Forma rośnie z dnia na dzień, a czasu jest jeszcze dużo
Dziewięć bramek przewagi i efektowne zwycięstwo – to bilans zawodników Vive Targi Kielce po meczu z francuską Dunkierką. - Ważne jest żebyśmy grali pewnie. Dobrze, że dużo piłek dochodziło do skrzydła – powiedział po tym spotkaniu rozgrywający mistrzów Polski Michał Jurecki.
Ze zwycięstwa 37:28 z Dunkierką zadowolony był Michał Jurecki. - Od początku mieliśmy już przewagę, a gdy urosła ona do czterech-pięciu bramek to utrzymywaliśmy to, aż do momentu, gdy zszedłem z boiska. Jak wróciłem to przewaga była już wysoka – powiedział „Dzidziuś”. - Z każdym dniem jest coraz lepiej, staramy się, aby nasza forma rosła. Mamy jeszcze cztery tygodnie do początku Ligi Mistrzów i dwa do inauguracji ligi. Więc czasu do przygotowania się do tego co nas czeka jest jeszcze sporo– dodał Rastko Stojković.
Z dobrej strony w tym spotkaniu zaprezentowali się skrzydłowi oraz kołowi. - Ważne jest żebyśmy grali pewnie. Dobrze, że dużo piłek dochodziło do skrzydła – uważa Jurecki, a co o tym myśli Stojković? - Teraz nie wiem. Muszę obejrzeć na wideo, wtedy wszystko lepiej widać. Po meczu trudno mi powiedzieć – śmieje się Serb.
W niedzielę o godzinie 14.00 mistrzowie Polski zmierzą się z IK Savehov, czyli z drużyną, która zdobyła w poprzednim sezonie mistrzostwo Szwecji i podobnie jak kielczanie awansowała do najlepszej szesnastki Europy. - To jest kolejny mecz przygotowania do Ligi Mistrzów. Liczymy na zwycięstwo – powiedział Stojković.
fot. Vive Targi Kielce