„Miedziowy” duch już nie straszy. Korona (wreszcie) pokonała Zagłębie

06-10-2012 11:20,

To była klątwa. Przez sześć ekstraklasowych sezonów Korona potrafiła wygrać z każdym - z Legią, Wisłą, Lechem, ale nie z Zagłębiem. Aż do soboty. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego wreszcie przerwali złą passę pojedynków z Zagłębiem (0 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek) i wreszcie pokonali „Miedziowych”, 1:0.

Kielce, sobota, godz. 13.30

   vs. 

Korona Kielce - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)

Bramka: Korzym 31'

Korona Kielce:
Zbigniew Małkowski
Tadas Kijanskas
Piotr Malarczyk
Pavol Stano
I
Tomasz Lisowski
Tomasz Foszmańczyk (46')
Artur Lenartowski
Vlastimir Jovanović
Paweł Sobolewski
Michał Janota (67')
Maciej Korzym (74')

Rezerwowi:
Oleksij Szlakotin
Krzysztof Kiercz
Łukasz Sierpina (46')
Grzegorz Lech (74')
janos Szekely (67')
Marcin Żewłakow
Michał Zieliński

Zagłębie Lubin:
Michał Gliwa
Pavel Vidanov
Adam Banaś
Aleksandar Tunchev
I  Costa Nhamoinesu
I (76') Jiri Bilek
Robert Jeż
(67') Szymon Pawłowski
I Maciej Małkowski
(46') Kamil Wilczek
Michal Papadopoulos

Rezerwowi:
Marek Kozioł
(67') David Abwo
Martins Ekwueme
I  (46') Adrian Rakowski
Bartosz Rymaniak
Darvydas Sernas
(76') Arkadiusz Woźniak

Koniec. Ostatni gwizdek, wygrywamy, wreszcie! Klątwa Zagłębia przechodzi do historii!

90. min - Małkowski niepewnie po dośrodkowaniu, wypuszcza piłkę z rąk, ale - całe szczęście - bez przykrych konsekwencji.

90. min - Woźniak, to była piłka meczowa! Z 5 metrów, sam na sam przed Małkowskim, napastnik Zagłębia uderza w słupek. Co tu się dzieje, to była "setka", najlepsza okazja lubinian w tym spotkaniu. Jak on tego nie strzelił?

88. min - Cztery minuty doliczone. O cztery za dużo. No dobra - przesadzamy. Wytrzymajcie panowie, wytrzymajcie.

86. min - Bicie głową w mur - tak to wygląda.

84. min - Coraz bliżej, coraz bliżej panowie. Zagłębie wprawdzie atakuje, teraz przeważa, ale - strzałów z tego nie ma. I dobrze.

82. min - Sierpina drybluje, ucieka rywalowi, strzela, ale - bez powodzenia.

80. min - Bardzo dobrze na boisko wprowadził się Szekely. Przed chwilą zarobił drugą żółtą kartkę, dla rywala oczywiście - wcześniej za faul na Rumunie ukrany został Bilek, teraz - Małkowski.

76. min - Sernas na boisku dziś się nie pojawi. Ale, ale - Zagłębie i tak mecz kończyć będzie z dwoma napastnikami w przodzie. Za Bilka (pomocnika) wchodzi Woźniak (napastnik). No to, szykujmy się na (?) bombardowanie?

74. min - Swoją drogą Korzym pożegnany brawami, Lech przywitany za to - niestety - gwizdami. Może słabo gra, może jest w dołku, ale, ale - to nie najlepszy sposób na witanie piłkarza w "żółto-czerwonych" barwach. I mówimy to całkiem poważnie,

73. min - Żółta kartka dla Bilka, za faul na Szekelym. Ostatnia zmiana w Koronie - za Korzyma wchodzi Lech.

71. min - Tak czy siak, Zagłebie coraz groźniejsze. Zwłaszcza po stałych fragmentach gry.

68. min -"Lisu" wybijaj - tak krzyknęliśmy. A to dlatego, że za plecami obrońcy Korony już czaił się Abwo, przygotowany do wpakowania piłki do siatki z najbliższej odległości. "Lisu" posłuchał, wybił, i zażegnaliśmy niebezpieczeństwo.

66. min - Żółta kartka dla Stano. Są i zmiany. Za Janotę - Szekely (to w Koronie), za Pawłowskiego - Abwo (w Zagłębiu).

63. min - A na trybunach dziś 6102 osoby. A pogoda taka ładna, a widzów tak mało. No wiemy, narzekamy trochę.

62. min - To ten pan, chciał nam "Lisa" nabić i brame strzelić. Niezły cwaniak.

61. min - Ale fart. Ufff. Vidanov dośrodkowuje, piłka odbija się od Lisowskiego i rykoszetem - zmierza (prawie) do bramki. Małkowski tylko obserwował jej lot. Całe szczęście, "futbolówka" zawisła na bramce, gdyby leciała odrobinę niżej...

60. min - Jeż! Broni Małkowski. Zagłebie powoli, powoli, przenosi się pod nasze pole karne.

59. min - Ale dziś "Jova" gra, aż miło. I oby tak do 90. minuty.

57. min - Bośniek to - tak się go wówczas określało - antybohater ostatniego meczu Korony z Zagłebiem, kiedy to nie dość, że wyleciał z boiska, to jeszcze sprokurował rzut karny dla "miedziowych". Co było potem? To każdy wie.

55. min - "Jova" z dystansu, ale broni Gliwa. Korona nie spuszcza z tonu, to dobry znak.

53. min - Bardzo dobrze na boisko wprowadził się Sierpina. Pomocnik Korony szarpie, hasa, drybluje, biega - grać mu się chce. To widać.

51. min - "I już tysiące serc, oddanych dumie Kielc, do boku Koroneczko". A jak, my też śpiewamy. Pod nosem.

50. min - Sierpina z dystansu - zablokowany!

49. min - Kijanskas uderzał głową, ale za lekko, za wysoko, w sumie - tak trochę bez szału. Ale atakujemy dalej.

47. min - Zaczynamy, ze zmianami. I to w obu drużynach. W Koronie - za Foszmańczyka wszedł Sierpina. W Zagłebiu, za Wilczka - Rakowski.

46. min - No to zaczynamy drugą "połówkę".

Przerwa. CKunios, Obiektywnie - zgadzamy się, Janota to człowiek, który "dziś robi róznicę". M_M - faktycznie, oby tak do samego końca!

Przerwa. Dobra, to szykujemy się na drugą "połówkę". I studzimy nieco głowy. Korona już z Zagłebiem prowadziła - 3:1 (sezon 2005/2006), by mecz zremisować 3:3 (gol w 90. min Michała Stasiaka), ba - prowadziła też 1:0 (sezon 2007/2008) po golu Ediego, by spotkanie przegrać - uwaga, uwaga - 1:4. Pisaliśmy już coś o klątwie? Ano właśnie.

Przerwa. Aha, no i aż 25,2 proc. - najwięcej - kibiców Korony ma od 26-35 lat. 9,5 proc. ma powyżej 55 lat, 6,8 proc. - poniżej 12.

Przerwa. 82.16 proc. fanów Korony to mężczyźni, reszta - kobiety. 46 proc. kibiców mieszka w Kielcach, 16 proc. - w powiecie kieleckim, 38 proc. - w pozostałych powiatach w województwie. I jak, zaskoczeni?

Przerwa. "Dorwaliśmy" z biura prasowego biuletyn Korony przygotowany dla sponsorów chcących zainwestować w klub. Znaleźliśmy w nim wyniki badań, które obrazują "kim są kibice Korony". I wiecie co... Otóż, kibice Korony to...

Przerwa. - A jakie Wasze wrażenia po 1 połowie? Kto zaskakuje in plus, co jest jeszcze do poprawy? I jakie prognozy na drugą część meczu?

45. min - No i koniec. Odważymy się to napisać, choć nie każdy się musi z nami zgadzać - to było najlepsze 45. minut Korony w tym sezonie. Zagłębie nie istniało, oddało jeden celny strzał na naszą bramkę - Małkowskiego z wolnego.

44. min - Jedna minuta doliczona do regulaminowego czasu gry.

42. min - Intensywnie poza boiskiem rozgrzewa się Darvydas Sernas. Czyżby to miała być odpowiedź trenera Pavla Hapala na to co dzieje się na murawie?

40. min - Groźne dośrodkowanie w pole karne pewnie wyłapuje Małkowski. Zagłębie przeszło do ataku, ale określenia - "rzuciło się do ataku" to byśmy już nie użyli. Po prostu, uświadomili sobie, że ciągłą obroną to nic tu nie zdziałają.

38.min - Jest i gorsza wiadomość. Poza boiskiem opatrywany jest Pavol Stano. Całe szczęście, uraz okazał się niegroźny. Słowak wraca już na boisko.

36. min - Ooo, i to nam się podoba. Klątwa powoli odchodzi w zapomnienie? Oby!

34. min - Już mogło być 2:0. Foszmańczyk sam na sam z Gliwą, ale bramkarz Zagłębia broni! Co za mecz, co za emocje.

31. min - GOOOL! Janota uderza z rzutu wolnego z ponad 20 metrów. Źle ustawiony Gliwa (spodziewał się dośrodkowania) odbija piłkę na poprzeczkę, do "futbolówki" wyskakuje Korzym, który z najbliższej odległości uderza piłkę głową! GOL!

28. min - Małkowski z wolnego, ale pewnie broni... Małkowski. Gwoli ścisłości - uderzał Maciej, bronił - Zbigniew.

26. min - I dalej ciśniemy, nawet Stano zapędził się do ataku. Choć to dopiero 28. minuta.

22. min - Dobrze prezentuje się Foszmańczyk, aktywni są Korzym, Sobolewski i Janota. Pewnie w obronie prezentuje się też Stano. Oby tylko ta przewaga przełożyła się na gole. Bo niewykorzystane sytuacje... No dobra - nie kończymy.

18. min - W kazdym bądź razie, golkiper Zagłebia łatwego życia to dzisiaj nie ma.

17. min - Korona gra ofensywnie, Korona gra do przodu - to, póki co, jedno z lepszych kwadransów kieleckiej drużynyw  tym sezonie.

16. min - Janota z 10 metrów w długi róg bramki Gliwy, ale golkiper Zagłębia znów pewnie broni - wybija piłkę do boku.

12. min - Sobolewski z dystansu, z ponad 20 metrów, ale pewnie jego strzał broni Gliwa.

10. min - Odezwali się kibice, Korona przeważa, Korona atakuje, Korona coraz bardziej zasługuje na gola.

7. min - MVP - Szekely, no właśnie, na ławie. Choć trener Ojrzyński sugerował, że może zagrać dziś od 1. minuty. Może to była zasłona dymna?

6. min - Foszmańczyk z ostrego kąta... Broni Gliwa. Pierwsza dobra akcja Korony. Pomocnik Korony uderzał z najbliższej odległości, po dobrym zagraniu Janoty.

5. min - Kibice Korony na razie nie dopingują. Dopingują za to ci z Lubina, których do Kielc przyjechało ok. 250 (?).

4. min - Papadopoulos z przewrotki. No cóż, Razackiem Traore to on nie zostanie.

1. min - No to zaczynamy! Walczymy - o trzy punkty, o przełamanie, o zdjęcie klątwy.


13.29 - I 3 czerwone kartki. To bilans pojedynku z 13 kwietnia 2012 roku. Oby dziś zapasów i boksu nie było. Liczymy na grę w futbol! Dobrą grę.

13.26 - 18 żółtych...

13.24 - To złota kielecka jesień. Złocisto-krwiście (na boisku) było za to podczas ostatniego pojedynku obu drużyn na kieleckiej Arenie.

13.22 - Pękna pogoda, słoneczko, ciepełko. "To już chyba ostatni mecz w tym roku na Arenie Kielc przy takiej temperaturze" - mówi Paweł Jańczyk, spiker Korony. I trudno się z nim nie zgodzić.

13.19 - W ostatniej chwili doszło za to do zmiany arbitra spotkania. Marcina Borskiego zastąpił Paweł Raczkowski.

13.16 - Znamy składy obu drużyn na dzisiejsze spotkanie. W Koronie (raczej) bez niespodzianek. Od 1. minuty zagra Tomasz Foszmańczyk, do ataku przesunięty został Maciek Korzym.

13.13 - Czas przegonić wreszcie tego złego ducha, w końcu - przełamać się! Zmoro nieczysta, znikaj. No cóż, powinna być w miedziowych barwach, no ale - tylko takiego złego duszka znaleźć nam się udało. (fot. thinkstockphotos.com)

13.13 - To już klątwa? No cóż, przesądni nie jesteśmy, ale...

13.10. - Wisła? Nie. Legia? A gdzie tam. Lech? Nic z tych rzeczy. Zagłębie - oto najbardziej niewygodny rywal dla kieleckiej Korony. Sześć sezonów w ekstraklasie - 0 zwycięstw kielczan, 6 remisów i 6 porażek. Tragedia? Nawet gorzej.

11.30 - Już jutro piłkarze Korony rozegrają ostatnią kolejkę przed przerwą na mecze reprezentacyjne. Rywal nie leży kielczanom wybitnie – lubińskie Zagłębie nie przegrało bowiem z „zółto-czerwonymi” już 21 lat! Nic więc dziwnego, że sympatycy podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego są pełni obaw przed nadchodzącym pojedynkiem. O zwycięstwo będzie ciężko, a punkty są potrzebne... Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

baigos2012-10-06 11:23:24
do boju Korono!
walet®2012-10-06 11:46:52
dziś można zastawiać mieszkanie w lombardzie i stawiać u buka na zwycięstwo Zagłębia.pewniak!
papamuerte2012-10-06 12:59:01
i mówi to bezdomny warchoł...
Stachu?2012-10-06 13:20:21
3:0 do przodu bedzie, jak sie sprawdzi to stawiacie mi butelke
MVP2012-10-06 13:38:26
Gdzie Szekely? Miał grać od początku?
widz2012-10-06 13:50:19
Głosujemy na kibiców Iskry - Veszprem odjechali grożnie na 300 głosów.
3000 tysiaki oby trafiły do nas!

http://www.handballenergy.com/?project=support-your-team
MVP2012-10-06 14:05:26
foszmanczyk out Szekely in !
CKunios2012-10-06 14:21:47
Janota to gość co robi różnicę w naszej grze...dobrze piłką operuje, podejmuje dobre decyzje i praktycznie każdy strzał idzie w światło bramki....Trzymać chłopaka rękami, nogami i zębami w pierwszej "11". Przydałaby się druga bramka...Pozdro
M_M2012-10-06 14:22:46
Jest naprawdę dobrze. Oby tak do samego końca!!!
obiektywnie2012-10-06 14:32:21
Janota gra jak narazie dobry mecz na minus to brak typowego napastnika w pierwszych 20 min korzym i jova miei kilka rajdow i nie bylo komu zagrac poprostu to samo przy tych strzalach korzyma ze skrzydle chlop strzelal bo nie mial komu grac
RaXoN2012-10-06 14:46:48
Około 65. minuty Korzym traci siły, więc Zielińskiego wpuścić. On szybki to na podmęczonych obrońcach może być przydatny...
mG2012-10-06 14:48:39
do BOJU koroneczko powinno być :)
dariusz2012-10-06 15:06:19
siedze w pracy w centrum miasta i slysze doping ze stadionu - ehhhh jak ja bym chcial byc teraz tam na miejscu... jestem w szoku, ze tylko 6 tysiakow poszlo na mecz, dramat - ale co sie dziwic, jak korona praktycznie nie promowala tego meczu
pesymista2012-10-06 15:07:45
janota odejdzie w zimie bo za dobrze gra ...
m2012-10-06 15:08:03
transmisja w TV nie działa!! :(
wariat2012-10-06 15:08:30
no i canal plus uznalo, ze mecz beznadziejny i przerwali transmisje :) :P dobrze, ze jest cksport
M_M2012-10-06 15:09:26
Lech to nie powinien się już w tych żółto-czerwonych barwach pojawiać. Piszę to najzupełnie poważnie.
Dominika2012-10-06 15:10:48
Mam "pytanie blondynki"... mówi się Stano czy Stanio?
Do redakcji2012-10-06 15:17:52
Kiedy zbanujecie tego trolla waleta? Ile można
:)2012-10-06 15:17:54
chujnowski
kielczanin2012-10-06 15:22:19
Droga redakcjo żółtą kartke za faul na Szekelym dostał Costa a nie Bilek.
@Dominika: poprawnie mówi się Stanio bo Pavol na literą "n" na kreske
Do dominiki2012-10-06 15:23:18
Poprawnie się mówi Stanio. Jakiś uczony mówił jaka jest poprawna forma
:D2012-10-06 15:23:45
CHUJNOWSKI CHUJ CHUJNOWSKI CHUJ, pozdro buchti :D
GoonerCK2012-10-06 15:25:33
@walet mam nadzieję że zastawiłeś mieszkanie ogórku!!!
kibic2012-10-06 15:32:21
Świętokrzyskie jest Złocisto Krwiste :)
CK732012-10-06 18:55:43
A jak zagrał Grzesiu Lech ... ?
ciekawy kibic2012-10-06 19:18:03
Jedno mnie ciekawi, czemu "Grzegorz Lech" pseudo kopacz piłki wchodzi w ogóle na boisko... Czy nikt nie widzi że Lech'a nikt w Kielcach nie trawi?
michoCK2012-10-06 19:18:50
Walet gdzie jestes warchole jeden ? Komornik wszedl Ci juz na mieszkanie ?????
taki ja2012-10-06 19:41:10
Boże, jaka ta nasza liga kopana jest denna. W dzisiejszym meczu żadnej ładnej akcji, kopanina , kopanina i jeszcze raz kopanina. To samo jest w innych meczach. Dziw bierze, że tyle naiwnych ludzi płaci kasiorę i ogląda to badziewie na stadionach.
walet®2012-10-06 20:04:34
karwa mać....nie mam już mieszkania
kielce2012-10-06 20:10:19
z waletem ( szaletem ) jadą teraz chłopaki .musi oddać pieniążki zastawione u buka
walet®2012-10-06 20:36:13
no nic,trzeba się odegrać.zastawimy mieszkanie babci i do buka.Górnik-Korona 3:0
walet@2012-10-06 21:02:45
Chłopaki, przenocuje mnie ktoś dzisiaj?
walet®2012-10-07 09:46:32
zrobie dobrze

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group