Dół Korony coraz głębszy. Porażka goni porażkę

01-09-2012 11:02,

Kielce, sobota, godz. 13.30

vs. 

Korona Kielce - Lechia Gdańsk

AKTUALNY WYNIK: 0:1 [TRWA II Połowa]

Bramki: Ricardinho 10'

Czerwona kartka: Piotrowski 27'

Korona Kielce:
Oleksij Szlakotin
Paweł Golański
Pavol Stano
Piotr Malarczyk
I
Tadas Kijanskas
Aleksandar Vuković (39')
Vlastimir Jovanović
I (55')
Tomasz Foszmańczyk (72')
Paweł Sobolewski
Artur Lenartowski
Marcin Żewłakow

Rezerwowi:
Wojciech Małecki
Krzysztof Kiercz
Mateusz Bodzioch
Grzegorz Lech (55')
Łukasz Sierpina
Janos Szekely (72')
Michał Zieliński (39')

Lechia Gdańsk:
Michał Buchalik
I  Rafał Janicki
Jarosław Bieniuk
Sebastian Madera
 Vytautas Andriuskevicius
 (75') Mateusz Machaj
 I Marcin Pietrowski
I Abdou Razack Traore
Ricardinho
(65') Levon Airapetian
(30') Grzegorz Rasiak

Rezerwowi:
Bartosz Kaniecki
(65') Krzysztof Bąk
Adam Duda
Łukasz Kacprzycki
(30') Łukasz Surma
(75') Paweł Nowak
Wojciech Zyska

odśwież

Koniec.  Jest źle. I to bardzo. Trzeci mecz bez zwycięstwa. Ba, trzecia porażka z rzędu. Bez punktów, bez bramek, katastrofa. Gwizdy żegnają piłkarzy Korony. Niestety - gwizdy zasłużone.

90. min - Ręka Andriuskeviciusa (?) w polu karnym? Tak twierdzą piłkarze Korony. I kibice. Sędzia sobie z tego nic jednak nie robi. Kończy mecz.

90. min - Cztery minuty doliczone. Rzut rożny dla Korony. Nawet Szlakotin idzie w pole karne. Niepotrzebnie. Dalej przegrywamy.

90. min - Gramy na aferę. Kibice już wychodzą. Widocznie takiej gry nie lubią.

89. min - Lech próbuje wymusić rzut wolny tuż przed polem karnym - i to nawet nam nie wychodzi. Nadzieja powoli umiera.

87. min - Stano w ataku, gramy długą piłka, no ale bez zmian. Golański uderza z dystansu - ale, szkoda gadać.

84. min - Ale jeszcze wierzymy, jeszcze kilka minut. Może się uda, może jakiś cud?

83. min - Szlakotin się bawi. Z piłką. Desperacko wybija ją na rzut rożny. Ogólnie - śmiech. I dramat.

80. min - Co z tego, skoro goli(a) nie ma.

79. min - Słychać doping, słychac i gwizdy. No bo na grę "żółto-czerwonych" - i piszemy to z bólem serca, naprawdę - patrzeć się nie da. Co z tego, że jesteśmy na połowie Lechii? Że przeważamy, że atakujemy (a raczej staramy się atakować)?

75. min - Ostatnia zmiana w Lechii. Za Machaja - Nowak. A my dalej bijemy. Głową w mur. Na kwadrans przed końcem wygląda to - uczciwie przyznając - beznadziejnie.

71. min - Zmiana w Koronie. Za Foszmańczyka (niezły mecz) debiutujący w Koronie Szekely. Żółtą kartką za brutalny faul na Razacku Traore ukarany Malarczyk.

69. min - Mecz słaby, Korona słaba, pogoda - też słaba. Ale bawić się można, nawet bez koszulek. A jak!

67. min - eldo - fuck-off-a wprawdzie nie słyszeliśmy, ale sam faul już na czerwoną kartkę raczej się nadawał.

66. min - Zmiana w Lechii. Za Airapetiana (trudne nazwisko), wchodzi Bąk. Do środka pola.

65. min - Ty do mnie, ja do Ciebie, raz celnie, raz niecelnie - tak wygląda teraz gra Korony. "Patrzeć się na to nie da" - to komentarz z trybun.

64. min - To powinna być - naszym zdaniem -  czerwona kartka. Dla Lechii. Ściślej - dla Razacka Traore, który bez piłki kopie w nogi Foszmańczyka. Reprezentant Burkina Faso, i owszem, zostaje ukarany, ale tylko żółtym kartonikiem.

61. min - Żewłakow w poprzeczkę! Z lewej strony dosrodkowuje Sobolewski, napastnik Korony uderza głową - tylko czemu nie kilka centymetrów niżej.

59. min - "Panowie, musimy pograć trochę" - mówią do siebie zawodnicy Lechii. No cóż, no comment.

57. min - Desperacko. Tak momentami wygladają ataki Korony. Nie wyglada to za dobrze. Może Szekely na ratunek?

55. min - A oto potwierdzenie naszych wcześniejszych słów. Lech wchodzi, Jova schodzi. Słusznie?

53. min - Kilka minut temu Malarczyk, po dośrodkowaniu Ricardinho, desperackim wślizgiem uchronił nas od straty gola. Odpowiedź Korony? Była. Ni to strzał, ni podanie Zielińskiego. Słabe, beznadziejne, do niczego. Dalej bijemy głową w mur.

51. min - janota - Michała Janoty nie ma na ławce, ponoć jest zdrowy, ale - no właśnie  - nie znalazł uznania w oczach trenera? To już jednak pytanie do szkoleniowca. Lech się rozgrzewa, pewnie niebawem pojawi się na boisku.

50. min - Obserwator - w zasadzie się z Tobą zgadzamy. W zasadzie to całkowicie się zgadzamy.

48. min - Obie drużyny bez zmian. Już na początku dobrą okazję miał Zieliński, otrzymał piłkę w polu karnym, ale źle ją przyjął, i... po ptokach, jak to się mówi. Obrona Lechii zażegnała niebezpieczeństwo.

47. min - Dziś na Arenie Kielc 6607 osób. Maluuutko. Gdzie jesteście, kibice?

46. min - No to zaczynamy drugą połówkę. Tradycyjnie - by tę lepszą.

Przerwa. Piłkarze już na boisku. Ci z Kielc zebrali się w kółeczku, krzyknęli sobie: "Korona", no i roztsawili się na pozycjach. Oby to były pozycje do ataku, nie do obrony, i oby szturm zakończył się... gradem. Goli oczywiście.

Przerwa. Wtedy było cicho, smutno, szaro, buro i ponuro (fot. Patryk Ptak). Teraz też jest troszkę szaro, buro i ponuro (przez pogodę, wynik, no i słabą, bardzo słabą - umówmy się - grę naszych piłkarzy), no ale ciho to tu już nie jest.

Przerwa. Historia na dodatek zatacza małe koło. 11 maja 2011 roku - ponad rok temu, podczas meczu z Lechią właśnie, kibice z Kielc zaprotestowali przeciwko - ich zdaniem - zbyt represyjnym działaniom policji fot. patryk Ptak).

Przerwa. Wspomnieliśmy o dopingu. On wrócił. I to jedyna (chyba) dobra wiadomość wntrakcie dzisiejszego meczu.

Przerwa. I jakie wnioski? Jakieś zmiany? Kto najbardziej zawodzi? Cksportowicze, jesteście tam? :)

45. min - Koniec pierwszej połowy. Na razie jest źle. I to bardzo. Przegrywamy. Po raz trzeci z rzędu. Pocieszenie - mamy jeszcze 45 minut. No i gramy w przewadze.

45. min - Sobol z dystansu! Pewnie broni Buchalik. Strzały są, ale raczej niegroźne i z daleka, brakuje za to składnych akcji.

43. min - Były zawodnik Warty Poznań (chyba) na razie jest najlepszy wśród Koroniarzy. Teraz zamienił się stronami z Sobolewskim. Foszmańczyk - na lewej flance, Sobol - na prawej. No, panowie, czas pokręcić coś tymi obrońcami!

41. min - Foszmańczył - przyjął, uderzył, ale nad bramką. Ciśniemy, ciśniemy, ale - niestety - dalej bez skutku.

39. min - Zmiana w Koronie. Za Vukovica (!) wchodzi wspomniany przez nas Zieliński. Pytanie - uraz Serba, czy zmiana taktyczna? Wiecie coś więcej niż my, Drodzy Czytelnicy?

36. min - Żółta kartka dla Jovanovica. Wióry lecą, jest ostro.

33. min - Korona atakuje, ale - póki co - bije głową w mur. Może ten przebije Zieliński? Napastnik Korony rozpoczął właśnie rozgrzewkę.

32. min - Boli? No boli. Leży Foszmańczyk, dookoała piłkarze obu drużyn, a Piotrowski już czerwony. Pewnie także (a może przede wszystkim) ze wstydu, no bo osłabił swój zespół, który do tej pory spisywał się naprawde dobrze.

30. min - No i długo Rasiak się nie nagrał. Zmienia go wspomniany Surma. Na szpicy ataku lechii grać będzie Traore.

29. min - Rozpędzaja się kibice. Doping niesie (naprawdę!) teraz piłkarzy. Jest głośno, cały stadion śpiewa.

28. min - Dośrodkowanie Vukovica, uderzenie głową Malarczyka (?), ale za lekkie - Buchalik broni. Korona się rozpędza!

27. min - Do wejścia na boisko szykuje się już Surma.

26. min - Czerwona kartka!!! Dla Piotrowskiego. Za brutalny faul na Foszmańczyku. "Coś ty chłopie zrobił" - zdaje się do niego mówić Bogusław Kaczmarek. Gramy w przewadze, w końcu szczęście jest po naszej stronie!

22. min - Foszmańczyk z dystansu. Wysoko za wysoko.

20. min - Raaasiak! Nad bramką. Całe szczęście. Że drewnialdo, że techniki nie ma? No i co, jak z naszymi obrońcami sobie i tak radzi.

17. min - Teraz nie dzieje się nic. To znaczy dzieje się - festiwal fauli i upadków. Raz leżą jedni, raz drudzy. Ale goli z tego nie ma.

15. min - 0 punktów, 0 bramek strzelonych, 7 straconych, dwa rzuty karne, dwie czerwone kartki - tak to wygląda. Po jakichś 200 minutach...

13. min - Ależ mogła być odpowiedź. Lenartowski sam na sam, strzela, ale - podniesiona chorągiewka, spalony. Choć strata w sumie mała, jego uderzenie i tak obronił Buchalik. Musimy się pozbierać, bo na razie wyglada to źle.

10. min - No i... Brama. Dla Lechii niestety. Strata Vukovica, kontra Lechii, Rasiak (!) kapitalnie podaje na czystą pozycję do Ricardinho, a Brazylijczyk z kilku metrów, pokonuje Ukraińskiego bramkarza Korony. Szok!

9. min - Żewłakow głową, po dosrodkowaniu Sobolewskiego. Obok bramki. Jeszcze rzut rożny - też bez efektu.

7. min - A to dobre chłopaki. tak o sobie mówią. A na serio - to nowa flaga kibiców Korony.

5. min - Na razie trwa badanie. Jedni badają drugich, i na odwrót. A akcji ciekawych z tego jak... na lekarstwo. Diagnoza, komu badanie wyszło lepiej, po meczu. Póki co, bez bramek, bez strzałów, bez emocji. 

4. min - Szkoda tylko, że nie do końca poprawiła się frekwencja. Dalej, tak na oko, połowa stadionu pusta.

2. min - Kibice mecz zaczęli od zaśpiewnia hymnu Polski. To w związku z 73. rocznicą wybuchu II wojny światowej. "Cześć i chwała bohaterom" - krzyczą. I już możemy to napisać - doping, na serio, wrócił. Aż się grać che. I pisać też.

1. min - Czas start. Walczymy o pierwsze ligowe zwycięstwo!


13.28 - No toz zaczynamy to zamieszanie. Piłkarze już na murawie.

13.25 - Dobra, czas rozmasować dłonie (przed pisaniem), przetrzeć okulary (no, widowiska tu oczekujemy!), a także przygotować... gardło (tak, tak, krzyczeć tu będziemy). No bo, jak wiecie, albo i nie wiecie, doping wraca!

13.22 - Na dodatek Rumunii. Po prawej (fot. Paula Duda) Janos Szekely, po lewej - jego kolega, Petre. Obaj przyjechali wówczas w odwiedziny do swojego kolegi, Pawła Golańskiego. A my skorzystaliśmy z okazji, napisaliśmy o ich wizycie tekst.

13.19 - Jakby ktoś nie pamiętał - CKsport o Janosie napisał już w lutym tego roku. Po meczu z... Wisłą Kraków. Wtedy dość nieoczekiwanie pod stadionem przy ul. Ściegiennego, wśród witających piłkarzy kibiców, ujrzeliśmy dwóch mężczyzn z flagą... no właśnie - kogo, zastanawialiśmy się. Co to za klub, chcą oberwać od kogoś? Dopiero gdy doszliśmy bliżej okazało się, ze to nie flaga klubowa, a... państwowa.

13.17 - Aha, i jeszcze jedno. Doszedł! Tak, doszedł! Certyfikat Janosa Szekelyego. Rumun dziś w bojowej rezerwie.

13.14 - Znamy już składy obu drużyn na dzisiejsze spotkanie. Są niespodzianki. Przynajmniej w Koronie. na środku obrony zagra Piotr Malarczyk, na lewej stronie - Tadas Kijanskas. W bramce oczywiście (debiut przed kielecką publicznością) Oleksij Szlakotin. Te (mini) niespodzianki to jednak, jakby ktoś zapomniał, pokłosie wydarzeń z ubiegłej niedzieli - czerwonych kartek dla Tomka Lisowskiego i Zbyszka Małkowskiego.

13.12 - Jakby ktoś nie dowierzał - oto tabela po 2. kolejkach ligi (fot. 90minut.pl). Tak źle Korona nie wystartowała jeszcze nigdy.

13.10 - 1 września, koniec wakacji, za oknem jesienna pogoda, znaczy - w sam raz, aby zacząć inauguracje (!) T-Mobile Ekstraklasy w Kielcach. Tak, tak, tego jeszcze (chyba) nie było. Tzn. tak późno tego jeszcze chyba nie było. Ale może to i dobrze? Sierpień był dla nas wyjątkowo pechowy, Niech więc już będzie (i jest) ten wrzesień.

11.30 - Do meczu z gatunku tych "o życie" porównał najbliższe spotkanie z Lechią Gdańsk trener Leszek Ojrzyński. Szkoleniowiec "złocisto-krwistych" nie może być spokojny o zdrowie swoich zawodników, gdyż kilku z nich wciąż uskarża się na drobne urazy. Jednak cała ekipa Korony zgodnie zapowiada: "chcemy w końcu wygrać oraz odzyskać honor i szacunek". Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Łukasz2012-09-01 12:11:57
Tylko zwycięstwo!
m2012-09-01 13:49:38
1 liga pomału wita...
k2012-09-01 13:53:18
@Łukasz:
ta, tylko w drugą stronę.grajki bez ambicji.już jest 0:1 a będzie gorzej
janota2012-09-01 14:24:17
Ja sie pytam gdzie jest Janota ? polot, błysk, tego brakuje a widze ze nie ma go nawet na lawce, za to na lawce jest Lech .....
obserwator2012-09-01 14:27:22
Kijana bardzo nie pewny. Za wolny i bezwartościowy w ofensywie. Musi sobie odpocząć od pierwszej 11 w następnym meczu. Vuka też bardzo słabo. W ogóle zespół gra strasznie chaotycznie i wolno. Z legią mimo wyniku nie było źle, ze Śląskiem do drugiej bramki też wyglądali korzystnie ale dzisiaj dzieje się coś złego.
janósz2012-09-01 14:44:43
Kibice są w domu, ja nie mam zamiaru się domyślać, czy represje wyeliminowano czy nie:) nikt ludzi o niczym nie informuje, tylko czeka aż przyjdą i zapłacą pieniądze, tylko to się liczy. Przed kompem mam pewność, że jak zaklnę na tą padakę którą właśnie oglądamy, to żadne milicjanty nie odwiozą mnie do sądu.
kieł2012-09-01 14:51:48
Chyba zaniedługo zaczniemy spiewac tak samo jak kibice cracovi swoim piłkarzą czyli"PIERWSZA LIGA WITA NAS"
eldo2012-09-01 14:54:04
Traore do sedziego 'fuck off' - to chyba powinna byc czerwien?
cena2012-09-01 15:01:04
korona gra zle i trzeba to zmienic 20 minut do konca nie wiem czy przy takeij rze dadzą rade dzisiaj
walet®2012-09-01 15:07:00
jaki wynik chłopaki?
kieł2012-09-01 15:26:16
reka była ale po pierwszym gwizdku sędziego
ręczny2012-09-01 15:28:27
Nie ma takich ludzi jak Korzym, Lisu, Kuzera, Kiełb... mieliśmy zespół chuliganów a teraz już tak nie jest (póki co). W tamtym sezonie gryźli trawę i to nic, że łapali dużo kartek. Braki nadrabiali ambicją a teraz co? Nic...
widzu2012-09-01 15:45:04
Koś mądry wymyślił jednak te karty kibica, żeby Kowalskiemu nie utrudnić ale ochronić go od takiej beznadziei. Nie mam karty i jestem dzisiaj szczęśliwy.
m2012-09-01 15:45:59
walet, przecież pisze u góry, ślepyś ty czy cyfr nie znasz?
Ceglany2012-09-01 15:47:50
Żenada żle się dzieje Przykro było oglądać gre korony nie wiem czy w I lidze nie jeden mecz pokazał by wyższy poziom gry jeszcze z przewagą. Żenada !!
Don2012-09-01 16:15:05
nie ma to jak gra na aferę od 30 minuty ;)
Elistotes2012-09-01 16:41:03
Spadek niestety....Dziś grał Stano,Golo,Foszmańczyk,Malar,Sobol.......i dłuuuuuugo nikt.W pięciu się meczu nie wygra
7772012-09-01 16:45:36
Panie Ojrzyński co jest grane !
kielczanin2012-09-01 17:21:41
Panie trenerze gratuluje zmiany za Jovanovica wejście Lecha, superzmiana, zespół ogólnie nie przygotowany do sezonu.
kielczanin2012-09-01 17:22:42
Panie trenerze gratuluje zmiany za Jovanovica wejście Lecha, superzmiana, zespół ogólnie nie przygotowany do sezonu.
kielczanin2012-09-01 17:24:41
Z taką grą nie ma o czym marzyć, teraz to napewno znajdzie się sponsor strategiczny, żenada delikatnie mówiąc.
auuu2012-09-01 17:27:39
Ale mnie śmieszą takie wpisy po 3 meczach: ''Spadek niestety'' hahaha to jest zajebiste :)
Sulejmani2012-09-01 17:44:20
Olać trolli
gnom2012-09-01 18:05:33
Prawda jest taka, że jak nie ma walczaków - Kuzi, Korzeń, to nie ma kto tej ekipy opieprzyć. Żewłakow gorszy od Rasiaka. Natomiast duży plus dla Malara - mam nadzieję, że zostanie już na środku do końca. Ostatnio było 5 meczy bez porażki, teraz jest seria bez zwycięstwa. Taki jest sport ale trzeba wyciągać wnioski. Za dużo nowych zawodników od razy w pierwszym składzie - czym sobie zasłużyli? Nazwiskiem jak Żewłakow? A taki Foszmańczyk od razu w pierwszym składzie i podpala się pod polem karnym jakby grał dalej w II lidze. Generalnie transfery słabo trafione, lepiej było zostawić skład, dokupić 1-2 zawodników a nie 10 nowych przygarniać - po co ta rewolucja? Wojownicy wrócą będzie dobrze ale tych punktów już nam nikt nie wróci.
LOL2012-09-01 18:23:55
Proponuje, aby miasto wykładało na nich jeszcze więcej kasy,a im się nawet grać nie chce. Miasto zamiast wspierać chociażby siatkówkę to traci kasę na klub gdzie grają gorzej niż w I lidze.
bodzio2012-09-01 19:19:47
Jeżeli już pozwalamy sobie na marne przegrywanie to przynajmniej Panie Trenerze niech grają młodsi,może już na wiosnę byliby na tyle zgrani i ograni że zaczeliby wygrywać i byłaby jakaś perspektywa bo ich na to stać,wyciskanie resztek z niektórych starszych i przegrywanie jest bez przyszłości i sensu,przemyślcie to na to nie trzeba kasy,już ich macie.
MC2012-09-01 23:23:13
"Traore do sedziego 'fuck off' - to chyba powinna byc czerwien?" - sędzia nie zrozumiał - to po zagranicznemu.

Nie rozumiem zupełnie, czemu nie grał Janota - on prezentował się najlepiej w przygotowawczym!

Najgorzej prezentował się Żewłakow i co... w pierwszym składzie!

Lech to nie piłkarz!

A Vuko starcza już sił na 39 minut...

WTF!?
kibic zgred2012-09-02 10:59:05
@auu, Sulejmani:
a na co wy liczycie z taką grą? przecież to oczywiste że spadek,skoro od 28 kwietnia bramki nie potrafimy strzelić.grajkowie typu Szlakotin,Lech,Kijanskas,Żewłak
meczów nam nie wygrają.Ba....nawet nie zremisują,gdyż potrafią tylko grać do tyłu
Olek2012-09-02 15:10:14
Dokładnie zgredzie,ten skład jest po prostu za słaby.Stano,Golo,Sobol,Vuko,Jova,Lisu grają jako-tako,a reszta 2 liga
horny2014-01-29 14:34:29
RJkUvY http://www.MHyzKpN7h4ERauvS72jUbdI0HeKxuZom.com

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group