Beton się skruszył. Polska - San Marino w Kielcach? Czemu nie!
Zmiana na stanowisku prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej to szansa na roszady nie tylko dla „centrali”. Odczuć ją mogą także okręgowe związki, w tym także świętokrzyski. Mirosław Malinowski, szef ŚZPN, prowadził zjazd na którym wybrano kandydaturę Zbigniewa Bońka na głowę PZPN. Teraz, gdy były znakomity piłkarz jest już u władzy, być może nadejdą lepsze czasy dla naszego regionu...
- Nie ukrywam, że najlepiej życzyłem Stefanowi Antkowiakowi. Jak się okazało moje oceny nie były w pełni uzasadnione, co dobitnie pokazał wynik pierwszego głosowania (klęska Antkowiaka – przyp. red.). Miałem kilkukrotnie okazję do rozmowy z prezesem Bońkiem i jestem przekonany, że u niego również mamy swoje szanse – mówił Malinowski.
Prezes ŚZPN nie ukrywał, że miał pewne obawy co do wyborów. Ucieszył się jednak z tego względu, iż poparcie Bońka oznacza choć chwilowe zaprzestanie mówienia o „kolesiostwie” w Związku: - Ten beton okazał się jednak nie być zbyt zatwardziały. Dużo OZPN-ów poparło Zbyszka i myślę, że przede wszystkim dlatego ma niezłą pozycję wyjściową.
Przewodniczący piątkowemu posiedzeniu odniósł się także do kwestii lokalnych. Jak w całym zamieszaniu związanym ze zmianą szefa PZPN-u odnajdzie się świętokrzyskie? – Rozmawiałem z Bońkiem w sprawie przełożenia zebrania zarządu z 6 na 7 listopada, co też się stało. Zabiegałem o to, gdyż w tym pierwszym terminie na Targach Kielce odbywa się konferencja „Bezpieczny Stadion”. Bardzo mi zależy, żeby prezes był na niej obecny. Jest to ważne nie tylko dla samej imprezy, ale także dla jej organizatorów – wyjaśniał Mirosław Malinowski.
Po chwili kontynuował: - Za wcześnie by składać takie zobowiązania, ale mam nadzieję, że dystrybucja meczów kadry nie pominie nas. Liczę, że dla Zbyszka polska piłka to nie tylko Poznań, Warszawa, Kraków i kilka innych miast, ale także i inne regiony kraju. Utrzymaliśmy dobrą pozycję w „centrali” i postaramy się o organizację marcowego spotkania Polska – San Marino – obiecał prezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.
fot. ŚZPN (szpnkielce.pl)
Wasze komentarze
P.S.Mam na mysli piłke nożną,a nie wodną.