kielce.
Jak się jednak okazuje na Słowenię popularny „Siwy” nie pojechał z powodu zapalenie oskrzeli. Kielczanie w drogę na Słowenię wyruszyli w czwartek wieczorem po treningu. W Velenje zameldowali się w piątek przedpołudniem. Trener Wenta zabrał także kontuzjowanych Manuela Strleka oraz Denisa Bunticia. Obaj szybko wracają do zdrowia, ale wiele wskazuje na to, że nie zagrają jeszcze w sobotnim pojedynku. Podobnie jak Ivan Cupić i Tomasz Rosiński.
W obecnym sezonie Gorenje gra bardzo przyzwoicie w Lidze Mistrzów. Słoweńcy wygrali sześć razy. Przegrali trzy spotkania. Ostatnia porażka – na wyjeździe z Bjerringbro Silkeborgiem była tym bardziej bolesna, że odniesiona w ostatniej sekundzie. Ta strata punktów bardzo ograniczyła szansę Gorenje na drugie miejsce w grupie.
Gorenje o wiele lepiej radzi sobie w rodzimej lidze. W tej chwili na swoim koncie ma dwadzieścia zwycięstw i zaledwie jedną porażkę. Drugi zespół w tabeli – Celje Pivovarna Laśko traci do Gorenje pięć punktów, ale ma też jeden mecz zaległy.
Spotkanie to zostało uznane przez EHF za mecz tygodnia, tak więc transmisję z niego przeprowadzi wiele stacji telewizyjnych na całym świecie. Pierwszy gwizdek sędziów o godzinie 16.30. Już teraz zapraszamy wszystkich kibiców do śledzenia relacji na żywo Scyzorykiem Wyryte! z tego pojedynku.
fot. Paula Duda