Krajobraz po Pogoni: obrazki miłe dla oka, szkoda tylko nerwówki

28-10-2012 11:03,

Taką Koronę jak w drugiej połowie starcia z Pogonią Szczecin chciałoby się oglądać zawsze. Duży polot przy rozgrywaniu akcji, ciągły napór na bramkę przeciwnika – miły widok dla oka. Szkoda tylko, że kielczanie kolejny raz na własne życzenie drżą o wynik do ostatniej sekundy. Można było przecież tego uniknąć.

Jeszcze nie zdążyliśmy się wygodnie rozsiąść na trybunie prasowej po wypadzie po herbatkę, a już słupek bramki Pernisa obił Marcin Żewłakow. Od tej pory „żółto-czerwoni” zepchnęli szczecinian w ich własne pole karne. Nie wiemy do jakich technik motywacyjnych uciekł się w przerwie Leszek Ojrzyński, ale poskutkowały one niesamowicie. Korona wyglądała na żądną krwi, nie przestawała nękać „Portowców” choćby na chwilę. Może to drużyna Skowronka zagrała słabo, może to „złocisto-krwiści” rozegrali swą najlepszą partię w sezonie, ale jedno jest pewne – takich chcielibyśmy oglądać ich zawsze.

Słowa uznania należą się także „Żewłakowi”. Marcin co prawda nie trafił do siatki, jednakże zaliczył asystę. Ponadto nie dało się nie zauważyć ogromnej motywacji, z jaką snajper wszedł na murawę. Być może wziął sobie do serca krytyczne głosy pod swoim adresem i postanowił spłacać kredyt zaufania zaciągnięty u szkoleniowca Korony. Jedno jest pewne – z takim charakterem jaki pokazał wczoraj były reprezentant Polski, spokojnie wpasowałby się do „drużyny rzeźników” z poprzedniego sezonu.

Na osobny akapit zasłużyli także kibice. Ci najbardziej fanatyczni. Pokazali, że mimo niesprzyjającej aury są w stanie wspierać „żółto-czerwonych” w licznej grupie. Sektor za bramką w sobotnie popołudnie zapełnił się niemal w całości. Miały więc sens wszelkie transparenty wywieszane w naszym mieście kilka dni przed meczem z Pogonią. Równie świetna co poziom dopingu była oprawa. Kieleckim ultrasom wciąż nie brakuje kreatywności.

Żeby nie było zbyt słodko, trzeba także wspomnieć o minusach. Który to już raz z kolei „złocisto-krwiści” przez głupie błędy doprowadzają do nerwówki pod koniec spotkania? W starciu z „Portowcami” można było tego uniknąć. Nietrafiony rzut karny, czy chociażby „setka” Macieja Korzyma sprawiły, że obraz tego widowiska wyglądał tak a nie inaczej. Dopóki to kielczanie okazują się lepsi od przeciwnika, dopóty będzie im to wybaczane. Warto jednak przemyśleć sprawę, by w przyszłości nie pisać tego typu scenariuszy.

Trzeba też wspomnieć o bloku defensywnym. W sobotę nie należał do mocnych stron kielczan. Nie wprowadzał spokoju w szeregi ekipy ze świętokrzyskiego. Niezbyt pewnie wyglądali stoperzy – Pavol Stano i Krzysztof Kiercz. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja już się nie powtórzy i już od meczu z Polonią w Warszawie obrońcy „żółto-czerwonych” utworzą mur nie do przejścia.

No właśnie, teraz przyszedł czas na wypad do stolicy... W zasadzie nie wiemy, czego oczekiwać po tym starciu. Korona jest na tyle chimeryczna w obecnych rozgrywkach, że „Czarne Koszule” mogą zarówno zostać rozgromione jak i dopisać sobie w tabeli trzy „oczka”. Być może wróci już „mózg” zespołu, Aleksandar Vuković. Banicję za kartki odcierpiał również Paweł Golański. W niedzielę o 17 zaczną wykrystalizowywać się odpowiedzi na te i inne pytania. Czy za tydzień znów będziemy w świetnych nastrojach?

fot. Patryk Ptak (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

gnom2012-10-28 11:50:27
Kiercz w I połowie zagrał dramatycznie. Natomiast Kijanskas w II połówce bardzo dobrze. Mecz z Zabrzem miejmy na dzieje był w jego wykonaniu tylko jednorazową wpadką. Defensywa na Polonię:
Golański, Stano, Kijanskas, Lisowski
W pomocy zamiast Szekelego dałbym Sierpinę. A najlepiej gdyby wrócił Kuzi. Atak bez zmian. Reasumując Vuko powinien mecz zacząć na ławce.
Tomek2012-10-28 15:12:57
Brawo Lenartowski oby więcej takich mecrzów jak ten z Pogonią
toni2012-10-28 18:42:38
Walet,co z tobą?Nudno trochę bez twych wpisów.Czy zdążyłeś już obstawić 3:0 dla Poloni?A może masz problemy mieszkaniowe?
MiCk2012-10-28 19:50:40
Lepiej chyba żeby Vuko nie grał z Polonią bo na tle bardzo szybkich Polonistów jest deko przy wolny !
Pik2012-10-28 19:53:15
Kibice liczą, że niedługo przyjdą czasy gdy Koronka zacznie strzelać przynajmniej co trzeci mecz po 3 bramki, choćby po 3-2 !
MiCk2012-10-28 19:55:29
toni, Walet sie obraził na rodziców, że go nie kochali a przypomniał sobie w dodatku, że był ministrantem i był skrzywdzony.....
tylkoMKS2012-10-28 22:26:15
a ja myślę ze Vuko powinien zagrać z polonią :) wiadomo chyba czemu, ale do zmiany w ok 70 minucie meczu na kogoś o siłach
taki ja2012-10-29 09:29:04
rozgrywanie spotkań w takich warunkach to parodia. Stadiony nowe a trochę pokropi i mamy boisko takie jakie mamy. Kto do . . . . . nędzy ponosi odpowiedzialność za te nowo powstałe stadiony. Ja proponuję aby każdy mecz był rozgrywany na murawie JEDNORAZOWEJ. Stadion ma służyć piłkarzom a nie jakimś tam wyjcom, rajdom samochodowym, bokserom, skokom narciarskim, itd. itp. Jak coś jest do wszystkiego to wiadomo, że jest do niczego.
HBLLove2012-10-29 15:59:31
http://vimeo.com/52228248

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group