Transferowe plany Korony. Grzegorz Lech także na dłużej z Koroną
Powoli dobiega końca runda jesienna rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy. Korona w tej rundzie bardzo często borykała się z problemami kadrowymi z powodu kartek czy kontuzji. Nadchodzące okienko transferowe będzie więc doskonałą okazją do zabezpieczenia się na wypadek ewentualnych braków w składzie.
Kilka dni temu swój kontrakt z Koroną przedłużył Vlastimir Jovanovic. Bośniak związał się z kieleckim klubem umową ważną do 2016 roku. Kolejnym zawodnikiem, który spędzi w drużynie złocisto-krwistych kolejne dwa lata jest Grzegorz Lech. – Przedłużyliśmy z nim kontrakt na okres 2 lat, stało się to jednak już pół roku temu – informuje Jarosław Niebudek, dyrektor ds. sportowych Korony. Środkowy kieleckiego klubu będzie zatem występował w złocisto-krwistych barwach do grudnia 2014 roku. W ostatnim czasie pomocnik Korony prezentuje coraz lepszą formę.
Mimo iż do otwarcia okienka transferowego pozostał jeszcze ponad miesiąc, to kielecki klub nie czeka na ostatnią chwilę i już od pewnego czasu pracuje nad wzmocnieniami. - Nad wieloma transferami pracuje się już 3-4 miesiące wcześniej. Obserwujemy, sprawdzamy i ewentualnie uzgadniamy kwestie formalne. My także już przygotowujemy pewne ruchy kadrowe, ale trudno powiedzieć, czy uda nam się je sfinalizować – zauważa Jarosław Niebudek.
Korona nie myśli tylko o wzmocnieniach do pierwszego zespołu, ale także do drużyn juniorskich. - Robimy przygotowania do testów do zespołów młodzieżowych czy Młodej Ekstraklasy. Przyglądamy się utalentowanej młodzieży z naszego regionu. Również w ostatnich dniach rozmawialiśmy i sprawdzaliśmy takich zawodników – dodaje dyrektor Niebudek.
Wyjaśnił on także, dlaczego klub decyduję się na zatrudnianie nowych zawodników na umowy nie dłuższe niż rok. - Bardzo często trudno jest kogoś ocenić w krótkim czasie. Uznaliśmy, że jest to lepsza forma sprawdzenia niż testy 1-2 dniowe, tym bardziej, że umowa podpisywana jest na bardzo dogodnych warunkach dla klubu. Być może po takim dłuższym czasie trener będzie mógł takiego zawodnika właściwie ocenić – przyznaje dyrektor ds. sportowych.
fot. Oskar Patek
Wasze komentarze
Nie widzialem choc jednego pozytywnego komentarza -
wszyscy sa jednomyslni ... za co , ja sie pytam - za co na 3 lata ????? Nie robcie sobie jaj z nas kibicow ... dlaczego nie mozna ogrywac na tej pozycji jakiegos wychowanka ktory wypruje flaki i odda serce za Koronke - w ten sposob "drobiacy transwestyta" hamuje rozwoj naszej mlodziezy... Nie mam nic prywatnie do niego - ale na boisku poprostu sie nie nadaje... nawet mimo wielu negatywnych uwag kibicow... nie pokazuje nawet namiastki zawzietosci i zaciecia aby przyciszyc krytykow...
Moim zdaniem ... wyglada na to , ze mamy rownych i "rowniejszych" i uklady pozaboiskowe...
Jestem bardzo niezadowolony z decyzji zarzadu...
- Żewłakow ( podobny był w 3 lidze jak graliśmy ala olimpijczyk nazwiska nie pamiętam)
- Zielinski( miałem nadzieje że w końcu coś pokarze )
- Kijankas ( w tym sezonie dno )
Jesli chodzi o M. Zewlakowa... to jest typowy lis pola karnego - niezwykle inteligentny napadzior -tak ...jest rozliczany z bramek...ale prosze ...kiedy dostal dobra pile?
Osobiscie darze go wielka sympatia i wierze , ze jeszcze sporo pokarze.
Lech=kompletowanie kadry na 1 lige... bo jak to inaczej opisac?
a stronie korony nie napisali bo sie bali ze kibice zbojkotuja mecz :P