Vive Targi Kielce zdziesiątkowane. Rosiński wróci około kwietnia
Po informacjach odnośnie stanu zdrowia Denisa Buntica i Ivana Cupica napłynęła do nas kolejna zła wieść. Tomasz Rosiński, który od dłuższego czasu ma problem z więzadłami nie pojawi się jeszcze na boisku przez dwa miesiące. Swój powrót zawodnik datuje dopiero na przełom marca i kwietnia.
Szczypiornista wciąż jest w stałym kontakcie z lekarzami i sumiennie pracuje, by powrócić do zdrowia. - Od jakiegoś czasu nic się w sumie nie zmienia. We wtorek byłem na kolejnej konsultacji, dostałem nowy zestaw ćwiczeń rehabilitacyjnych. Na pewno teraz bardziej popracują moje kolana i stawy, a jakoś w połowie lutego czeka mnie ponowna wizyta – mówi popularny „Rosa”.
Niestety, informacja o czasie jaki środkowy rozgrywający będzie musiał spędzić jeszcze poza boiskiem nie nastraja zbyt optymistycznie. - Wydaje mi się, że na parkiet wrócę na przełomie marca i kwietnia – zakończył reprezentant Polski.
Rosiński jest już kolejnym piłkarzem, który długo będzie zmuszony oglądać poczynania kolegów z trybun. Przypomnijmy, wcześniej ciężkich kontuzji nabawili się Manuel Strlek, Ivan Cupic, Denis Buntic i Marcus Cleverly. A jeśli dodamy do tego już wyleczone urazy Bartłomieja Tomczaka, Grzegorza Tkaczyka i Piotra Grabarczyka można pokusić się o stwierdzenie, że los nie oszczędza w obecnym sezonie podopiecznych Bogdana Wenty.
fot. Patryk Ptak
Wasze komentarze