Kielczanin wygrał World Pool Masters!!!

07-10-2012 19:23,

Karol Skowerski, rodowity kielczanin i zawodnik Nosanu Galerii Echo Kielce wygrał jeden z najbardziej prestiżowych turniejów bilardowych na świecie - rozgrywany w Kielcach World Pool Masters. W finale pokonał on innego Polaka, zawodnika Konsalnetu Warszawa, Mateusza Śniegockiego 8-6.

To co przez ostatnie trzy dni działo się w kieleckiej Hali Legionów było niesamowitym wydarzeniem. Do naszego miasta przyjechały największe gwiazdy poola z Ralfem Souquetem, Dennisem Orccollo czy Alexem Pagulayanem na czele. Wystartowało również czterech Polaków i trzeba przyznać, że zaprezentowali się rewelacyjnie. W pierwszej rundzie odpadł tylko Radosław Babica, a do finału doszło dwóch naszych reprezentantów - Mateusz Śniegocki z Konsalnetu Warszawa i Karol Skowerski z Nosanu Galerii Echo Kielce.

- To był mój najgorszy mecz w całym turnieju. Nadal się trzęsę. Zrobiłem sporą przewagę, a potem straciłem koncentrację, jakby ktoś związał mi ręce. Najważniejsze, że to Polak wygra ten turniej, reszta nie jest tak istotna. Liczy się radość z gry - powiedział po pófinale Skowerski.

- To był niesamowity mecz. Decydująca okazała się spudłowana przez rywala 9-tka. Muszę się skupić przed finałem, ale już jestem zadowolony z mojej postawy w turnieju - dodał Śniegocki.

Było już jasne, że po raz pierwszy w 20-letniej historii turnieju, jego triumfatorem będzie Polak. Nie wiadomo było jednak, czy będzie to Skowerski czy Śniegocki. Kielczanin rozpoczął podobnie jak w półfinale - grał niemal bezbłędnie i objął prowadzenie 6-0. Potem obudził się Śniegocki, który wygrał 5 partii z rzędu. Skowerski zebrał się jednak w sobie i przy stanie 7-6 zakończył mecz piękną kombinacją 3 na 9.

- Jestem niezwykle szczęśliwy i dumny ze swojej gry, choć tak naprawdę nadal nie wiem co się dzieje. To nieprawdopodobne. Doszło tu do takiej samej sytuacji jak w półfinale, kiedy wysoko prowadziłem a potem coś jakby związało mi ręce. Od początku byłem jednak bardzo skupiony bo gra to czy się do 8 i dopóki nie wbiło się ostatniej bili wszystko mogło się zdarzyć. To niesamowite, bo kiedy 17 lat temu zaczynałem grać w bilard to oglądałem ten turniej w telewizji i marzyłem, że kiedyś w nim zagram. A ja nawet go wygrałem. Grałem dziś dla mojej żony i synka, którzy nie mogli ze mną być. Atmosfera była wspaniała, kibice i organizatorzy się spisali  - powiedział tuż po wygranej kielczanin. W nagrodę za zwycięstwo w jubileuszowym World Pool Masters dostał on $20 tys.

- To był piękny mecz. Na początku straciłem 6 framów z rzędu, potem odrobiłem 5 i zrobiły się wielkie emocje. Karol grał jednak lepiej. Teraz jestem trochę smutny, ale na pewno później będę się bardzo cieszył z rezultatu w tym turnieju - powiedział Śniegocki.

- Czuję się jakbym brał udział w programie Szymona Majewskiego "Mamy cię" i ktoś mnie wkręca. Jednak jako prezes związku, znający tych zawodników od wielu lat muszę powiedzieć, że dwóch Polaków w finale to był możliwy scenariusz, choć rano trudno byłoby mi w to uwierzyć. Nie będę ukrywał, że w finale kibicowałem Karolowi Skowerskiemu. To jest mój wychowanek, kilkanaście lat temu uczyłem go gry w bilard w szkole nr 17, przez wiele lat go prowadziłem. Serce było za nim. Jest rodowitym kielczaninem. Biorąc pod uwagę opinie kibiców i gości to nie mamy sobie nic do zarzucenia pod względem organizacyjnym. Teraz idziemy świętować sukces w klubie. Karol rano mówił, że nie przyjdzie, bo musi wracać do żony i malutkiego dziecka, ale jak zapytałem czy nawet jak wygra to się nie zjawi, to powiedział, że na pół godziny. Mam nadzieję że dotrzyma słowa - powiedział najbardziej uradowany człowiek w Hali Legionów, Grzegorz Kędzierski, szef Polskiego Związku Bilardowego.

W Hali Legionów zagościł cały polski bilardowy świat i spora część gwiazd tej gry z całego globu. Byli m.in. wielokrotny mistrz tricków bilardowych Bogdan Wołkowski, słynna sędzia Michaela Tabb czy wreszcie plejada najlepszych graczy świata. Warto podkreślić, że Polska była dopiero 5 krajem w 20-letniej historii cyklu, który organizował turniej. Na szczególne wyróżnienie zasługuje fakt wyboru właśnie Kielc, które powoli stają się stolicą polskiego bilarda. Oby tak dalej. Brawa należą się przede wszystkim graczom, ale też organizatorom i publiczności, która świetnie dopingowała graczy.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

m2012-10-07 22:28:00
gratulacje!!
borygozwk2012-10-07 23:51:37
Skower Kielce są dumne...Świat zazdrości...JESTEŚ WIELKI !!!! GRATULACJE ZA WSPANIAŁE TRZY DNI !
SS:)2012-10-08 00:23:03
bRAWO!!!
No ludzie2012-10-08 07:27:10
Fajnie, że jakieś media interesują się bilardem:) brawo cks!
piotr2012-10-08 23:20:03
Nasi zawodnicy i organizatorzy z Kielc są najlepsi na swiecie. Wielu powinno się od nich uczyć jak robi się sport !!!!!!!!!! BRAWO

Ostatnie wiadomości

W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group