Ojrzyński: Zagraliśmy nie za dobre spotkanie

01-09-2012 16:03,

- Korona ułatwiła nam zadanie. Grała te długie piłki, a dla naszych rosłych obrońców, była to bardzo dobra wiadomość – powiedział szkoleniowiec Lechii, Bogusław Kaczmarek. – Zagraliśmy nie za dobre spotkanie. Czy najgorsze za mojej pracy w Kielcach? Nie mi to oceniać – stwierdził Leszek Ojrzyński.

Bogusław Kaczmarek (szkoleniowiec Lechii): - Biorąc pod uwagę okoliczności tego spotkania, osiągnęliśmy super rezultat. Wygraliśmy na trudnym terenie, z zespołem, który już w poprzedniej rundzie udowodnił swoją klasę. Czerwona kartka dla Marcina Piotrowskiego wpłynęła, wręcz zdeterminowała, sposób naszej gry w drugiej połowie. Schowaliśmy się za podwójną garda, liczyliśmy na kontry. Korona ułatwiła nam zadanie, grając te długie piłki, z którymi nasi obrońcy radzili sobie bardzo dobrze. Wygraliśmy, licząc puchar, trzeci mecz wyjazdowy w tym sezonie i to bardzo cieszy.

Leszek Ojrzyński (szkoleniowiec Korony): - Zagraliśmy nie za dobre spotkanie. Pogrążyła nas jedna kontra, jeden strzał Lechii, który okazał się skuteczny. Wiedzieliśmy, że to może być mecz z gatunku: „kto pierwszy zdobędzie gola, ten wygra”. Tak też było. Faktycznie, może za dużo piłek graliśmy górą, ale murawa była bardzo grząska, to dało się odczuć. Z każdą kolejną minutą to rywale byli w coraz lepszej sytuacji. Kradli czas, leżeli na boisku, o to im chodziło. My otrząsnąć się już nie umieliśmy.

Czy to najgorszy mecz Korony odkąd pracuje w tym klubie? Nie wiem, nie mi to oceniać. Na pewno zagraliśmy nieskutecznie, takie mecze czasami się zdarzają. Szkoda, bo kolejne cenne punkty nam uciekają.

fot. Paula Duda, Krzysztof Żołądek, lechia.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

patyk_ck2012-09-01 16:40:25
Panie Leszku, ja nie wiem czy my byliśmy na tym samym meczu. Co się stało z koroną, gdzie walka, zaangażowanie, nie odpuszczanie żadnej piłki? Czy piłkarze tak dostali w kość podczas obozów, że teraz nie maja siły? Gdzie korona straciła jaj, które miała w tamtym sezonie???:/
kielczanin2012-09-01 17:32:01
Czyżby to prawda że Ojrzyński to trener jednego sezonu - opinia kibiców z klubów w których pracował P. Leszek. Jeśli to prawda to szkoda.
gnom2012-09-01 18:08:28
@patryk_ck - czytaj uważnie - murawa była grząska.
ck2012-09-01 19:37:04
Prawdą jest że trener żle dobiera taktykę gry.Czy na grę presingiem zawodnicy nie mają sił ,zmiany nie wnoszące nic .Bramkarz chyba w 2 lidze nie robią takich numerów -sytuacja 2 połowa.Może p Szczęsny ma cięty język ale żeby wprowadzać takiego bramkarza to Cabajowi nie dorasta do pięt.Vuko bardzo słabo moim zdaniem 1 sład za zasługi.Brak świeżości i szybkości.Na poprawę 2 tygodnie aby wróciła Korona z tamtego sezonu
bodzio2012-09-01 19:49:50
Jak zwykle byłem na meczu,jakże by inaczej,na litość Boską jeżeli po zakończeniu meczu słyszę z Młyna podziękowania za walkę to uważam że świadomie szkodzicie temu zespołowi-gdzie tam była walka -to przecież jest EKSTRAKLASA -było nieporadne,niecelne poruszanie głównie w poprzek i do tyłu bez polotu i pomysłu na sensowna akcje,mówcie przykrą ale prawdę,to mogłoby pomóc,choć myślę że zawodnicy doskonale czują co w trawie piszczy.
stank2012-09-01 21:27:42
Coś czuć, że pora zacząć pakować walizeczkę! Lechici przywykli do grząskiej murawy, bo mieli tu w G. więcej deszczów niż w Klerykowie. Dobrze, że pod koniec poprzedniego sezonu tak się oszczędzali, żeby przypadkiem nie zagrać w Europie, bo to byłaby dopiero kompromitacja - już w I-ej rundzie.Pogrążyła ich jedna kontra(która trwa niecałe pół minuty), a gdzie pozostałe 93,5 min. A co by było, gdyby grali w komplecie do końca????
domienic2012-09-01 21:58:49
a gdzie ten doping, który miał wrócić na Arenę Kielc? Słyszałem, że się dumno-bladzi dogadali z prezesem i że będą śpiewać...i coś tam spiewali ale blado i bez wyrazu, do tego coś tam majaczyli o białej sile, która wygląda zdaje się tak jak ten ich doping. Nie wiem zatem czy warto było, żeby klub pdejmował z nimi rozmowy. Moim zdaniem nie było z kim. W poprzednim sezonie spontaniczny doping pikników był 7 razy głośniejszy i bez bluzgów. Co do gry... zabrakło walki. Sami Golo i Sobol i czasem Foszmańczyk nie zrobią nic. Reszta - zwłaszcza linia defensywy to cienie zawodników z zeszłego sezonu... czy w szatni wszystko OK?
wonk2012-09-01 23:12:54
Ewidentnie widać że zespół jest źle przygotowany do rozgrywek. Brak składu a nawet zawiązania akcji, brak walki czyli człapanie po boisku brak dynamiki. Jak emeryci. Albo gramy w piłkę albo wybijamy od 16m do 16m jak to dziś było robione
kaka2012-09-01 23:17:21
Kryzys trwa i końca nie widać. wygląda to cały czas tak samo od początku przygotowań czyli bez formy sportowej.
Yokozuna2012-09-01 23:33:56
1.Bramkarz-cyrkowiec jakiś z choinki się urwał.2-Lech dno,każda piłka do tyłu 3.Kijanskas-juniorskie błędy 1 liga max 4.Żewłakow-pora zawiesić buty na kołku.
Na plus-Sobol,Malar,Stano,Golo,Foszmańczyk i tyle
atik492012-09-02 07:32:03
Panie Ojrzyński weż się pan za sadzenie buraków to lepiej panu się uda!!!a resztę tej niby drużyny niech panu pomaga!!!!
atik492012-09-02 07:33:39
Panie Ojrzyński weż się pan za sadzenie buraków to lepiej panu się uda!!!a resztę tej niby drużyny niech panu pomaga!!!!
Coraz Więcej2012-09-02 07:49:52
Tak, zwłaszcza na meczu z Zagłębiem ten doping pikników był bez bluzgów. Polecam lekarza. Od uszu.
Grad2012-09-02 09:59:22
Rozumiem że w okresie przygotowawczym nie wychodziło bo Trener za każdym razem powtarzał ze nogi ciężkie po pracy wykonanej na obozie ale teraz już jest liga i cały czas to samo czyli człapanie i słaba gra. Przecież taki Sobol to orał boisko kiedyś aż miło było patrzeć, wkręcał obrońców w boisko, Golański też się angażował w akcje ofensywne a teraz w drugiej połowie słaniał się na nogach. Wiemy że korona w piłkę z obecnym Trenerem nie grała tylko walczyła na całym boisku i to się sprawdzało a teraz to już nic.
papamuerte2012-09-02 11:00:24
@domienic - murzynku wracaj małysza oglądać!
misio2012-09-02 12:06:40
Mecz tragedia...oczy mnie bolą do dziś...
Doping...hmmm...
Po tych jajach z psami nie chodzę i nie będę chodził do momentu, aż normalność wróci na stadion...z mojej paczki 18 osób 16 ma wyje#%&ne...mam nadzieję, że wszyscy kibice wszystkich klubów w końcu oleją tą pacyfikację...
Asmodian2012-09-05 12:48:02
@domienic - trollu zajmij się czymś pożytecznym, bo co news o Koronie to tylko trollujesz! Gówno masz pojęcie o czymkolwiek, ale musisz szczekać dalej głąbie!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group