Serb załatwił żołnierzy. Twierdza znów niezdobyta

19-08-2012 13:34,

Warszawa, niedziela, godz. 17

vs. 

Legia Warszawa - Korona Kielce 4:0 (2:0)

Bramka: Ljuboja 19' (k.), 42', 50', Stano 88' (sam.)

Legia Warszawa:
Dusan Kuciak
Jakub Rzeźniczak
Inaki Astiz
Artur Jędrzejczyk
I
Jakub Wawrzyniak
Daniel Łukasik (63')
I
Ivica Vrdoljak
Michał Kucharczyk
Jakub Kosecki
Danijel Ljuboja (77')
Marek Saganowski

Rezerwowi:
Wojciech Skaba
Dickson Choto
Marek Suler
Janusz Gol (77')
Tomasz Kiełbowicz
Michał Kopczyński
Dominik Furman (63')

Korona Kielce:
Zbigniew Małkowski
Paweł Golański
I Pavol Stano
Tadas Kijanskas
Tomasz Lisowski
Vlastimir Jovanović
Aleksandar Vuković
(46') Michał Janota
Tomasz Foszmańczyk
I (62') Grzegorz Lech
(76') Michał Zieliński

Rezerwowi:
Oleksij Shliakotin
Piotr Malarczyk
Krzysztof Kiercz
(62') Łukasz Sierpina
 (76') Łukasz Jamróz
Bartłomiej Michalski
(46') Bartosz Papka

odśwież

Koniec. Ostatni gwizdek. I dobrze. Podsumowując: gra w pierwszej połowie - na tak. Gra w drugiej połowie - na nie. Wynik - i w pierwszej, i w drugiej połowie, beznadziejny. No ale nic, to dopiero pierwszy mecz. Walczymy dalej. Dziękujemy za uwagę, pozdrawiamy ze stolicy. Za tydzień Wrocław, tam już nie ma przeproś - liczą się tylko trzy punkty!

90. min - "Kibice z Kielc pozostają na swoim sektorze do godziny 20" - zakomunikował spiker. No cóż, długo trochę. Nie za długo?

89. min - A kibice Legii śpiewają, że mają lidera. No mają, co by nie mówić. A mecz jeszcze trwa.

88. min - Sagan gol, Sagan gol, Sagan - niestety - gol. Choć, nie. Jak sie okazuje, trafienie dla Legii zaliczył Pavol Stano. W każdym bądź razie, "Wojskowi" prowadzą już 4:0. Z prawej strony dośrodkował Vrdoljka, ktoś (chyba Stano jednak) wślizgiem wpakował piłkę do siatki. Pogrom i tyle. Niestety, dominacja Legii nie podlega teraz dyskusji.

85. min - Korona jeszcze nigdy nie zdobyła Łazienkowskiej. Ba, nigdy nawet tu nie zremisowaliśmy. Zaczarowany stadion?

83. min - Okazja za okazją. Dla Legii niestety. Pecha ma Saganowski, który zmarnował już kolejną dobrą okazję. Tym razem jego strzał z najbliższej odległości zablokował Stano.

80. min - A może to tego Pana nam dziś zabrakło? (fot. Grzegorz Tatar - tu po golu zdobytym przeciwko Legii).

77. min - A na trybunach owacja na stojąco. A to dlatego, że boisko opuszcza Ljuboja. Kat Korony. W sumie to i my powinniśmy się więc cieszyć, że już go nie zobaczymy dziś na murawie...

76. min - Ostatnia zmiana w Koronie. Za Zielińskiego wchodzi Jamróz.

73. min - Jovaaaaaa! Nad bramką. Jak się takich sytuacji nie wykorzystuje... Strzał z ok. 10 metrów nad bramką. Po chwili kapitalne uderzenie Foszmańczyka z najwyższym trudem broni Kuciak. No, troszkę się ożywiliśmy. Tylko czemu tak późno?

70. min - Bezradność. To słowo przychodzi nam, jako pierwsze, na myśl, przy oglądaniu tego co dzieje się teraz na boisku. Niestety, jest to bezradność Korony.

67. min - I mogło być 4:0. Ljuboja całe szczęście na spalonym. Tak przynajmniej uznał sędzia.

65. min - Dobra akcja Sierpiny, odegranie do Lisowskiego, strzał prawą (!) nogą, ale Kuciak na posterunku. Pierwsza dobra akcja Korony w drugiej połowie.

63. min - Chcieliście - to macie. Lech schodzi, wchodzi Sierpina. Schodzi też łukasik, za niego - Furman.

61. min - Daniel Łukasik, rocznik 1991. Wychowanek Olimpii Miłki. Man of the match (naszym subiektywnym zdaniem). Wychodzi na to, że kolejny talent z warszawskiej Akademii. Rozgrywa, drybluje, ma swobodę poruszania się z piłką. Kawał piłkarza.

59. min - Może jego nam dzisiaj brakuje? (fot. legionisci.com).

57. min - Napór Legii, odsłona kolejna. Gramy wysoko, za wysoko. Legia jednym prostopadłym podaniem sieje zamęt w naszych szykach. Formacje są zbyt daleko od siebie, a to też woda na młyn miejscowych. Panowie, tak grać nie można.

54. min - Jest źle. I chyba to wystarczy za cały komentarz. Korona z drugiej połowy (mowa już o grze) w niczym nie przypomina Korony z pierwszej części gry.

52. min - Po chwili mogło być 4:0, albo i nawet 5:0. Najpierw kapitalnym zwodem popisał się Saganowski, wyszedł sam na sam z Małkowskim, ale Zbyszek kapitalnie wyczuł intencje doświadczonego napastnika. Po chwili obronił też groźny strzał Ljuboi.

51. min - Hat-trick Serba.

50. min -  Pogrom. Taki mały. 3:0. Kapitalna akcja młodego Łukasika, który wyprowadza piłkę lewą stroną. 'Futbolówka" trafia do Ljoboi, który mierzonym (i pięknym) strzałem prosto w okienko pokonuje Małkowskiego. 3:0.

47. min - Druga część meczu zaczęła się tak samo jak i pierwsza. Ostro. Na murawie opatrywany jest teraz Wawrzyniak.

46. min - No to zaczynamy drugą "połówkę". Jest jedna zmiana. Za Janotę wchodzi Papka.

Przerwa. Głupio zapowiadać mecz, gdy on trwa. Ale my się odważymy. A to dlatego, że autorem tej zapowiedzi jest nasz dobry kolega, Adrian Duda. A więc, polecamy!

Przerwa. Solar - zobaczymy, może Michalski. My obstawiamy, że pojawić może się Jamróz. No ale, wszystko w głowie Ojrzyńskiego.

Przerwa. Koper - zdjęcia nie damy, bo i zdjęć robić nie możemy. Niestety, na Legii takie zwyczaje, o czym już pisaliśmy.

Przerwa. Na trybunach dziś 17 246 osób. Nieco ponad połowa stadionu.

Przerwa. Jakieś zmiany, propozycje? Nasza ławka, a raczej jej skład personalny, no cóż... Shliakotin, Malarczyk, Kiercz, Sierpina, Jamróz, Michalski, Papka. I w kim tu szukać zbawiciela? Ma ktoś jakieś typy?

Przerwa. Powtarzamy się, wiemy, ale - gra nie wygląda wcale tragicznie, gorszy jest wynik. Ten tragiczny już jest. Niestety.

45. min - Jesteśmy w szoku. A mogło być już 3:0. Wawrzyniak uderzył jednak tuż obok bramki. Jest gwizdek, czas na przerwe.

42. min - No cóż, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Teraz przekonujemy sie o tym sami. Dośrodkowanie z lewej strony, Saganowski głową zgrywa do Ljuboi, ten (też głową) z najbliższej odległości pokonuje Małkowskiego. 2:0.

41. min - Z cyklu: przedmeczowe zwiedzanie. Tego Pana nikomu chyba nie trzeba przedstawiać?

39. min - Kibice Legii sami łapią się za głowy.

38. min - Lechu, coś ty chłopie zrobił. O rany, rany. Stuprocentowa okazja Korony. Lisowski (bardzo dobry mecz!) płasko spod linii końcowej podaje do Lecha, ten dostawia nogę, plasowanym strzałem próbuje pokonać Kuciaka, ale uderza 2-3 metry obok bramki.

37. min - Gramy nieźle, bez kompleksów, wygrywamy walke o środek pola, jesteśmy... lepsi? W każdym bądź razie - na pewno nie gorsi.

35. min - Wiecie co, może ktoś powie, że bluźnimy, że mamy nierówno w głowie, ale my naprawde nie zasługujemy na tą porażkę. 

32. min - Ale okazja, o rany! Dośrodkowanie z rzutu rożnego Golańskiego, w powietrzu walczy Stano, ktoś (jakiś Legionista) główkuje, piłka ląduje tuż obok prawego słupka bramki miejscowych. Najlepsza okazja Korony w tym meczu.

30. min - Obudzili się nasi kibice. Śpiewają, pozdrawiają się z Legionistami (to raczej ironia), no i w ogóle jest weselej.

27. min - Trochę napsioczyliśmy na Legię (za zakaz fotografowania), teraz musimy jednak pochwalić. Urocze panie z Biura Prasowego roznoszą po trybunie prasowej... wodę mineralną. Tak na orzeźwienie, bo upał straszny. Brawo, to nam się podoba!

26. min - Ucierpiał Kuciak, był opatrywany, my w tym czasie doszliśmy do siebie. Przegrywamy, choć na taki wynik na razie (tak nam się wydaje) raczej nie zasługujemy. Legia nie gra wielkiego meczu, i tym bardziej szkoda utraty gola.

23. min - Tym razem wykonany beznadziejnie. "Golo" prosto w mur.

22. min - Ależ mogła być odpowiedź. Golański z wolnego, z ostrego kąta, próbuje zaskoczyć Kuciaka. Uderza, ale Słowak piąstkuje przed siebie. Ale, ale, po chwili mamy następny rzut wolny. Tym razem z samego narożnika pola karnego.

19. min - Niestety, rzut karny - Lisowski fauluje w polu karnym (przewraca) Kucharczyka. Ewidentna "jedenastka". Karnego wykonuje Ljuboja. Niestety - celnie, pewnie, pod poprzeczkę. Przegrywamy 0:1.

18. min - Astiz!!! Ale mieliśmy szczęście. łukasik dosrodkowuje, Hiszpan strzela głową, ale Małkowski broni. Ufff.

16. min. - ... nawet śliniaczki dla niemowląt.

15. min - Z cyklu: przedmeczowe zwiedzanie. Oto sklepik kibiców Legii. Przyznajemy: robi wrażenie. Kupić można tam dosłownie wszystko...

13. min - Kibice Korony siedzą, nie śpiewają. Czemu? Nie wiemy. Możemy przypuszczać, że nie wszystkie osoby na mecz weszły. Biletów sprzedało się (ponoć) ok. 300, ale na trybunach jest jakieś 150 osób.

11. min - I... tak trzymamy. Indywidualna akcja Zielińskiego, strzał z ostrego kąta w krótki róg, ale broni Kuciak. Atakujemy!

9. min - Pierwsza dobra, ofensywna, akcja Korony. Lisowski dośrodkowuje w pole karne w kierunku Vukovica, piłkę wybija jednak Astiz. Po chwili, rzut rożny - Vuković uderza z 10-12 metrów, ale zablokowany. Ale dobrze, tak trzymać!

7. min - Zacytujemy Wam coś. Tak oto o Koronie (w rozmowie z Robertem Błońskim z „Gazety Wyborczej”) powiedział brat Marcina Żewłakowa, czyli Michał: „Kielczanie to specyficzny zespół. Na Łazienkowską przyjeżdżają twarde, boiskowe łobuziaki, które na dodatek potrafią grać w piłkę. Ale cztery dni przed konfrontacją z norweskim Rosenborgiem nie mógł nam się trafić lepszy rywal”. Ha, tak się zdobywa szacunek! Prawda?

5. min - Janota ustawiony po prawej stronie, Foszmańczyk po lewej. A na boisku znów ktoś leży. Tym razem Rzeźniczak. Jest ostro.

3. min - Syn Romana (piłkarza), Kuba, opatrywany przez klubowego lekarza, ale do gry wróci. Tak czy siak, już po chwili Korona przypomniała nam dlaczego uchodzi za najostrzej grającą ekipę w całej lidze. Póki co, w natarciu Legia.

2. min - 5 sekunda. "Golo" kasuje Koseckiego. Dosłownie - ostre wejście obroncy Korony, "Legionista" pada, zwija się z bólu.

1. min - Czas start! To jak, kto dziś wygra?!


16.59 - "Żyleta" cała na biało, są petardy hukowe, są i piłkarze. Powoli zaczynamy!

16.58 - RaXoN - również mamy podobne odczucie. Tym bardziej, że w sparingach Ukrainiec nie był zbyt pewnym punktem zespołu. Ale cóż, odpukać - Zbychu zdrowy i gotowy. Do gry rzecz jasna.

16.56 - Jest głośno, i to bardzo. Przed chwilą odśpiewany Sen o Warszawie, wcześniej (przez dobre 20 minut) miejscowi trenowali jedną z nowych przyśpiewek. Nasi na arzie cicho, jeszcze siedzą. Kibiców z Kielc na oko ok. 200 osób.

16.54 - A oto piłkarze Korony tuż przed stadionem. Autokar zrobił wrażenie, anwet na warszawiakach:

16.51 - fan laska xxx - troche optymizmu. Żołnierze Ojrzyńskiego nie takie psikusy już sprawiali. Damy rade! :)

16.49 - Korona już powitana (znaczy - wygwizdana), Vuko powitany szczególnie (brawami), teraz czas na Legie.

16.47 - Piłkarze już są na murawie, się rozgrzewają. My również, tyle że na siedząco. I z problemami. Jak wiecie, albo i nie wiecie, na Legii, i tylko na Legii, dziennikarzom z trybuny prasowej zabrania się robić zdjęć. No bo to zadanie dla fotografów. Stąd oni mogą, my nie. Ok. Ciekawe tylko, czy fotografom też zabroniono pisać? 

16.45 - dwt - no i faktycznie, nie ma też Artura Lenartowskiego, również Michała Michałka. Choć w ich przypadku powodu absencji nie znamy.

16.44 - Tak więc 5:4 dla Legii. W osłabieniach. Oby wynik też był wysoki. A, i najlepiej - odwrotny. Na to liczymy.

16.43 - Dla pocieszenia - Legia też osłabiona. Bez Rafała Wolskiego, Michała Żyry,Michała Żewłakowa (wszyscy kontuzzje), Jorge Salinasa (w Warszawie czekają na jego certyfikat) oraz Miro Radovica (pauzuje za zcerwoną kartkę otrzymaną w meczu z... Koroną). 

16.42 - RaXoN - uprzedziłeś nas. Kadra dziwna i zaskakująca. Nie ma Marcina Żewłakowa, który doznał kontuzji, także Pawła Sobolewskiego (problemy z błoną bębenkową ucha), Kamila Kuzery (też ponoć jakiś uraz), no i Maćka Korzyma.

16.40 - A tak to było w poprzednim sezonie. Pięknie, prawda? No dobra, prawie piękne. No bo te puchary tak blisko były...

16.37 - Jesteśmy głodni piłki, wyposzczeni jej brakiem, choć - tak, tak, wiemy - Euroklapa, w Europie leją (nie mylić z wygrywaniem) nas Szwedzi, a reprezentacja dostaje od Estonii. Po raz pierwszy w historii. Że mamy coś z głową? Może i tak, no ale - nie ukrywamy - jak dzieci znów się cieszymy, że ta liga wraca. A wraz z nią - charakterna ekipa Ojrzyńskiego.

16.35 - 105 - tyle dni piłkarze Korony czekać musieli na kolejny mecz w T-Mobile Ekstraklasie. Długo? Za długo! Ale to już koniec piłkarskiego postu. Ten kończy się dziś, w Warszawie, tu gdzie się zaczął. To jak, startujemy? Scyzrykiem wyryte!, CKsport, zaczynamy i zapraszamy. Legia-Korona, kolejka nr 1.

14.00 - Po wyjątkowo długiej przerwie w rozgrywkach, Korona Kielce wraca na ligowe boiska. Od samego początku nie będzie jednak łatwo o ekstraklasowe punkty – pierwszym rywalem kielczan będzie warszawska Legia, brązowy medalista poprzedniego sezonu i uczestnik eliminacji Ligi Europejskiej. Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Tomek2012-08-19 13:40:01
no to zaczynamy
MKS.2012-08-19 14:55:58
Droga redakcjo, Zagłębie zostało ukarane 3 ujemnymi punktami za korupcję, wrzućcie to do tabeli ;)
walet®2012-08-19 15:52:54
1.@MKS: czemu tylko trzema?
2.czy Korona przegra więcej niż 3:0?
dm2012-08-19 16:12:49
zaczynamy to zamieszanie!
RaXoN2012-08-19 16:34:12
Dziwna kadra...
dwt2012-08-19 16:38:22
Trochę dziwi brak na ławce Kuzery i Żewłakowa, Lenartowskiego czy Michałka. Sobol też podobno miał być gotowy do gry
hgg2012-08-19 16:43:07
dlaczego na ławce jest Szlakotin a nie Małecki?
fan laska xxx2012-08-19 16:44:04
no to zaczynamy to zamieszanie ludziska :) Dostaniemy pewnie baty, ale może jednak jakis remisik da się ucisnąćć :p
RaXoN2012-08-19 16:56:42
Dziwi mnie również brak Małeckiego, a obecność w składzie Szlakotina. Jednak w przypadku (oby nie) kontuzji Zbycha to jak dla mnie Mały pewniejszy...
Wojtek2012-08-19 16:58:29
--- Nie wrzucać --- Hej, jak możesz to daj info o trzecim miejscu Vive na inf. dnia. Z góry dzięki! Pozdrawiam, Wojtek
RaXoN2012-08-19 17:24:27
Fosa przejął rolę Korzyma...
kibic2012-08-19 17:34:56
Fajne stroje na ten sezon. Moim zdaniem dużo lepsze niż hummela z tamtego sezonu. Hummel to głównie piłka ręczna a nie nożna.
dejan2012-08-19 17:43:54
ja się pytam co ten Lech robi w składzie;/
Koper2012-08-19 17:51:32
Dajcie fotkę kiboli z Kielc :)
m2012-08-19 17:52:00
co z tego że grają ładnie jak znów będzie wpierdziel na Legii... a ławki to my dziś żadnej nie mamy
solar2012-08-19 17:57:50
Ja bym dał Michalskiego za Lecha. Jak spadać to z dużego konia, a może to będzie "debiut" marzenie :)
urażony2012-08-19 18:00:06
Fosa dobry, podoba mi się. Wkurza mnie Lech, tragiczny jest ten chłopak. Może uda nam się chociaż zremisować, patrz Korona Lech z ostatniego sezonu. Tylko teraz to my musimy gonić wynik..
solar2012-08-19 18:04:11
Jeśli nie zaraz po przerwie ale przynajmniej na ostatnie 15 min. powinien wejść Bartek, zasłużył na to w okresie przygotowawczym.
m2012-08-19 18:04:40
Lech zawsze gra tragicznie, nie wiem co on wciąż robi w Koronie
walet®2012-08-19 18:08:19
powtarzam pytanie z godz 15.52:
czy Korona przegra więcej niż 3:0?
walet®2012-08-19 18:19:38
A także:
Ile razy pobije mnie dama?
zapytajnik2012-08-19 18:25:55
Do Redakcji: Czyli ten Wasz kolega, Adrian postanowił znaleźć zatrudnienie w Legii Warszawa? Kupił już sobie szaliczek?
walet®2012-08-19 18:27:38
Kto mi pożyczy damską bieliznę?
RaXoN2012-08-19 18:28:24
Ciężko mi to mówić, ale żal na to patrzeć...
walet®2012-08-19 18:31:32
Radomiak RKS królem A-klasy jest!!!
walet®2012-08-19 18:38:00
Jestem trollem
walet®2012-08-19 18:38:13
Lubię placki
walet®2012-08-19 18:39:04
aejao Broń Radom gol!
walet®2012-08-19 18:42:04
ponawiam pytanie, czy 11 cm we wzwodzie to dużo?
walet®2012-08-19 18:54:59
Bo mój młodszy o 13 lat brat (ma 4 lata) ma tyle, a ja mam 4 cm mniej od niego
RaXoN2012-08-19 18:58:23
Nie było widać tej ambicji, agresji, waleczności w grze Korony...
walet®2012-08-19 19:20:45
ponawiam pytanie z 15.52 ???
młody2012-08-19 19:23:05
doping korony w 65 min wygramy wygramy...;DD 75 czy wygrywasz czy nie Buhahahahahha
m2012-08-19 21:20:06
ponawiam pytanie ponawianego pytania które ponawiałem... Boże widzisz i nie grzmisz.
Soto2012-08-20 11:18:01
Olać tego warchoła, poza ośmieszaniem się w necie nic ta śmieszna kreatura nie potrafi.
walet®2012-08-20 15:43:49
Mój penis ma we wzwodzie 7cm :)
walet®2012-08-20 15:44:30
A mojego 4-letniego brata 11cm (jestem od niego starszy o 13 lat)

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group