Trzy medale, 149 bramek... czyli mistrzowie Polski w Hiszpanii

28-01-2013 15:45,

W sumie dziesięciu zawodników Vive Targów Kielce wzięło udział w mistrzostwach świata, które odbyły się w Hiszpanii. Tą imprezę najlepiej będą wspominać Chorwacji i Słoweniec, a nieco gorzej Polacy i Islandczyk. Jak na mistrzostwach radzili sobie kieleccy zawodnicy?

Thorir Olafsson (Islandia) – Był jednym z najjaśniejszych punktów w swojej drużynie. W sumie zdobył 27 bramek (na 37 prób, co daje mu bardzo wysoką skuteczność - 73 procent). Olafsson okazał się także wyśmienitym egzekutorem karnych. Na 11 rzutów, 9 okazało się skutecznych. Popularny „Totti” podczas turnieju w Hiszpanii wystąpił w pięciu meczach, a na parkiecie spędził w sumie 173 minuty.

Sławomir Szmal (Polska) – Kibiców reprezentacji Polski przyzwyczaił już do lepszych występów. W Hiszpanii nie zagrał źle, ale stać go na o wiele lepszą grę. W sumie rywale rzucali na strzeżoną przez niego bramkę 146 razy, z czego „Kasa” odbił 48 piłek, co dało mu 33 procent skutecznych interwencji.

Michał Jurecki (Polska) – Miał być motorem napędowym reprezentacji. Niestety był nim tylko połowicznie. Dobrze spisywał się w defensywie, gdzie harował jak wół i rywalom było trudno go minąć. Gorzej było w ataku, bo w pięciu meczach zdobył zaledwie 12 bramek, choć bramkarza rywali próbował pokonać 27 razy. Tak więc tylko 44 procent jego rzutów okazała się skuteczna. Miał też siedem bloków (najwięcej z całej drużyny). W sumie grał przez 212 minut.

Krzysztof Lijewski (Polska) – Świetnie wszedł w mistrzostwa. W meczu z Białorusią był najlepszym zawodnikiem polskiej drużyny. Niestety później przyszło spotkanie ze Słowenią, które Lijkowi wybitnie nie wyszło. W całych mistrzostwach oddał 39 rzutów, z czego 17 okazało się skutecznych (44 procent). Trzeba go jednak pochwalić za to, że dużo widzi na boisku i bardzo dobrze podaje do lepiej ustawionych kolegów.

Karol Bielecki (Polska) – Miał skończyć reprezentacyjną karierę, ale jednak dał się przekonać trenerowi Michaelowi Bieglerowi i do Hiszpanii pojechał. Nie grał dużo (93 minuty w sześciu meczach). Udowodnił jednak, że nadal ma atomowe rzuty. Choć czasem brakowało precyzji. Zdobył 9 bramek, na 20 rzutów (45 procent skuteczności).

Piotr Grabarczyk (Polska) – Początkowo z powodu kontuzji miał nie jechać na mistrzostwa, jednak, gdy uraz wykluczył Mariusza Jurkiewicza zapadła decyzja, że obrotowy mistrzów Polski uda się do Hiszpanii. Wystąpił w trzech meczach, w sumie grał przez 53 minuty. Oddał jeden skuteczny rzut. W pojedynku z Arabią Saudyjską został także trzy razy ukarany dwiema minutami kary, za co dostał czerwoną kartkę.

Uros Zorman (Słowenia) – Prawdziwy lider zespołu, którego jest kapitanem. Popularny „Zorro” poprowadził swoją reprezentację do czwartego miejsca w światowym czempionacie. Zorman był podstawowym środkowo rozgrywającym i umiejętnie prowadził grę Słoweńców. W sumie na parkiecie spędził 342 minuty. Miał aż 21 asyst. Zdobył 18 bramek na 33 próby (55 procent skuteczności).

Ivan Cupić (Chorwacja) – Tradycyjnie już był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu, a także wicekrólem strzelców całego turnieju. Zdobył 50 bramek (oddał 70 rzutów, miał więc 71 procent skuteczności). Na parkiecie spędził 304 minuty. Co ciekawe, ani razu nie był upominany przez sędziów.

Żelijko Musa (Chorwacja) – Grał głównie w obronie, i trzeba przyznać, że szło mu bardzo dobrze. Dostał również swoje szanse w ataku, gdzie rzucił 4 bramki. W całych mistrzostwach na boisku spędził 171 minut. Został ukarany także czterema dwuminutowymi karami.

Manuel Strlek (Chorwacja) – Wielki pechowiec. W ostatnim meczy fazy grupowej złamał kość śródręcza i niestety będzie musiał pauzować przez około dwa miesiące. W sumie wystąpił w pięciu spotkaniach (grał przez 193 minuty), w których rzucił 11 bramek (na 20 prób, co dało mu skuteczność na poziomie 55 procent).

fot. handballspain2013.com

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group