„Olimpijki” stchórzyły, Gorycka zdeklasowała, dublet kielczanek
Paula Gorycka z 4F e-vive Racing zdobyła złoty medal mistrzostw Polski w wyścigu elity kobiet. Na 2. miejscu uplasowała się Katarzyna Solus-Miśkowicz z DEK Cyclo Korona Kielce. Na kieleckie mistrzostwa bały się przyjechać wytypowane do wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie Maja Włoszczowska i Aleksandra Dawidowicz.
Wokół rozgrywanych obok kieleckiej "Pierścienicy" mistrzostwach Polski w kolarstwie górskim jeszcze przed ich rozpoczęciem było wiele kontrowersji. Chodziło oczywiście o nominacje Polskiego Związku Kolarskiego do wyjazdu na Igrzyska Olimpijskie i nieprzyznanie jej kielczance Pauli Goryckiej, która spisywała się bardzo dobrze w tym roku, w przeciwieństwie do tej, która do Londynu pojedzie, czyli Aleksandry Dawidowicz. O całej sprawie możecie przeczytać tutaj.
Jak się okazało, dwie wytypowane na IO zawodniczki w Kielcach się nie pojawiły, a oficjalnym powodem był konflikt mistrzostw Polski z przygotowaniami do olimpiady Włoszczowskiej i Dawidowicz. Chodziło jednak raczej o to, by uniknąć bezpośredniej rywalizacji Goryckiej i Dawidowicz, która najpewniej zakończyłaby się miażdżącym zwycięstwem zawodniczki 4F e-vive Racing Team.
Pod nieobecność "faworytek" największymi przeciwniczkami Goryckiej były Anna Szafraniec oraz Katarzyna Solus Miśkiewicz z DEK Cyclo Korona Kielce. Właśnie te trzy zawodniczki rozdzieliły między siebie medale. Gorycka już na początku ostro ruszyła i objęła prowadzenie, którego nie oddała już do końca rywalizacji. Do pewnego momentu trzymały się za nią jeszcze Szafraniec i Solus-Miśkowicz, ale potem osłabły, a gdy na końcowych kilometrach Szafraniec nie wytrzymała upału, stało się jasne, że złote i srebrne medale zostaną w Kielcach.
Ostatecznie Gorycka zwyciężyła z przewagą 45 sekund nad Solus-Miśkowicz. Trzecia była Szafraniec.
Gorycka zdobyła również złoty medal w kategorii młodzieżowej.
Co ciekawe, na mistrzostwach Polski nie pojawił się Wacław Skarul, prezes PZKol...
Wasze komentarze