Siedem bramek w sparingu Korony
Napastnicy wreszcie skuteczni - snajperzy Korony Kielce wprost rozstrzelali zespół Młodej Ekstraklasy w piątkowym meczu kontrolnym. Pierwszy zespół wygrał aż 7:0 (3:0).
Nie minęło dwadzieścia minut, a już było 3:0. To jednak można łatwo wytłumaczyć - przez pierwszy kwadrans w szeregach Młodej Ekstraklasy występowało wielu juniorów, którym trener Cezary Ruszkowski dał szansę zagrać. Ci najlepsi - jak Michał Michałek, Łukasz Jamróz czy Daniel Rabenda - na murawie pojawili się dopiero po kilkunastu minutach.
Brak doświadczenia wziął górę już w 8. minucie, gdy młodzi zawodnicy doprowadzili do rzutu karnego. Jedenastkę pewnym uderzeniem na gola zamienił Ernest Konon. Drugą bramkę zdobył Dariusz Kozubek. Jego strzał głową zdołał jeszcze odbić Rafał Kwiecień, ale przy dobitce był już bezradny. Trzecia bramka padła w 17. minucie, gdy Konon popisał się ładnym uderzeniem z lewej nogi z woleja.
Kolejne bramki padły po przerwie, gdy duet snajperów Konon i Krzysztof Gajtkowski zastąpiła inna para napastników - Paweł Buśkiewicz i Piotr Gawęcki. Obaj dwukrotnie pokonali Wojciecha Małeckiego, który po przerwie stanął miedzy słupkami bramki Młodej Ekstraklasy. Buśkiewicz oba gole zdobył po sytuacjach sam na sam, Gawęcki trafiał zaś praktycznie już do pustej bramki.
Pierwszy zespół Korony był przetrzebiony kontuzjami i chorobami - w barwach "złocisto-krwistych" nie zagrali między innymi Edi Andradina, Aleksandar Vuković, Jacek Kiełb czy Edson. Marek Motyka miał dzisiaj do dyspozycji raptem 14 piłkarzy.
Choć wynik może wskazywać co innego, różnica poziomów nie była aż tak duża. Pierwszoligowcy byli jednak do bólu skuteczni (ale trzeba zaznaczyć, że nie wykorzystali też kilku dogodnych okazji). A do tego bardzo dobrze zagrali w obronie. - Będę miał problemy z oceną moich bramkarzy, bo praktycznie nie mieli nic do roboty - ocenił trener golkiperów, Robert Dziuba. I rzeczywiście - obrońcy świetnie "kasowali" wszelkie zapędy młodych rywali. Szczególnie dużym spokojem imponował Hernani.
Mecz trwał 2x40 minut.
Korona Kielce - Korona ME Kielce 7:0 (3:0)
Bramki: 2 Konon (8' k, 17'), 2 Buśkiewicz (51', 53'), 2 Gawęcki (68', 80'), Kozubek (13')
Korona: Małkowski (41' Cierzniak) - Markiewicz, Nawotczyński, Hernani, Paknys - Łatka, Jędryka, Zganiacz, Kozubek - Konon (41' Gawęcki), Gajtkowski (41' Buśkiewicz)
Korona ME: Kwiecień - Duda, Szajna, Kiercz, Markowski - Górecki, Żubrowski, Czarnecki, Lenart - Dziubek, Ryczek. Ponadto: Małecki, Śledzik, Chrzanowski, Strzębski, Jamróz, Malinowski, Rabenda i Michałek.
fot. Paula Duda