Wraca Liga Mistrzów! Vive przypieczętuje pierwsze miejsce?

08-02-2013 21:59,

Po ponad dwóch miesiącach przerwy zawodnicy Vive Targów Kielce znów zagrają w Lidze Mistrzów. Tym razem do Hali Legionów przyjedzie wicemistrz Rosji St. Petersburg. - W tej chwili to dla nas kluczowe spotkanie – uważa Bogdan Wenta, szkoleniowiec kieleckiej drużyny.

To będzie już drugi pojedynek obu tych ekip w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Do pierwszego doszło na początku października. Wtedy w podmoskiewskim Czechowie (tam, a nie w swojej hali mecze rozgrywa St. Petersburga) zawodnicy Vive Targów Kielce pokonali Rosjan 31:21.

W obecnym sezonie, w siedmiu meczach Ligi Mistrzów St. Petersburg wygrał tylko raz, z Chambery Savoie. Obecnie Rosjanie w naszej grupie Ligi Mistrzów zajmują piąte miejsce i mają już tylko iluzoryczne szanse na awans do TOP16. Drużynie tej nie najlepiej idzie też w rodzimej lidze. Po piętnastu kolejkach zawodnicy z St. Petersburga z dziewięcioma zwycięstwami, jednym remisem i pięcioma porażkami zajmują czwarte miejsce w tabeli.

W ostatniej kolejce St. Petersburg pokonał na wyjeździe dobrze znanego w Polsce Sungula Śnieżyńsk 35:20 (zespół ze Śnieżyńska był rywalem w Pucharze EHF Orlen Wisły Płock. Oba spotkania pewnie wygrali Nafciarze).

- Mecz z Petersburgiem urasta do miana najważniejszego meczu. Jeżeli my wygramy, a Gorenje pokona Metalurg to jesteśmy już pewni pierwszego miejsca w grupie. To dla nas kluczowe spotkanie. Myślę, że publiczność znów stworzy świetną atmosferę – uważa Bogdan Wenta. - Przy ubytkach, jakie mamy w zespole zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na nas spoczywają. Wiemy w jaki okres wchodzimy – dodaje szkoleniowiec mistrzów Polski.

Zawodnicy Vive Targów Kielce wygrali dwa pierwsze mecze w 2013 roku. - Jesteśmy na dobrej drodze. Gramy coraz lepiej. Forma wraca. W pierwszym meczu w Puławach widać było, że długo nie byliśmy razem. W Kwidzynie było już lepiej. Robimy postępy – przyznaje Rastko Stojković.

Przypomnijmy, że w spotkaniu tym nie zagrają kontuzjowani Tomasz Rosiński, Manuel Strlek, Ivan Cupić oraz Denis Buntić. Pomimo tego to kielecki zespół wydaje się być zdecydowanym faworytem tego spotkani. - Myślę, że jesteśmy lepszą drużyną. Musimy to udowodnić na boisku i wygrać choćby jedną bramką – zapowiada Stojković.

Podczas tego spotkania z kieleckimi kibicami pożegna się Marcus Cleverly. Duńczyk, który w zespole Vive Targów rozegrał wiele wspaniałych meczów odchodzi do Lugi HF, gdzie będzie próbował wrócić do zdrowia i na boisko.

Początek meczu Vive Targów Kielce z St. Petersburgiem w sobotę 9 lutego o godzinie 17. Już teraz zapraszamy na relację na żywo Scyzorykiem Wyryte! z tego spotkania.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

taki ja2013-02-08 22:15:19
Jeżeli my wygramy to Gorenje może nawet zremisować i jest już po ptokach.
taki ja2013-02-08 22:20:12
Coś się Wencie poknociło. Jeżeli wygra bądź zremisuje Metalurg to już mamy pierwsze miejsce, ponieważ z Metalurgiem mamy 4-o w pkt, i dwa ostatnie mecze możemy przegrać. Jeżeli wygra Gorenje i my to dalej dystans między nami jest 4 pkt. Możemy przgrać z Francuzami i 7 bramek w plecy w Gorenje i mamy dopiero drugie miejsce.
JUTRO TRZYM AJMY KCIUGI ZA METALURG.
igor2013-02-08 23:01:40
Panowie co z dopingiem (oczywiście po staremu ) napiszcie bo to było COS...

Ostatnie wiadomości

W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group