Stare, dobre dni. Czy frekwencja na Koronie będzie taka jak kiedyś?

30-07-2012 16:33,

11 kwietnia 2009 – ta data zapewne nic nie mówi żadnemu sympatykowi Korony. Jeśli jednak dogłębniej sięgnie się do źródeł, to okazuje się, iż właśnie wtedy kielczanie po golu Cezarego Wilka pokonali Tur Turek 1:0. Frekwencja na Arenie Kielc? 10 tysięcy.

Przenieśmy się w czasie o 2,5 roku. Drużyna Leszka Ojrzyńskiego podejmuje na własnym boisku warszawską Legię. Należy pamiętać, że Korona miała bardzo wysoką lokatę w tabeli, warszawianie zaś byli głównymi pretendentami do mistrzowskiego tytułu. Mecz jednak na trybunach gromadzi zaledwie 9 tysięcy fanów  z Kielc. Co gorsza, wynik ten jest jednym z najlepszych w całym zeszłym sezonie.

Te dwa fakty zestawione ze sobą stawiają pytanie: Dlaczego  piłka nożna, mimo coraz to lepszych wyników sportowych, przestaje kręcić kielczan? 

Jednym z powodów takiego stanu rzeczy są z pewnością nowe karty kibica. Niegdyś dokument ten wcale nie był konieczny, żeby wejść na mecz, uprawniał on tylko do korzystania z dodatkowej ulgi. Obecnie w myśl nowelizacji Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, każdy musi nim dysponować. Choć wyrobienie go nie stanowi jakiegoś większego problemu, to jednak mimo wszystko „niedzielni” kibice, zapełniający parę lat temu stadion, rezygnują z Korony. Może to po prostu klasyczny przykład lenistwa, lecz nie zmienia to faktu, że dzięki temu zawirowaniu frekwencja na Arenie Kielc uległa znacznemu pogorszeniu.

O problemach z policją napisano już niejeden tekst. Zakazy stadionowe za emocje okazywane „mocniejszymi” słowami przeszły już niemal do legendy, tak jak i „łapanki” za niewłaściwe krzesełko. Nieraz można było odnieść wrażenie, choćby przeglądając różne fora internetowe, że niektórzy kibice po prostu nie chcą robić sobie problemów z funkcjonariuszami, dlatego też odpuszczają chodzenie na mecze. Akurat ten problem wydaje się być kluczowym – kieleccy fani mają z tym organem największe problemy w całej Polsce.

Powyższe tezy są oczywiście prawdziwe, ale może przyczyna tak słabej frekwencji na meczach, bądź co bądź, piątej siły w lidze leży gdzie indziej? Może po prostu w grodzie nad Silnicą minął „boom” na piłkę nożną? Przecież nie można wykluczyć tego, że część fanów odwiedzała stadion parę lat temu tylko dlatego, że ciekawa była „najnowocześniejszego obiektu w kraju”. Jeżeli już jednak przy tym jesteśmy, pozostaje zastanowić się nad kolejną kwestią. Przecież gdy klub miał ogromne problemy i grał w I lidze, to ani stadion nie był ledwo co otworzony, ani drużyna z początku nie zachwycała, a jednak kibiców było duuużo więcej niż obecnie.

Największy problem z tym wszystkim mają piłkarze. Niejednokrotnie w swych wypowiedziach podkreślali ile dla nich znaczy wsparcie z trybun. Więcej widzów to także więcej wpływów za bilety, co w obecnej sytuacji finansowej klubu może okazać się zbawienne. Czas pokaże, czy w sezonie, który zbliża się wielkimi krokami coś się zmieni i powrócą stare, dobre czasy. Czy aby jednak jest na to szansa?

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

m2012-07-30 17:26:47
Grając w 1 lidze frekwencja była większa bo nikt nie utrudniał kibicom życia na stadionie, tak jak jest to robione teraz. Nie narzekajmy na słabą frekwencję bo jest ona w tym sezonie na 7 miejscu w całej Ekstraklasie. Oczywiście fajnie by było zapełniać 15,5 tys miejsc, no ale wszyscy znamy realia.
qwe2012-07-30 17:48:11
"Przenieśmy się w czasie o 2,5 roku". Dafuq?
zx2012-07-30 18:11:54
To prawda,że będąc na "hitach" ex-klasy aż żal było patrzeć na łyse trybuny! Przyczyny? Przedstawione w artykule-są bez wątpienia prawdziwe! Tylko CO Z TEGO!?
Kibice nie raz na forum Korony poddawali pomysły "urzędasom". I o dziwo były one realizowane choć ze znacznym opóźnieniem ale to ZA MAŁO! Pracownik UM i tak dostanie pensje więc po co się wysilać? Bo to jest kwestia w kiepskim właścicielu który do niczego nie musi mobilizować pracowników marketingu bo i tak, w razie biedy podatnik zapłaci.
no tak2012-07-30 18:34:05
Dlaczego w Polsce na siłę pompuje sie balon pn. piłka nożna. Z gier zespołowych na czele jest siatkówka, później piłka ręczna a dopiero daleko, daleko ..... nożna. Mam tu na myśli sukcesy drużyny narodowej jak i drużyn klubowych w europejskich pucharach. Chyba trzy lata wstecz wszystkie nasze drużyny klubowe piłki nożnej zakończyły rozgrywki w eliminacjach , w . . . . sierpniu. Vive czwarty sezon z rzędu bedzie grać w LM. W siatkarskiej LM graja trzy meskie i dwie żeńskie dużyny i bardzo mało brakowało aby w tym roku SKRA wygrała te rozgrywki. Nastepna sprawa to korupcja w nożnej. Tylko naiwni moga myśleć, że jej nie ma. Jest, tylko bardziej zakamuflowana. W ostatnich np. pięciu kolejkach na pewno jakiś mecz kończy sie wynikiem "podejrzanym". Kolejna sprawa to działacze, a raczej ludzie działaczopodobni, przyspawani do stołków. którzy nic nie wnoszą nowego, tkwią w komunistycznym betonie.

I na koniec, chamstwo na stadionach, ochlane kibolstwo. Idąc w Kielcach na mecz w okolicach stadionu wszystkie punkty sprzedaży piwa to takie strefy kibica. Dominuje nie biało-czerwony a żółto-czerwony kolor. Jest jeszcze wiele przyczyn, gdyby o nich pisać to by mnie rano zastało.
toja0002012-07-30 18:36:51
zaproponowałbym taką kolejność:
1. bardzo niski poziom sportowy naszej ligi
2. po szaleństwie po awansie już się przejadło, gramy w ekstraklasie od kilku lat i kibice oczekiwaliby jakiegoś awansu sportowego w postaci miejsca w pucharach
3. stadion nie jest już taką perełką na skalę ogólnpolską
4. utrudnienia organizacyjne w wejsciu na stadion
5. działania służb porządkowych
na niektóre z tych rzeczy ma wpływ miejscowa władza, na inne już - niestety - nie.
pracownik kiosku2012-07-30 18:56:40
A ja się zastanawiam do czego służą takie artykuły...
Grzdyl2012-07-30 19:36:58
Dziś właśnie odebrałem swoją kartę kibica. I idąc na mecz(mój pierwszy mecz Korony w życiu) 1 września mam nadzieję, że nie przekonam się o nadgorliwości kieleckiej policji a o świetnej atmosferze na Arenie. Oczywiście mam chęć zaliczyć jeszcze wyjazd na Legie.
Redakcja2012-07-30 20:29:23
do pracownika kiosku: Służą przede wszystkim do czytania... I potem dyskutowania, dlaczego nie jest tak dobrze jak kiedyś i jak to poprawić.
mistrzCK2012-07-30 20:48:11
Bez kiboli nie ma goli !
ochlany kibol2012-07-30 20:49:29
no tak - wiesz dlaczego piłka nożna jest popularna? Wyjrzyj za okno i zobacz, w co grają dzieciaki. W siatkę czy może w ręczną? I chociażbyśmy w siatkówce i szczypiorniaku zdobywali co cztery lata mistrzostwo olimpijskie to i tak noga będzie najpopularniejsza. Możesz zaklinać rzeczywistość, ale nic to nie zmieni.
RaXoN2012-07-30 21:19:03
Wybudujmy nowy stadion - frekwencja będzie znowu maksymalna! ;d
qiqo2012-07-30 21:46:35
ja nie chodzę bo nie mam zbędnych 2 tysięcy na kolegium
koniew2012-07-30 22:24:33
na koniewa chodziłem w młodych latach w kratkę, za nidy gips nie byłem, jak wszedł kolporter poszedłem na fete na rynek, później przyszedłem na nowy stadion na pierwszy mecz z lubinem, pochodziłem łącznie z 1 ligą, od sasala byłem rzadko, jak zmienili karty nie byłem wcale. Nadal niw wyrobiłem nowej karty, ale to mój Klub. Nie wiem kiedy pójdę...
halowiec2012-07-30 23:23:04
ochlany kibol - siatka i ręczna to sporty halowe :)
BooBIK2012-07-30 23:58:17
halowiec - a po co budowali orliki przy szkołach? Tylko z myślą o boisku do piłki nożnej i uprawianiu tylko tego sportu? Czy tam tylko są boiska do piłki nożnej czy też do siatkówki, koszykówki, itp.?
omc2012-07-31 00:05:11
Jeste jeszcze jeden czynnik, ktory moze miec decydujacy wplyw. Od tego sezonu mecze sa takze w polsacie i eurosporcie wiec jak ktos nie jest zagorzalym kibicem to bedzie wolal oszczedzic 20pln i w wygodnym fotelu zobaczy mecz Korony.
xyz2012-07-31 00:18:23
Czytam ten artykuł i również zastanawiam się po co w ogóle był napisany. Co on takiego wniósł nowego?
Yokozuna2012-07-31 05:51:08
stadion będzie pełny tylko gdy zjedzie się milicja z całego województwa.Klubowi włodarze-urzędnicy,poprzez swe nieudolne działania,oraz brak reakcji na pacyfikacje milicyjne na stadionie doprowadzili do sytuacji,w której stadion będzie świecił pustką.
Polskiemu urzędnikowi najlepiej wychodzi picie kawy i robienie łaski,oraz zatrudnianie na intratnych stołkach swoich partyjnych kumpli
Obiektyw2012-07-31 09:25:04
Głównym i podstawowym problemem jest nadgorliwa policja. Zniknią łapanki i policyjna prowokacja - wrócą kibice.
olo2012-07-31 12:31:12
W Kielcach dalej jest głód piłki. Na stadion kibice nie chodzą z wiadomych względów, za to puby pełne i nikt nie wyrzuca za "emocje".
olo2012-07-31 12:33:15
W Kielcach dalej jest głód piłki. Na stadion kibice nie chodzą z wiadomych względów, za to puby pełne i nikt nie wyrzuca za \"emocje\".
Tomek2012-07-31 13:20:22
Policja i grupy ZOMO poubierane jak podczas wprowadzenia stanu wojennego doprowadzily do tego, ze na stadion Korony przychodzi coraz mniej kibicow.
Jestem za tym aby policja pilnowala porzadku i ladu, ale policja w Kielcach jest zle zarzadzana i kierowana.
Podczas imprez masowych policja powinna kierowac ruchem na skrzyzowaniach i pomagac przy wjazdach i wyjazdach z parkingow. Sam bylem swiadkiem kiedy rozpedzony samochod o maly wlos nie wjechal w grupe dzieciakow przechodzacych przez jezdnie przy wylaczonej sygnalizacji swietlnej. Policjanci w tym czasie stali obok skrzyzowania i byli zajeci rozmowa z soba zamiast kierowac ruchem.
Przeciez oni biora pieniadze z naszych podatkow wiec powinni nam sluzyc i pomagac, a nie stac i ziewac.
Wydaje mi sie tez, ze policja w Kielcach stara sie prowokowac kibicow do bojek. Mieszkam aktualnie 150 km od Kielc, ale przyjezdzam na kazdy mecz Korony wiec bardzo mi zalezy, aly trybuny w Kielcach nie swiecily pustkami. Pozdrawiam Kibicow Korony Kielce.
Wierny scyzor2012-07-31 16:13:22
Prawdziwe przyczyny są takie:
1.Łapanki policji-rujnują totalnie Koronę
2.Zamieszanie z kartami-wystarczyło ,by każdy kto miał wcześniej kartę dostał ją darmo(jeśli by chciał)
3.Bieda Kielc z pracą i zarobki g...,Ci co zarabiają to pirdzielą chodzić-sam znam sporo którzy muszą wybierać,a co jak ktoś ma rodzinę z 3 dzieci,pozdrawiam.
mm2012-07-31 16:20:47
Kolego autorze, niewyrabianie kart to nie jest przykład lenistwa a zwyczajnie sprzeciwienie się sytuacji, w której żeby się dostać na mecz trzeba się czuć jak skazaniec z jakimś identyfikatorem. Dodatkowo Korona zamieszcza dane kibiców w plikach strony internetowej, bez zabezpieczenia i padają te dane łupem hakerów. Do tego karty kibica są powiązane z bankiem a nie jest to niezależny wyrób klubu. Ostatnia sprawa to cyrki z policją i ochroną na stadionie, astronomiczne kary. To wszystko zniechęca do chodzenia na mecze już pomijając, że poziom sportowy, a raczej jego brak.
marcin2012-07-31 16:45:02
gryzipiorki i reszta komentatorow internetowych i telewizyjnych to chcecie miec z powrotem pelne stadiony chuliganow wyzywajacych kogo popadnie,bac sie kiedy to znowu bedzie rozruba z wyrywaniem krzeselek i kopaniem fotoreporterow,czy spokojny stadion???jesli chodzi o kielce niestety tylu tylko jest normalnych kibicow i tyle. dla mnie te 5tys chuliganow moze nie chodzic na mecze.u nas jakos rozrob nie bylo ale chamstwo zostalo ze stadionu wyplewione.
CK2012-07-31 18:41:12
Do: "marcin" 31.07.2012 r. godz. 16:45
A kiedyż to na Arenie Kielc było pełno chuliganów "wyzywających kogo popadnie", kiedy będąc na Arenie Kielc trzeba było "bać się kiedy to znowu będzie rozruba z wyrywaniem krzesełek i kopaniem fotoreporterów" ? No kiedyż to było u nas tak strasznie, że policja musiała organozwac na Arenie Kielc i wokół niej łapanki jak za niemców w czasie II wojny światowej ? Nie słyszę.
Green light2012-07-31 19:44:45
@marcin - trollu plamisty wez wracaj na swoje bagna i te swoje wypociny wez ze sobą! Bo wiekszych bredni to dawno nie czytałem! Widać że jedyna słuszna gazeta mózg ci wyprała doszczętnie!
Andrew2012-07-31 21:32:22
Panie Marcinie, wyszedłby Pan lepiej patrolować ulice, a nie takie głupoty pisał.
abcd2012-08-01 18:26:55
największym problemem piłkarzyków jest to, że ludzie nie dają sie im juz tak łatwo robić w bambuko po tym jak handlowali meczami. Dziękuje!
Green light2012-08-02 09:31:06
i to uważasz za problem piłkarzy? a w niby jaki sposób oni odczuwają ten "problem" ?
htKnJqEPTA2012-08-11 01:52:54
"Nie o to chodzi, Alfred. Czy uważasz tez, ze to prakowocja antyniemieckich sil?"Toc chiba, toc chiba..na Polske tyz napadli sily antyniemieckiew 1939.U Boguty napisalem:Policja powinna sie rozejrzec wsrod "dziennikarzy i publicystow" poszukujac sprawcymaziania na pomniku w Jedwabnem.Zbadac zrodlo informacji- skad pochodzi.Ja przypomne tylko-pare lat temu gadzinowa i inne przekazioryrozpaczaly z powodu dzgnietego nozem chlopaka-w Warszawie.Podobno potraktowac nozem mialaby go jakas naziolska organizacja.Mialby byc na liscie tej oranizacji-no rozne bzdury bylyprzekazywane via mendia.Rokita wtedy krzyczal ze miejsce kazdego Polaka jest przylozku szpitalnym tego dzgnitego.Jakis czas pozniej...juz zupelnie cichaczem...mozna bylosie dowiedziec ze tym nozowanikiem byl syn redaktora tygodnika"polityki"-i cisza.Z tym zamazianiem w Jedwabnem pewnie jest podobnie.Ja bym sie przyjrzal tez Sikorszczakowi -poniewaz wykorzystal tamazianine w Jedwabnem.... jego resort nie umiescil informacji na stronachMSZ-tu o rocznicy wybuchu wojny ale o mazianiu w Jedwabnem.Rocznica napasci Niemcow na Polske nie gra roli w polskim tzw MSZ-cie---------------------------------------------------------Sikorszczaka- ale jakis taki ekscesik prawdopodobnie spreparowany jakzepunktualnie na rocznice napasci Niemiec na Polske.....--------------------------------------------------------Tu dodam- maziaczy z Jedwabnego poszukuje policja.Neonaziole w BRD legalnie proponuja "dawanie gazu".Policja ich nie sciga.Nie widze na stronach niemieckiego MSZ ubolewaniaz powodu ekscesow neonaziolskich.
zepcps2012-10-18 12:17:00
aspc8h <a href="http://mfcyqeeylgja.com/">mfcyqeeylgja</a>, [url=http://awhywdmpzgsw.com/]awhywdmpzgsw[/url], [link=http://bqadjafqjbsa.com/]bqadjafqjbsa[/link], http://nudnxuekzbux.com/

Ostatnie wiadomości

W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group