Wenta: Chcieliśmy szybko wypracować przewagę. Udało nam się to
Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że musimy złapać odpowiedni rytm. Założyliśmy, że kilku zawodników, jeżeli będzie taka możliwość, nie wystąpi w tym meczu – powiedział po meczu z Gaz-System Pogonią Szczecin Bogdan Wenta. - W pierwszej połowie moi zawodnicy wyszli bez charakteru, bez woli walki – dodał Rafał Biały, szkoleniowiec „Portowców”.
Rafał Biały (trener, Gaz-System Pogoń Szczecin): W pierwszej połowie moi zawodnicy wyszli bez charakteru, bez woli walki. Przyjechali przegrać ten mecz. Mam nadzieję, że drugą połową sobie udowodnili, że można pograć. Musimy się zastanowić dlaczego tak się stało.
Bogdan Wenta (trener, Vive Targi Kielce): Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że musimy złapać odpowiedni rytm. Założyliśmy, że kilku zawodników, jeżeli będzie taka możliwość, nie wystąpi w tym meczu. Chcieliśmy szybko wypracować dużą przewagę i to nam się udało. W bramce dobrze zareagował Sławek Szmal, Venio utrzymał niezły poziom. Widać, że Bartek Tomczak był głodny gry, szukał piłki. Uros Zorman potrzebował trochę pracy. Zaczął dobrze szukać gry. Totti okazał się bardzo sprawnym zawodnikiem na prawym rozegraniu. Jak to określił Krzysiek Lijewski zmieścił się tam, gdzie nikt inny by się nie zmieścił. Jego ksywka - „Wąski” pasuje do niego.
Mateusz Zaremba (zawodnik, Gaz-System Pogoń Szczecin): Vive zagrało tak jak zawsze. Mocno przycisnęli w obronie i w ataku. W pierwszej połowie uzyskali wysokie prowadzenie i później już tylko to kontrolowali. Na pewno miło mi się wraca do Kielc. Dobrze wspominam to miasto. Chciałbym pobyć tu dużej, ale niestety musimy wracać do Szczecina.
Thorir Olafsson (zawodnik, Vive Targi Kielce): Zagraliśmy dobrze i mocno w obronie. Dzięki temu wyprowadzaliśmy kontry. Teraz czeka nas kolejny mecz w Lidze Mistrzów.
fot. Paula Duda