MŚ2013: Pechowa porażka Islandii. Skuteczny Olafsson
Pojedynek Islandii i Rosji zapowiadał się jako jeden z najciekawszych meczów otwierających mistrzostwa świata. Kibice, którzy oglądali to spotkanie mogli być zadowoleni, bo byli świadkami sporych emocji. Ostatecznie zespół Thorira Olafssna przegrał 25:30.
Islandczycy bardzo słabo zaczęli to spotkanie, bo po kwadransie przegrywali 4:8. Obraz gry uległ zmianie dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy, gdy Rosjanie roztrwonili przewagę, a na prowadzenie wyszli Islandczycy. Pierwsza połowa zakończyła się remisem po 13.
Po wznowieniu gry „Wyspiarze” zaczęli budować swoją przewagę i w 40. minucie prowadzili nawet 19:16. W ich grze coś się jednak zacięło i Rosjanie zaczęli odrabiać straty, a na siedem minut przed końcem meczu był remis po 23. Końcowe minuty tego pojedynku należały już jednak do zawodników rosyjskich, którzy ostatecznie wygrali 25:30.
W tym spotkaniu zagrał jeden zawodnik Vive Targów Kielce:
Thorir Olafsson – Bardzo dobre spotkanie. W swoim narodowym zespół wykonuje także rzuty karne. Na boisku spędził pełne sześćdziesiąt minut i rzucił pięć bramek.
Islandia – Rosja 25:30 (13:13)
fot. Patryk Ptak