Złe dobrego początki. Mistrzowie Polski przypieczętowali pierwsze miejsce

17-02-2013 01:46,

W trakcie pierwszej połowy Vive Targi przegrywały już siedmioma bramkami. Kielczanie jednak te straty odrobili, uzyskali kilka bramek przewagi i wygrali kolejny, dziewiąty mecz z rzędu. Dzięki temu zwycięstwu mistrzowie Polski są już pewni pierwszego miejsca w swojej grupie.

Nim jednak kielczanie zapewnili sobie pierwsze miejsce to zafundowali swoim kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów. Zaczęło się dobrze, bo od prowadzenia 4:2. Wtedy w grze Vive Targów Kielce coś się zacięło. Chambery zaczęło swój odjazd i 16. minucie prowadziło 13:6. - Myśleliśmy, że wygra się łatwo i prosto, ale Chambery postawiło dobre warunki. Musieliśmy sobie przypomnieć jak się gra na najwyższym poziomie. Później już, w drugiej części spotkania było zdecydowanie lepiej – mówi Karol Bielecki. A może mistrzowie Polski zlekceważyli trochę rywala? - Broń Boże. Po prostu gra nam się nie układała. Dopiero koło dwudziestej minuty zaczęło się dziać lepiej. Wyłączyliśmy Bicanicia i ten wariant nam się sprawdzał – wyjaśnia Grzegorz Tkaczyk.

Końcówka pierwszej połowy wyglądała już o wiele lepiej. Gospodarze zaczęli pościg i z każdą minutą niwelowali straty, a już po pierwszej połowie prowadzili 18:17. - Pierwsze minuty były dla nas ciężkie. Później weszliśmy do ustawienia 5-1. Wszystko zaczęło układać się tak jak powinno – mówi Michał Jurecki. A co się stało, że kielczanie tak poprawili swoją grę? - Zaczęliśmy grać agresywniej. Nie pozwalaliśmy się im rozkręcić w ataku. Dobrze wyglądała nasza gra w obronie, a dzięki temu Mateusz Jachlewski mógł biec z tej jedynki do kontry – uważa popularny „Dzidziuś”.

Oprócz wspomnianej obrony 5-1 na słowa pochwały zasługuje ten, który ostatnio był najbardziej krytykowany, czyli Venio Losert. Chorwacki bramkarz Vive Targów Kielce rozegrał najlepsze swoje spotkanie w obecnym sezonie.

W drugiej połowie kielczanie nie popełnili już tego błędu co przed przerwą i grali bardzo dobrze. - Odskoczyliśmy na bezpieczną przewagę 4-5 bramek i kontrolowaliśmy spotkanie - powiedział Jurecki. - Ciężko pracowaliśmy w obronie. Zdobywaliśmy ciężki piłki, a z tego łatwe bramki z kontry. Myślę, że mecz mógł się podobać. Przypieczętowaliśmy pierwsze miejsce w grupie – dodał Grzegorz Tkaczyk.

Żółto-biało-niebiescy tym samym zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie C. Kielczan czeka jeszcze jedno spotkanie w Lidze Mistrzów, w najbliższą sobotę w Gorenje. Nim jednak mistrzowie Polski pojadą na Słowenię to we wtorek przed własną publicznością podejmować będą Gaz-System Pogoń Szczecin.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

jj2013-02-17 10:05:13
Ale się Płock zbłaźnił! Pajacyki przegrali u siebie z Holstebro. Z tymi Duńczykami to nawet Stal Mielec u siebie wygrała.
brom2002013-02-17 10:49:48
Płock od przyszłego roku będzie walczył w Pucharze Bzina bo tam jest jego miejsce!!!!
antypłock2013-02-17 11:36:09
A co to jest Płock? Profesjonalny klub? Nawet lekarza na czas nie potrafią załatwić. Ha ha ha. Śmieje się z nich cała Europa!!!!!
ochujek2013-02-17 12:10:38
oj dzieciaczki....artykuł o naszym klubie a wy podniecacie się Płockiem,nadal nie wyleczyliście się z tego kompleksu
kris2013-02-17 13:23:37
To takie typowo polskie!zamiast się cieszyć z sukcesu VIVE to takie głupie i jadowite komentarze. To tylko sport więc i naszym kiedyś powinie się noga,więc życzę dużo kultury i obiektywizmu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
obiektywny2013-02-17 13:52:39
ochujek - zapewniam, że gdybyśmy to my przegrali to na wszystkich stronach o piłce ręcznej byłoby pełno chamskich wpisów z Klocka od naszych przyjaciół. Dali d... i taka jest prawda. Holstebro to jest 5 zespół duńskiej ligi. Zespół który zlała mielecka Stal. Orlen Wisła reprezentuje także polski handball i nie gra wyłącznie na swój rachunek więc słowa krytyki się należą.
mks2013-02-17 15:16:33
odejmij o z nikcu to się z toba zgodzę "ochujku"
kris2013-02-17 15:22:18
Obiektywny! słowa krytyki ale obiektywnej i z pełnym szacunkiem do krytykowanego się należą.Dobrze by było o tym pamiętać częściej.
mks2013-02-17 15:38:23
Jak my przegrywamy lub nawet nieznacznie wygrywamy (jak z Newą) to na forach trolle z płocka prawie ekstazy dostają. Teraz trochę się z nich pośmiejemy, bo sobie myśleli, że już do końca sezonu wszystko wygrają, a tu niespodziewanie przyjeżdża jakiś Team Tvis i robi im kuku, dodajmy całkowicie zasłużenie. Tak przy okazji warto by było się przypatrzeć taktyce jaką zastosował ten skromny zespół z Danii, bo podobno na obecną formę Płocka wystarczy ich zabiegać i przypilnować Nenadicia. Jeśli chodzi o nas to jesteśmy w niezłej kondycji pomimo znacznych ubytków na kilku pozycjach, jedynie co wkurza to te 10 czy 15 minut przestojów w każdym prawie meczu.
mks2013-02-17 15:42:07
kris - przestań się gorączkować kolo, my w Kielcach nie mamy wielkiego szacunku do klocka, bo klock nie szanuje nikogo.
jj2013-02-17 17:13:23
Żeby zbliżać się w rankingu do krajów, które mają dwie drużyny w LM to trzeba wygrywać właśnie takie mecze jak ten Płocka z Holstebro. Rozpoczynając ten temat głównie to miałem na myśli, więc ochujku i krisie, zejdźcie łaskawie z pozycji moralizatorów, bo tak naprawdę niewiele rozumiecie.
jet2013-02-17 22:20:52
Rozwiac wszelkie watpliwosci i pyknąć łąc - blaszak minimum 8 bramkami i to jak najszybciej już nie mogę się doczekać soboty 2 marca jak ich zgnieciemy
mieszkaniec CK2013-02-17 22:31:25
jj:
A wy się z błaźnicie jak przyjadą w 400osób i zmiażdżą doopingiem hale.
jj2013-02-18 18:29:23
Ale zajechało ropą...
mks2013-02-18 19:58:07
mieszkaniec CK nie dość, że pisać nie umie to jeszcze wierzy w przyjazd 400 smurfów. Będzie ich góra 250 z czego połowa to wycieczkowicze.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group