Gorąco w Masłowie, remis Polonii
W zaległym meczu 9. kolejki piłkarze Polonii Białogon zremisowali na wyjeździe z Klonówką Masłów 3:3 (1:1).
Spotkanie dla kielczan ułożyło się fatalnie, bo już w pierwszej minucie stracili gola. Goście długo nie mogli pozbierać się po tym ciosie, ale w końcu, tuż przed przerwą doprowadzili do wyrównania. W 42. minucie po akcji prawą stroną i ładnym dośrodkowaniu, bramkę strzałem głową zdobył Miszczyk.
W drugiej połowie to piłkarze Polonii pierwsi wyszli na prowadzenie - w 65. minucie niezłym uderzeniem z dystansu popisał się Dudek. Później kielczanie jednak przysnęli, co skończyło się aż dwoma bramkami dla Klonówki. Na szczęście "Poloniści" trafili do siatki po raz trzeci. W 75. minucie po ładnej, indywidualnej akcji Wilk zdobył gola na 3:3.
- Bardzo ciężkie warunki do gry. Zła murawa sprawiła, że był to mecz na średnim poziomie. Bramki dla gospodarzy dość szczęśliwe... Mogliśmy wygrać ten pojedynek - przyznał po spotkaniu trener Polonii, Stanisław Brzozowski.
Klonówka Masłów - Polonia Białogon 3:3 (1:1)
Polonia: Wasilewski - Gola (75' Kukła), Kwiatek, Mikuła - Tajer, Wilk, Dudek, Wojasiewicz, Sert (46' Ciesielski) - Miszczyk (60' Jakubik), Skrzypiec
Wasze komentarze